Skocz do zawartości

SU-122 1/35 MiniArt 35181


Tenggeri

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

Oczywiście nie wytrzymałem i rozgrzebałem kolejny model, ale obiecuję, że Humbera i Starshipa dokończę zaraz po tym

Tym razem wziąłem się za nowy zestaw MiniArt'u- SU-122 w wersji bez wnętrza.

GG9ON4ZFtVMEQW5k-DqPp5nT7IXLnDwHHvHApVs_brftcuEqYx6jS32d2_8NXCMH-_SIFbMr=w861-h548-no

Pierwszy raz mam styczność z modelem tej firmy i jestem mile zaskoczony ilością i jakością elementów. Po obejrzeniu wyprasek twierdzę, że model jest bardzo dobrze zdetalowany, a spasowanie i jakość plastiku też nie dają powodów do narzekań.

Malowanie planuję ostatnie, zimowe z gałązkami- bardzo ciekawe moim zdaniem.

20161009_144130.jpg

Model, mimo tego, że niby nie posiada wnętrza to producent dodał kilka jego elementów, żeby całkowicie nie ziało pustką, dlatego planuję zostawić nieprzyklejony dach i jako tako pomalować pojazd od środka.

Jak na razie nie zrobiłem za dużo- pierwsza strona z instrukcji za mną.

20161009_144020.jpg

20161012_183236.jpg

20161012_183406.jpg

20161012_183424.jpg

Szkoda, że tych ładnie zrobionych sprężyn po złożeniu modelu praktycznie nie będzie widać, ale oczywiście na plus, że producent się postarał

Oczywiście mam małego pomagiera

P_UXoBmJ1De1Zbi5D50D6NOscGHIT-T-_P8U4CWPc5iidJqkoWCaCXcmL8t2lbx_1Y3SUZ1lDw=w538-h548-no

Na razie to tyle jeśli chodzi o model, teraz druga część, a mianowicie:

Do tej pory zdjęcia go warsztatu czy galerii robiłem przy świetle dziennym, a co z tym się wiąże praktycznie zawsze żeby zrobić lepsze zdjęcia czekałem na ładną pogodą i słońce. Przyszła jesień, słońca coraz mniej i czas uniezależnić się od pogody, zainwestować w lampy i mieć możliwość cykanie fotek bez względu na warunki oświetleniowe. Tutaj moja prośba do Was: jakie lampy byście polecili, tak żeby nie kosztowały milion ale żeby się sprawdzały

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 100
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Z wielką ciekawością będę śledził temat :.

Widac, że Juniora ciągnie do pancerki .

Jeśli chodzi o żarówki, to chyba racjonalne minimum, to barwa światła 5500 K ( im więcej stopni K tym bardziej zimna barwa i tym bardziej naturalne barwy są do uzyskania na zdjęciach).

Ja mam taką 1szt. 85W, by oświetlac z góry:

http://allegro.pl/zarowka-fotograficzna-e27-85w-5500k-swiatlo-stale-i6199634059.html?reco_id=f4cf59aa-90c7-11e6-8dbd-56847afe9799&ars_rule_id=201&ars_source=ars&ars_socket_id=16

oraz dwie po bokach po 36W.

Do tego statywy.

Niestety, akurat w moich warunkach roztawianie tego wszytkiego, to spore wyzwanie ...

Lepsze efekty dają lampy o temperaturze powyżej 7000 K, ale ich koszt jest już spory.

Duże znaczenie ma jasnośc obiektywu aparatu. Właśnie się przesiadłem z 3,5 na 2,0 i widzę ogromną różnicę na plus przy słabszym oświetleniu.

Potraktuj moje wywody tylko jako spostrzeżenia bardzo początkuącego "fotografa". Na pewno ktoś doświadczony precyzyjniej doradzi .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że jest zainteresowanie tematem

Mój mały pomocnik to raczej juniorka- Zuzia, ale fakt ciągnie ją do modeli, aż się boję co będzie z moimi modelami jak podrośnie

Co do żarówek to właśnie o takich myślałem, tyle że zastanawiam się w co je wkręcić, czy trzeba dokupić jakiś specjalny statyw czy można je użyć w zwykłej lampce np z Ikei

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie pozdrowienia dla Zuzi . Zadziałał u mnie najwyraźniej automatyzm - ciągnie do czołgów to musi chłopak .

Te żarówki spokojnie można wkręcac do lampek biurowych. Oczywiście ta 85W to lufa na ok. 30cm, trzeba uważac.

