Sherman Firefly Hybrid Mk.IC Dragon 6228

[Tenggeri]

Witam.

Po Hetzerze zabrałem się za kolejnego Shermana. Planuję wykonać go prosto z pudła, gdyż zestaw jest bogaty, wg mnie żadnych dodatków nie potrzeba.

 

Jak na razie model składa się bardzo dobrze, choć za dużo nie udało mi się skleić. Model na tą chwilę wygląda tak:

Jeśli chodzi o malowanie to planuję pudełkowe Zemsta II. Wiem, że pewnie nie uda mi się zrobić modelu w pełni zgodnego merytorycznie, ciężko o zdjęcia Zemsty, więc robienie tego modelu to jak błądzenie we mgle. Mam nadzieję, że znawcy polskich Shermanów wybaczą mi kilka nieścisłości merytorycznych.

Na wstępie mam też pytanie co od doboru farby bazowej, użyć zwykłego olive drab czy Brytyjczycy mieli jakiś inny kolor. Z tego co wyczytałem od 1944 roku już nie przemalowywano pojazdów trafiających do armii brytyjskiej. Pomoże mi ktoś rozwiązać tą zagwozdkę?

[fenek]

fajny temat sam się meczę z takom hybrydą tylko starszą z zestawu cyber chobby, co do malowania to nawet jeśli przestali przemalowywać sprzęt z USA to firefly był modyfikacją więc po wymianie działa i kilku innych zmianach musieli by go od nowa pomalować ale to jest moje założenie oparte na logice a nie na faktach historycznych.

ja w moim miałem problem z błotnikami z przodu a jak u ciebie.

[Tenggeri]

Jeśli chodzi o błotniki to jeszcze się za nie nie zabrałem, ale myślę, że nie będzie z nimi problemu. W razie czego są blaszane i plastikowe, więc myślę, że któreś się podpasuje.

[Krisownia]

Pewnie beknąłeś z 2 stówki za niego? Konkretny model, zasiadam i kibicuję!

[Tenggeri]

Racją, zestaw dość konkretny, jest wszystko co potrzeba, fajnie ze producent dodał sporą blaszkę, pozwoli to przyzwoicie zdetalować Shermana.

Co do ceny to szczerze mówiąc nie pamiętam, odkupiłem od kogoś 5 Shermanow z Dragona, wszystkie wyszły w dość dobrych cenach

[Krisownia]

5 szt.?! Wow, prawdziwy z ciebie Shermano-maniak!

[tomek14147]

5 szt.?! Wow, prawdziwy z ciebie Shermano-maniak!

Z Shermanami, tak jest. Jeden to za mało

[Tenggeri]

Podobają mi się te pojazdy, poza tym piszę pracę licencjacką o Shermanie i się wkręciłem. Brzydkie są, ale mają w sobie to coś

[fenek]

kolega ma racie mają to coś w sobie ja kupiłem już łącznie 8 i nie mam dość

[Krisownia]

Australijskie i Kanadyjskie derywacje starszego M3 są b. interesujące ale chyba nie ma ich w produkcji?

[Tenggeri]

Z tego co wiem, niestety nie ma. Ogólnie myślę, że pojazdy z IIwś należące państw, które nie odgrywały głównej roli w konflikcie są pomijane przez producentów modeli, a szkoda. Z drugiej strony pojazdy niemieckie są przerobione na wszystkie strony

[Krisownia]

No właśnie, szaleją z tymi niemieckimi, już nie wiedzą co robić, panzer z pługiem śnieżnym, panzer z trałem, panzer z kopułą dowódcy, panzer z tłumikiem do brodzenia... A tyle jest ciekawszych konstrukcji.

[KAMIL90]

Sam mam ten model na warsztacie, ale z powodu dłuższego wyjazdu został w domu przygotowany do malowania,

[micmal]

Podobają mi się te pojazdy, poza tym piszę pracę licencjacką o Shermanie i się wkręciłem. Brzydkie są, ale mają w sobie to coś

Oj, to już wiem do kogo będę mógł pisać o poradę np. w sprawie świateł Fajnie, że piszesz o tym, co lubisz.

Ogólnie myślę, że pojazdy z IIwś należące państw, które nie odgrywały głównej roli w konflikcie są pomijane przez producentów modeli, a szkoda.

Też mam takie przemyślenia.

Podglądam z zaciekawieniem.

[Sławko]

Tak całkiem z pudła ? Lufka też zestawowa ? Czy może jednak będzie metalowy zamiennik ?

RB robi chyba też całkiem ładny KM na wieżę, może warto się zastanowić nad zamiennikami ?

[Krisownia]

M2 od RB jest boski, koniecznie wymień, osłona na lufę osobno wytoczona, miodzio a tani jak barszcz.

[makinen]

[

Ogólnie myślę' date=' że pojazdy z IIwś należące państw, które nie odgrywały głównej roli w konflikcie są pomijane przez producentów modeli, a szkoda. [/quote]

Też mam takie przemyślenia.

Podglądam z zaciekawieniem.

 

A ja pójdę dalej- na olbrzymią ilość sprzętu drugowojennego w zainteresowaniu modelarzy są:

Shermany, Tigery, Pantery, Stugi, T-34 ...po co produkować sprzęt włoski, francuski, japoński (Japonia odegrała dość znaczącą rolę w IIWŚ), nawet angielski.... Wystarczy popatrzeć na warsztaty forumowe... Na 10 blaszaków niemieckich przypada 6 radzieckich, pół angielskiego i 0,00456 japońskiego. O Włochach i Francji nawet nie wspomnę.

[Tenggeri]

Co do wymiany lufy i M2 na toczone zamienniki powiem szczerze myślałem nad tym. Zobaczę jak wyjdzie zestawowa lufa, jka będzie słaba to kupię tą od rb.

[Tenggeri]

Coś tam powoli lepię, wolno to idzie bo jest sporo blaszek i drobniutkich detali do zrobienia.

Jeszcze kilka pierdółek, narzędzia i kadłub gotowy.

PS. Sorry za fotki.

[Tenggeri]

No i nie wytrzymałem, zamówiłem metalową lufę RB i podstawę anteny ( nie chce mi się sklejać tej zestawowej ) Po przyjrzeniu się zestwowej lufie stwierdziłem, że za dużo roboty trzeba by poświęcić aby ta lufa jakoś sensownie wyglądała,a cena Rb nie jest przesadnie wygórowana więc czemu by się nie skusić. Chciałem jeszcze zamówić M2, ale niestety zabrakło :(

[skala72]

No, no, no, zapowiada się fajny model. Będzie wyeksploatowany czy też "czysty"??

[Tenggeri]

Raczej wyeksploatowany Ale postaram się za bardzo go nie zdezelować, chcę żeby model prezentował pojazd zużyty, ale z umiarem.

[skala72]

No właśnie, błoto, kurz, inny syf, ale bez młotkowego.

[Tenggeri]

Obijał za dużo nie będę, tylko tam gdzie załoga chodziła, ewentualnie jakieś kanty, krawędzie.

Chciałbym osiągnąć efekt zbliżony do tego:

[Tenggeri]

Sklejanie prawie skończone. W trakcie okazało się, że bez szpachli się nie obejdzie. Do czego to doszło, żeby Dragona szpachlować Teraz czekam na części od rb i do malowania.