Mikolaj75 Napisano 29 Kwietnia 2012 Share Napisano 29 Kwietnia 2012 Co do osłony kabiny - mozolne dopasowywanie, względnie cieniutkie paski plastiku w szczelinyz ewentualnym pomalowaniem od strony wnętrza gdyby miały być widoczne, potem obróbka i odtworzenie linii, generalnie paskudna robota. O kolorach się nie wypowiadam, bo się nie znam, ale to pewnie kolega Banny będzie wiedział Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Banny Napisano 29 Kwietnia 2012 Share Napisano 29 Kwietnia 2012 Farby polecam Gunze, tym bardziej że mają specjalizowane kolory do samolotów japońskich. Choć sam jechałem na emaliach ze starych zapasów (Model Mastery i Humbrole). Szkło do Grace zgrubnie dopasowałem, przykleiłem clearfixem, a szczeliny wypełniłem gęstą farbą nanoszoną pędzelkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Konrad C Napisano 29 Kwietnia 2012 Autor Share Napisano 29 Kwietnia 2012 Banny - wiem o Gunze, mam zamiar kupić ale tyle tam tych IJA green itd, że nie wiem jaki zamówić. O ile dobrze pojąłem to kolor różnił się pomiędzy fabrykami Mitsubishi i Nakajimy? Lecz nie wiem co odznaczało się z w malowaniu z jakiej fabryki jest dany samolot. Potrzebuję namiarów na farby Gunze: Malowanie to po lewej czyli z falistym przejściem kolorów. Potrzebne farby to dół (jasnoszary) oraz góra (zieleń). Potrzebne farby to dół (jasnoszary) oraz góra (zieleń). Potrzebne farby to jasnoszary/karmelowy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Banny Napisano 29 Kwietnia 2012 Share Napisano 29 Kwietnia 2012 (edytowane) Japońskich "Greenów" Gunze masz kilka do wyboru: IJN (marynarka) lub IJA (armia). Do Zero idzie ten pierwszy, np C015 (lub C124/C129). Za to szarości IJN masz faktycznie dwie: Mitsubishi (mysi) lub Nakajima (seledynkowy), np C035 i C056. Z czarno białych zdjęć nie da się tego ustalić, także jaki zrobisz taki będzie OK. Podałem numery gunze serii C, w serii H są chyba podobne. Generalnie kolory japońskie nie były tak mocno zestandaryzowane jak w innych armiach, także nie musisz się specjalnie przejmować odcieniem. PS W schemacie z modelu Academy masz po lewej Nakajima po prawej Mitsubishi (inaczej malowano przejscie kolorów na kadłubie). Edytowane 29 Kwietnia 2012 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacko Napisano 29 Kwietnia 2012 Share Napisano 29 Kwietnia 2012 Ostatnio też szukałem informacji na ten temat i znalazłem takie kolory: Mitsubishi: zielony FS 4052, szary FS 6350 Nakajima: zielony FS 4077, szary FS 6307 A6M5 z Nakajimy to ten "z falistym przejściem kolorów". A6M2 podobno nie różniły się schematem malowania i fabrykę można zidentyfikować tylko po numerze seryjnym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Konrad C Napisano 30 Kwietnia 2012 Autor Share Napisano 30 Kwietnia 2012 Super! Czyli tak: Nakajima A6M5c Zero (Academy): -C129 -C056 Przyjmijmy, że A6M2b Zero (Airfix) jest produkcji Mitsubishi bo "A6M2 podobno nie różniły się schematem malowania i fabrykę można zidentyfikować tylko po numerze seryjnym." -C035 -C124 A6M2b Zero(Airfix) z ataku na Pearl Harbor): -C035 4 Farby Lub wersja marco2607 z PWM: Nakajima A6M5c Zero (Academy): -C015 -C035 Przyjmijmy, że A6M2b Zero (Airfix) jest produkcji Mitsubishi bo "A6M2 podobno nie różniły się schematem malowania i fabrykę można zidentyfikować tylko po numerze seryjnym." -C124 -C035 A6M2b Zero(Airfix) z ataku na Pearl Harbor): -C035 + Kokpit -C127 4 Farby I teraz która wersję wybrać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Banny Napisano 30 Kwietnia 2012 Share Napisano 30 Kwietnia 2012 No to podpowiedzi masz. Teraz czas na męskie decyzje! