[RS] Jagdpanzer lang 1:35 Dragon

[marioba]

Witam!

Piękny model się zapowiada. Leży u mnie taki sam na półce i czeka. Z przyjemnością popatrzę co ci z tego wyjdzie...

 

 

Nie Dumo.

Dokładna nazwa, to PzKpfw IV/70 (V) w tym konkretnym przypadku.

Jagdpanzer IV, to był ten z armatą długości 48 kalibrów.

 

 

Kompletna bzdura!

 

Mam taką książeczkę wydaną w RFN w 1975 roku:

 

 

Książka jest doskonała. Dane techniczne, rysunki, statystyki itp. 470 stron skondensowanej wiedzy. I jest tam coś takiego:

 

 

To w czerwonym kółku, to dokładna nazwa tego co budujesz.

 

Jagdpanzer IV, to był ten z armatą długości 48 kalibrów.

 

Ten z armatą o długości 48 kalibrów, to : Panzerjäger 39, Jagdpanzer IV Ausf. F (7,5 cm Pak L/48)

 

Widocznie ta encyklopedia którą czytał kolega Merten, była w jakimś obcym języku i nie bardzo zrozumiał co zawierał tekst...

 

Ps. Jakby co to posiadam fotkę Panzerjäger 39, Jagdpanzer IV Ausf. F (7,5 cm Pak L/48). Dla chętnych, mogę podesłać.

 

 

Sorry za wsadzenie zdjęć w twój warsztat, ale musiałem....

[Dumo]

Wielkie dzięki

 

Marioba super że podrzuciłeś te fotki, podsyci trochę konwersację

 

Fajnie wychodzi, jestem ciekaw efektu finalnego. Do tej pory jest bardzo ok

Jakim dokładnie kolorem malujesz stelaże od łopaty, siekierki itp.? Chodzi mi o te drewniane elementy, bo fajny kolor mają.

Pozdrawiam

 

O tym kolorku co mówisz to tylko podkład Vallejo dark sand. Teraz osprzęt wygląda już tak:

 

[Twitch]

Świetnie się prezentuj... czekam na dalsze odsłony.

[pankot13]

Malowanko wygląda super.

Tylko te odpryski to mógł byś trochę poszarpać pędzelkiem.

[Matthew]

Dzięki

Przyznam szczerze, że bardziej mi się podobały te elementy drewniane w pierwotnej, tylko "podkładowej" wersji ;)

Pozdrawiam i czekam na dalszy rozwój wypadków

[Dumo]

Świetnie się prezentuj... czekam na dalsze odsłony.

 

Jutro apdejcik

 

Malowanko wygląda super.

Tylko te odpryski to mógł byś trochę poszarpać pędzelkiem.

 

Ok jak najbardziej jeszcze poprawię odpryski.

 

Dzięki

Przyznam szczerze, że bardziej mi się podobały te elementy drewniane w pierwotnej, tylko "podkładowej" wersji ;)

Pozdrawiam i czekam na dalszy rozwój wypadków

 

Kto co lubi Ja tam wole jak drewno jest bardziej brązowe.

[Merten]

@Marioba

To co napisałeś byłoby nawet dość śmieszne, gdyby nie ataki personalne na mnie.

 

Tymczasem sytuacja wygląda tak:

1. twoja książeczka nie jest "świetna" jak piszesz, ale śmietnikowa.

2. zarzucanie komuś pisania bzdur opierając się na takich 'źródłach" to żart. Odesłałem zainteresowanych do opracowań uznanych autorów zajmujących się tematem. Mają jedną wadę oczywiście - nie kupisz ich książek za 15,-. Ani w PLN, ani czegokolwiek tam, co widnieje na okładce tej książeczki.

3. to co zamieszczam poniżej pochodzi z wojennych zestawień sporządzanych przez Szefa Zarządu Uzbrojenia i Wojsk Zapasowych (dla bieglejszych w terminologii i językach: Der Chef der Heeresrüstung und Befehlshaber des Ersztaheeres)

To fragment spisu treści zestawienia wszystkich produkowanych rodzajów broni, pojazdów, itp, itd na 15 grudnia 1944.