Słabsze, 36W maja najczęsciej kształt bardziej spiralny, mogą nie wejśc na szerokośc do każdej lampy.

To byś musiał już konkretnie sprawdzic, jakie żarówki chciałbyś kupic i dobrac lampy.

Są oczywiście oprawki - statywy do takich żarówek oraz oprawki mocowane na klips ( można przypiąc do mebla przykładowo ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Działaj, tylko tym razem bez obijania się i do końca. Super malowanie wybrałeś.

Pomocnicy są fajni, ale czasem lepiej jak już spią kiedy sie za mmodel bierzemy.

 

Ja mam lampy po bokach wyglądające tak:

 

PICT0355.JPG

 

Tylko teraz zamiast namiotu używam białego tła. Do tego mam jedną lampę na wysięgniku nad modelem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za komentarze, co do żarówek to w przyszłym tygodniu zamówię sobie 3 sztuki 5500K i zobaczymy jak zdjęcia będą wychodziły.

Teraz mam trochę czasu to działam sobie z suczką. Pomalowałem wnętrze:

20161016_132152.jpg

20161018_105246.jpg

20161018_105308.jpg

20161018_105758.jpg

20161018_105551.jpg

Poskładałem też wahacze zawieszenia, swoją drogą bardzo szczegółowo zrobione.

20161018_105523.jpg

Oraz poskładałem wszystko do kupy, czeka mnie jeszcze szpachlowanie tu i ówdzie, ale ogólnie model jest spasowany bardzo dobrze.

20161018_122510.jpg

20161018_122559.jpg

20161018_122616.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba się miło składa co ?

Tak, składa się go bardzo fajnie, pomimo bardzo małych elementów, które czasem trudno oczyścić ze śladów łączenia z ramką.

Dalej sobie dłubię przy modelu:

Wczoraj moje nerwy były wystawione na niezłą próbę- 14 takich mikroskopijnych uchwytów:

-_XX4l00FxSqXRGc74OKDIenyHOLVuc1s4QV5kl1GnlOQ0SD_wR1wUP3aKAVxkHpeRLfR1Jm=w923-h557-no

Swoją drogą ktoś się orientuje po co były te uchwyty, mi żadne zastosowanie nie przychodzi do głowy

Złożyłem też tylną płytę:

00BL70k3gfpodW58xNoONHRnK5qqvmqFYwlAuD2_JHAeIGH-AlK32_QvfcbiGr1Rgdk9pNF9=w1058-h557-no

Trzeba było trochę powalczyć z wydechami, ponieważ producent wrzucił je prosto od modelu z wnętrzem:

LyLrrZwV0iL4Yh85aXLeQHYBty_K3DW2s5-QB6sd8tlTXYroY2V7oeaAND8M4I5IlTg8eO4e=w576-h557-no

Trzeba było je obciąć i ustawić na czuja ponieważ nie ma żadnych elementów ułatwiających je równo przykleić, więc poszedłem na łatwiznę i przykleiłem je na CA do tylnej płyty:

20161020_194347.jpg

Wcześniej posiedziałem trochę nad działem i detalami przedniej płyty i nareszcie widać już zarys bryły pojazdu:

RlB_JSA2w2O7o_98ySD9ZNBLczZ6OunbV8_N1vDsaJyyM6rRy8OeAtBYnl4shz7EVZAK3taY=w1076-h483-no

20161020_194613.jpg

20161020_194653.jpg

20161020_194745.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno ,mnie nie było, a tutaj taka niespodzianka. Kibicuję, zasiadam z popcornem itp.

Fajnie, że działasz.

 

Pomocnicy są fajni, ale czasem lepiej jak już spią kiedy sie za mmodel bierzemy.

 

Popieram. Moje podrosły i teraz coraz częściej, to ja szybciej od nich chodzę spać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj moje nerwy były wystawione na niezłą próbę- 14 takich mikroskopijnych uchwytów:

-_XX4l00FxSqXRGc74OKDIenyHOLVuc1s4QV5kl1GnlOQ0SD_wR1wUP3aKAVxkHpeRLfR1Jm=w923-h557-no

Swoją drogą ktoś się orientuje po co były te uchwyty, mi żadne zastosowanie nie przychodzi do głowy

 

A one przypadkiem nie powinny być nad błotnikiem ? To nie są klamry do mocowania ogniwek do jazdy po lodzie ?

