Marin Napisano 12 Stycznia 2015 Autor Share Napisano 12 Stycznia 2015 Spoko, wal śmiało jakby co. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marin Napisano 16 Stycznia 2015 Autor Share Napisano 16 Stycznia 2015 Maleńki krok do przodu ale cieszy jak cholera . Przeniosłem wlew zgodnie z sugestią Georga z PWM. Szablon robiony własnoręcznie z wieczka po maśle . Muszę jeszcze delikatnie zaznaczyć zawias. Ale to betka w porównaniu do tego trasowania owalu. Uff. Aż się spociłem. Kolejna rzecz na warsztacie to ETC. To co bracia Czesi zrobili z jego kształtem (ta rynienka na przewody) to jest kwadratura koła. Gdzie były obłości wrzucili kanty. Wszystko do szlifowania. A ten element uchylny to w ogóle nic nie przypomina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Under B Napisano 17 Stycznia 2015 Share Napisano 17 Stycznia 2015 Wykonujesz kawał dobrej roboty! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PabloA Napisano 17 Stycznia 2015 Share Napisano 17 Stycznia 2015 Krok po kroku do przodu a wyjdzie piękny model ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marin Napisano 18 Stycznia 2015 Autor Share Napisano 18 Stycznia 2015 Dzięki Panowie za dobre słowo. Jeszcze jakoś znoszę to aptekarstwo, chociaż lista poprawek rośnie. Mam nadzieję, że efekt końcowy was nie rozczaruje. Jakby ktoś chciał robić czerwoną 13 w wersji A-7 z Eduarda to zapraszam bo temat dośc konkretnie przerobiony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marin Napisano 19 Stycznia 2015 Autor Share Napisano 19 Stycznia 2015 No i klasycznie mikro kroczek do przodu. ETC prawie gotowy. Jeszcze wycięcia pod wyloty łusek i lekkie szlifowanie do gładkości. W sumie sporo szlifowania. Ostatni człon osłony (ten otwierany na zawiasie) zrobiłem z papierowej taśmy samoprzylepnej zapuszczonej potem klejem CA. Potem szlifowanie i docinanie. Linia podziału sama się zrobiła a na niej dałem mały zawiasik . Na pewno lepiej niż od Edka. A czy daje to radę sami oceńcie. obok dla porównania drugi ETC z zestawu żeby było widać te kanty. A tu wersja z założonym zawiesiem do zbiornika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marin Napisano 5 Lutego 2015 Autor Share Napisano 5 Lutego 2015 Czas nadgonić trochę wpisów. Jak zwykle pomalutku do przodu. Tym razem wizualnie spora zmiana, foka chwyciła srebrny blask. Pewnie to banalne ale postanowiłem spróbować różnice w metalicznej farbie Pactra i Gunze (wynik oczywisty ale chciałem zobaczyć różnicę). Najpierw na szary podkład poszło Aluminium Pactry czyli A74. wrażenie miałem jakbym pluł brokatem. Farba słabo kryje i pozostawia wrażenie dośc dużych kawałków srebrnych cząsteczek. No taki brokat i już. Malowałem kilkoma warstwami ale miejsca szlifowane gdzie było widac tworzywo spod podkładu właściwie ciężko zgubić. Potem poszło Super Silver z Gunze czyli C159. To naprawdę inna bajka. Farba ładnie kryje, jest gładsza od Pactry i daje taki ładny poblask. Nie ma wrażenia brokatu. Przekonałem sam siebie o co chodzi z tymi japońskimi farbami. Jest lepiej i już. Banał pewnie ale trudno. Fotki pokazują może słabo te różnice ale widać je w odbiciu światła. Dla zainteresowanych foty. Znudzonych banałami prosze o przewinięcie do kolejnej serii zdjęć - będzie może ciekawiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marin Napisano 5 Lutego 2015 Autor Share Napisano 5 Lutego 2015 Po banałach o sreberkach kolej na konkrety. Na warsztat poszły koła. Jak w kazdym zestawie foki od Edka koła są za wąskie (za chude). Trzeba je pogrubasić. W tym celu zakupiłem sobie (przyda sie zapewne w przyszłości) piłkę z RB. Narzędzie bajka. Trzy różne brzeszczoty w komplecie. Ja wybrałem najszerszy bo takie cięcie takiego wymaga aby było równo. Najpierw naciąłem koło dookoła po obwodzie wzdłuż szwu. Potem w