Skocz do zawartości

Harley WLA Military Police 1/72 - zbudowany od podstaw


Marudek

Rekomendowane odpowiedzi

Początek wojny w odległej od USA Europie nie wpłynąłby zasadniczo na produkcję, gdyby nie fakt, że U.S. Army przystąpiło do przeprowadzenia rygorystycznych testów maszyn przedsiębiorstw Indian i Harley-Davidson, mających wyłonić zwycięzcę, który odtąd miał dostarczać maszyny dla armii. Obydwa przedsiębiorstwa miały już doświadczenie w produkcji motocykli militarnych dla armii sojuszniczych i wiedziały, że kontrakt z rodzimą armią był szansą na zarobienie dużej ilości pieniędzy. W testach militarnych liczyło się m.in., by motocykl osiągał powyżej 105 km/h i wykazywał dobre właściwości jezdne przy małych prędkościach, oraz w trudniejszym terenie. Ostatecznie w marcu 1940 r. U.S.Army zamówiła 745 motocykli Harley-Davidson WLA. Wersja militarna tego modelu miała zmodyfikowane tylne zawieszenie, większy o 6,03 cm prześwit, aluminiowe głowice silników i gmole, oraz często kaburę na pistolet maszynowy Thompson. Tylne sakwy zmodyfikowano (z zaokrąglonych na kanciaste), aby maszyny mogły przewozić radiostacje, zaś z przodu każdy motocykl miał specjalną lampę zwaną blackout. Ich osłaniane od spodu przez płytę pancerną silniki miały stopień sprężania równy 5:1 i osiągały moc 23,5 KM przy 4600 obr./min. Model ten był projektem na tyle udanym, że do końca wojny powstało ok. 88 000 sztuk, a produkcja była prowadzona na 3 zmiany. W ramach pożyczki wojennej (Lend-Lease) Armia Czerwona otrzymała od USA prawie 29 000 tych maszyn. W maju 1943 r. w ramach uznania Harley-Davidson otrzymał od rządu USA jedną z trzech pierwszych nagród za produkcję wojenną. W 1941 r. standardem stały się czterobiegowe skrzynie biegów.*

 

Jest to pierwszy z moich motorów w skali 1:72, który powstał z żywicznych odlewów własnej roboty. W ten sposób otworzyłem sobie drogę do kolejnych modeli Harleya w 1/72. Ten model powstał w wersji Military Police a cała scenka została zainspirowana zdjęciem, na który amerykański żandarm legitymuje belgijskiego uchodźcę. Wątek warsztatowy znajduje się pod tym linkiem.

 

th_P130109_20520001.jpg th_P130109_20510001.jpg th_P130109_20490005.jpg

th_P130109_20490004.jpg th_P130109_20490003.jpg th_P130109_20490002.jpg

th_P130109_20490001.jpg th_P130109_20480004.jpg th_P130109_20480002.jpg

 

*Źródło Wikipedia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nanotechnologia. Prawdziwy rodzynek połączony z zegarmistrzowską precyzją Gratuluję bardzo udanego modelu i scenki

 

PS:

 

Kiedy powrócisz do Jedi Starfightera?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki kornik_69 za tak dobrą opinię. Podziwiam Cię za to, że potrafisz rzetelnie ocenić model na podstawie zdjęć. Kiedyś próbowałem - tak jak Ty - ocenić czyjś model w galerii, ale do tego trzeba mieć oko

 

artoor_k dzięki - może to jeszcze nie nanotechnologia, ale mam znajomego zegarmistrza, który przyznał, że moje motorki mają trochę wspólnego z Jego robotą. Ten model leżał od ostatniego ZKM i w końcu doczekał się ukończenia. Tak samo będzie z Jedi Starfighterem - jak tylko wróci do mnie moc, to go skończę .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki kornik_69 za tak dobrą opinię. Podziwiam Cię za to, że potrafisz rzetelnie ocenić model na podstawie zdjęć. Kiedyś próbowałem - tak jak Ty - ocenić czyjś model w galerii, ale do tego trzeba mieć oko

 

Oj tam oj tam bo się zaczerwienie Po prostu oceniam to co widzę, a oceniam po to, by następny projekt danego modelarza był jeszcze lepszy i pozbawiony ewentualnych błędów. To tyle.

Twój model jest owocem naprawdę dobrego, solidnie prowadzonego warsztatu, a sama scenka mimo swoich mikroskopijnych rozmiarów jest estetyczna i merytorycznie poprawna.

 

Jeszcze raz gratuluję i mam nadzieję, że wkrótce uraczysz nas kolejnym cudeńkiem własnej roboty.

 

Pozdrawiam

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki Panowie!

 

Dla Waszych opinii warto było się postarać! Tym bardziej kiedy słowa uznania napisane są przez takich fachowców jak Gościu, czy Tornado. Weathering Rafała i motocykle Tornada to coś czego najbardziej Wam zazdroszczę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!

 

Wielkie dzięki! Koła od roweru nie wyglądają tak dobrze jak bym chciał. Są małe szpary między felgami i oponami. To dlatego, że drut z którego zrobione są felgi jest zbyt elastyczny i trudno ukręcić go na odpowiednią średnicę. Następnym razem muszę lepiej dobrać materiały. A torby - chyba rzeczywiście pomalowałem je lepiej niż te w modelu w 1:9.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pomysł.

Zarejestruj się na dowolnym zagranicznym forum, pokaż zdjęcia tej winietki bez przymiaru i powiedz, że to Miniart w 1:35.

Zbierz należną porcję ochów i achów.

A potem wyjaw prawdę - szok murowany.

PS: Pytanie do administracji: Dlaczego, och dlaczego ta winietka nie dostała jeszcze zdjęcia tygodnia???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero teraz jestem w stanie coś napisać w tym temacie, to co zrobiłeś jest naprawdę niesamowite, patrząc na ten model można stracić poczucie skali, no genialne po prostu

 

Jest to pierwszy z moich motorów w skali 1:72, który powstał z żywicznych odlewów własnej roboty. W ten sposób otworzyłem sobie drogę do kolejnych modeli Harleya w 1/72.

Może pomyśl o seryjnej produkcji światowy rynek padłby na kolana przed twoimi motorkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.