 

http://legion-afv.narod.ru/USSR/SPG_USSR/SU-122_Kubinka/SU-122_Kubinka_047.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno ,mnie nie było, a tutaj taka niespodzianka. Kibicuję, zasiadam z popcornem itp.

Fajnie, że działasz.

No rzeczywiście dawno Cię nie widziałem na forum, dawaj Panie jakiś warsztat

Ano niepodzianka, wysprzedałem praktycznie wszystkie modele po czym po roku wróciłem do hobby, i oczywiście półkę z zakupami też już zapełniłem

 

Pomocnicy są fajni, ale czasem lepiej jak już spią kiedy sie za mmodel bierzemy.

 

Popieram. Moje podrosły i teraz coraz częściej, to ja szybciej od nich chodzę spać

U mnie jeszcze do tego etapu daleko, poza tym najczęściej i tak do modeli siadam jak żona i córka dawno już śpią

 

A one przypadkiem nie powinny być nad błotnikiem ? To nie są klamry do mocowania ogniwek do jazdy po lodzie ?

http://legion-afv.narod.ru/USSR/SPG_USSR/SU-122_Kubinka/SU-122_Kubinka_047.JPG

No właśnie na początku też myślałem że tak jest i trzeba te elementy przykleić nad błotnikiem ale nie, sprawdziłem i na te zaczepy przewidziane są plastikowe części. Poza tym na instrukcji dokładnie widać je pod błotnikami.

20161009_144100.jpg

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno nie zaglądałem na forum atu takie ładne rzeczy się dzieją.

Może się przyda kilka fotek SU-122 z Węgier http://makettinfo.hu/index.php?jobb=fotok/szu-122_muszaki_takacs/index.htm&&hash=

 

Co do tych zaczepów pod błotnikiem to osobiście nie widzę dla nich zastosowania. Moim zdaniem chodzi o zaczepy do mocowania ogniwek do jazdy po lodzie tak jak napisał Paweł Czarnocki.

MiniArt ukazał w dość pokrętny sposób jak mocować te uchwyty w otworach w błotniku na styku z kadłubem. Element na szaro w instrukcji przedstawia błotniki i płytę nad silnikiem od strony wewnętrznej. Te niby uchwyty to jest wskazanie miejsc gdzie znajdują się otwory do mocowania uchwytów (część PE25) których sposób montowania już od zewnętrznej strony ukazują obrazki w dymku. Poza tym w elemencie wanny masz już poziomą część błotnika i wydaje mi się że z uchwytami przyklejonymi tak jak to zrobiłeś nie skleisz całości.

Mam nadzieją, że w miarę jasno napisałem jak ja to widzę.

Pozdrawiam i śledzę postępy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno nie zaglądałem na forum atu takie ładne rzeczy się dzieją.

Może się przyda kilka fotek SU-122 z Węgier http://makettinfo.hu/index.php?jobb=fotok/szu-122_muszaki_takacs/index.htm&&hash=

Witam speca od ruskich tanków, właśnie po cichu liczyłem, że Ty podpowiesz po co są te zaczepy, a czy ładnie rzeczy to zobaczymy co to wyjdzie, nie ma co zapeszać

Zdjęcia na pewno się przydadzą, dzięki.

 

Co do tych zaczepów pod błotnikiem to osobiście nie widzę dla nich zastosowania. Moim zdaniem chodzi o zaczepy do mocowania ogniwek do jazdy po lodzie tak jak napisał Paweł Czarnocki.

MiniArt ukazał w dość pokrętny sposób jak mocować te uchwyty w otworach w błotniku na styku z kadłubem. Element na szaro w instrukcji przedstawia błotniki i płytę nad silnikiem od strony wewnętrznej. Te niby uchwyty to jest wskazanie miejsc gdzie znajdują się otwory do mocowania uchwytów (część PE25) których sposób montowania już od zewnętrznej strony ukazują obrazki w dymku. Poza tym w elemencie wanny masz już poziomą część błotnika i wydaje mi się że z uchwytami przyklejonymi tak jak to zrobiłeś nie skleisz całości.

Mam nadzieją, że w miarę jasno napisałem jak ja to widzę.

Pozdrawiam i śledzę postępy.

Właśnie ja też nie mam pojęcia po co miałyby być montowane, może miał je tylko jakiś muzealny egzemplarz na którym wzorowano się przy opracowywaniu modelu

Jeszcze raz dokładnie przestudiowałem instrukcję i na pewno producentowi chodzi, żeby przykleić je od spodu.

