[OPEN] Plastyk, TS-11 Iskra

[Rafalik]

To i ja postaram się wykazać w konkursie.

Na warsztat pójdzie mój ulubiony samolot, czyli TS-11 Iskra. Malowanie jeszcze bliżej nieokreślone - jeśli starczy mi zdrowia, to będą Biało-Czerwone Iskry, jeśli nie, to "zwykły" szarak.

Model będzie składał się z trzech podstawowych budulców, czyli wyprasek, blaszek firmy Part oraz masy modelarskiej

Będzie to moja pierwsza tak głęboka ingerencja w model, więc mam nadzieję, że chociaż połowę zamierzeń uda mi się wykonać. No i najważniejsze - liczę na to, że zmieszczę się w czasie.

 

A oto omawiany zestaw:

 

 

 

 

Jak dokupię/zrobię kalkomanię, to stosowne zdjęcie również umieszczę.

 

To tyle opowiadania - myślę na dniach zabrać się do pracy.

 

Pozdrawiam.

[Grzes]

No Rafale, trzymam kciuki i chętnie popatrzę co można wycudować z tych blaszek, bo akurat zastanawiam się nad ich zakupem.

Powodzenia

[jarek38]

Nie wiedziałem, że w ten model można tyle blachy zmieścić. Powodzenia.

[Moses]

I jeszcze dwie żywice można dorzucić

[fiedotow]

A ja mam jeszcze biały metal - awionikę i silnik

[Rafalik]

Dzięki Panowie.

Moses, ja to bym chętnie żywiczne fotele tam wsadził, ale nie miałem zbytnio czasu na rozglądanie się za nimi. Byłbyś tak uprzejmy i zapodał mi link do wspomnianych przez Ciebie elementów?

fiedotow, jak wygląda silnik o którym mówisz?

[tombie01]

Witam Rafale - cieszę się że przystapiłeś do konkursu - z tego co pamiętam z różnych dyskusji to będziesz miał konkurencję z tym modelem - życzę powodzenia

[Moses]

http://www.ksmodel.pl/product_info.php?products_id=1249

[kornik_69]

Jest Iskra z Blachą, jest impreza

 

Życzę powodzenia!

 

Pozdrawiam

Kornik

[Grzes]

Rafale, jeśli interesują Cię dodatki do Iskry to mam wszystko o czym pisali powyżej koledzy (fotele, silnik, awionika).

Zainteresowany?

Dawaj na PW

[Moses]

Grzesiu a masz może x2 szukając linka z fotelami natrafiłem na relację mojej nie dokończonej iskry R i się zastanawiam nad powrotem do tematu

[Rafalik]

Dzięki Panowie za motywujące posty!

Moses, dzięki za link.

Grześ, PW poleciało.

[fiedotow]

Jak wygląda silnik? Jak wykopek wraku drugowojennego

Cała powierzchnia jakby skorodowana i czyszczona galwanicznie. Masa pracy przy wyrównywaniu.

 

 

 

Pełny zestaw zawiera również golenie podwozia z kołem nosowym. Ale gdyby ktoś w luku podwozia jakiegokolwiek wnętrza, to POWODZENIA.

 

 

Kupiłem kiedyś na Allegro i dużo sobie obiecywałem, ale rzeczywistość była brutalna.

 

 

Nie powiem, żeby to nie było wykonalne, ale chyba szybciej będzie od podstaw wykonać, jak to kiedyś zacząłem po zakupie Iskry z pierwszego wypustu. Utknąłem na awionice, bo różne egzemplarze miały różne wyposażenie (te klocki na półce)

 

 

 

Tak wygląda dziś daaawno zaczęta Iskra… Ale jeszcze do niej wrócę …

[Rafalik]

Matko i córko, ten silnik wygląda gorzej niż wykopany ruski moździerz.

[jarek38]

Matko i córko, ten silnik wygląda gorzej niż wykopany ruski moździerz.

Bo to haubica

Poważniej, toż to masakra! To się nie nadaje do użycia! brrr

[LordDisneyland]

Matko i córko, ten silnik wygląda gorzej niż wykopany ruski moździerz.

Bo to haubica

Poważniej, toż to masakra! To się nie nadaje do użycia! brrr

Nadaje się, tyle że do orków z Warhammera albo do jakiejś postapokaliptycznej dioramy

Prawdziwe cudo

[Rafalik]

No nic, zamówiłem fotele. Dalej zastanawiam się nad awioniką i pewnie się podejmę. Silnika sobie daruję, bo nie będzie pasował to sytuacji.

