Przemek Przybulewski Napisano 6 Grudnia 2014 Autor Share Napisano 6 Grudnia 2014 Sprawia wrażenie trochę zapuszczonej maszyny. Malarsko ładnie ci wyszło. Zobaczymy co będzie dalej. Eeee tam, wcale nie takiej zapuszczonej. Trochę styranej. Dzięki za zaglądanie. Koncepcja podstawki, model, wykonanie malunków, washa itd bardzo mi się podoba. Co do obić- podtrzymuję swoją opinię Dzięki wielkie. No dobra, żeby nie przesadzić z obiciami, nowych raczej nie będę dodawał, trochę poprawię tylko te istniejące. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemek Przybulewski Napisano 8 Grudnia 2014 Autor Share Napisano 8 Grudnia 2014 Kolejne foty: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamkijak Napisano 8 Grudnia 2014 Share Napisano 8 Grudnia 2014 Niezaleznie od tego czy merytorycznie czy nie, uwazam ze wyglada to ciekawie i efektownie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Mroczkowski Napisano 8 Grudnia 2014 Share Napisano 8 Grudnia 2014 Gelerth zdradź tajemnice i technikę wykonania takich obić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemek Przybulewski Napisano 9 Grudnia 2014 Autor Share Napisano 9 Grudnia 2014 Niezaleznie od tego czy merytorycznie czy nie, uwazam ze wyglada to ciekawie i efektownie.Hehe, dzięki wielkie i zgadzam się, że z tą merytoryką jest odwieczny problem. Gelerth zdradź tajemnice i technikę wykonania takich obićTomek, powiem szczerze, że nie wiem jak to robią inni i czy mój sposób jest słuszny ale na pewno jest prosty. Odrobinę farby olejnej wyciskam na płytkę czy to tam jest pod ręką. Biorę mały pędzelek, najlepiej ze sztywnym sztucznym włosiem (w tym przypadku użyłem Mag-Pol 1), nabieram trochę farby i albo bokiem pędzla nakładam na krawędzie albo czubkiem robię ślady na płaskich powierzchniach. Do losowości tych śladów dużo przyczyniła się drżąca ręka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Mroczkowski Napisano 9 Grudnia 2014 Share Napisano 9 Grudnia 2014 drżąca ręka No ciekawe od czego Dzięki, trzeba wypróbować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Panzer Machine Napisano 10 Grudnia 2014 Share Napisano 10 Grudnia 2014 Super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemek Przybulewski Napisano 10 Grudnia 2014 Autor Share Napisano 10 Grudnia 2014 drżąca ręka No ciekawe od czego Dzięki, trzeba wypróbować o właśnie paradoksalnie od napojów procentowych ręka mi się uspokaja. SuperDziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemek Przybulewski Napisano 15 Grudnia 2014 Autor Share Napisano 15 Grudnia 2014 Poobijałem trochę jeszcze koła i pomalowałem prawie wszystkie detale: Oraz zacząłem malować pakunki: I na koniec widok ogólny: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
makinen Napisano 15 Grudnia 2014 Share Napisano 15 Grudnia 2014 Jest moc- świetnie wygląda, ale...te obicia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemek Przybulewski Napisano 15 Grudnia 2014 Autor Share Napisano 15 Grudnia 2014 Jest moc- świetnie wygląda, ale...te obicia Taaaa. Coś już ktoś mówił na ten temat ale jakoś nie mogę skojarzyć kto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemek Przybulewski Napisano 18 Grudnia 2014 Autor Share Napisano 18 Grudnia 2014 Stan na chwilę obecną przedstawia się następująco. Podstawka gotowa: Pomalowałem, powashowałem, zmatowiłem itd tobołki. Większość to żywica od CzarnegoPsa, te dwa na dole to samoróbki: W wolne miejsca jeszcze dodam trochę kartonów z zapasów: A największy problem mam z malowanie i brodzeniem przodu (błotniki dopiero wyschły i do przetarcia): Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Reflect Napisano 18 Grudnia 2014 Super Moderator Share Napisano 18 Grudnia 2014 Kartony pierwsza liga - drukujesz? czy może jakieś gotowce? pozdrawiam Christian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemek Przybulewski Napisano 18 Grudnia 2014 Autor