BTR-70 - 1/35 Trumpeter

[copycat]

Ja czasami jako blendę używałem chusteczki higienicznej, przyklejałem ją do klosza lampki. Zasłonięcie kartonem lampki jak dla mnie rzuca zbyt duży cień.

[kjp_a_man]

Tu cytowany post w oryginale.

… Jak dla mnie najlepsze farby to Model Master od Testorsa. … i akrylowe.

Korzystałem tylko z podkładu, ale wspominam jako wyraźnie przyjemniejszą w użyciu niż Pactra, Vallejo, Tamiya.

… Co do akrylowych Testorsów, to ciężko kupić odpowiednie kolory

Gdzie udaje ci się kupić w Polsce akryle Model Master? Ja znalazłem tylko w Aero-Sklep z Wrocławia i NetMarket z Warszawy-Ursusa.

… i te cholerne zakrętki które przyklejają się do słoika. Potem jest cała reszta świata. …

Po każdym odkręceniu obmywam wacikiem z rozpuszczalnikiem, lub zmywaczem, gwint słoiczka, a zakrętką płuczę w strumieniu zimnej wody. Tu akurat zakrętki od Tamiya są wygodniejsze. Ja nabyłem 20 słoiczków Tamiya w chematic i jestem z nich bardzo zadowolony.

[Reflect]

Witam

Niewielki progres ale powoli prace zmierzają do przodu. Tym razem zabrałem się za malowanie wieżyczki. Na razie jest pierwszy z dwóch kolorów bazowych. Przy czym prawa strona (od lufy) została błędnie zamaskowana i muszę poprawić (wielkość kamuflażu nie jest adekwatna do malowania na kadłubie). Po korekcie wszystko będzie idealne. Korzystając z okazji pięknego bezchmurnego nieba w Londynie - postanowiłem jeszcze pstryknąć kilka zdjęć, które w 95% odzwierciedlają kolory rzeczywiste. Mam nadzieję, że trochę Was to usatysfakcjonuje (po tych ciemnych zdjęciach z poprzednich postów). Ok - proszę oglądajcie...

 

 

 

 

 

Zdjęcie z góry modelu ukazuje 100% kolory (kąt padania światła przez okno które mam w pokoju nie zakrzywia barw). Mój model wygląda dokładnie tak.

 

pozdrawiam

Christian

[bazylms]

I ładnie. Kończ I bierz się za kolejny.

[Marcin1970]

No Waść muszę zameldować opad szczeny całkowity . Hmmm... jednak nie dokonca, z całkowitym poczekam do galerii.

[Reflect]

Cześć

Dziś nie będę pokazywał zdjęć bo już dosyć późno a do pracy trzeba jutro wstać. Napiszę tylko, że wieżyczka już skończona, właśnie się wszystko suszy. Całość dostało mat i poczekam do jutra na nakładanie olei. Dopiero jak wszystko przeschnie pokażę efekty. No a potem to tylko suche błotko, kurzenie po całości i finalna galeria :-) Szczerze to kusi, żeby przyspieszyć, ale wiecie jak to jest - warto spokojnie i konsekwentnie a efekt będzie wyższej próby :-) (no mam taką nadzieję)

 

pozdrawiam Was wszystkich i do usłyszenia.

Christian

[bazylms]

Właśnie widziałem na PMMS że SKP Model pokazał szkła do lam do BTR-70. Może warto zerknąć?

[Reflect]

O dziękuję! Światła tylne mam od AK natomiast fronty będą zestawowe. Ale dobrze wiedzieć :-)

 

pozdrawiam

Christian

[Reflect]

Witam

Dzisiejszy wieczór był bardzo pracowity. Rozpocząłem od nałożenia Wash-a na wieżyczkę. Muszę przyznać, że przestałem używać ostatnio patyczki chigieniczne do czyszczenia modelu. Tak mnie wkurzały paprochy bawełniane które pozostawały dosłownie wszędzie, że zainwestowałem w jednorazowe patyczki do demakijażu z delikatną gąbeczką. Muszę Wam napisać, że są DOSKONAŁE! Nie dość, że wielorazowego użytku (można je bez problemu czyścić na przykład terpentyną) to nie zostawiają absolutnie żadnego pyłka!

 

 

 

 

Następnie przyszła kolej na dobór olei...

 

Wybór padł na pięć kolorów. Postawiłem na Abteilung nr 155 German Three Tone Fading (cytrynowa limonka), 094 Green Grass (ostra świeża zieleń), 040 Faded Green (ciemna nasycona zieleń), 090 Industrial Earth (szary ziemisty, brudny kolor) oraz mój ulubiony 160 Engine Grease (ciemny brąz z czarnym)

 

Po wyciśnięciu odrobiny z tuby (najlepiej odcisnąć więcej żeby dobrać się do gęstej, żelowej konsystencji). Przygorowałem sobie zapas patyczków, którymi będę nakładał drobne kropki na amfibii.

 

Następnie rozcieranie olei płaskim pędzlem aż do uzyskania pożądanego efektu...

