Su-27 582 PLM Academy 1/48

[kojot92]

Moralezz, z jakiego zastawu Airesa pochodzi ten fotel z pierwszej strony?? Fajnie Ci idzie

[moralezz]

Moralezz, z jakiego zastawu Airesa pochodzi ten fotel z pierwszej strony?? Fajnie Ci idzie

 

Dzięki kolego. Ten fotel to jest dokładnie taki zestaw: AIRES/QUICKBOOST K-36DM E/S for Mig-29, Su-27 numer katalogowy: A4263.

 

Malutka aktualizacja - suczka pryśnięta podkładem:

 

 

 

 

 

 

 

Zostało zrobić mały preshading i czas najwyższy zabierać się za malowanie kamo. Nie będę ukrywał, że słabo mi to jeszcze wychodzi, a do tego po raz pierwszy będę malował farbami olejnymi. Rączki będą drżały...

[Boros]

Jakich farb będziesz używał?

[moralezz]

Będę malował głównie Humbrolami

[Boros]

Czyli będziesz mieszał. Jak mogę coś doradzić to jasny niebieski z Model Master wydaje się trafiony chodzi o serie autentyk.

[moralezz]

Dokładnie - będę mieszał. A możesz mi podać numer tej farby z MM?

[karambolis8]

Tutaj wykorzystałem dwa z dedykowanych niebieskich model masterów, o których wspomina Boros. Są to MM2132 i MM3231. Szary tylko źle dobrałem. Dzisiaj wykorzystałbym MM1740.

http://adamgudynowski.heliohost.org/hobby.php?content=flanker-72

[smialus]

Szary ja dawałem standardowo FS36375 z dodatkiem białej tak na "oko" Zakup owe kolory bo z Humbrolami za wiele nie wymodzisz, a tak masz gotową farbę. Ja też modziłem z Humbrolami swego czasu, ale niestety nie osiągniesz takiego koloru, chodzi mi o nasycenie.

[Boros]

MM Flanker Pale Blue 2130

MM Flanker Medium Blue 2131

MM Flanker Blue/gray 2132

 

Co do ich autentyczności to moim skromnym zdaniem w 100% wiernie oryginału nie oddają. Z tymi Flankerami jest ciężka sprawa i myślę że do każdego samolotu trzeba podejść indywidualnie dobierając farby na podstawie zdjęć choć na pewno łatwiej będzie zaczynać z bazą którą daje MM niż kombinując z humbrolami. Myślę że sami Rosjanie ni mieli jakiegoś jednego wzorca u nich kontrola jakości szału nie robiła więc i same farby o niby tych samych (nazwach, numerach) miały inne odcienie. Podejrzewam że widziałeś tą stronę:

http://www.naritafamily.com/Scalemodel/airplanes/Su27/photo_gallery.htm

 

ale jak nie to też podsyłam linka.

Tak sobie przejrzałem te zdjęcia co są w twoim wątku tam takiego typowo szarego nie widać. Z MM które Ci podałem to ten pierwszy i ostatni będą mniej więcej pasować kolor medium za mało niebieski. Ja chyba właśnie przez to zamieszanie z kolorami nie zrobiłem jeszcze Flankera. Przeglądałem wiele wątków i każdy dobierał inaczej farby. Czekam może w końcu jakiś producent się pofatyguję i zrobi prawdziwe autentyki.

[moralezz]

Dobra Panowie - przekonaliście mnie. Zamówiłem farby z Model Mastera. Będą w przyszłym tygodniu, więc malowanie wstrzymane, chociaż preshading zrobiony:

 

 

W oczekiwaniu na farby trzeba zająć się czymś innym, żeby nie było za dużych przestojów, więc padnie najpewniej na golenie podwozia.

[Mateusz BIS]

Czekam może w końcu jakiś producent się pofatyguję i zrobi prawdziwe autentyki.

