[W] MiG-23MLD Flogger-K - Trumpeter 1:32.

Witam,

 

Słowem wstępu:

A-10 był moim szóstym samolotem w skali 1:32 i czwartym amerykańskim - nadszedł więc czas na kolejny produkt jednka tym razem chciałem coś z bloku wschodniego. W 1:32 mam tylko:

- Su-27 (którego się trochę boję tak samo jak F-14)

- Su-25 ale jakoś nie chciałem kolejnego szturmowca

- i MiG-23.

Wybór był więc taki, że nie było wyboru.

 

Pudło z modelem jest sporawe, ale po bliższych oględzinach okazuje się, że połowa to wypraski z uzbrojeniem. Niektóre na ramkach mają adnotację MiG-29. Niestety to nie A-10 gdzie można podwiesić bóg wie co i ile. Tu trzeba się dobrze zastanowić co umieścić na 7 pylonach a w zasadzie na 4 bo na skrajnych dwóch i centralnym mogą być tylko zbiorniki paliwa.

Analizując to co dostępne, Trumpeter zadbał abyśmy z ogromnego wyboru nie mogli za wiele wybrać. Większość bomb, zasobników z rakietami jest niby w zestawie, instrukcji i na schematach malowania ale pousuwane są kluczowe części tak abyśmy nie zbudowali czegoś czego nie mogło być przenoszone przez samolot. Tu na przykład brakuje statecznika do bomby RBK-500:

 

A tu przednich elementów do wyrzutnik niekierowanych rakiet UA-32A i B-8M1:

 

Mała dygresja - jaki jest sens pchać w pudło kupę wyprasek i gratów, których się nie da wykorzystać?

Bezsensowne podbijanie ceny i zajmowanie miejsca.

 

Zostaje głównie uzbrojenie mysliwskie, rakiety R-23 (R i T), R-24 (R i T), R-3, R-13 (M i M1) oraz R-60.

Także po głębszym zastanowieniu i przepatrzeniu internetu stanęło na:

 

Czyli od lewej:

- zbiornik paliwa

- R-24R

- 2x R-60

- PTB-800

- 2x R-60

- R-24R

- zbiornik paliwa.

 

To na tyle. Malowania jeszcze nie wybrałem - szukam jakiegoś ciekawego.

 

Na koniec jeszcze tylko wspomnę, że zastanawiam się też nad takim zestawem AIRES:

cena nie jest z kosmosu (sama dysza kosztuje 110zł a tu cały zestaw 225zł) a jest tam kokpit z fotelem, wnęki podwozia, dysza, jakieś luki inspekcyjne, elementy owiewki itp. Problem w tym, że nie wiem dokładnie co tam jest i nie mogę znaleźć nigdzie dokładnego opisu. Ktoś się spotkał z takim zestawem?

No i druga sprawa on jest niby do wersji Flogger-G a ja mam Flogger-K. Z tego co czytałem pasowało by to do mojego samolotu ale niech może wypowiedzą się specjaliści.

Z dodatków na pewno dojdzie rurka Pitota Master, może wloty powietrza i spadochron Quickboost - ale to jak obejrzę zestawowe.

Pudło z modelem jest sporawe, ale po bliższych oględzinach okazuje się, że połowa to wypraski z uzbrojeniem. Niektóre na ramkach mają adnotację MiG-29. Niestety to nie A-10 gdzie można podwiesić bóg wie co i ile.

To akurat typowe dla Trumpetera, że uzbrojenie do swoich zestawów wrzuca byle jak i byle gdzie, byle dużo

 

Mała dygresja - jaki jest sens pchać w pudło kupę wyprasek i gratów, których się nie da wykorzystać?

Bezsensowne podbijanie ceny i zajmowanie miejsca.

Jaki kraj, taki markieting Chiny to kraj bylejakości nie od dziś.

