Skocz do zawartości

Kenworth T900 Australia


Diobeu

Rekomendowane odpowiedzi

Skoro przednia szyba jest dzielona to jakiś słupek musi być to oczywiste.

 

Chyba mnie nie zrozumiałeś, nie dyskutuję z zasadnością słupka na środku, pytam czy zostawić żółty pasek na jego środku czy cały ma być czarny, a przekładając na rzeczywistość: czy pomiędzy uszczelkami szyb widać kolor nadwozia? Z tego co widzę na zdjęciach słupek zawsze jest czarny, ale nie mam zdjęcia z bliska tego słupka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 194
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Przepraszam ale dzisiaj internet jest pełny od dzieci neo, które nie myślą tylko pytają o oczywistą oczywistość. Wszystko kwestia grubości słupka, jak i koloru ciężarówki. Po prostu może się zlewać na zdjęciach.

61181422.jpg

A zdjęcie chyba wszystko wyjaśnia. Co prawda to Fredek, a tu mam kenia.

1987_KENWORTH_W900_004_op_800x600.jpg

cienki słupek, gumy go zasłaniają.

Edytuję 2 raz,

aż poszedłem sprawdzić jak to u mnie jest w pudełku. Zamalowuj go na gumowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy dzielonej szybie musi te połówki coś trzymać . Słupki za szerokie nie są a uszczelki też muszą na coś wejść aby mogły spełniać swoją rolę. Jakby to obejrzeć z bliska to okaże się że obie połówki dolegają do siebie a pośrodku jest delikatny rowek. Tak jak pisze copycat ---- wal ten słupek na czarno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A pociągnij to lekko bezbarwnym matem. Nawet z pędzla (bo ciężko będzie Ci zabezpieczyć te chromowane wykończenia do aero; poza tym pod pędzlem chyba łatwiej wyregulować warstwę bezbarwnego matu niż pod aero). Ja tak robiłem, szczególnie w tapicerkach, gdzie część jest matowa, a drewnopochodne wykończenia mają połysk i na kabinie Turbostara (nomen omen czekającego w pudle na lepszy czas). Wtedy na wierzch daj washa i eksploatację. Wygląda to całkiem, całkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maggot97, mówisz, żeby kabinę pociągnąć matem? Może to być jakiś pomysł, dotychczasowa robota sugeruje, że auto jest niezbyt dobrze utrzymane. Nawet niechluj nie wyczyścił rdzy z siodła ;) Głupio by było teraz dawać super połysk na zewnątrz po to, żeby go potem matowić i "zużywać" choć pierwotnie tak chciałem zrobić. Hmm, sprawa do przemyślenia, powrócę z efektami dalszych prac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z mojej pracy z ciężarówkami (a miałem do czynienia ze sporą ich ilością) wynika, że połysk na jej kabinie zdarza się wyłącznie w momencie odbioru nowego auta (pomijam straże pożarne, pojazdy pokazowe itp. historie). Później lakier matowieje, m. in. po chemii na myjniach samochodowych i nikt już tego nie poleruje.

Połóż cieniutką warstwę na jednym fragmencie, daj wyschnąć (a akryl schnie ekspresem) i zobacz, czy Cię efekt zadowoli. Zawsze możesz to pociągnąć wycierając część farby z pędzla i zostawić prześwity lekko błyszczące - będzie realistyczniej, bo matowienie nie zawsze równomiernie występuje na danej powierzchni

Musisz pokombinować. O tyle łatwiej, że to tylko bezbarwny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed washem nic nie matuj. Jeśli brudzisz olejami, błyszcząca powierzchnia jest lepsza, jeśli pigmentami to wtedy mat. Można i olejem po macie, ale wtedy nie wytrzesz go dokładnie. Pancerniacy zawsze przed brudzeniem stosują sido, po brudzeniu mat na wszystko. I bez przesady z tym matowieniem, ja tam próbuję łączyć w miarę jeszcze błyszczący lakier z eksploatacją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Efekt ostatnich prac:

 

img7824s.jpg

 

W kolejności występują:

Podkład - kolor - Sido - kalki - Sido - wash z farbek olejnych dla plastyków rozcieńczonych benzyną - ... i teraz nie wiem co.

Wracam do wątpliwości sprzed kilku postów. Teraz moim zdaniem wygląda dość realistycznie na tyle, na ile potrafiłem to zrobić, przypominam, że to moja pierwsza ciężarówka i pierwsze próby starzenia, eksploatacji. Mam dość połyskliwą powierzchnię Sido, ale jednak nie jest to piękny wypolerowany klar jak na nowym nadwoziu, przybrudzony w zakamarkach tak jak kierowca niechluj potrafi zapuścić ciężarówkę. Boję się, że dodanie warstwy bezbarwnego wypiękni mi kabinę, nie przekonuje mnie również pryśnięcie tego matem, sam nie wiem. Pewnie mi nagle coś wpadnie do głowy i tak zrobię, skłaniam się jednak do delikatnej warstewki klaru bardziej w celu zabezpieczenia tego wszystkiego niż dodania jakiegoś efektu wizualnego (ten wash jest ciągle ścieralny palcem jak się człowiek postara).