 

Nie ma i nie będzie "autentyków" do Su-27. Zgadzam się z uwagami, że do każdego malowania modelu Su-27 trzeba podchodzić indywidualnie. Fabryczne farby stosowane do malowania tych samolotów były bardzo nie trwałe w trzymaniu kolorów. Przede wszystkim wpływ miały warunki atmosferyczne i "garażowanie pod gołym niebem". Proponuję dokładnie przyjrzeć się wybranemu schematowi malowania. Trochę śmiesznie wygląda model z farbkami MM, a kalkomanie naniesione na model zawierają elementy dołożone po pięciu lub dziesięciu latach eksploatacji, kiedy kolory straciły swój pierwotny odcień.

[Boros]

Jeśli mogę coś doradzić to w tym miejscu do czarnego preshingu dołożył bym jeszcze białe plamki (tylko nie przesadź z wielkościami) na środku jakiś większych elementów poszycia po pokryciu tego odpowiednio cienką warstwą koloru podstawowego uzyskasz fajne kontrasty. A drugi kierunek w którym możesz podążyć do na preshing kładziesz kolor czekasz aż naprawdę dobrze przeschnie i nakładasz malutkie plamki w różnych kolorach powiedzmy trzech z tym że kolory muszą być zbliżone do "bazy" to taka lotnicza wersja ''biedronki'' stosowanej przez pancerniaków. Później bierzesz papierowy ręcznik i wcierasz te plami tylko nie przesadź z ilością i wielkością plamek muszą być malutkie. Nie sprawdzałem jeszcze tego drugiego sposobu więc ryzykujesz na własną odpowiedzialność o ile się zdecydujesz.

[smialus]

Jeśli chodzi o autentyki to się zgodzę, że nie są idealne. Ale Flanker Medium Blue 2131 jest powiem najlepiej oddającym kolor późniejszych barw jako podstawowy. Jeśli chodzi o ciemniejsze plamy, to jest to loteria jak koledzy podkreślili. Ja w swoim przypadku dawałem podstawową i dolewałem ciemniejszą niebieską. Jestem ciekawy jak wyjdą Tobie osłony silników, tam jest poligon doświadczalny w dosłownym znaczeniu. Ja tam kombinowałem z różnymi specyfikami, ale jest ciężko osiągnąć rezultat orginału. A powiedz mi będziesz ścierał powierzchnię lakieru imitując przetarcia poszycia?? Muszę się zmobilizować do swojego warsztatu. Czekam na update

[Boros]

Muszę się zmobilizować do swojego warsztatu. Czekam na update

 

No właśnie!!!

[Marek Świderski]

Ja tam kombinowałem z różnymi specyfikami, ale jest ciężko osiągnąć rezultat orginału.

ale jest tom wykonalne

[moralezz]

Jeżeli chodzi o zabawę z preshadingiem to na razie zostanę przy standardowym. Otarcia i wszelkiego rodzaju ślady eksploatacyjne na pewno będę chciał zrobić - ale co z tego wyjdzie to nie mam pojęcia. Na razie przeglądam warsztaty mistrzów tego forum, żeby coś tam później u siebie skopiować...

Wykonanie dyszy z takim efektem jak u Marka to dla mnie jeszcze czarna magia - ćwiczę sobie na boku z Burnt Metalem, Stainless Steel i Magnesium od Model Mastera, ale za nic nie mogę uzyskać podobnych rezultatów.

[Piotr_P]

Fajne efekty dają weateringi tamiya seria D, nieduży koszt rzędu 25zl za trzy odcienie. Polecam bo świetne efekty daje.

 

http://www.ww-model.pl/index.php?p5611,tamiya-87088-weathering-master-d-set

 

http://www.tamiya.com/english/products/87080weathering/index.htm

 

Polecam filmik do obejrzenia na youtube, co prawda na podstawie wydechu motoru ale przedstawia możliwości. Kiedys tez widzialem warsztat przy su-27 wlasnie i dalo

extra wynik chyba mistrz yufei mao rzeźbił tego suchoja wiec latwo znaleźć..