 

A pod MiG-23MLD wbrew pozorom podwiesić można całkiem sporo, choć jeśli chodzi o uzbrojenie p-z to tylko niekierowane. Zestaw podwieszeń wybrałeś dość standardowy. ;)

 

 

 

Tylko jedno pytanie zanim zacniesz budowę - czemu nie w konkursie zimowym? Zdążysz chyba do grudnia.

Dzięki. Z tego schematu co rzuciłeś to w zestawie brakuje w ogóle elementów do AS-7, UB-16, FAB-100, FAB-250, FAB-500 i ZAB-500. A są wybrakowane/niekompletne do UB-32, B-8, RBK-500.

Oprócz wymienionych wcześniej (R-23 (R i T), R-24 (R i T), R-3, R-13 (M i M1) oraz R-60), są cześci do rakiet S-24 i zasobników UPK-23.

Nie ma z czym szaleć za bardzo - tym bardziej, że udźwig samolotu nie pozwala na zabieranie dużej ilości uzbrojenia.

Wybrałem konfigurację czwartą od góry bo najwięcej jest rakiet (łącznie 6) a reszta konfiguracji albo ma mniej uzbrojenia albo wyklucza używanie niektórych pylonów.

 

A'propos konkursu. Raczej nie zdążę. To po pierwsze. A po drugie - konkurencja jest taka, że nie mam z czym startować, po co się zbłaźnić.

Po tym co pokazałeś z A-10 wiem, że relacja będzie bardzo ciekawa. Powodzenia!

Po tym co pokazałeś z A-10 wiem, że relacja będzie bardzo ciekawa. Powodzenia!

Dziękuje.

Taa, albo będziesz rozczarowany. Wychodzi, że niechcący postawiłem sobie wysoko poprzeczkę.

Nie namawiać go, będzie mniejsza konkurencja!

 

Zestaw Airesa piękny ja bym brał o ile wszystko będzie pasować. Jakie malowanie przewidujesz? Jakieś kolorowe malowanie będzie?

Już czekam na postępy i przenoś się do konkursu nie zdążysz trudno jak zdążysz będzie na kogo głosować bo model już zapowiada się dobrze.

Nie namawiać go, będzie mniejsza konkurencja!

Oj, Solo, kogo Ty się boisz? Mnie? Daj spokój.

 

Zestaw Airesa piękny ja bym brał o ile wszystko będzie pasować. Jakie malowanie przewidujesz? Jakieś kolorowe malowanie będzie?

Własnie zamawiam te graty. Malowania jeszcze nie mam - cały czas szukam. Ale pewnie będzie kolorowo.

 

Już czekam na postępy i przenoś się do konkursu nie zdążysz trudno jak zdążysz będzie na kogo głosować bo model już zapowiada się dobrze.

No to pewnie poczekasz, bo ja dopiero przeszlifowałem uzbrojenie i zbiorniki. Nawet nie ma czego na zdjęciach pokazać.

 

...wszystko jest na zdjęciu, zdecydowanie warto kupić

Wloty powietrza są zwalone kompletnie jeśli chodzi o kształt - tak jak w F-14

...

Różnice pomiędzy wersjami to głównie wyposażenie a co za tym idzie rozłożenie paneli i przyrządów w kokpicie ale MLD jest z remontów więc trudno znaleźć dobre i wiarygodne fotki. Jak włożysz kabinke z Airesa to nikt i tak nie wie DOKŁADNIE jakie były różnice więc po co się stresować?

Zdjęcie zdjęciem ale chciałem poczytać co i jak w zestawie, żeby mieć pewność co tam zapodali. A co do wersji to wyszedłem z podobnego założenia, że w kokpicie i tak niewiele będzie widać więc już zamówiłem - mam nadzieję, że wkrótce dotrze.

Zapowiada się bardzo ciekawie, bardzo podobała mi się twoja relacja z budowy A-10. Zasiadam i kibicuję.

Malowania jeszcze nie mam - cały czas szukam. Ale pewnie będzie kolorowo.

