Jamat Posted November 7, 2012 Share Posted November 7, 2012 Witam Kolejny T-90 na forum i chyba najgorszy ze wszystkich. O ile z czołgu jestem zadowolony to z podstawki już nie bardzo. Modelik malowany farbkami Vallejo, brudzony pigmentami i chemią AK. Woda od Polaka jak też trawa i jeden krzak, reszta krzaków to samoróbka. Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lipstein Posted November 7, 2012 Share Posted November 7, 2012 Z tym brudem na pancerzu to trochę przesadziłeś, ale i tak wygląda jak dla mnie dość naturalnie. podstawka super, co chcesz? Może chodzi o zbyt zabłocony płot z żerdzi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jamat Posted November 7, 2012 Author Share Posted November 7, 2012 Akurat chciałem zrobić bardzo ubłocony pojazd. A co do płotu, miało to imitować korę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lipstein Posted November 7, 2012 Share Posted November 7, 2012 Z korą to wyszło chyba tak sobie, ale jak wyżej napisałem - całość całkiem naturalnie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KAMIL90 Posted November 7, 2012 Share Posted November 7, 2012 Model jak dla mnie wygląda bardzo dobrze , a błocenie dodaje mu tylko uroku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kub Posted November 7, 2012 Share Posted November 7, 2012 Ładny model choć trochę przesadziłeś z brudzeniem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KrzychuP Posted November 7, 2012 Share Posted November 7, 2012 Mnie osobiście bardzo się podoba,brudzenie ok.merytorycznie nie powiem bo się nie znam>Ogolnie bardzo ładny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panzer Posted November 7, 2012 Share Posted November 7, 2012 Model bardzo ale to bardzo ładny. Brudzenie na poziomie ruskich. Pooglądajcie sobie fotki na ruskich stronach, tam dopiero jest błota po pachy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomek Mroczkowski Posted November 7, 2012 Share Posted November 7, 2012 Nie ma czołgu zbyt ubłoconego czy brudnego, może być każdy. Co do czołgu, bardzo ładna 90, ostatnio widać wysyp tej materii, co cieszy, ale ten jako pierwszy z których widziałem jest tak ubłocony. Co do podstawki się nie wypowiem, bo raz że sam ich robić nie umiem, dwa nie lubię oceniać dodatków do modeli Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mamt1971 Posted November 7, 2012 Share Posted November 7, 2012 Model podoba mi się i tyle a model każdy błoci i brudzi wedle swojego uznania ale nie przesadzając Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bazylms Posted November 7, 2012 Share Posted November 7, 2012 I dobrze jest. Jedynie fotki mi coś w jakąś taką zieleń jakby popadają. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamil83 Posted November 11, 2012 Share Posted November 11, 2012 Dla mnie bomba Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DawidM Posted November 13, 2012 Share Posted November 13, 2012 Jak dla mnie wszystko bardzo realistyczne choć to nie moja bajka. Dwie tylko małe uwagi: - Nie pasuje mi osobiście do całości ta zardzewiała beczka. - Wydaje mi się że wydech jest za czysty. Tam powinno być czarno od sadzy skoro tak intensywnie nim podróżowano. Jeszcze jedna drobna, merytoryczna. Ustawienie lamp z prawej i lewej strony armaty (wiem że to nie lampy ale umknęła mi fachowa nazwa) nie powinny być czasem w osi lufy armaty?. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
divv Posted November 13, 2012 Share Posted November 13, 2012 Podoba mi się, też robię T-90 ale w wersji pierwotnej. Dla mnie brudzenie jest OK, faktycznie ruskie czołgi są potwornie zabłocone na ćwiczeniach, a zakładamy, że ten właśnie z ćwiczeń wraca . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jamat Posted November 13, 2012 Author Share Posted November 13, 2012 - Wydaje mi się że wydech jest za czysty. Tam powinno być czarno od sadzy skoro tak intensywnie nim podróżowano. Wydech był osmolony, niestety wszystko znikło pod warstwami brudu. Jeszcze jedna drobna, merytoryczna. Ustawienie lamp z prawej i lewej strony armaty (wiem że to nie lampy ale umknęła mi fachowa nazwa) nie powinny być czasem w osi lufy armaty?. Faktycznie możesz mieć racje, jak najszybciej poprawie. Cieszę się że tak ciepło został przyjęty mój modelik. Zwłaszcza najczęściej przewijające komentarze o błocie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DawidM Posted November 13, 2012 Share Posted November 13, 2012 Nie dało mi to spokoju i sprawdziłem. To są emitery podczerwieni (OTSzU-1-7) elektrokompleksowego układu przeciwdziałania Sztora-1. Powinny być w osi armaty bo są elementem wspomagającym układ celowania tejże właśnie. Podnoszą się i opadają razem z armatą. Co zaś się tyczy sadzy to brak mi jej ewidetnie. Np. na 6 zdjęciu wcale jej nie ma. Wydech i okolice powinny na mój gust wyglądać czarno jak żywcem z kopalni. Wierz mi, coś o tym wiem z organoleptycznych doświadczeń. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zibi85mig Posted December 20, 2012 Share Posted December 20, 2012 fajny Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.