 

 

 

I to na dziś tyle ;-) powoli zbliżam się do końca relacji...

pozdrawiam

Christian

[bazylms]

Niezła kolekcja olei z MIG-a. To już powoli koniec.

[Marcin1970]

Krzychu dobrze zauwazyl , ladna kolekcja. Jak postepy z podstawka?

[Reflect]

Czołem!

Dzięki za komentarze chłopaki! Na razie skupiam się nad modelami (BTR i Mercedes). Jak tylko je dokończę zaczynam podstawkę (już mam materiały wszystkie kupione). Nie chcę prowadzić prac nad wszystkim na raz bo to do niczego dobrego nie doprowadzi ;-)

 

pozdrawiam

Christian

[wisa]

Powstaje naprawdę ładny modelik. Przyczepić się można jedynie do jakości zdjęć... Czy nie mógłbyś ustawić ręcznie balans bieli oraz czas i przysłonę? Kolory będą wówczas naturalne a i unikniesz pułapki refleksów świetlnych i zdjęcia będą odpowiednio jasne.

[Reflect]

Ustawiam ręcznie balans - niestety kamera wariuje przy sztucznym oświetleniu. Finalna sesja będzie zrobiona przy naturalnym oświeleniu, więc będzie super.

 

pozdrawiam

Christian

 

P.S

Refleksów świetlnych nie dasz rady wyeliminować bez filtrowania światła (używanie blend itp) już o tym pisałem - jak skończę ten warsztat to usprawnię oświetlenie i każdy mam nadzieję, że będzie zadowolony :-)

[wisa]

Wszystko da się zrobić prostymi sposobami... Uwierz mi Ze zdjęć żyję (całkiem nieźle) od ponad 30 lat

[Reflect]

Akurat ja też z branży ale dyskutować z profesjonalistą nie będę ;-) Pewnie masz rację, tyle tylko że w środku nocy nie byłem już w stanie walczyć z blikami i balansem bieli (nie mam profesjonalnego oświetlenia tylko metrową świetlówkę która daje ostrym kątem wprost na matę na której pracuje). Jeśli się znasz to zdajesz sobie sprawę jak jest trudno strzelić rozsądnie oświetlony obiekt gdy źródło światła jest ustawione na przeciw Ciebie (coś ala pod słońce). Ja i tak rekomensuję całość białym kartonem, który coś tam odbija ale nie mam możliwości teraz nad tym zapanować (kończe tę budowę i biorę się za oświetlenie obiecuję!)

 

pozdrawiam

Christian

[Reflect]

Cześć

Postanowiłem napisać kilka słów. Otóż prace nad amfibią nadal trwają. Wszystko zmierza w dobrym kierunku. Była masa brudzenia... oraz jeszcze większy ogrom czyszczenia. Na chwilę obecną jest chyba ponad 12 warstw różnych efektów. Buduję je powoli i muszę przyznać, że wygląda to ok :-) Nie będę nic więcej zdradzał, ale model jest ukończony w 98%. Muszę dokleić koła, antenę, linę holowniczą i kilka innych dodatków. Na marginesie, czy ktoś ma jakiś ciekawy patent na przymocowanie zapasowego koła? Planuję je położyć na górnej powłoce kadłuba, i nie wiem teraz czy taśmą, czy może stalową linką... a może sznurkiem? Będę wdzięczny za wszelkie porady/zdjęcia/linki.

 

Na koniec jeszcze fotka co by zaostrzyć apetyty :-)

 

pozdrawiam serdecznie

Christian

 

P.S.

Następny post będzie już linkował do galerii (po czym uzupełnię warsztat o końcowe stadium)

[Marcin1970]

Witam. Jeżeli już to sama oponę, i zwykła linka. Czekam na galerie.

[mikemc]

Chyba zdjęcie tego pięknego modelu mignęło mi na jednym z show Genessis-Models.

[Reflect]

Tak, tak... ale wtedy jeszcze był pokazywany WIP :-) W nowym miesiącu prawdopodobnie też będzie relacja ale tym razem Bobby zaprezentuje już gotowy model (dlatego muszę się wyrobić ze zdjęciami na niedzielę). Na marginesie budowa BTR-a wczoraj została oficjalnie skończona :-) Podliczyłem nakłady pracy i wyszło 189,5h rozłożone w okresie 116 dni budowy :-)

 

pozdrawiam

Christian

[Marcin1970]

No pokaz Waść efekt końcowy!

[hiwis]

GALERIA !!! GALERIA !!! GALERIA !!!

[Reflect]

Cześć

Galeria w niedzielę, obiecuje!

 

Pozdrawiam

Christian

 

P.S.

Będzie też film ;-)

[wajtok]

Mialem okazje zobaczyc to cudenko dzisiaj w Dartford na wlasne oczy i wyglada to duzo, duzo lepiej w realu niz na zdjeciach - gratuluje umiejetnosci.....

No i jest jeszcze jedna bardzo wazna 'gold' sprawa.... ale o tym to Christian juz sam napisze...