MLD to aż się prosi jakieś zębate

 

Afganiec, kalki powinny być dostępne:

 

 

Czy taki wynalazaek:

 

Może też być z zęboma, ale bez gwiazd:

 

Albo z rozmachem, zdobyczny izraelita ;)

 

Jest w czym przebierać Kubańczycy mieli bardzo ciekawe i oryginalne kamulfaże, ale oni zdaje się MLD nie mieli w linii.

Dzieki Mikele za podpowiedzi.

Malowań jest od groma i ciężko coś znaleźć ciekawe bo dużo jest albo podobnych albo w dziwnych kolorach.

Na chwilę obecną przyjrzałem się uważnie zestawowym propozycją i są całkiem fajne.

Znalazłem też takie zdjęcie:

Zdjęcie pobrane z Wikipedii.

 

Ciekawe malowanie a'la Su-27 no i fajny pomysł na scenkę. Jakby to połączył z czymś takim:

Zdjęcie pobrane z Wikipedia Street.

 

W międzyczasie znalazłem brakujące elementy do uzbrojenia i muszę zwrócić honor Trumpeterowi:

 

Tak czy siak, uzbrojenie już mam wybrane (chociaż chodzi mi po głowie pewien pomysł - ale o tym na razie sza).

Zbiorniki i rakiety z pylonami sklejone, przeszlifowane, przeryte niektóre linie na nowo, pomalowane podkładem i znowu przeszlifowane:

 

No i w oczekiwaniu na żywicę (sklep MojeHobby na razie spisał się na medal - dzisiaj rano kupione i już wysłane, może jutro przyjdzie) zacząłem ciąć i szlifować i kleić co w łapy wpadło:

Trzeba przyznać że pomysł na dioramę kapitalny: model w postaci pomnika.

Nie widziałem niczego takiego jeszcze.

Dla mnie najlepsze pierwsze malowanie. No a te pomniki niesamowite, z iście rosyjskim rozmachem.

Też mi się to pierwsze podoba, jeśli miałbym za czymś głosować, to za takim błękitem.

Ciekawie też wyglądał w Kubańskim camo choć o ile pamiętam to oni mieli wersję ML

Co do malowania to jest jeszcze chwila ale też to niebieskie mi się bardzo podoba - na razie jest na szczycie listy.

 

MojeHobby.pl uwinęło się błyskawicznie i już dzisiaj mogłem cieszyć się paczuszką z żywicą:

 

No i zaczęło się cięcie i przymierzanie.

Na początek komory podwozia głównego, trochę trzeba ściąć z kadłuba ale pasują bardzo dobrze, jedyny minus to taki że przy kostkach wlewowych są milimetrowej średnicy słupki/piny służące jako punkty mocujące - oczywiście przy odcinaniu nadlewki poszły się je.... znaczy się niechcący je ściąłem. Druga sprawa to zestawowe komory są o góry puste dochodząc do elementu zawierającego mechanizm poruszania skrzydłami, żywiczne są pełne, więc kostki na elemencie z prawej trzeba usunąć inaczej nie da się dobrze złożyć kadłuba:

 

Później zacząłem dopasowywać dysze i niestety trzeba sporo wyciąć bo żywiczna dysza ma znacznie większą średnicę niż zestawowa:

 

Tu próba jak pasuje:

 

Sama dysza ma minimalnie mniejszą średnicę niż końcówka kadłuba:

 

A tak wyglądają elementy które znajdą się w środku dyszy:

Idziesz jak burza, widzę że wkręciłeś się w migacza i prace postępują błyskawicznie.

Jak na moje standarty to naprawdę błyskawicznie.

Model fajny, ciekawe ma rozwiązania o których nawet nie wiedziałem. Mam nadzieję, że wyjdzie.

Ja także bardzo polubiłem ten model, postanowiłem poza moimi kilkoma sztukami w wersji MF skleić też MLD i wykonać go w jakimś nie typowym kamuflażu.

Czekam na twój wybór w kwestii kolorów.