 

PODSUMOWUJĄC: nie istniał taki pojazd, jak Jagdpanzer lang, czy Jagdpanzer IV/70

 

 

Aha!

Oczywiście to wolny kraj i jak ktoś chce tkwić w błędzie, to przecież nie ma sprawy.

Upraszałbym jednak o kulturę wypowiedzi.

 

No i oczywiście, jeśli ktoś ma ochotę może poszukać takiego pojazdu jak Panzerjager 39, ale uprzedzam - sukcesu nie będzie.

[marioba]

Witam!

 

Oswald, Werner

Kraftfahrzeuge und Panzer der Reichswehr, Wehrmacht und Bundeswehr.

 

Motorbuch, 1974. ISBN: 3879431612 (EAN: 9783879431618 / 978-3879431618)

 

Kolego Merten, poszukaj w sieci tej książki wg. numeru ISDN który ci podałem.

 

To znana i uznana książka. A te "15" to funty brytyjskie...

 

Tutaj ci pomagam, coś tam znalazłem...

 

http://www.buchfreund.de/Kraftfahrzeuge-und-Panzer-der-Reichswehr-Wehrmacht-und-Bundeswehr-Oswald-Werner-3879431612,29843989-buch

http://www.gettextbooks.com/search/?isbn=9783879431618+

http://www.armorama.com/modules.php?op=modload&name=SquawkBox&file=index&req=viewtopic&topic_id=147734&page=1

http://members.fortunecity.com/wibmerpeter/sahara/rso4x4.htm

http://www.zvab.com/buch-suchen/titel/kraftfahrzeuge-und-panzer-der/autor/oswald

 

I licytacja z niemieckiego ebay..

 

http://www.ebay.de/itm/Buch-KFZ-Panzer-der-Wehrmachten-Oswald-M-B-V-/290654246721

 

http://ch.picclick.com/Buch-KFZ-Panzer-der-290654246721.html

 

No i tyle. Dalej nie chce mi się szukać. Jak pogrzebiesz w sieci, to zauważysz Kolego że najwięcej odwołań do tej książki jest na stronie Armorama.

Ale dla ciebie to śmieć nie książka. Ty wiesz lepiej. Nadaje się to tylko do podtarcia.

 

A swoją drogą jeśli twierdzisz że to co robi teraz Dumo, to pojazd z armatą 48 kalibrów, to o czym my w ogóle rozmawiamy. Zacznij od ogladania i czytania takich śmieci jak moja książka. Będziesz przynajmniej wiedział jak co wyglądało i jaką miało lufę. Potem dopasujesz do tego nazwę.

 

Pozdrawiam i polecam te wydawnictwo. To naprawdę dobra książka.

 

Ps. A jeśli interesują cię tzw Blueprinty w formacie A0 np: L/70, Stug G, albo M4A1 to takowe posiadam. Ale nie podam dalej, bo nie ma jak tego zeskanować. Mam tez książkę serwisową do Tygrysa (chyba tak się ten wielki niemiecki czołg nazywał?) i do M4A1. Też nie podam dalej, bo się rozlecą....

 

Poza tym dalej twierdzę że nie doczytałeś tego dokumentu do końca. Jest pisany skrótami. Panzer IV/70 A, to nic innego jak tzw:Jagdpanzer IV/70(A) Zwischen Losung, albo jeszcze inaczej jako; Pz IV/70 (A) Zwischen Losung

Skróty i łączenia to taki niemiecki nawyk. Coś jak stare BMW 3, które to dla innych jest BMW E30...

Edytowane 5 Marca 2012 przez Gość

[Dumo]

Możesz mi podrzucić blueprinty na pw, z chęcią przejrzę ??

[Robert Ostrowski]

Jak zwał tak zwał ,model zapowiada sie obiecująco ,jedziesz Rafał dalej

[cloner16]

Jak na razie mamy jedynie dowod na to ze niemcy nie posiadali w spisie jagdpanzerow l/70. To jest jak rozumiem dokument z czasow wojny sporzadzony przez niemcow w przeciwienstwie do ksiazki ktora powstala kilkadziesiat lat pozniej i mogla utrwalic blad.

