Skocz do zawartości

F-14A Tomcat // Academy // 1:72


Solo

Rekomendowane odpowiedzi

Praca nad tym Kocurkiem bawi mnie coraz bardziej.

Surowość kabiny Academy zachęca mnie do drobnych urozmaiceń.

Pokrywy tablic przyrządów pilota i RIO w rzeczywistości pokryte są specjalnymi pokrowcami.

Nie bardzo miałem pomysł jak to zrobić inaczej, więc takie pokrowce zrobiłem ze sreberka od czekolady.

Nie wiem jak to wyjdzie po pomalowaniu, ale na pewno faktura powierzchni będzie inna.

Dodatkowo dorobiłem fragment instalacji wentylacyjnej na części, która będzie za fotelem RIO, oraz element projektora HUD.

W tym miejscu dodam jeszcze soczewkę projektora, ale to dopiero po pomalowaniu.

 

023_zpse19012ee.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 201
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Czekoladę zżarłem jak dzikie zwierzę.

 

Szybko idzie jak na mnie.

Pomalowałem pokrowce na osłonach tablic, jak i same osłony.

Zrobiłem soczewkę HUD z kleju epoksydowego.

Pomalowałem także ramkę którą montuje się pod owiewką.

Wszystko zostało sklejone i zamknięte w tej części kadłuba. Spasowanie bardzo dobre, nie mogę narzekać.

Na wszelki wypadek napchałem ołowiu w dziobek maszyny, choć chyba nie było potrzeby.

Okazało się, że owiewka w tym modelu jest tak paskudnie przymocowana do wypraski, że po wycięciu na szkle zostają dwa ślady po ramce.

Nie było wyjścia - przeszlifowałem i wypolerowałem owiewkę i teraz błyszczy się bardziej niż wiatrochron. Trzeba go będzie też wypolerować.

 

024_zpse0325adf.jpg

 

025_zpse3074267.jpg

 

026_zps9d500ee6.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wariant uzbrojenia jaki chcesz zastosować, jest bardzo mało prawdopodobny. AIM-54 był podwieszany niemal wyłącznie na pylonach pod kadłubem. Na pylonach pod skrzydłami były mocowane albo kiedy stacje pod kadłubem były zajęte, albo kiedy wisiały tam (pod kadłubem) bomby (zdjęcie pokazane przez Woita). Czemu? To w sumie dość proste i logiczne. AIM-54 dużo waży, stawia też niemały opór. Umieszczenie ich pod kadłubem, bliżej środka ciężkości, na pylonach które miały dodatkowo owiewki, zawsze było lepszym rozwiązaniem. Samolot jest przy tym zwrotniejszy.

 

Jeśli masz i Phoenixy i Sparrowy, to podwieś te pierwsze pod kadłub, te drugie pod skrzydła. Możesz zrobić 2xAIM-54 + 3xAIM-7, przy czym trzeci będzie w kanale pod kadłubem za AIM-54. W opcji z zasobnikiem TARPS pod kadłubem - jeśli się nie mylę, nie może być żadnego uzbrojenia. Zasobnik miał aparat pracujący do przodu - uzbrojenie mogłoby go zasłaniać. A Phoenix pod skrzydłem w opcji lotu na rozpoznanie raczej odpada, bo to zupełnie inny profil misji i ten rodzaj uzbrojenia nie był F-14 aż tak potrzebny. Choć całkowicie tego wykluczyć nie można. Prędzej po jednym AIM-7 i AIM-9. TARPS przy założeniu, że robisz VF-1 z lat 90tych zapewne może być. Kwestia czy dany egzemplarz, jak Blady napisał, był pod zasobnik "okablowany".

 

Gdybym miał nieco więcej czasu do przegrzebałbym literaturę i znalazł całą tabelę opcji podwieszeń, ale to co wyżej napisałem jest bliskie temu jak być powinno.

 

Kolor osłon tablic przyrządów do zmiany, podobnie jak intensywny zielony kolor foteli.

 

Ten zbiornik na płyn hydrauliczny we wnęce podwozia przedniego masz ze 3 razy za długi i ze 2 razy za gruby. Przewody też mają średnicę o wiele za dużą. Niektóre jakieś cztery razy nawet. Za chwilę nie będzie tam miejsca na samo podwozie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz to już za późno na zmiany: osłony tablic pomalowałem kolorem khaki, zgodnie z instrukcją, co najwyżej przyciemnię je jakimś washem, bo są zbyt gładkie..