Ja kurde nie wiem czy te żywice projektują w paintcie czy w czym, bo jak przeglądam rożne wątki warsztatowe to zawsze są jakieś problemy. To za duże/małe, to coś wystaje itp. Przecież można po zaprojektowaniu i odlaniu elementu sprawdzić czy pasuje do modelu.

A tak zawsze to jest loteria.

Witaj w cudownym świecie Airesa.

Ja też nie wiem jak oni to projektują, bo jak mi się zdarzy że coś od razu pasuje do dedykowanego modelu, to jest święto.

Mam podejrzenie graniczące z pewnością, że w przypadku dodatków do modelu danego samolotu oni zmieniają tylko opakowanie z info o dedykowanym modelu.

Tak zdaje się zrobili z kabiną i wnękami do F-16 Tamki w 1:48, zdaje się że te części są takie same i do Tamki i do Kinetica i chyba jeszcze do jakiegoś modelu.

Czasami, mam wrażenie, że oni tam w tych Czechach nie mili modelu w ręku, do którego robią takie rzeczy.

Ja także bardzo polubiłem ten model, postanowiłem poza moimi kilkoma sztukami w wersji MF skleić też MLD i wykonać go w jakimś nie typowym kamuflażu.

Czekam na twój wybór w kwestii kolorów.

Na razie stanęło na czterokolorowym kamo z pomnika.

 

Ja kurde nie wiem czy te żywice projektują w paintcie czy w czym, bo jak przeglądam rożne wątki warsztatowe to zawsze są jakieś problemy. To za duże/małe, to coś wystaje itp. Przecież można po zaprojektowaniu i odlaniu elementu sprawdzić czy pasuje do modelu.

A tak zawsze to jest loteria.

Kiedyś kupiłem dysze do F-18. Po kupieniu pasowały idealnie. Później leżały w pudełku ze dwa lata. Po wyjęciu już nie pasowały - były za małe. Wychodzi, że skurczyły się o jakieś 2-3%. Może teraz Aires wział to pod uwagę. Nowe elementy są za duże bo wiadomo że się skurczą - a po jakimś czasie za małe bo ciężko przewidzieć o ile się skurczą.

 

Witaj w cudownym świecie Airesa.

Ja też nie wiem jak oni to projektują, bo jak mi się zdarzy że coś od razu pasuje do dedykowanego modelu, to jest święto.

Mam podejrzenie graniczące z pewnością, że w przypadku dodatków do modelu danego samolotu oni zmieniają tylko opakowanie z info o dedykowanym modelu.

Tak zdaje się zrobili z kabiną i wnękami do F-16 Tamki w 1:48, zdaje się że te części są takie same i do Tamki i do Kinetica i chyba jeszcze do jakiegoś modelu.

Czasami, mam wrażenie, że oni tam w tych Czechach nie mili modelu w ręku, do którego robią takie rzeczy.

Raczej tak jest - robienie tych samych części od nowa do kilku różnych modeli to strata zasobów typu czas, praca, materiały itp.

 

A wracając do modelu.

Dzisiaj rano usiadłem i próbowałem zwizualizować pomnik i ustawienie samolotu. Na razie stanęło na czymś takim:

 

Kąt nie jest zbyt duży, ponieważ chciałbym aby wysokość podstawki z samolotem nie przekraczała 25cm.

 

A później psucia ciąg dalszy tym razem trochę zdemolowałem przód, żeby wpasować, no włąśnie nie pamiętam jak to sie nazywa:

 

Wyszlifowałem też wlot powietrza, choć raczej mało będzie go widać:

 

Pomalowałem wnęki podwozia, na razie bez washa:

 

I popsikałem na próbę kokpit, co by sprawdzić kolor:

Bardzo ładne wnęki.

Jakich metalizerów używasz do pędzelka?

Dziękuję.

Metalizerów Gunze. W tym wypadku amelinium.

Chociaż zdarzało się mi kłaść Alclady pędzelkiem ale jednak lepszy efekt pod pędzel dają gunziaki (tylko brudzą po pomalowaniu).