imadełko i ciecie. Powoli żeby nie szarpac i nie wyginac brzeszczotu. No i poszło bardzo fajnie. Wcześniej nawierciłem oś żeby lepiej sobie spasować połówki po rozcięciu. Warto też przed cięciem zaznaczyć na krawędzi opony kreskę która powzwoli ustawić połówki względem siebie po rozcięciu dokładnie tak jak było przed cięciem. NIgdy nie uda sie tego zrobić idealnie więc dobrze jak uwzglednimy pierowtne ustawienie połówek do siebie. Potem wstawiłem pomiędzy nie płytki w kształcie kółek (wycięte cyrklem OLFA. Nastepnie nawierciłem kółka z tworzywa na środku wiertłem i całość skleiłem Extra Thin nakładając poszczególne warstwy koła na wiertło. Całośc ścisnąłem w imadełko. Poniżej foty z cięcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marin Napisano 5 Lutego 2015 Autor Share Napisano 5 Lutego 2015 Teraz koła. Po operacji chirurgicznej poszerzania przyszedł czas na grzanie i ugniatanie. No i tak to wyszło jak niżej. Pierwszy raz to wszystko robię więc sie nagimnastykowałem. Ale jakoś to w miarę wyszło. Mikroprojekt śmigło. Po pierwsze - wielkie dzięki dla Pawła Burcharda za śmigło. Ma zdecydowanie inny kształt niż edkowe. Od razu poszło na warsztat. Łopaty wyszlifowane na gładko (Paweł je chyba odchudzał za co też przy okazji dzięki bo oszczędził mi grubsze szlify). Dodatkowo zaznaczyłem frezowane pierścienie przy "szyjkach" łopat. Edek to miał ale tu było gładko, więc się dorobiło co nieco żeby nie było tak gładko. Na szczęście kołpak w Edka z wentylatorem spasował jak ulał, i tak to teraz wygląda. Mikroprojekt działka. MG gotowe do montażu. Dla zainteresowanych użyłem Burnt Iron z Gunze i na to wasz z AK widoczny na zdjęciu. Obejmy do MG131 są w RLM02. Efekt jest bardzo zadowalający i wygląda blisko oryginału. Na zdjęciu niestety nie widać tego tak fajnie :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marin Napisano 13 Lutego 2015 Autor Share Napisano 13 Lutego 2015 Witam po dłuższej przerwie w warsztacie. Musze nadgonić nieco bo troche zdjęć wrzuciłem na PWM, a na MW juz nie za co przepraszam formumowiczów śledzących warsztat na MW . No to przyszedł czas na prawdziwe wyzwania - lanie farby. Ponieważ Ripper nadepnął mi na ambicję to z tempa żółwia przeszedłem do tempa leniwego węża (zobaczymy co naprawdę okaże się szybsze). Na pierwszy ogień poszedł preshading. Totalnie po bandzie. Mocno, różnymi kolorami (rozcieńczony czarny i dark Earth na sterach i na niektórych panelach. Potem jeszcze pociągnąłem smugi po całości zgodnie z osią podłużną. Przód zmasakrowany bo mi farba chlapnęła z aero i zacząłem panikować. Poddaje pod krytykę - niech będzie, raz się żyje. Potem poszedł biały podkład pod żółty i czerwony. Przeklinam ten biały. Fatalnie się to kładzie, ehhh Tu dodatkowo widać lekko te nieszczęsne szwy na sterze pionowym. Jako tako to wygląda chyba. No i kolory - w końcu jakieś są bo już nie mogłem się doczekać. Słabo widać preshading szczególnie pod żółtym. Pod czerwonym na zdjęciu słabo, ale w rzeczywistości ładnie wyszły cienie. No i poszło dalej. RLM76 położony. Na zdjęciach nie widać tak dobrze cieni od preshadingu, ale w rzeczywistości lepiej je widać. Jechałem bardzo delikatnie, wręcz muskałem najpierw środki paneli potem delikatnie aż byłem zadowolony żeby nie było za mocno widać tych cieni na liniach podziału. Na szczęście na przodzie masakra zniknęła, wydaje mi sie, że będzie OK. Jeżeli ktoś ma sugestie jak to ewentualnie jeszcze uplastycznić proszę o sugestie. Koła zrobione ale jeszcze do zabezpieczenia lakierem. Najpierw po całości czarny matt, potem sido na felgę. Na to pastele, na opone ciemne brązy, na felgę szarości. I fajne się to zrobiło. I jeszcze kilka detali - pokrywy do podwozia, kółko tylne już z washem, i założone koło na goleń (tak fajniej wygląda ;)) A teraz zbiornik - mocny