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Konrad C Napisano 3 Maja 2012 Autor Share Napisano 3 Maja 2012 No to podpowiedzi masz. Teraz czas na męskie decyzje! Dzięki! Zamówiłem farbki. Oraz w końcu zabrałem za warsztat a raczej malarnię która uprzednio prezentowała się tak. Dziś wygląda tak i jest to warsztat+malarnia. Dlatego też miałem troszkę mało czasu na modele. Trzeba jeszcze dostawić po lewej półkę ale jako, że dziś 3 maja, młotek i gwoździe leżą w garażu. Dziś z kolei przygotowałem A6M5c z Academy model drugi do malowania, wcześniej przyklejając owiewkę oraz ją szpachlując a następnie przyklejając maski domowej roboty. Teraz tylko czekać na farby a w między czasie zamaskować wnęki podwozia. A6M2b model drugi czeka także na farby więc nie ma po co robić zdjęć. Jej poprzednik czyli pierwszy A6M2b na którym popękała farba został dziś wypłukany i czeka na jakiś pomysł "ratowania". A6M5c model pierwszy czeka na farby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Konrad C Napisano 8 Maja 2012 Autor Share Napisano 8 Maja 2012 Stwierdzam malowanie bo mam farby. Pomalował i pomyślał, że pora się przerzucić na Gunze, które robią 'watę Gunzową' jak są za gęste. :P Co do Zera to raczej sam sobie wybrałem farby które mi się podobają, mam zamiar zlepić kilka Zer więc trzeba też myśleć o ożywieniu kolekcji. Kompletuje farby IJA i IJN, już mam 7 kolorów. Co sądzisz Banny. Wybrałem też malowanie KI-27, dziś pomaluje ją podkładem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Banny Napisano 8 Maja 2012 Share Napisano 8 Maja 2012 Jak już pokazujesz malowanie, to byś podpisał jakich dokładnie barw użyłeś. Co do zbierania farb do japończyków, to oczywiście od przybytku głowa nie boli, ale samo posiadanie bogatej palety barw nie rozstrzyga kwestii kiedy jaka dokładnie powinna być zastosowana... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Konrad C Napisano 8 Maja 2012 Autor Share Napisano 8 Maja 2012 No tak. Góra to C129, dół C56. Śmigło TC 13 a osłona to czarny matt z Pactry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Konrad C Napisano 10 Maja 2012 Autor Share Napisano 10 Maja 2012 Pomalowałem KI-27, zestaw ten zmęczył mnie okrutnie a jeszcze muszę zrobić od podstaw śmigiełko bo zestawowe było jedną nadlewką plastiku. Zmieniłem malowanie bo nie mam siły no i musiałbym kupować jeszcze więcej farbek a portfel pusty. Za to znalazłem w sieci fajny schemat który mi przypadł do gustu. Nie wiem tylko jak wymaluję ten piorun. Postanowiłem właśnie, że tak pomaluje mojego KI-27. Dziś nałożyłem podkład a potem preshading a następnie kolory bazowe. Chciałem bardziej się pobawić z cieniowaniem bo model ma ładna powierzchnię. Malowałem górę nieregularnie przy zmiennym odchyleniu spustu aerografu i wyszły nawet ciekawe efekty. Jutro po skończeniu zrobię więcej fotek w lepszej jakości. Oczywiście góra jak dół to "surówka" i trzeba jutro pomalować model ostatecznie,. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Konrad C Napisano 11 Maja 2012 Autor Share Napisano 11 Maja 2012 No i wymalowany. Potrzebuję Waszej pomocy!!! Szukam jakiś schematów do takich malowań jak wyżej, czyli zieleń i szary spód a kalki do takich malowań przyjmę/kupię w ochotą!!! Dochodzi kwestia czy ktoś może posiada taką kalkomanie z czerwonym piorunem jak na schemacie wyżej? Proszę o pomoc!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Banny Napisano 11 Maja 2012 Share Napisano 11 Maja 2012 Dochodzi kwestia czy ktoś może posiada taką kalkomanie z czerwonym piorunem jak na schemacie wyżej? Proszę o pomoc!!! Ja nawet jakbym miał kalkomanie, to takie coś chyba wolałbym wymalować... Wymaskowanie prostych linii nie jest specjalnie skomplikowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robert p Napisano 11 Maja 2012 Share Napisano 11 Maja 2012 Wymaskowanie prostych linii nie jest specjalnie skomplikowane. Raczej nie będzie to maska z prostej linii. Ta linia jest prosta (z tego punktu patrzenia), ale