Kolor foteli w realu nie jest tak jaskrawy, no i pisanie o zmianie gdy są tam już pasy a sam fotel jest wklejony do zamkniętego kadłuba, to chyba trochę za późno.

Co do wnęki podwozia: chciałem poprawić ten zbiornik, ale okazało się że jest zbyt mocno przyklejony i wyrywając go, wyrwałbym też przewody.

Tak więc musi to wszystko zostać.

 

Co do uzbrojenia: naprawdę dużą zbrodnią byłoby zamontowanie Phoenixów pod skrzydłami? Kapitalnie by to wyglądało (te rakiety są olbrzymie).

Zamontowanie samych Sparrowów pod skrzydłami będzie trochę ubogie...

Ciągle biję się z myślami co robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym Ci radził się na coś zdecydować. Obserwując Twoje warsztaty widzę, że piszesz czasami, że zależy Ci na realizmie. Szukasz zdjęć, dokumentacji, prosisz o rady... Tymczasem dla opcji "kapitalnie by wyglądało" od realizmu odstępujesz. Nikt Ci tego oczywiście nie broni, ale określ się, prosząc jednocześnie o pomoc, czy chcesz się trzymać realiów, czy budujesz model, który ma wypełnić jakąś Twoją wizję.

Ja chętnie pomogę merytorycznie, ale jeśli chcesz z tej pomocy korzystać wybiórczo, to wybacz, pooglądam jedynie z niejaką ciekawością.

 

AIM-7 pod skrzydłem - ubogie? F-14 i bez uzbrojenia jest od takiego określenia daleki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, tym razem chcę zrobić realistycznie wyglądający model.

Dlatego posłucham się co do uzbrojenia (i nie tylko).

W takim razie mam pytania:

- Co zrobić z tymi AIM-9B? W ogóle ich nie użyć? Bo zdaje się, że jednak osłonek w zestawie Eduard nie daje.

- Jeśli wybiorę ten zestaw 2XAIM-54C i 3XAIM-7M, to jak rozumiem pylony pod skrzydłami zostawiam w połowie puste?

- Czy do tego modelu jeszcze czegoś nie da się dodać? Jakiś sprzęt dodatkowy?

 

EDIT:

Ale w końcu, skoro miałyby być tylko Sparrowy i Phoenixy, to czemu nie zrobić 4XAIM-54C i 2XAIM-7M?

Tak byłoby efektowniej, no chyba że taka konfiguracja nie była stosowana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze trochę tego mantyczenia o właściwych Sidewinderach i może ktoś się zlituje i Ci takie podeśle Weź chłopie choć spróbuj czegoś sam, a nie od razu zakładasz, że nie podołasz.

A inna sprawa, to czemu tak się przy tych AIM-9 upierasz? Mogą być, ale nie muszą. Lepsza opcja bez, niż z podwieszonymi pociskami w wersji, która użytkowana nie była.

 

Tak, możesz zrobić opcję 4xAIM-54, 2xAIM-7. Ale wersja 2 / 3 jest bardziej prawdopodobna, bo lżejsza. W przypadku maszyn pokładowych, uzbrojenie które wraca pod nosicielem jest zawsze potencjalnie dużym zagrożeniem przy lądowaniu, więc im go mniej - tym lepiej. I im samolot lżejszy tym lądowanie bezpieczniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobaczymy na co będę miał ochotę jak już dojdzie do wieszania pocisków.

Chciałbym, żeby ten Tomcat jakoś wyglądał, a rakiety na myśliwcu dla mnie to jak bombki na choince: im więcej tym ładniej.

W najgorszym wypadku użyję Sidewinderów zestawowych.

 

Teraz pytanie: jakich kolorów należy użyć do pomalowania lotek rakiet AIM-7M?

To jakiś ciemnoszary kolor, czy metaliczny?

 

060509-F-2295B-025.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak mniemam, ten ostatni kolor to np. Tamiya XF-56?

 

Ależ fajnie się robi ten model.

Nieco zbrązowiałem osłony tablic (w końcu skórzane pokrowce) mocnym washem, fajnie teraz to wygląda.

W wiatrochronie zabarwiłem hudową szybkę morskim kolorem.

Zamaskowałem owiewkę i wiatrochron, a następnie starannie toto przykleiłem do kadłuba. Niniejszym przednia część samolotu została obrobiona (nie licząc drobiazgów, na które przyjdzie czas w dalszej kolejności).

 

Wziąłem się więc za korpus maszyny.