 

http://www.aircraftresourcecenter.com/Gal12/11601-11700/gal11601-Su-27-Mao/00.shtm

[Mateusz BIS]

 

http://www.aircraftresourcecenter.com/Gal12/11601-11700/gal11601-Su-27-Mao/00.shtm

 

No, no, fajna robota. A może ktoś z Kolegów dotarł do płytki DVD:

 

http://farm1.static.flickr.com/197/446676802_fbaee2b8f7.jpg

[Boros]

Co do płyty nic nie poradzę szukałem jej wczoraj cały wieczór. Jeśli szukasz zdjęć Su-27 to polecam rosyjskie fora wpisujesz cyrylicą i gotowe naprawdę ogrom zdjęć. Sposób zdradził mi kolega smialus

 

Ps.Do Piotr P możesz podesłać mi link do tego malowania rur w motocyklu o którym wspomniałeś?

[Mateusz BIS]

Co do płyty nic nie poradzę szukałem jej wczoraj cały wieczór. Jeśli szukasz zdjęć Su-27 to polecam rosyjskie fora wpisujesz cyrylicą i gotowe naprawdę ogrom zdjęć. Sposób zdradził mi kolega smialus

 

Może Kolega Smialus mi też coś zdradzi?

[Piotr_P]

Co do płyty nic nie poradzę szukałem jej wczoraj cały wieczór. Jeśli szukasz zdjęć Su-27 to polecam rosyjskie fora wpisujesz cyrylicą i gotowe naprawdę ogrom zdjęć. Sposób zdradził mi kolega smialus

 

Ps.Do Piotr P możesz podesłać mi link do tego malowania rur w motocyklu o którym wspomniałeś?

 

Bodajze jak sie w google wpisuje " tamiya weathering master d set " to wyskakuje link do youtube....niestety glownie uzywam komórki to przegladania neta i nie chce mi sie link skopiować.

 

Co do cyrylicy to wlasnie wtedy mozna naprawdę dużo więcej znaleźć. Ja staram sie w wikipedii polskiej znaleźć nazwę np. Su-27 i przeważnie w nawiasie jest rosyjska nazwa w cyrylicy.

 

Zaś na plycie jest adres rosyjskiej strony ...moze wiec cyrylica coś pokaże. Wieczorem tez spróbuję poszukac...

[Boros]

Dzięki Piotrek już widziałem filmik na pewno warto zobaczyć. Zobaczę jak się pracuje z tymi pastelami przy brudzeniu naszego Jastrzębia.

 

Co do Su-27 dosłownie przed chwilką znalazłem co prawda malowanie zdecydowanie nie pochodzi z Chojny ale w moim osobistym odczuciu jest rewelacyjne:-)

 

http://www.primeportal.net/hangar/mario_krijan/su-27_blue_30/index.php?Page=1

[moralezz]

W oczekiwaniu na farby zabrałem się za golenie podwozia. Na pierwszy ogień - front gear. Od siebie dodałem przewody, siłownik z igły oraz nadałem głębię reflektorom - zestawowe były zupełnie płaskie.

 

 

 

Po malowaniu:

 

 

Oczywiście wszystko zacząłem sklejać razem - i tu małe rozczarowanie. Baaardzo ciężko to wszystko złożyć, żeby miało ręce i nogi. Przede wszystkim kołpak - okazało się że jest dużo za mały, a właściwie za płytki. Musiałem się z nim sporo namęczyć co by on jakoś się dopasował do reszty i żeby go za bardzo nie uszkodzić po malowaniu i szpachlowaniu. Również mocowanie koła pozostawiało wiele do życzenia, aczkolwiek jakoś z tego wybrnąłem. Pretensje mogę mieć tylko do siebie - że nie sprawdziłem dokładniej na sucho. Całość wyszła średnio:

 

 

Pozostaje jeszcze dorobić klosze świateł i delikatnie "przypudrować" suchym pędzlem...

[manas]

Warte zakupu są kółka edka.

[smialus]

No widzę postęp prac idzie. Wiem co to za męczarnia podwozie. Elegancko wyszło. Czeka mnie to samo. A nie lepiej dać normalnie washa olejnego. Tej płyty poszukam jak odzyskam komputer z naprawy.

 

 

Może Kolega Smialus mi też coś zdradzi?

 

A co kolega potrzebuje??