Marudek Napisano 21 Sierpnia 2010 Share Napisano 21 Sierpnia 2010 Początek wojny w odległej od USA Europie nie wpłynąłby zasadniczo na produkcję, gdyby nie fakt, że U.S. Army przystąpiło do przeprowadzenia rygorystycznych testów maszyn przedsiębiorstw Indian i Harley-Davidson, mających wyłonić zwycięzcę, który odtąd miał dostarczać maszyny dla armii. Obydwa przedsiębiorstwa miały już doświadczenie w produkcji motocykli militarnych dla armii sojuszniczych i wiedziały, że kontrakt z rodzimą armią był szansą na zarobienie dużej ilości pieniędzy. W testach militarnych liczyło się m.in., by motocykl osiągał powyżej 105 km/h i wykazywał dobre właściwości jezdne przy małych prędkościach, oraz w trudniejszym terenie. Ostatecznie w marcu 1940 r. U.S.Army zamówiła 745 motocykli Harley-Davidson WLA. Wersja militarna tego modelu miała zmodyfikowane tylne zawieszenie, większy o 6,03 cm prześwit, aluminiowe głowice silników i gmole, oraz często kaburę na pistolet maszynowy Thompson. Tylne sakwy zmodyfikowano (z zaokrąglonych na kanciaste), aby maszyny mogły przewozić radiostacje, zaś z przodu każdy motocykl miał specjalną lampę zwaną blackout. Ich osłaniane od spodu przez płytę pancerną silniki miały stopień sprężania równy 5:1 i osiągały moc 23,5 KM przy 4600 obr./min. Model ten był projektem na tyle udanym, że do końca wojny powstało ok. 88 000 sztuk, a produkcja była prowadzona na 3 zmiany. W ramach pożyczki wojennej (Lend-Lease) Armia Czerwona otrzymała od USA prawie 29 000 tych maszyn. W maju 1943 r. w ramach uznania Harley-Davidson otrzymał od rządu USA jedną z trzech pierwszych nagród za produkcję wojenną. W 1941 r. standardem stały się czterobiegowe skrzynie biegów.* Jest to pierwszy z moich motorów w skali 1:72, który powstał z żywicznych odlewów własnej roboty. W ten sposób otworzyłem sobie drogę do kolejnych modeli Harleya w 1/72. Ten model powstał w wersji Military Police a cała scenka została zainspirowana zdjęciem, na który amerykański żandarm legitymuje belgijskiego uchodźcę. Wątek warsztatowy znajduje się pod tym linkiem. *Źródło Wikipedia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 21 Sierpnia 2010 Share Napisano 21 Sierpnia 2010 Wspaniała robota.Tak dobre wykonanie takiego maleństwa i malowanie figurek w 72, to majstersztyk. Gratuluję! Pozdrawiam Kornik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artoor_k Napisano 21 Sierpnia 2010 Share Napisano 21 Sierpnia 2010 Nanotechnologia. Prawdziwy rodzynek połączony z zegarmistrzowską precyzją Gratuluję bardzo udanego modelu i scenki PS: Kiedy powrócisz do Jedi Starfightera? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marudek Napisano 21 Sierpnia 2010 Autor Share Napisano 21 Sierpnia 2010 Dzięki kornik_69 za tak dobrą opinię. Podziwiam Cię za to, że potrafisz rzetelnie ocenić model na podstawie zdjęć. Kiedyś próbowałem - tak jak Ty - ocenić czyjś model w galerii, ale do tego trzeba mieć oko artoor_k dzięki - może to jeszcze nie nanotechnologia, ale mam znajomego zegarmistrza, który przyznał, że moje motorki mają trochę wspólnego z Jego robotą. Ten model leżał od ostatniego ZKM i w końcu doczekał się ukończenia. Tak samo będzie z Jedi Starfighterem - jak tylko wróci do mnie moc, to go skończę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 21 Sierpnia 2010 Share Napisano 21 Sierpnia 2010 Dzięki kornik_69 za tak dobrą opinię. Podziwiam Cię za to, że potrafisz rzetelnie ocenić model na podstawie zdjęć. Kiedyś próbowałem - tak jak Ty - ocenić czyjś model w galerii, ale do tego trzeba mieć oko Oj tam oj tam bo się zaczerwienie Po prostu oceniam to co widzę, a oceniam po to, by następny projekt danego modelarza był jeszcze lepszy i pozbawiony ewentualnych błędów. To tyle. Twój model jest owocem naprawdę dobrego, solidnie prowadzonego warsztatu, a sama scenka mimo swoich mikroskopijnych rozmiarów jest estetyczna i merytorycznie poprawna. Jeszcze raz gratuluję i mam nadzieję, że wkrótce uraczysz nas kolejnym cudeńkiem własnej roboty. Pozdrawiam Kornik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andrzej_LK Napisano 21 Sierpnia 2010 Share Napisano 21 Sierpnia 2010 mistrzostwo. klęcze przed komputerem i biję czołem o panele. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marudek Napisano 21 Sierpnia 2010 Autor Share Napisano 21 Sierpnia 2010 Spokojnie Andrzeju, to tyko model. Zresztą spora w tym Twoja zasługa, że robi takie wraenie. Bo pewnie gdybyś nie przekonał mnie do figurek w 1:72, to byłby o połowę mniej interesujący niż teraz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gościu Napisano 21 Sierpnia 2010 Share Napisano 21 Sierpnia 2010 A ja z zachwytu piszę paluchami u nóg, spadłem z krzesła...stąd wybór padł na najwyżej położone kończyny ! Brawo ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek14147 Napisano 22 Sierpnia 2010 Share Napisano 22 Sierpnia 2010 Odebrało mi mowę. Naprawdę istne cudo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gizmo1986 Napisano 22 Sierpnia 2010 Share Napisano 22 Sierpnia 2010 Prawdziwe modelarstwo, zrobienie czegoś samemu, od podstaw Gratulacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tornado Napisano 22 Sierpnia 2010 Share Napisano 22 Sierpnia 2010 Zaiste zegarmistrzowska robota, tylko podziwiać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jo Napisano 22 Sierpnia 2010 Share Napisano 22 Sierpnia 2010 Bardzo precyzyjna robota . Podziwiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marudek Napisano 22 Sierpnia 2010 Autor Share Napisano 22 Sierpnia 2010 Wielkie dzięki Panowie! Dla Waszych opinii warto było się postarać! Tym bardziej kiedy słowa uznania napisane są przez takich fachowców jak Gościu, czy Tornado. Weathering Rafała i motocykle Tornada to coś czego najbardziej Wam zazdroszczę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sianko Napisano 22 Sierpnia 2010 Share Napisano 22 Sierpnia 2010 Takiego fajnego maleństwa to ja chyba nie widziałem! Naprawdę bardzo dobra robota, fajna ta torba na motorku a jeszcze lepsze koła od roweru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
METYS Napisano 22 Sierpnia 2010 Share Napisano 22 Sierpnia 2010 Marudek jesteś wielki ale to już wiesz. Śliczne maleństwa i tyle, nic dodać nic ująć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dumo Napisano 22 Sierpnia 2010 Share Napisano 22 Sierpnia 2010 Makabryczne doznanie Uwielbiam twoje motory w 72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marudek Napisano 23 Sierpnia 2010 Autor Share Napisano 23 Sierpnia 2010 Hej! Wielkie dzięki! Koła od roweru nie wyglądają tak dobrze jak bym chciał. Są małe szpary między felgami i oponami. To dlatego, że drut z którego zrobione są felgi jest zbyt elastyczny i trudno ukręcić go na odpowiednią średnicę. Następnym razem muszę lepiej dobrać materiały. A torby - chyba rzeczywiście pomalowałem je lepiej niż te w modelu w 1:9. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamil83 Napisano 23 Sierpnia 2010 Share Napisano 23 Sierpnia 2010 Świetna robota, szczególnie rower robi na mnie ogromne wrażenie. Motor też świetny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArmiA Napisano 23 Sierpnia 2010 Share Napisano 23 Sierpnia 2010 Mam pomysł. Zarejestruj się na dowolnym zagranicznym forum, pokaż zdjęcia tej winietki bez przymiaru i powiedz, że to Miniart w 1:35. Zbierz należną porcję ochów i achów. A potem wyjaw prawdę - szok murowany. PS: Pytanie do administracji: Dlaczego, och dlaczego ta winietka nie dostała jeszcze zdjęcia tygodnia??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rtoipmodest Napisano 23 Sierpnia 2010 Share Napisano 23 Sierpnia 2010 Bardzo fajnie zrobione ludki. Pewnie będę podgladał robiąc holenderskiego rolnika. Motor to wiadomo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marudek Napisano 23 Sierpnia 2010 Autor Share Napisano 23 Sierpnia 2010 Hej! Dzięki za wasze komentaarze. Fajnie ArmiA, że też się odezwałeś . Na zagranicznych forach (scalemodels.ru i scale-models.co.uk) pytają gdzie można kupić takie gigantyczne zapałki Ach... Zdjęcie tygodnia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TankRed1070 Napisano 23 Sierpnia 2010 Share Napisano 23 Sierpnia 2010 1/72 rządzi! Marudek akbar! Pozdrawiam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marudek Napisano 24 Sierpnia 2010 Autor Share Napisano 24 Sierpnia 2010 Dzięki TankRed1070 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemekgksw3 Napisano 24 Sierpnia 2010 Share Napisano 24 Sierpnia 2010 Dopiero teraz jestem w stanie coś napisać w tym temacie, to co zrobiłeś jest naprawdę niesamowite, patrząc na ten model można stracić poczucie skali, no genialne po prostu Jest to pierwszy z moich motorów w skali 1:72, który powstał z żywicznych odlewów własnej roboty. W ten sposób otworzyłem sobie drogę do kolejnych modeli Harleya w 1/72. Może pomyśl o seryjnej produkcji światowy rynek padłby na kolana przed twoimi motorkami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marudek Napisano 24 Sierpnia 2010 Autor Share Napisano 24 Sierpnia 2010 światowy rynek padłby na kolana przed twoimi motorkami. Dzięki za Twoje uznanie, ale światowy rynek to chyba za wysokie progi... Na razie zadowolę się "produkcją" na własne potrzeby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.