Marek Michalski Napisano 23 Października 2011 Share Napisano 23 Października 2011 Popatrz sobie po muzeach , po wozach w prywatnych rekach , zawsze zachowały swoje oryginalne numery . I pod takimi numerami ujęte były w ewidencji . Poczytaj sobie Magnuskiego pooglądaj zdiecia z tamtych czasów. Bo ludzi z tamtych czasów to raczej już chyba nie znajdziesz . Ja miałem okazje z takimi rozmawiać- Wujas brał udział w walkach w tamtym okresie. Niestety już nie żyje .Myślenie nic nie kosztuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej Napisano 23 Października 2011 Share Napisano 23 Października 2011 Ale co to za tyrada? Chyba pytałem o coś innego.. Pozdrawiam, Maciej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin1970 Napisano 24 Października 2011 Share Napisano 24 Października 2011 Przepraszam ze się wtrącam . Numer mógł być naniesiony ponownie po remoncie jako nr. rejestracyjny pojazdu. Co by nie robić bałaganu w papierach . A kolorystyka radziecka z okresu wojennego to abstrakcja ( byle zielony ) . Fakt mógłby mieć lekkie otarcia w kolorku Olive drab ( wyglądał by ciekawiej - zwłaszcza w środku ) . Ale to szczegół . Gratuluje świetnego modelu ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Ostrowski Napisano 25 Października 2011 Autor Share Napisano 25 Października 2011 Model skończony ,maxa wymienię jak będę miał lepszego. Na razie jedno foto bo sprzetu jeszcze nie mam ,jutro cała galeria. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamil83 Napisano 25 Października 2011 Share Napisano 25 Października 2011 Gratulacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 25 Października 2011 Share Napisano 25 Października 2011 Piękny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Markuz Napisano 25 Października 2011 Share Napisano 25 Października 2011 Super maszyna. Czekam na galerię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Konrad C Napisano 25 Października 2011 Share Napisano 25 Października 2011 Kolorystyka mnie powala. Piękna rzecz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pankot13 Napisano 25 Października 2011 Share Napisano 25 Października 2011 Ładnie Ci to wyszło. Czekamy na galerię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Ostrowski Napisano 25 Października 2011 Autor Share Napisano 25 Października 2011 Dzięki Panowi ale gratulację /jeśli zasłużę / przyjmę po galerii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Ostrowski Napisano 27 Października 2011 Autor Share Napisano 27 Października 2011 galeria http://www.modelwork.pl/viewtopic.php?f=68&t=29419 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarekk Napisano 1 Listopada 2011 Share Napisano 1 Listopada 2011 Jak już pisałem numery amerykańskie i u nas i u ruskich używane były do końca. Dopóki nie znalazłem wreszcie tego zdjęcia nie chciałem mieszać w temacie. Wstawiam je tutaj, aby nie zaśmiecać ładnej galerii. Przeczy ono stanowisku Marka o przemalowywaniu pojazdów i pozostawianiu amerykańskich numerów. Pojazd Su-57 po przekazaniu do KBW. Ładny jednolity kamuflaż (nie widać podmalówek). Nowe godło i numer taktyczny. Śladów amerykańskiego oznaczenia brak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marek Michalski Napisano 1 Listopada 2011 Share Napisano 1 Listopada 2011 Co świadczy o tym ze zawsze jakiś wyjątek się znajdzie . Pisałem o konkretnych egzemplarzach Su -57 w Warszawie ma oryginalne numery . Magnuski znowu pisał ze SU-57 przed przekazaniem do KBW rozbrajano z armat czyniąc je zwykłymi transporterami. I komu tu wieżyc. Ja opisywałem te pojazdy na podstawie opowieści Wujasa który walczył w tamtych czasach z bandami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarekk Napisano 2 Listopada 2011 Share Napisano 2 Listopada 2011 Pisałem o konkretnych egzemplarzach Su -57 w Warszawie ma oryginalne numery. Zdjęcie to zrobiłem przed 2000 r. Śladu numeru nie widać. Nie liczę tych małych żółtych cyfr. Mam jeszcze gdzieś analogowe zdjęcie z Kołobrzegu z tego okresu (przed odnowieniem). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej Napisano 2 Listopada 2011 Share Napisano 2 Listopada 2011 Na tym warszawskim, muzealnym egzemplarzu był kiedyś numer amerykański, choć bez pierwszych liter "USA". Był "obmalowany" dookoła ręcznie i dość niedbale przy okazji przemalowania pojazdu - pierwsze litery numeru ( czyli USA ) zostały zamalowane. Nie znam natomiast sytuacji, by po przemalowaniu wozu ODMALOWANO ponownie numer i to z literami "USA". Magnuski znowu pisał ze SU-57 przed przekazaniem do KBW rozbrajano z armat czyniąc je zwykłymi transporterami. I komu tu wieżyc. Magnuski napisał, że z niektórych tylko wozów po przekazaniu KBW usunięto działa i przystosowano je do roli TO. Powołując się na tego autora, warto być precyzyjnym także w kwestii tych nieszczęsnych numerów - on wyraźnie podaje numery bez liter "USA", raczej nie bez powodu. Pozdrawiam, Maciej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marek Michalski Napisano 2 Listopada 2011 Share Napisano 2 Listopada 2011 No i tu masz racje . Moja wina nie sprawdziłem. Ale Warszawski egzemplarz pamiętam z numerami i robiąc model zrobiłem go bez numerów , bo zrobiłem otwarte klapy silnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tombie01 Napisano 2 Listopada 2011 Share Napisano 2 Listopada 2011 NO cóż Robert jak skończysz stawiam 'duże' nie koniecznie Łomże PS ten uchwyt do malowania to zrobiłeś sam kupiłeś za ciękie pieniądze, czy dali ci go Marsjanie przy ostatnim lądowaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Ostrowski Napisano 2 Listopada 2011 Autor Share Napisano 2 Listopada 2011 NO cóż Robert jak skończysz stawiam 'duże' nie koniecznie Łomże PS ten uchwyt do malowania to zrobiłeś sam kupiłeś za ciękie pieniądze, czy dali ci go Marsjanie przy ostatnim lądowaniu Już skończyłem http://modelwork.pl/viewtopic.php?f=68&t=29419 Uchwyt to tzw trzecia ręka tylko lupa jest zdjęta A za browarka dziękuję bardzo chętnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pankot13 Napisano 2 Listopada 2011 Share Napisano 2 Listopada 2011 A za browarka dziękuję bardzo chętnie Ta do browara to pierwszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Ostrowski Napisano 2 Listopada 2011 Autor Share Napisano 2 Listopada 2011 A za browarka dziękuję bardzo chętnie Ta do browara to pierwszy A jak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej Napisano 3 Listopada 2011 Share Napisano 3 Listopada 2011 Kończąc dodam jeszcze, że widoczne na fotografii SU-57 załączonej przez JarkaK cyfry, to jego amerykański numer "4021003" odmalowany ponownie po wtórnym przemalowaniu wozu, tym razem na amerykański olive drab, choć jak widać w innym miejscu i w innej wielkości - ale znów bez liter "USA". Przepraszam autora za szorstki ton moich wcześniejsyzch wypowiedzi. Jakoś tak wyszło, miewam gorsze dni.. ;) Gratuluję modelu, bo podoba mnie się bardzo a zwłaszcza to jak go pomalowałeś. Pozdrawiam, Maciej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Ostrowski Napisano 3 Listopada 2011 Autor Share Napisano 3 Listopada 2011 dzieki Maciek ,nie ma problemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.