Skocz do zawartości

F-14A Tomcat // Academy // 1:72


Solo

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 201
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Zmontowałem wreszcie kadłub.

Jeszcze tu i tam zostały drobne poprawki i szpachlowanie, jeszcze kilka drobnych linii podziału do odtworzenia, ale to pewnie już jutro.

Generalnie kadłub jest gotowy i czeka na podkład, preshading i malowanie.

 

046_zpsdaaa90e0.jpg

 

Szlifując i szpachlując udało mi się nie dokonać zbyt wielu zniszczeń.

W międzyczasie zrobiłem też bardzo ładny hak, co widać na foto poniżej.

 

047_zps2caf4c23.jpg

 

A oto zestaw czujników i anten, jakie dziś wykonałem.

Od lewej: alfa probe, czujnik konta natarcia, czujnik temperatury (sam wykonałem), dwa czujniki Pitota, (Pitot static pressure probe) i dwa czujniki konta natarcia.

Do zrobienia pozostaje jeszcze czujnik windvane, ale to raczej prosta rzecz.

 

045_zps5f947392.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nikt nie czyta tego warsztatu, ale mimo to spytam.

Jak doradzicie mi malowanie dyszy silnika?

(...)

Czyta, czyta, tylko w telefonie takie małe te klawisze i ciężko coś napisać.

 

Ja do dysz używam taką fajną farbkę Humbrola: 27004 Gunmetal z serii Metalcote. Zaraz po malowaniu pokrywa się ona matowym nalotem, który łatwo schodzi pod pędzlem lub wacikiem. Do tego pobawiłbym się pewnie jeszcze pudrami Tamiyi.

Ale Twoja koncepcja też brzmi nieźle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten trapez to poduchy uszczelniajace szczelinę po rozłożonym skrzydle. Zrób je w kolorze szarym ciemniejszym od płatowca. Tak jak na zdjęciu które wkleiłes.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma, zazwyczaj wszystkie tomcaty miały ten sam odcień bo poduch się ponoć nie maluje. Ja maluję Pactrą A-38 Dark Grey

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta ''gumowa konstrukcja'' jak była nowa miała kolor zbliżony do FS 36231 Dark Gull Gray (oczywiście ten element w rzeczywistości nie był malowany, ta guma miała taką barwę). Z czasem jednak widać jak płowiała. Na zdjęciu poniżej wygląda na bardzo jasny szary:

f-14d_vf101cag_rtwing.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, widać wyraźnie że to jakieś tworzywo, możliwe że guma i do tego straszliwie powycierane.

Trzeba to będzie ostro sponiewierać po pomalowaniu.

 

W międzyczasie pomalowałem samolot.

Najpierw poszedł podkład Surfacer 1500.

 

049_zps7e4b0bda.jpg

 

Potem znalazłem stareńki metalizer Gunze MC211, więc go użyłem jako podkład właściwy.

Zwykły silver Gunze bardzo słabo się trzymał na moim F-100D, więc pomny problemów jakie miałem przy maskowaniu (sreberko potrafiło zejść nawet z blue tackiem), teraz postanowiłem użyć tę farbę. Może będzie lepiej się trzymała podłoża.

 

050_zps36ad06db.jpg

 

No i preshading.

Na razie tylko po liniach podziału. Planuję położyć bardzo mocny marmurek prawie na całej powierzchni maszyny, bo finalny kolor samolotu (C315) jest tak jasny, że jakiekolwiek postshadingi jaśniejszym kolorem nie mają w ogóle sensu.

Na pewno będę go przyciemniać mieszanką bazowego i czegoś ciemniejszego, ale wydaje mi się, że warto mieć pod spodem właśnie ten marmurek.

Dodam jeszcze zapewne troszkę kolorowego preshadingu (błękit) na skrzydłach i sterach.

 

051_zps1fbe174d.jpg

 

Ciągle mam spore problemy nad zapanowaniem nad moim aero, stąd niezbyt równe jeśli chodzi o grubość linie.

Mam nadzieję to skorygować właściwym malowaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy dziewiątym modelu, można by wymagać od siebie, aby kreski były niemal jak spod linijki i przynajmniej jednakowo intensywne w danym obszarze. No i jeszcze te wszędobylskie kleksy. Wygląda to tak, jakby jakaś małpa bawiła się wiecznym piórem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodałem trochę błękitu tu i tam, oraz marmurek (też tu i tam).

Nie mam bladego pojęcia czy to dobry kierunek, ale postanowiłem poeksperymentować.

Wszystko w celu uzyskania jak najbardziej zróżnicowanej powierzchni, której nie zamierzam zbytnio brudzić.

Do tego dojdzie potem różnicowanie postshadingiem.

Sam jestem ciekaw co z tego będzie.

 

052_zps82c8da0c.jpg

 

053_zps47a04c32.jpg

 

054_zps10760501.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I pomalowany.

Tzn. pomalowany kolorem bazowym, który jeszcze będzie tyrany różnymi mieszankami.