I jeszcze błotko na nadkolach (Sido + pigmenty):

 

img7827e.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, wg mnie wygląda to teraz b. dobrze. Choć szarpię się jeszcze z nissanem to martwi mnie sposób zabezpieczenia kabin w nadchodzących modelach ciężarówek . Do tej pory miałem zamiar zrobić to bezb. połysk + mat nanoszony " od ręki" w okolice zakurzone. A takie pytanie - jaka jest pewność, że samo sido będzie długowieczne?

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ufff, przeżyłem chwile grozy, ale teraz jestem w skowronkach. Ale po kolei.

Stan, który uprzednio pokazywałem pomalowałem... Alcladem GLOSS KLEAR KOTE. Nie wiem co mnie podkusiło, ale pomalowałem. Malowało się średnio fajnie, trochę dziwny lakier, tworzy pomarańczę niezależnie od położenia, ale na szczęście po kilkunastu minutach nieco się wygładza. Otworzyłem zakupione niedawno pasty Tamiya i po 2 godzinach przeleciałem sleeper zobaczyć jak to jest polerować nadwozie. Pracuje się super, po kilku minutach miałem dach pięknie błyszczący... ale oczywiście wyglądało to absurdalnie. Brudne, zużyte nadwozie, które błyszczy się jak cholera.

tak być nie mogło, więc połysk Alclad pokryłem matem Model Master i efekt jest taki jak chciałem. Mnie się bardzo podoba i tak zostaje. Poniżej efekt: (obiecałem sobie nie robić już zdjęć po ciemku, ale tym razem musiałem bo cieszę się strasznie z wyniku prac)

 

Taki mały podpis, lubię się podpisać gdzieś, gdzie nie widać ;)

img7828e.jpg

 

To wszystko poniżej to tylko przymiarka.

Ten brud na nadkolu wyszedł całkiem przypadkiem, jest to resztka błota ze środka nadkola, pędzel mi wyszedł w czasie ciapania środka, ale tak mi się spodobało po washu, że zostawiłem.

img7834c.jpg

 

img7836q.jpg

 

img7837w.jpg

 

img7838ij.jpg

 

Na drzwiach widać takie jakby igiełki - za dużo dałem Sidoluxu na kalkę i się porobiły takie spękania, nie tylko tu.

img7842z.jpg

 

Niestety przy montażu wnętrza kabiny wyszło mi nieco oparów kleju CA na szybę, widać w dolnym prawym rogu szyby.

img7843rt.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko jednoznacznie odpowiedzieć jaki będzie. Kierownicę ma po australijskiej stronie, jeśli wyższa kabina i podwójne zbiorniki czynią go australijskim to owszem, nie będzie z AU, ale jeśli wierność... instrukcji czyniłaby go modelem T900 to jednak jest taki. No dobra obaj nie wierzymy w prawdę w instrukcji, hyhy.

Australijczyka nie zrobię, nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki, dziś przyszła paczuszka z USA, Mustang '68 GT.

A co z twoim Kenem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Diobeu - maszyna wygląda dobrze. Jeśli chodzi o te opary na szybie - spróbuj je albo delikatnie spolerować np. chusteczką higieniczną, albo pociągnij delikatnie sidoluksem - powinno pomóc. Życzę powodzenia i pozdrawiam

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, dzięki za odzew, cieszę się, że ktoś to ogląda.

Niestety jest gorzej niż na zdjęciach, wczoraj poszedłem na strych i mnie serce zabolało. Dzięki za podpowiedź, ale nie widziałeś tego, co jest teraz, wczoraj nie miałem odwagi robić temu zdjęcia, opary ulatniały się także po pracy i po zrobionych zdjęciach. Nie ma mowy o odklejeniu szyby, polerować się nie da od środka (siedzenia, kierownica) podobnie jak i malować Sido, szyba i wnętrze wklejone jest atomowo. Dobrze, że model jest brudny bo "zaparowana" szyba pasuje do tematu

Nie mam weny na razie o tym myśleć choć do głowy przychodzi mi jedno rozwiązanie: przysłonić zakres pracy wycieraczek i prysnąć resztę szarą mgiełką, ale wtedy musiałbym chyba cały model brudzić na szaro. Albo zostawić jak jest, a jest źle.