Zaczepy do pasków które trzymają ostrogi na pewno to nie są ponieważ od tego w pudełku są inne części:

20161021_193148.jpg

Na razie do momentu wyjaśnienia sprawy poodrywałem te elementy skleiłem górę z dołem, poszpachlowałem i dłubię dalej, jak nie znajdę żadnego sensownego zastosowania tych pierdółek to je pominę. Przejrzałem też warsztaty tego modelu na innych forach i chyba każdy to pomija.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz przeanalizowałem zdjęcie instrukcji i doszedłem do wniosku, że nie mogą to być zaczepy pod ostrogi. Dlatego, że nie były one przewożone pod zewnętrznymi zbiornikami paliwa, a z instrukcji wynika, że tam te zaczepy należny zamontować.

 

Kolejna porcja zdjęć od kolegi meser262

http://legion-afv.narod.ru/SU-122_Kubinka.html

http://legion-afv.narod.ru/SU-122_Sertolovo.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To skoro nikt za bardzo nie ma pomysłu do czego to mogło być to chyba po prostu pominę te zaczepy. Z ciekawości sprawdzałem skany instrukcji SU-122 z wnętrzem i SU-85 i tam też występują te elementy.

 

Ja sobie przez nockę zrobiłem koła, bardzo fajnie się je składało, a detal wygląda świetnie.

20161023_131416.jpg

20161023_131518.jpg

20161023_131437.jpg

20161023_131448.jpg

20161023_131530.jpg

20161023_131555.jpg

Teraz kolej na gąsienice, to będzie żmudna i czasochłonna robota bo coś i się wydaje, że nie będą "workable" i trzeba będzie je kleić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz kolej na gąsienice, to będzie żmudna i czasochłonna robota bo coś i się wydaje, że nie będą "workable" i trzeba będzie je kleić.

 

Z tą "workablością" gąsienic Miniartu uważaj. Moje do T-70 się pięknie poukładały, ładnie spasowały. Ale przy próbach modyfikacji kształtu - rozpinały się niestety. Poukładałem je na kołach i lekuchno posklejałem rzadkim klejem Tamki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Z tą "workablością" gąsienic Miniartu uważaj. Moje do T-70 się pięknie poukładały, ładnie spasowały. Ale przy próbach modyfikacji kształtu - rozpinały się niestety. Poukładałem je na kołach i lekuchno posklejałem rzadkim klejem Tamki.

Właśnie taki był plan ale jak się okazało gąsnienice pracujące nie są, po prostu bolce spinające ze sobą ogniwa są bardzo malutkie i kruche i podczas wstawiania kolejnych ogniw łamią się, dlatego ja skleiłem je po prostu jak każde ogniwka, extra thin z tamki i ogień

Pomimo wpadki z nieruchomością bardzo dobrze sklejało mi się te gąsienice.

Ładnie wygląda. Z drugiej strony to ruchome są potrzebne w zasadzie tylko do ich ułożenia.

Dzięki

Ruchomość gąsek przydaje się jeszcze w kilku innych sytuacjach, np ładnie tworzą się zwisy między kołami czy łatwiej je montować kiedy pojazd ma założone błotniki.

Fajniutki ten MiniArt .

Mi też model bardzo się spodobał, wszystko dobrze spasowane, części ładnie odlane i tak na prawdę prosto z pudła mamy efektowny model z dobrym detalem. Ogólnie nie ma do czego się doczepić

 

Skończyłem gąsienice, strop i podoklejałem co nieco na płycie nadsilnikowej.

UjDkDnvEaUdYcxu4IE1VuW834o6-wGmr4ri23hWrZPdmXz_0_23bYDyrZbM1IjBDsFRhPZIY=w974-h548-no

20161027_142550.jpg

20161027_142633.jpg

20161027_142644.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładnie wygląda. Z drugiej strony to ruchome są potrzebne w zasadzie tylko do ich ułożenia.

Dzięki

Ruchomość gąsek przydaje się jeszcze w kilku innych sytuacjach, np ładnie tworzą się zwisy między kołami czy łatwiej je montować kiedy pojazd ma założone błotniki.

Ja plastiki robię tak że sklejam je w całość, potem przyklejam wewnętrzny rząd kół montuję gąsienice i przyklejam zewnętrzne koła. No chyba że pojazd a boczne osłony to już jest gorzej.

 

DSCF7053.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.