Trochę źle wyszło na zdjęciu, bo w rzeczywistości zróżnicowanie jest znacznie większe.

Ale nie będę już chyba znacząco korygował kolorem bazowym, bo dojdzie jeszcze postshading i brudzenie i nie chciałbym "zgubić" tego wszystkiego co teraz przebija spod spodu.

Wyszło tak jak chciałem.

 

055_zps6a9a0a0d.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator

Faktycznie, ten kolorowy preshading bardzo ładnie zróżnicował kolorystykę. Teraz faktycznie jak z jajkiem, co by zbyt efektu nie zdusić brudzeniem ;-)

 

pozdrawiam

Christian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z solą raczej nie, nie za bardzo umiem posługiwać się tą metodą, a do tego nie planowałem aż tak styrać mojej maszyny.

Z założenia nie ma ona być aż tak pobrudzona.

 

Ok, malowanie modelu ukończone.

Na to co widać było w moim wcześniejszym poście, nałożyłem nieco cieniowania.

Najpierw przyciemniłem całość mieszanką bazowego i German Gray, a następnie rozjaśniłem tą samą metodą (marmurek), stosując mieszankę bazowego i Off White, bądź samego bazowego.

Na to wszystko natrysnąłem filtr z niezbyt mocno rozcieńczonej farby bazowej.

Wyszło tak jak zaplanowałem. Teraz doprawię to wszystko brudzeniem farbą olejną, ale to za chwilę.

 

056_zpse65788f7.jpg

 

057_zps3bb40f39.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem mieć ruchome, ale widzę że się trochę lakier rysuje, więc jest problem.

Gdy jednak składam je ostrożnie, to się nie rysuje, więc może zrobię galerię z takimi i takimi.

Zobaczymy. Jak nie, to będą na stałe złożone.

 

Teraz myślę o brudzeniu.

Oto plan, chętnie usłyszę opinie: zamierzam dodać zabrudzenia (prawdopodobnie rozcieńczona farba olejna na zwilżonej white spirytem powierzchni) na kadłubie pomiędzy gondolami silników i po bokach, tuż za kabiną. Czyli tam gdzie chodzi i brudzi obsługa. Do tego naturalnie jakieś przypadkowe zabrudzenia tu i tam, trochę zacieków tak na zdjęciu kilka postów wcześniej.

Myślę także o zabrudzeniach boków kadłuba, ale tu jeszcze nie wiem co i jak, jednak troszkę będę starał się je przytrzeć.

Spód samolotu raczej dość czysty, może parę smug na brzuchu i gondolach silnika, ale to raczej delikatne i niewiele tego.

 

A to zdjęcie samolotu z czerwonymi lamóweczkami, jakie dorobiłem na koniec dnia.

Zaczyna mi się ten model coraz bardziej podobać w takich barwach.

 

060_zps30786745.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem mieć ruchome, ale widzę że się trochę lakier rysuje, więc jest problem.

Gdy jednak składam je ostrożnie, to się nie rysuje, więc może zrobię galerię z takimi i takimi.

Zobaczymy. Jak nie, to będą na stałe złożone.

 

Te płetwy stabilizujące na napływach były otwierane jedynie przy złożonych skrzydłach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te płetwy stabilizujące na napływach były otwierane jedynie przy złożonych skrzydłach.

 

Wojtek, niekoniecznie. Glove Vanes były wysuwane przez komputer w trybie całkowicie automatycznym, ale była też możliwość ręcznego sterowania tymi elementami. Z resztą tak jak i samymi skrzydłami. Znajdę zdjęcie, to wkleję.

 

Solo, jeśli chodzi o zabrudzenia, to odpuść przypadek. Tu przypadku nie było, bo F-14 brudził się w określony sposób. Spód przeważnie był jednak trochę brudny. Jeśli o sekcję kabiny chodzi, to najbrudniejszy był odcinek na wysokości owiewki i przyjmował kształt trójkątny, od owiewki po drabinkę. Pooglądaj zdjęcia - na wielu to dobrze widać. Przeciwna strona była niemal nietykana, bo tam obsługa, powyżej linii paneli właściwie nic nie robiła. Na kadłubie było sporo zabrudzeń, bo walk around przed lotem wymagał spaceru po płatowcu, a do tego zawsze swoje robiły czynniki atmosferyczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtek, niekoniecznie. Glove Vanes były wysuwane przez komputer w trybie całkowicie automatycznym, ale była też możliwość ręcznego sterowania tymi elementami. Z resztą tak jak i samymi skrzydłami. Znajdę zdjęcie, to wkleję.

Marci, masz na myśli takie zwykłe, operacyjne wysuwanie czy w trybie serwisowym? Zdaję sobie sprawę, że w tym drugim to można to zrobić bez problemu niezależnie od położenia skrzydeł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Operacyjne. Mam zdjęcia w locie gdzie skrzydła nie są w pozycji złożonej, a stabilizatory są wysunięte.

Myślałem, że to tylko ten prototyp co służył do badan z asymetrycznym ustawieniem skrzydeł miał odblokowaną automatykę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.