Ech, głupi Polak po szkodzie, tyle przeczytałem relacji z budowy gdzie komuś szyba zaparowała od kleju CA...

 

Tak to wygląda :( Zależnie od oświetlenia efekt jest mniej lub bardziej widoczny, w rzeczywistości jest tak pośrodku, nie robię z tym nic.

img7860c.jpg

 

img7862e.jpg

 

img7863w.jpg

 

img7865p.jpg

 

img7866kk.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to dziś wygląda:

img7869m.jpg

Kabina i sleeper siedzą, drobne poprawki były niezbędne ale wynikały one raczej z nierówności ramy, maska przymierzona. Z modyfikacji zewnętrznych - wyciąłem przejście do sleepera i pomalowałem go w środku na burdelowy kolor, którego i tak nie widać.

Teraz biorę się za chromowane dodatki, lusterka, anteny, oświetlenie itd. Potem zostaną już tylko zderzak z orurowaniem, błotniki i drobnostki. Znalazłem jeszcze jeden, poważny błąd Revella. Mianowicie w pudełku były elementy do zabudowy zarówno prawo- jak i lewostronnego sterowania, ale do wersji prawostronnej, którą ja wybrałem nieprzystosowana jest podłoga od spodu. Otwór na kolumnę kierowniczą jest tylko dla kierownicy po lewej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co z twoim Kenem?

Co z moim keniem? Hym... jakby to powiedzieć, stoi i się kurzy Mam zaczętych w ciul modeli i może jakieś cztery skończę i w tedy ostro biorę się za kenia mam nadzieję

Bardzo mnie cieszy że ci szyby zaparowały, to może wtedy go całego pobrudzisz

Powodzenia i nie bierz przykładu ze mnie, bo go nie skończysz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, elefantes, mam Crystal Clear Revella i... przykleiła się całkiem dobrze, ja oczywiście przedobrzyłem i chciałem, żeby się już nigdy nie odkleiła bo naczytałem się o tym, jak szyby odpadają po klejach przezroczystych. Spróbuję też tego co radzisz.

 

Karol_Max, wstydź się, czytałem twój warsztat z zapartym tchem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka zdjęć, to był jeden z najmilszych etapów, przykleiłem kilka istotnych rzeczy, z których każdy dobrze widać i daje zadowolenie.

 

Przymiarka:

img7873l.jpg

 

Już siedzi, dorobię jeszcze opaskę na łączeniu gumy z obudową filtra:

img7874v.jpg

 

Doszły pręty, żeby chłodnica nie odleciała:

img7878r.jpg

 

img7882f.jpg

 

img7884ov.jpg

 

img7887i.jpg

 

img7890h.jpg

 

Zamierzam jeszcze przyprószyć matem łączenia, gdzie klej się błyszczy. Na tym etapie najgorzej było dopasować wydechy, chętnych robić tą ciężarówkę w przyszłości ostrzegam: dopasuj 10x zanim przykleisz przy czym pasuj razem z chromowanymi tłumikami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

 

Wygląda naprawdę dobrze. Na przyszłość - przezroczyste części dobrze jest zanurzyć w sidoluksie i pozwolić im wyschnąć pod przykryciem (żeby kurz nie osiadł) 24 godziny. Potem można kleić superglutem i osad się już nie osadza - wielokrotnie osobiście to wypróbowałem. Powodzenia w dalszych pracach - pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też lubię ten etap, bo wtedy widać cały efekt malowania tych wszystkich pojedynczych elementów. Przyprósz tylko przednie zawieszenie, wydaje się być super czyste, a to przecież idealny wyłapywacz brudu. Na zdjęciach szyby wyglądają jak zakurzone. Całość nabrała fajnego wyglądu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Trochę festynu doszło do modelu, trąbki, bombki i inne gadżety. Reflektory nad drzwiami nie mają sensu, bo ogromny talerz od filtra zasłania jego światło chyba, że mają to być szperacze świecące na boki a to jest tylko ich skrajne położenie, w wierzchołku górnego trójkąta mocowania lusterka powinno być gniazda dla anten, po przyklejeniu znajdują się one dokładnie pod tym talerzem, przykleję je tuż nad drzwiami za mocowaniem lusterka. W ogóle całe to mocowanie lusterek to chyba najgorzej niedopasowane elementy, elementy są skracane przeze mnie i wyginane, a i tak nie ma odpowiednich kątów. Do końca zostało kilka, kilkanaście kroków, błotniki, kalki na masce i maska, zderzak i orurowanie, jutro Kret i... szpachla, strasznie dużo roboty będzie z orurowaniem, są tam mega niedoróbki

 

img7920l.jpg

 

img7921r.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.