 

Pozdrawiam

 

Wojtek

[Reflect]

Witam,

Po brudzeniu olejami, przyszedł czas na wszelkiego rodzaju zacieki. Brud, rdza czy cokolwiek innego - metoda jest ta sama - postawić kropkę, narysować kreskę, poczekać godzinkę i potem przetrzeć najdelikatniej jak się da płaskim pędzelkiem nasączonym w rozcieńczalniku do wash-y. Oto przykłady...

 

 

 

 

 

Oczywiście starałem się wybierać miejsca logiczne, takie, gdzie mógłby się zebrać brud czy powstawały rdzawe zacieki. Takie efekty nie powstają od jednej aplikacji, trzeba je nakładać warstwami, tak aby stworzył się naturalny wzór. Następnie postanowiłem stworzyć kolorystyczną podwalinę do brudzenia błotem. Najpierw zaaplikowałem Nature Effect od Ammo...

 

Po nałożeniu szczerej warstwy i odczekaniu około 3h byłem w stanie rozpocząć przecieranie rozcieńczalnikiem MIG i uzyskać efekt grubej powłoki kurzu.

 

 

 

Po przeschnięciu, nałożyłem lakier matowy i odczekałem 24h. Kolejny krok to położenie efektu na górne powłoki kadłuba.

 

Oraz powtórzenie przecierania jak to miało miejsce w przypadku zawieszenia. Tym razem ilość kurzu jest zdecydowanie mniejsza...

 

 

 

Na koniec głównego brudzenia przyszła kolej na błoto. Przepis jest także bardzo prosty i muszę przyznać, że sprawdza się bardzo dobrze. Warto tylko zabezpieczyć powierzchnie pracy gdyż mikstura po wyschnięciu jest dosyć trudna do usunięcia.

Mix błota/gliny powstaje przez zmieszanie kilku specyfików takich jak:

 

Gips (najzwyklejszy)

 

Piasek (może być jakikolwiek piasek, ja użyłem taki z piaskownicy dla dzieci)

 

Takie proporcje powinniśmy uzyskać:

 

Następnie kolorowałem całość pigmentami (na kolor całości ma największy wpływ kolor gipsu, który ma tendencję do rozświetlania całości - na razie jednak nie ma się co tym przejmować bo i tak po przeschnięciu będę wykańczał całość suchymi pigmentami)

 

 

Teraz wystarczy całość wymieszać

 

 

Jeszcze trochę Acrylic Resin od MIG (będzie całość się dobrze wiązała)

 

I na koniec woda. Przy czym trzeba uważać, z jej ilością, bo barzo łatwo przesadzić (ja właśnie za pierwszym razem tak zrobiłem). Jesli wody będzie zbyt wiele - wyjdzie zupa, która nie nadaje się do pracy. Konsystencja musi być gęsta lub bardzo gęsta. Na pierwszą warstwę wystarczy prawie lejąca.

 

Powstałą mazią smarujemy nasz model. Można tutaj trochę poeksperymentować - ja się bawiłem doskonale - polecam wszystkim! :-)

 

Następnie przełożyłem część mojego błota do nowego pojemnika i dosypałem ciemnego pigmentu oraz rozpocząłem pokrywanie zawieszenia ciemniejszym kolorem (pomoże mi to uzyskać nierównomierny i naturalny kolor gliny, dodanie pigmentu zagęściło mieszaninę, zacząłem otrzymywać grudki)

 

Następnie przyszła kolej na opony...

 

Na samym końcu mojej błotnej przygody, dolałem do mojego błota odrobinę wody i taką dosyć już wodnitą materią rozpocząłem pryskanie powietrzem przez ubrudzony pędzelek. Otrzymałem ładny efekt rozprysków. Należy tylko zawsze wstępnie przetrenować zasięg i wielkość rozbryzgów na ręczniku - to jest troszkę mało przewidywalna technika... na szczęście można niechciane kropy zmyć wodą lub przetrzeć gąbką)

 

 

Po odczekaniu około 2h nastapiło mycie (którego niestety już nie obfotografowałem. Proces jest jednak banalnie prosty. Otóż zasychający piasek zmieszany z pigmentami i innymi dodatkami jest myty/drapany, mazany i zacierany krótkim obciętym pędzelkiem. Efekt wtedy jest bardziej subtelny. Błoto zaczyna naturalnie odpadać, tworzą się muldy. Gdzieniegdzie pozostają chropowatości, ale generalnie wszystko jet wygładzone. Na sam koniec gdy wszystko już dobrze wyschnie, należy sowicie całość wypacykować pigmentami i utrwalićpigment fixerem od MIG aplikowanym z pipety. tak jak tutaj:

 

I to by było na tyle... oczywiście w niektórych miejscach trzeba było warstwy brudu redukować w innym dodawać, trochę przetrzeć, gdzieś obstukać - hehehe. Mam nadzieję, że rozumiecie co mam na myśli.

 

Zapraszam do końcowej galerii :-)

 

pozdrawiam

Christian