Malowanie chyba jednak będzie to bardziej skomplikowane. Jutro zaczynam projektowanie kalkomanii.

[Rafalik]

Powoli prace ruszają. Zapowiada się niezłe rzeźbienie w g..., bo inaczej tego nazwać nie można. Planuję sporo przeróbek (zresztą same blachy tego wymagają i nie ukrywam, że łatwiej było by pod nie model od podstaw machnąć, niż dziurawić biednego Plastyka/MC), zobaczymy tylko, czy w czasie się zmieszczę.

 

W międzyczasie przyszły fotele - trochę mnie rozczarowały, bo o ile szary nadaje się do czegoś, to żółty nie bardzo. Różnica z misce i zagłówku są niezłe, więc poprawię chyba tego szaraka i zrobię kopię w silikonie.

 

Zacząłem dłubać przy blaszkach, a dokładniej przy kokpicie.

 

Teraz wziąłem się za dziurawienie modelu pod resztę blaszek - zdjęcia wkrótce.

[Rafalik]

Mały update, choć zmieniło się niewiele ze względu na brak czasu. Na (nie)szczęście od wczoraj na chorobowym jestem, więc można powrócić do modeli.

 

Po pierwsze, odchudziłem burty kadłuba - tak na wszelki wypadek, by później się nie okazało, że po włożeniu blaszanego kokpitu, kadłub nie będzie chciał się zamknąć.

 

Następnie od skrzydeł odciąłem co się dało, czyli klapy, lotki oraz zaszlifowałem "hamulce".

 

Następnie trzeba było się pozbyć oryginalnych linii podziału blach - są dość mocno sci-fi, zresztą jak większość modelu.

 

Taki sam los, czyli cięcie spotkał elementy usterzenia.

 

Tyle na chwilę obecną, wieczorem kolejny update.

[tombie01]

Jak tak dalej pójdzie - będzie niezła ISKRA

[Leszek.Sz.]

Kokpit powinien ładnie się zamknąć, ale wpasowanie ścianki za drugim fotelem niemożliwe - za szeroka o jakieś 2-3mm. Zaglądam tu robię dokładnie z tych samych dodatków.

Pozdr

[Rafalik]

Obiecany wieczorny update. Niestety choróbsko daje w kość i nie mogę się zbytnio zebrać przy robicie i wchodzi tak, a nie inaczej.

 

Wnętrze wyszlifowane i psiknięte Surfacerem.

 

Wydziergałem dziurę w skrzydle, coby móc wstawić prowizoryczne kieszenie hamulców aerodynamicznych.

 

Kolejne dziurawienie...

 

...i wklejanie.

 

Jako, że lotki wyciąłem, to trzeba je teraz doprowadzić do stanu umożliwiającego wklejenie.

 

 

Kokpit - idzie baaaaardzo powoli. Aktoalnie pomalowana wanna oraz tablice przyrządów (nie załapały się na sesję foto).

 

Wstępne prace na fotelach również ruszyły.

 

Mam nadzieję, że jutro przeziębienie odpuści, to podgonię nieco temat.

 

Najgorsze jest to, że nadal nie mam wybranego malowania dla modelu.

 

Pozdrawiam.

[Kuba9575]

 

Najgorsze jest to, że nadal nie mam wybranego malowania dla modelu.

 

 

A u Kolegi na avatarze to co? Pies? Ja jestem za naszym zespołbem akrobacyjnym...

 

Pozdrawiam,

JK

[Rafalik]

Z chęcią, ale w malowaniu jestem jeszcze za cienki i najprawdopodobniej poległbym (zwłaszcza na kadłubie).

[Mikele]

Dużo maskowania, jeszcze więcej cierpliwości i może się uda biało-czerwoną Iskrę zrobić. Z ręki sam także nie podjąłbym się malowania tych wszystkich lamówek, ale z maskowaniem można by się już zastanawiać, temat ciężki, ale efektowny.

 

Do takich zabaw używam tej taśmy:

 

http://bernashop.com/pl_PL/p/3M-471-Tasma-maskujaca-3mm-x-33m/56?utm_source=nokaut.pl&utm_medium=cpc&utm_campaign=2012-01&utm_content=56#nclid=798634c9b9a8c6a647fbdca08e124570

 

Jest naprawdę leastyczna, łatwo daje się ciąć skalpelem, więc spokojnie mozna pociąć paski ok 1mm. Póxniej już tylko benedyktyńska cierpliwość ;)