jest rzutowana na "krzywą" powierzchnię kadłuba, więc po rozwinięciu nie będzie prosta. To tak jak narysować prostą na czaszy kuli albo na obwodzie stożka, a po rozwinięciu już nie jest prostą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Banny Napisano 11 Maja 2012 Share Napisano 11 Maja 2012 Zgoda, ale ten efekt można skorygować właśnie przez maskowanie. Naklejając kalkomanie praktycznie nie ma takiej możliwości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robert p Napisano 11 Maja 2012 Share Napisano 11 Maja 2012 A jeśli kalkomania jest już kształtem dostosowana do przebiegu powierzchni swobodnych? Producent modeli ma bryłę w komputerze i na tej podstawie bez problemu może zrzutować prostą na dowolną powierzchnię i otrzymać krzywą wynikową. Sam to robię....zawodowo. Jak bym miał skaner 3D z dokładnością 0,02mm i mógł wsadzić bryłę modelu do komputera......niech się schowają wszystkie maski i kalki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robert p Napisano 11 Maja 2012 Share Napisano 11 Maja 2012 Zrób tak jak Ci radzi skusz, tylko ja bym zastosował taśmę Aizu 0,4mm. Dodatkowo zrób sobie laser liniowy z latarki. Zamaskuj szkiełko i zostaw cienką szparkę, to tak jak kiedyś szkopy maskowały swoje przednie reflektory. Szparkę zrób na jakieś 0,3mm. Im mniejsza, tym cieńszą będziesz miał linię światła. Im bliżej światło do modelu, tym mniej rozmyta linia światła. Ustaw linię światła na dwóch skrajnych punktach przebiegu linii pioruna i będziesz miał liniał do sprawdzenia poprawności przebiegu naklejanej taśmy. Taśma ma na tyle małą powierzchnię klejącą, że bez trudu będziesz mógł ją miejscowo przesuwać. Światło nie musi być idealnie prostopadle ustawione, możesz mieć pewien margines błędu w ustawieniu. Tylko pozostaje sprawa nieruchomego ustawienia modelu i lampy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Banny Napisano 11 Maja 2012 Share Napisano 11 Maja 2012 A jeśli kalkomania jest już kształtem dostosowana do przebiegu powierzchni swobodnych? Producent modeli ma bryłę w komputerze i na tej podstawie bez problemu może zrzutować prostą na dowolną powierzchnię i otrzymać krzywą wynikową. Sam to robię....zawodowo. Jak bym miał skaner 3D z dokładnością 0,02mm i mógł wsadzić bryłę modelu do komputera......niech się schowają wszystkie maski i kalki Tak, tak... Skoro mechanicy japońscy poradzili z namalowaniem oznaczenia bez komputerów i skanerów 3D, to i przeciętny modelarz sobie powinien poradzić bez bajerów-szmaserów! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Konrad C Napisano 12 Maja 2012 Autor Share Napisano 12 Maja 2012 A jeśli kalkomania jest już kształtem dostosowana do przebiegu powierzchni swobodnych? Producent modeli ma bryłę w komputerze i na tej podstawie bez problemu może zrzutować prostą na dowolną powierzchnię i otrzymać krzywą wynikową. Sam to robię....zawodowo. Jak bym miał skaner 3D z dokładnością 0,02mm i mógł wsadzić bryłę modelu do komputera......niech się schowają wszystkie maski i kalki Tak, tak... Skoro mechanicy japońscy poradzili z namalowaniem oznaczenia bez komputerów i skanerów 3D, to i przeciętny modelarz sobie powinien poradzić bez bajerów-szmaserów! Chłopie porównujesz kilko metrowy samolot malowany pędzlem z kilku centymetrowym modelem. Chyba, że znalazłem jeszcze takie: Te z kolei to kalki do 1/72! Nieosiągalne chyba w naszym kraju. ;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Banny Napisano 12 Maja 2012 Share Napisano 12 Maja 2012 Chłopie porównujesz kilko metrowy samolot malowany pędzlem z kilku centymetrowym modelem. No fakt, że na kilkumetrowym samolocie to jest trudniejsze... Swoją drogą skąd pewność, że pędzlem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Konrad C Napisano 12 Maja 2012 Autor Share Napisano 12 Maja 2012 