preshading dał fajny efekt. Cienie ładnie wyszły. Wgniecenia też sie pojawiły. Po washu powinien wyglądać spoko, ale czas pokaże. Spawy wyszły jako tako, w sumie jestem zadowolony. No i na koniec działko skrzydłowe po washu. Całość w alu, samo działko malowane burnt iron plus na to wash z AK. Kable wychodzące z kadłuba chyba powinny być bardziej żółte ale ten kolor w ogóle nie kryje na to srebro - masakra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 13 Lutego 2015 Share Napisano 13 Lutego 2015 Opowiesz coś więcej o tym jak ugniotłeś te koła? Efekt bardzo mi się podoba, chętnie sam bym spróbował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ripper1 Napisano 13 Lutego 2015 Share Napisano 13 Lutego 2015 No to gonisz mnie niesamowicie Faktycznie ładnie wyszły ci te kółka. Mogłeś przy preshadingu malnąć jeszcze okopcenia od działek i wyrzutników, fajnie to później wygląda, takie delikatne po nałożeniu koloru ale to żadna strata. Widzę, że poszedłeś jednak w brązy na sterach, na zdjęciu nie widać a jak w realu? Jeszcze jedno, widzę że malowałeś srebrną jako podkładem, uważaj z maskowaniem - cholerstwo nie trzyma koloru i złazi razem z taśmą w kilku miejscach musiałem u siebie poprawiać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pedros Napisano 14 Lutego 2015 Share Napisano 14 Lutego 2015 A biały pod żółty i czerwony to farba czy faktycznie podkład? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marin Napisano 15 Lutego 2015 Autor Share Napisano 15 Lutego 2015 Opowiesz coś więcej o tym jak ugniotłeś te koła?Efekt bardzo mi się podoba, chętnie sam bym spróbował. OK, z przyjemnością. Po pierwsze łyk melisy przed zabiegiem, dla twardzieli polecam dobre . Potem nawierciłem na wylot otwory w osi kół. Oba koła umieściłem na wiertle, a między nie dałem bluetack aby je połączyć. Potem potestowałem na kawałku tego samego tworzywa ile muszę trzymać nad płomieniem i w jakiej odległości aby tworzywo było plastyczne ale żeby go nie przegrzać. A potem to głęboki wdech i podgrzewanie. Jak juz były podgrzane docisnąłem je do metalowej płaskiej płytki. Chyba kilka razy poprawiałem zanim byłem usatysfakcjonowany. Zależało mi żeby opony były ugięte ale bez nadmiernego rozlania na boki bo z tego co patrzyłem na zdjęcia to opona na boki raczej za bardzo nie płynie bo kształt utrzymuje osnowa. Dopiero jak opona flaczeje to rozłazi się na boki. Jak się rozlezie opona na boki to mozna to potem doszlifować w odpowiedni sposób. Najważniejsze żeby opony były ugiete tak samo i pod odpowiednim kątem (teraz się wymądrzam ale dopiero teraz przyszło mi na mysl że koła czasami nie są prostopadle do gruntu (chyba )) I tyle opowiadania. Myślę, że w sieci jest sporo filmików lub tutoriali jak to robić więc spokojnie dasz radę. Spróbuj sobie na jakichś starych kołach od byle jakiego modelu. No i powodzenia . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marin Napisano 15 Lutego 2015 Autor Share Napisano 15 Lutego 2015 No to gonisz mnie niesamowicie Faktycznie ładnie wyszły ci te kółka. Mogłeś przy preshadingu malnąć jeszcze okopcenia od działek i wyrzutników, fajnie to później wygląda, takie delikatne po nałożeniu koloru ale to żadna strata. Widzę, że poszedłeś jednak w brązy na sterach, na zdjęciu nie widać a jak w realu? Jeszcze jedno, widzę że malowałeś srebrną jako podkładem, uważaj z maskowaniem - cholerstwo nie trzyma koloru i złazi razem z taśmą w kilku miejscach musiałem u siebie poprawiać Hehe staram się jak zobaczyłem jak mi odskoczyłeś. Okopcenia od działek będą ale później, musze przeanalizować jak mocne je robić bo wydaje mi się, że taka długa lufa skutecznie ogranicza okopcenie na skrzydle. A wyloty mam tylko te bliżej kadłuba bo zewnętrznych działek nie ma. Musze poszukać jakiegoś dobrego zdjęcia spodu foki w