Skocz do zawartości

Przygoda z "Bismarck Revell 1/350"


Macisso

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 445
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Macisso, ważne że do przodu. Czysto, schludnie i widać, że dbasz o dopieszczenie detali

Bardzo przyjemnie ogląda się te wszystkie makro-zdjęcia

No cóż.... Z tym czysto i schludnie, to mogło by być lepiej nie ukrywam, ale i tak dziękuję.

Troszkę dziś podgoniłem projekt. Coraz bardziej zaczyna mnie cieszyć "maleństwo"

Żeby za dużo nie przynudzać- fotki:

Na froncie domalowałem kolejną "zebrę" i biorę się za fototrawionki na tym poziomie

_DSC06402.jpg

 

Na rufie znacznie lepiej. Nie licząc mnóstwa detali do złożenia, można by rzec że powoli zbliżam się do końca w tym miejscu.

_DSC06372.jpg

_DSC06362.jpg

_DSC0635.jpg

 

Na śródokręciu wyrosły katapulty do Ardo. Przemyślałem wasze podpowiedzi odnośnie pomostów, pomierzyłem, powarzyłem i faktycznie przykleiłem je troszkę za wysoko. Zatem na prawej burcie są już na właściwym poziomie.

Jedną z katapult zdecydowałem się ustawić w pozycji wysuniętej.

_DSC06412.jpg

 

Widziałem jakiś czas temu fotkę gdzie wyraźnie było widać tłok (rurę) która powodowała wysuwanie katapulty. Postanowiłem odzwierciedlić owy tłok z kawałka cienkiej rurki. Wyszło nawet dobrze

_DSC06392.jpg

_DSC0638.jpg

 

Na dziś tyle. Po weekendzie znów coś wrzucę do pooglądania.

 

Pozdrawiam

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A te "dzyndzle" na płytach zasłaniających katapultę ma ją tak być specjalnie czy to jednak pozostałości po niedokładnych odcinaniach z blaszki ?

Marcinie, może nie jestem megadokładny ,ale o aż taką niedokładność chyba mnie nie posądzasz??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator
A te "dzyndzle" na płytach zasłaniających katapultę ma ją tak być specjalnie czy to jednak pozostałości po niedokładnych odcinaniach z blaszki ?

Marcinie, może nie jestem megadokładny ,ale o aż taką niedokładność chyba mnie nie posądzasz??

Nie posądzam Szczególnie na taką skalę Wolałem się upewnić
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok Marcinie. Upewniania się nigdy dość, lub jak kto woli 100% zaufania 200% kontroli :D

Ale dość żartów. Dziś znów troszkę podłubałem i znów troszkę przybyło.

Zabrałem się za nadbudówkę dziobową i tak kolejny poziom stał się faktem.

Foteczki:

_DSC0683.jpg

 

Jak poukładać resztę plastików to nawet zaczyna to wyglądać.

_DSC0685.jpg

 

_DSC0688.jpg

_DSC0687.jpg

 

Jeśli czas i praca mi pozwolą, postaram się utrzymać tempo, ale jak to bywa- nie spodziewam się

 

Pozdrawiam i do usłyszenia

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macisso, przez "zadek" cytadeli dziobowego dalmierza 10,5m też przechodził czarny paseczek kamuflażu.

Tak, tak. Całość jeszcze nie jest sklejona, a pasek trafi na miejsce za czas jakiś

Jak zawsze nic się przed Tobą nie ukryje. Dzięki za spostrzegawczość

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam że piszę pod własnym postem....

Pytanie do Glusia mam. Widzę że masz obszerną dokumentację, oraz wiedzę o tym okręcie. Czy masz może plany olinowania do "B"?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie nie jest mi wiadomo o istniejącym planie samego olinowania, ale postaram się zebrać to co mam w tym temacie i przygotować Ci paczuszkę z materiałami.

Dzięki bardzo

A żeby nie było że się obijam troszkę podłubałem dalej.

