Skocz do zawartości

F-100D Super Sabre // Trumpeter // 1:48


Solo

Rekomendowane odpowiedzi

a pro'pos zdjęcia. pierwsza sprawa to trudno mi uwierzyć że to coś kiedykolwiek latało - aczkolwiek czytałem gdzieś że samolot był zacny; druga sprawa to to że na Twoim miejscu zrobił bym to tylne poszycie z folii aluminiowej - są tu na forum warsztaty gdzie jest pokazane krok po kroku jak to zdziergać; trzecia sprawa to to iż też se kupie dzisiaj F-100 i to też prze Ciebie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 184
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Heh, Solo inspiracją dla modelarzy...

A na serio, to te F-100 nie były zdaje się zbyt udane.

W Wietnamie znaczna ich część (chyba do wersji C włącznie) rozbiła się w trakcie lądowań/lotów.

Zresztą o jakości tych maszyn świadczy krótki, kilkuletni okres ich operacyjnej eksploatacji.

Sprawę poprawiła wersja D samolotu, gdzie zmieniono konstrukcję skrzydeł i statecznika, przez co maszyna była łatwiejsza do opanowania, ale chyba ciągle to nie było to.

Generalnie F-100 to był chyba jeden z mniej udanych myśliwców amerykańskich.

Co nie zmienia faktu, że fajnie wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś pomalowałem silnik.

Wnętrze dyszy to wypalenia podobne do tych na zdjęciu w poprzednim poście, zewnętrzna część dyszy miała być mniej więcej taka jak na niektórych zdjęciach tego samolotu z okresu gdy był operacyjny.

Co sądzicie?

 

028_zps64f32e6f.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy dziś nie spróbuję jeszcze raz: natrysnę biały mat u wylotu, położę wałeczki plasteliny o nieregularnych długościach i może wtedy wyjdzie bardziej jak w realu.

Bo teraz choć uważam, że jest podobnie jak w prawdziwym silniku, to jednak te białe smugi są zbyt regularne.

Ale z drugiej strony, żebym nie zespół co jest już dobrze.

Bo mi też się podoba jak jest.

Samą dyszę na zewnątrz mocno zmatowię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postanowiłem trochę poprawić to co było już dobre i... wyszło chyba tak samo, może ciut lepiej.

Ale mogłem zepsuć!

 

Oto dyszka zmatowiona na zewnątrz i wewnątrz, a smugi robiłem od nowa: najpierw wszystko spryskałem roztworem z pigmentu Titanium White, potem położyłem wałeczki blue tacka, następnie trysnąłem kolorem jet exhaust, a potem, po zdjęciu masek, skorygowałem kształty smug jeszcze raz roztworem piałego pigmentu.

Tak oto wyszło.

 

029_zpsd8e28557.jpg

 

Dysza została zmontowana.

W środku włożyłem prawie wyłącznie pokrytą SM07 turbinkę i wiatraczek, dzięki czemu patrząc z latarką można dostrzec ich kształty. Turbinka została lekko "przypalona" jet exhaust.

O, udało mi się nawet zrobić zdjęcie.

 

030_zps7cedcdfb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...wiatraczek...

 

 

Czepiam się, ja wiem, ale mnie urzekło To ustalacz płomienia dopalacza, nie kręci się i nie robi wiatru ;)

 

Z zewnątrz dyszę potraktuj jakimś jasnym, popielatym pigmentem, jeśli chcesz się zbliżyć do tego, co dałeś na focie kilka postów wcześniej. Myślę, że efekt będzie ciekawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze trochę poznęcałem się nad dyszą.

Okazja była, bo dostałem właśnie trochę pigmentów i fixer.

I fixer to jest to: z nim kładzenie pigmentów ma dopiero sens.

Tak więc wygląda ta dysza w ostatecznej wersji i jestem z niej teraz naprawdę zadowolony.