Chłopie porównujesz kilko metrowy samolot malowany pędzlem z kilku centymetrowym modelem. No fakt, że na kilkumetrowym samolocie to jest trudniejsze... Swoją drogą skąd pewność, że pędzlem? Chyba łatwiejsze. Bo japońce wszystko maziali pędzlem, od pancerki po samoloty. Nie ma nikt kalek do w/w schematów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikolaj75 Napisano 12 Maja 2012 Share Napisano 12 Maja 2012 Cześć Konrad, ładna ta Twoja japońska fabryczka. Kalek nie mam, bo nie moja dziedzina, ale zgadzam się z Bannym, że pioruna powinieneś próbować malować - wąskie paski taśmy mają pewną elastyczność i da się je fajnie ułożyć, potem maskujesz resztę. Efekt powinien być dobry. Zrób próbę i tyle, powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robert p Napisano 12 Maja 2012 Share Napisano 12 Maja 2012 Tak, tak... Skoro mechanicy japońscy poradzili z namalowaniem oznaczenia bez komputerów i skanerów 3D, to i przeciętny modelarz sobie powinien poradzić bez bajerów-szmaserów! A skąd pewność że robili to prosto z ręki a nie od szablonów? Nawet pędzlem. O bajerach zawsze można sobie pomarzyć....pewnie też byś chciał czasami sobie życie ułatwić....nawet modelarskie.....poza tym, jakoś nie naśmiewasz się z tych nieprzeciętnych z Ligi Mistrzów, co wycinają sobie maski na ploterach kreślone wcześniej na komputerze......a z pomalowaniem prawdziwego samolotu to i moja córeczka by sobie poradziła, chociaż nie jest ani mechanikiem, ani japończykiem. Pozdrawiam Cię Chłopie porównujesz kilko metrowy samolot malowany pędzlem z kilku centymetrowym modelem. No właśnie. Twój błąd w malowaniu w tej skali rzędu np. 0,5mm przełożyłby się na błąd w rzeczywistości o wartości 36mm. Wątpię czy japończyk pozwoliłby sobie na takie niechlujstwo, a pewnie za to pilot zaraz obciąłby mu dwie głowy, bo zrobił coś bez jaj i tym samym obraził Cesarza. Zatem rozważając sprawę czysto teoretycznie, to jeśli nawet robili to pędzlem od ręki, to na pewno przy jakieś linii, nawet od sznurka. Jeśli wyszedł pędzlem za linię na 3mm (nawet po sake), to w skali 72 falistość linii nie powinna przekraczać 0,04mm. Wątpię, czy można uzyskać tak mały błąd malując prostą linię pędzlem z ręki. Posłuchaj się Mikołaja i zrób próbę z taśmami. Albo zeskanuj rysunek i daj do firmy reklamowej by wycięła z tego szablon na ploterze. Będziesz miał jakieś odniesienie. Albo wydrukuj rysunek tego pioruna, wytnij i przymierz do modelu na żywca. Zobaczysz jak się układa i jak to wygląda. I na pewno nie będzie to tak ładnie i prosto wyglądać jak na rysunku modelu z piorunem. Piorun będzie za krótki i linie krzywe. Zrobisz, jak uważasz za słuszne Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Banny Napisano 12 Maja 2012 Share Napisano 12 Maja 2012 A skąd pewność że robili to prosto z ręki a nie od szablonów? W mojej wypowiedzi nie ma najmniejszej sugestii co do metody wykonania oznaczenia w oryginale, także czytaj robert ze zrozumieniem. I na pewno nie będzie to tak ładnie i prosto wyglądać jak na rysunku modelu z piorunem. Piorun będzie za krótki i linie krzywe. Rysunki malowania mają to do siebie, że mają charakter schematyczny, ideowy. Na płaskim łatwo jest wymalować idealnie proste linie i będą one takie niezależnie pod jakim kątem patrzeć. Zarówno na samolocie jak i modelu nawet gdyby się udało uzyskać perfekcyjne złudzenie prostych linii w rzucie z boku, to pod każdym innym kątem będą one sprawiać wrażenie "krzywych". Dlatego lepiej wzorować się na archiwalnych zdjęciach niż rysunkach. Generalnie uważam, że modelarz powinien dobierać schemat malowania adekwatny do swoich umiejętności. Skoro brakuje kalek albo maskowanie przekracza możliwości, to wskazane byłoby dobrać prostsze do wykonania malowanie/oznaczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.