Share Napisano 18 Grudnia 2014 Dzięki. Kartony jak miałem kiedyś wenę i dobrą drukarkę to narobiłem ich od cholery i całe szczęście bo teraz jest jak znalazł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemek Przybulewski Napisano 20 Grudnia 2014 Autor Share Napisano 20 Grudnia 2014 Cóż, chyba koniec. Bez podstawki: I z: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Mroczkowski Napisano 20 Grudnia 2014 Share Napisano 20 Grudnia 2014 Szczerze tak teraz się przyglądam i jakoś mi nie pasuje tutaj ta trylinka, kwestia gustu myślę. Dodatkowo ciasno tam strasznie Nie wiem czy pchałbym się tam taką krową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemek Przybulewski Napisano 20 Grudnia 2014 Autor Share Napisano 20 Grudnia 2014 Nie mam nic na swoją obronę w kwestii ciasnoty. Zamysł był taki że pojazd wjeżdza do opuszczonego wcześniej stanowiska ogniowego. Jednak Twoja uwaga podsunęła mi jeszcze pomysł aby trochę przerysować i uszkodzić wjazd tak jakby ktoś już wcześniej w niego wjeżdzał i się nie wpasował/zmieścił. Co do trylinki to może tak jak wspomniałeś. Kwestia gustu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Reflect Napisano 23 Grudnia 2014 Super Moderator Share Napisano 23 Grudnia 2014 Ne lubię marudzić w warsztatach ale myślę, że lekkie upudrowanie klamotów jakimś pigmentem dodało by trochę realności. Bardzo czysto tam... pozdrawiam Christian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemek Przybulewski Napisano 25 Grudnia 2014 Autor Share Napisano 25 Grudnia 2014 Dzięki za podpowiedzi. Generalnie nie jestem fanem kurzenia. Niby łatwo kontrolować efekt, bo można pigmenty zmyć white spirytem czy innym specyfikiem, ale mam chyba zbyt często wrażenie, że stosujący je uważają pigmenty za dobry sposób na ukrycie malarskich braków i mankamentów. Ostatecznie pewnie przykurzę (graty są tylko położone, nieprzyklejone i brakuje kartonów) bo inaczej nie do końca naturalnie to będzie wyglądało ale postaram się to zrobić bardzo subtelnie. Na razie tylko lekko przybrudziłem gumowe fartuchy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stojkovic Napisano 25 Grudnia 2014 Share Napisano 25 Grudnia 2014 Co do samego modelu ja bym już zostawił jak jest, lekko przód i spód wanny też pigmentem dosłownie dotknął. Ingerowałbym jednak w ułożenie pojazdu na podstawce. Pomyśl o zmianie ustawienia, by model nie był zakryty bocznymi ścianami w tym wąskim przejściu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemek Przybulewski Napisano 25 Grudnia 2014 Autor Share Napisano 25 Grudnia 2014 Dziękuję. Z tym ułożeniem, to może być problem. Bo o ile sam pojazd nie jest przymocowany do podstawki to zawieszenie jest dopasowane do elementów na niej się znajdujących oraz do samego zjazdu. Elementy są przymocowane i nawet gdyby mi się udało je przesunąć to sam pojazd będzie nienaturalnie pochylony na jedną stronę. Kół a raczej wahaczy już nie ruszę bo na wszelki wypadek potraktowałem je super glue. Reasumując obawiam się że tak już musi zostać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Reflect Napisano 25 Grudnia 2014 Super Moderator Share Napisano 25 Grudnia 2014 Przemek, ja nie na mawiam - abosultnie. Zrób tak, aby się Tobie podobało (mnie już się podoba :-) pozdrawiam serdecznie Christian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemek Przybulewski Napisano 25 Grudnia 2014 Autor Share Napisano 25 Grudnia 2014 Rozumiem i doceniam pomoc jak najbardziej. Sam jestem trochę rozdarty, bo niezakurzony będzie wyglądał nienaturalnie (z nieba przecież nie spadł ) za to zakurzony zakryje cały wkład jaki zrobiłem w malowanie obić. Stanie pewnie na tym, że zrobię jak kolega Stojkovic proponuje, czyli lekko - leciutko dół i przód. Trochę też gąsienice no i pakunki. Postaram się to zrobić stopniowo aby mieć większą kontrolę nad efektem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.