[Dumo]

A co to za różnica jaka jest nazwa i tak większość z nas nazywa po swojemu lub zmiękcza standardowe nazwy...

 

"Dżaga" obita na dzisiaj koniec, jutro biorę się za szczegóły i wydechy.

[marioba]

wysłałem ci pw

[Merten]

To jest jak rozumiem dokument z czasow wojny sporzadzony przez niemcow w przeciwienstwie do ksiazki ktora powstala kilkadziesiat lat pozniej i mogla utrwalic blad.

Jawohl!

 

A swoją drogą jeśli twierdzisz że to co robi teraz Dumo, to pojazd z armatą 48 kalibrów, to o czym my w ogóle rozmawiamy.

Czytaj ze zrozumieniem proszę. Nic takiego nie napisałem.

Pisałem, że to co robi Dumo (i to z dużym powodzeniem), to PzKpfw IV/70 (V).

 

Ale dla ciebie to śmieć nie książka. Ty wiesz lepiej. Nadaje się to tylko do podtarcia.

Znów mocne słowa. Po co?

Nie wiem, czy do podtarcia, ale do cytowania na pewno się nie nadaje.

Jej autor nie jest specjalistą od pojazdów pancernych - z tego co widzę pisał masę popularnych książek o wszystkim co tylko miało pod maską silnik.

 

to nic innego jak tzw:Jagdpanzer IV/70(A)

No i o to chodzi, że ta nazwa utrwaliła się po wojnie.

Tak samo jak na przykład o Sturmpanzerze IV pisze się Brummbar. I tak samo nikt nie wie dlaczego.

Ale w tym przypadku, to tylko śmieszna nazwa, ale zmiana z PzKpfw, na Jagdpanzer, to coś poważniejszego, bo to przeklasyfikowanie pojazdu.

 

A wzięło się to stąd, że Jagdpanzer IV był tylko i wyłącznie niszczycielem czołgów.

PzKpfw IV/70, to następca wieżowego PzKpfw IV.

O bezsensie tej decyzji pisze zresztą Guderian w swoich "Wspomnieniach Żołnierza". No to to już chyba każdy ma, co?

 

Nota bene nawet polskie wydawnictwo Militaria, o którym wprawdzie opinie są różne, ale jednak nie popełnia tego błędu:

http://www.militaria.net.pl/pl/152.html

 

Dalszą dyskusję rzeczywiście odpuszczam i czekam na efekty malowania. Idzie dobrze.

[matek38]

ach jak ja lubie takie konwersacje Ten temat pamiętam był już kiedyś poruszany na armoramie i z tego co pamiętam zakończyło się poprawnością nazwy :Jagdpanzer IV/70(A)

Szukałem tego postu ale bez skutku. Osobiście się nie będe wypowiadał na ten temat bo ze mnie zerowy znawca.

PS: ciekawe malowanie z jakich rejonów ono pochodzi ??

[Dumo]

Matku malowanie jest wymyślone przeze mnie, nie jest udokumentowane

 

W moim mniemaniu jest to Berlin 1945.

[Dumo]

Postępy:

 

[bazylms]

A co on ze schodów spadł że taki obtłuczony, he, he? Fajnie wygląda, tylko ten rdzawy naciek z przodu jakby trochę za wyraźny - może go jeszcze trochę terpentynką?

[matek38]

Wiem że to jest niemożliwe ale on by mi pasował na pustynie

[Dumo]

Oj leciutko dostał Ide ogarniać wydechy.

 

Pustynne miały inne kolorki

[matek38]

No właśnie wiem dlatego napisałem że to niemożliwe( i również to że tam nie służył ) no ale ciekawie by wyglądał.

[michal0281]

Zaciek jest dobry, jak metal goly zostaje zo zacieki robia sie blyskawicznie, w tydzien sie moze zrobic cos takiego co na zdrowy rozsadek potrzebuje z pol roku.

[Dumo]

Góra ogólnie gotowa wziąłem się za brudzenie typowo europejskie

[Dumo]

Pierwsza warstwa brudzenia, 3 pigmenty:

 

 

[verde]

Fajnie ale jeżeli to ma być Berlin 45 to nie lepiej by było dać takie czarne albo szare ?