I tak "zlepiłem" maszt:

_DSC0683-1.jpg

_DSC0684.jpg

 

Przymierzony na miejsce:

_DSC0687-1.jpg

Czy ktoś orientuje się jak były malowane maszty przy kamuflażu bałtyckim? Generalnie kilka źródeł podaje sprzeczne informacje w tym temacie...

 

Podciągnąłem trochę "zebrę" na nadbudówkach dziobowych... Mimo że już raz ją poprawiałem, nadal odchyla mi się "do dziobu"... Masakra Muszę pomyśleć jak w miarę bezinwazyjnie to poprawić, ale najpierw powinienem troszkę odsapnąć....

_DSC0689.jpg

_DSC0691.jpg

_DSC0695.jpg

_DSC0696.jpg

_DSC0697.jpg

 

Ehhhh..... Fajnie było by nie robić już głupich baboli, ale cóż....

 

Pozdrawiam i do usłyszenia

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takielunek pancerników typu Bismarck na przykładzie braciszka Tirpitz-a jest podany nawet z grubościami lin w pozycji Encyklopedia Okrętów Wojennych zeszyt 16 "Pancernik typu Bismarck cz2" Jak dobrze poszukać można uzyskać w pdf.

Podziwiam tempo i efekt prac.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takielunek pancerników typu Bismarck na przykładzie braciszka Tirpitz-a jest podany nawet z grubościami lin w pozycji Encyklopedia Okrętów Wojennych zeszyt 16

Jest to plan takielunku pancernika Tirpitz, a nie pancerników typu Bismarck. Wprawne oko dostrzeże spore różnice w olinowaniu i omasztowaniu bliźniaków. Tylko więc częściowo materiał ten może być pomocny w ustaleniu położenia linek.

Macisso przeholowałeś troszkę z położeniem dziobowych paseczków - namalowałeś je ze zbytnim przemieszczeniem w kierunku dziobu. Na fotce poniżej zauważysz o co mi chodzi.

 

069b.jpg

 

Co się zaś tyczy malowania rufowego masztu poniższa fotka powinna rozwiązać Twoją wątpliwość.

 

7march1941.jpg

 

Przedni maszt był calutki siwy tak na marginesie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kzugaj, zebranie dokumentacji do kanclerza zajęło mi bez mała 10 lat; tyleż samo czasu poświęciłem na analizowanie ich i separowanie od siebie. W obydwu jednostkach tego typu jest tyleż samo podobieństw co i różnic i bardzo łatwo popełnić błąd budując model.

Swoją drogą nie jest chyba tajemnicą że również siedzę nad budową Bismarck'a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gluś, dziękuję za pomoc i poświęcony mi czas

Przyłączam się do nawoływań kolegów. Pokaż nam jakieś fotki z przebiegu Twoich prac. A może skusisz się na prowadzenie relacji??? Kolega Wallace jakoś przepali kolejnego Bismarcka

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Wallace jakoś przepali kolejnego Bismarcka
Jak tylko naprawię swojego mastodonta, to ruszam dalej ze swoją budową... Za dużo tych niemiaszków

...

Swoją drogą po ilości sztuk, mogliście Panowie pomyśleć nad projektem grupowym...

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tylko naprawię swojego mastodonta, to ruszam dalej ze swoją budową...

Czekam Wallace

 

Swoją drogą po ilości sztuk, mogliście Panowie pomyśleć nad projektem grupowym...

No chyba jakoś tak na dużej przestrzeni czasowej oręty tybu Bismarck zaczęły się na forum pojawiać. A swoją drogą dzieło skell-a jest na pewno dobrą motywacją żeby coś takiego popełnić

Pewnie gdyby skell lepił żaglówkę, na forum było by biało od żagli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator
No chyba jakoś tak na dużej przestrzeni czasowej oręty tybu Bismarck zaczęły się na forum pojawiać.
I powiem że działa to jak domino - jeden się pojawi a już następne lecą jak spod ziemi. I tylko silna wola nie pozwala mi ruszyć swojego "B"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.