Skleiłem i oszlifowałem skrzydła (spiłowałem krawędź spływu, bo za grube były), wyciąłem też otwory na światła pozycyjne i antykolizyjne, bo producent o tym nie pomyślał.

To wycinanie wyszło mi średnio, szczególnie otwory na światełka na "ramionach" maszyny, no ale jest jak jest.

Kadłub został oszlifowany i przygotowany do klejenia.

Zakleiłem otwór na sondę Alfa, bo ta Mastera jest tak mała, że prawie wpada przez dziurkę przygotowaną na sondę zestawową - będę musiał zaostrzyć nieco dziób Tomcata.

Pomalowałem turbiny wlotów powietrza i na tym chyba dziś poprzestanę.

Idę pograć w Mass Effect.

 

027_zps9ef3a9a4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, pilna porada potrzebna.

Zacząłem dłubać przy uzbrojeniu.

W międzyczasie okazało się, że w sierpniu Eduard wypuści Sidewindery L/M w 1:72, więc problem tego co pod skrzydłami sam się rozwiązuje.

Mam jednak zagwozdkę z tym co będzie pod brzuchem.

Ustaliliśmy, że będą to 2 AIM-54C i jeden AIM-7M.

Phoenixy, to wiadomo: na swoich wyrzutniach (to chyba się nazywa LAU-93).

Ale na czym zawiesić tego Sparrowa? Do niego producent niczego nie dał w zestawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super to wygląda.

Mam jeszcze mały problem z pylonem do Sidewindera i Sparrowa, bo oba dane przez producenta są jakieś takie niesymetryczne (z jednej strony Sparrow będzie od wewnętrznej strony pylonu, z drugiej od zewnętrznej), ale to potem się Was dopytam.

 

BTW: wczoraj zamówiłem sobie SuperTomcata HB, takiego mi smaka narobiliście.

Co za model, ponad 400 części!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super to wygląda.

Mam jeszcze mały problem z pylonem do Sidewindera i Sparrowa, bo oba dane przez producenta są jakieś takie niesymetryczne (z jednej strony Sparrow będzie od wewnętrznej strony pylonu, z drugiej od zewnętrznej)

 

 

To tak ma właśnie wyglądać. LAU-92 pod skrzydłami nie są symetryczne.

 

A co do konfiguracji z TARPS, to nie dopisałem, że jednocześnie z zasobnikiem muszą być zamontowane przednie pylony pod AIM-54/bomby dla właściwego wyważenia samolotu. Czasami, jak to widać na zdjęciu podwieszane były te montowane z tyłu. Czyli nie LAU-93 a LAU-132. Ten niebieski zasobnik pod stacją numer 3 był niekiedy dodawany by załoga mogła skuteczniej zakłócać radary. To ALQ-167 Bullvinkle. Pod drugim (stacja nr.6) pylonem podwieszane były dodatkowe wyrzutniki flar/dipoli.

 

AIM-7 chowa się niemal do połowy w zagłębieniu w kadłubie. Ster i statecznik wchodzą w specjalne kieszenie w kadłubie. Pocisk był podwieszany na adapterze LAU-92, który jest wysuwany z kadłuba - stacje 3, 6 (przednie), 5 (częściowo między nimi) i 4 (ta na końcu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ciekawe, model Academy jest przystosowany do przenoszenia AIM-7 na brzuchu - ma te kieszenie w które można wsunąć ster i statecznik, tak więc nie będę musiał niczego z rakiety demontować, idealnie pasuje w tym rowku.

Jeszcze co ciekawe, to ten zasobnik ALQ-167 jest do kupienia w skali 1:72 (http://www.hlj.com/product/wlfwp72039/Air).

W sumie można by zrobić w ten sposób fajną wersję zwiadowczą Tomcata, ale to może innym razem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko będę musiał chyba jedną lotkę usunąć, żeby wcisnąć tę rakietę w ten rowek.

 

Co ciekawe, model Academy jest przystosowany do przenoszenia AIM-7 na brzuchu - ma te kieszenie w które można wsunąć ster i statecznik, tak więc nie będę musiał niczego z rakiety demontować, idealnie pasuje w tym rowku.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, jak to jest z malowaniem Phoenixów w wersji C?

Eduard w manualu pisze, że cały kadłub malować mam na biało.

Tymczasem takie zdjęcie widzę w sieci:

 

phoenix3.jpg

 

Doradźcie, bo już pomalowałem obie rakiety na biało i za kalki się bym brał powoli, ale nie chcę strzelić jakiegoś dużego błędu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.