 

031_zps19fc7f35.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomiziałem dyszę Pigment Fixerem AK Interactive, potem położyłem pigment MIGa Panzer Gray, potem znowu fixer, pigment MIGa Gun Metal, znowu fixer, następnie cień do powiek Tamki titanium znowu fixer i trochę kolejnego cienia - copper. I tak trochę na przemian, ścierając, przecierając, generalnie tyrając powierzchnię, żeby była jak najbardziej poprzebarwiana i przepalona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem moją bombę termonuklearną Mk-28RE (czyli ze spadochronem opóźniającym).

Produkt firmy Ultracast nie poraża może jakością, ale nie jest też taki zły.

Kształt bomby odtworzony jest prawidłowo (poza przednią częścią, która w rzeczywistości ma ostrzejsze zakończenie).

Do bomby dorobiłem brzechwy (producent ich po prostu nie załączył, dał tylko kawałek płytki z której trzeba je sobie narysować i wyciąć), boczne uchwyty, taki okrągły dzyndzel na górze oraz po bokach takie dziwne, tajemnicze wypukłości.

Narzędzie zagłady zostało pomalowane kolorami Gunze SM01 i SM08, włazy inspekcyjne Alcaldem Dark Aluminum. Dziób bomby to Gunze C100 wine red, a uchwyty to Gunze GX03.

Bomba czeka teraz na zamówione kalkomanie, które są w fazie projektowania. Potem będzie jeszcze wash.

 

Bombka po zmontowaniu i dodaniu własnych dodatków:

 

032_zpsaaf0b8d5.jpg

 

Po podkładzie Alclada:

 

033_zpsf71dafb7.jpg

 

I gotowa:

 

034_zps1024722a.jpg

035_zps27d13de9.jpg

 

Z ciekawostek: tak wyglądają niektóre wstępne projekty kalkomanii dla mnie:

 

mk28re03_zps78c13c2d.jpg

mk28re05_zps5f516ee6.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooo, teraz to narozrabiałem.

Pierwszy raz w życiu wpasowałem kupną wnękę podwozia i trochę mnie poniosło przy pracy z pilnikiem.

Jak widać na zdjęciach, wszędzie powstały paskudne, nierówne szpary.

Pytanie: czy wywalić cały ten model do kosza i zająć się innym, czy to jest jakoś do uratowania?

Proste zalewanie klejem CA lub szpachlówką nic nie da, bo będzie to bardzo widać.

Kurczę, ale sknociłem...

 

036_zps3ff81413.jpg

037_zps481ce026.jpg

038_zpsd61f4a29.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyrównaj krawędzie, wklej paski polistyrenu odpowiedniej grubości i delikatnie przymierzaj z żywicami. Doszło Ci roboty, ale o wyrzuceniu modelu nawet nie myśl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez ostatnie kilka dni bawiłem się wpasowując żywiczne dodatki w kadłubie.

O ile przednia wnęka podwozia oraz hamulec aerodynamiczny pasują w "firmowych" otworach jak klocki Lego, tak główna wnęka podwozia wymagała ode mnie znacznego usunięcia plastiku kadłuba, żeby w ogóle się zmieścić.

Nie wyszło to dobrze, jak wspominałem pojawiły się szpary, które teraz pracowicie utykam kawałeczkami polistyrenu. Zdaje się, że uda się to w miarę ładnie pozatykać i nie będzie zbytnio razić w oczy.

A tak wygląda w tej chwili kadłub, praktycznie gotowy do zamknięcia: w prawej połówce umieściłem wlot powietrza, kabinę, przednią komorę podwozia, hamulec aerodynamiczny, główną komorę podwozia i silnik.

 

040_zpsfc82d4c7.jpg

 

A dla relaksu przygotowałem sobie zestaw dwóch rakiet AIM-9B Sidewinder wraz z pylonem, które będą towarzyszyć przenoszonej bombie atomowej. Bardzo ładne rakietki zrobił Trumpeter, ja tylko dodałem kalkomanie od TwoBobs.

Zrobiłem też soczewki głowic z kleju UHA Plus.

 

039_zps5d43143e.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.