warunkach bojowych bo poza działkami to musze jeszcze ogarnąć okopcenia z wydechów. Stery raczej średnio mi wyszły. Ale może za dużo na nie kładłem warstw farby. Nie byłem przekonany żeby aż tak bardzo je wyróżniać innym odcieniem. Generalnie ze sterami trochę dałem ciała bo te widoczne ściegi na żebrach mam właściwie całkowicie zeszlifowane więc fakturę mam praktycznie płaską. Nie wiem co na to powiedzą fachmani od FW - pewnie mnie za to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marin Napisano 15 Lutego 2015 Autor Share Napisano 15 Lutego 2015 A biały pod żółty i czerwony to farba czy faktycznie podkład? Niestety to biała pactra. Z tego co podpatrywałem inne warsztaty ludziska używają Mr base white. Musze sobie to sprawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marin Napisano 15 Lutego 2015 Autor Share Napisano 15 Lutego 2015 No dobra. Żarty na bok bo dzisiaj miałem przez dłuższy czas ciśnienie 200. Pierwszy raz w życiu robiłem płowienie powierzchni paneli. Trochę teraz żałuje że nie nitowałem tego modelu bo pewnie w połączeniu z odpowiednim płowieniem efekt byłby o niego lepszy. Ale muszę sobie zostawić coś do nauki w następnym latawcu - już czeka w kolejce Poniżej moje wypociny. Jeżeli to może coś usprawiedliwić to używam aero za 50 zł więc nie mam takiej super precyzji. Proszę o uwagi bo jeszcze mam szansę coś popoprawiać jakby trafiły się jakieś okropne babole. Dół jednak pociągnąłem jeszcze lekko bazowym bo wydawał mi ten preshading za mocny. I jeden detal z dedykacją dla Pawła od którego dostałem śmigiełko. Na razie śmigło lekko przeleciałem pędzlem w poprzek łopat i powstały takie matowe delikatne smugi ale zastanawiam się nad dodaniem delikatnego spracowania śmigła. Na razie zostawiam ten element bo szukam dobrej fotki żeby nie przesadzić. Kołpak obijany bardzo delikatnie szczoteczka drucianą. Wentylator obijany srebrna kredką (szczotka była zbyt twarda i urwałem jedną łopatkę wentylatora więc musiałem zastosować mniej inwazyjna technikę). To tyle, jutro mam nadzieję gonic dalej czyli okopcenia. I znów bedę miał cisnienie 200 i stany przedzawałowe. Zastanawiam się czy nie pociągnąc teraz sido i na to dopiero okopcenia. Jakby nie wyszły zawsze większa szansa że je jakos usunę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 15 Lutego 2015 Share Napisano 15 Lutego 2015 Po pierwsze łyk melisy przed zabiegiem, dla twardzieli polecam dobre . Potem nawierciłem na wylot otwory w osi kół. Oba koła umieściłem na wiertle, a między nie dałem bluetack aby je połączyć. Potem potestowałem na kawałku tego samego tworzywa ile muszę trzymać nad płomieniem i w jakiej odległości aby tworzywo było plastyczne ale żeby go nie przegrzać. A potem to głęboki wdech i podgrzewanie. Jak juz były podgrzane docisnąłem je do metalowej płaskiej płytki. Chyba kilka razy poprawiałem zanim byłem usatysfakcjonowany. Zależało mi żeby opony były ugięte ale bez nadmiernego rozlania na boki bo z tego co patrzyłem na zdjęcia to opona na boki raczej za bardzo nie płynie bo kształt utrzymuje osnowa. Dopiero jak opona flaczeje to rozłazi się na boki. Jak się rozlezie opona na boki to mozna to potem doszlifować w odpowiedni sposób. Najważniejsze żeby opony były ugiete tak samo i pod odpowiednim kątem (teraz się wymądrzam ale dopiero teraz przyszło mi na mysl że koła czasami nie są prostopadle do gruntu (chyba ))I tyle opowiadania. Myślę, że w sieci jest sporo filmików lub tutoriali jak to robić więc spokojnie dasz radę. Spróbuj sobie na jakichś starych kołach od byle jakiego modelu. No i powodzenia . No cóż, widzę że całą to operacja to żadna tam rocket science, ale faktycznie spróbować można zrobić to tylko raz. Musze kiedyś spróbować, ale chyba na modelu do którego można ewentualnie dokupić żywiczne koła. A malowanie tej poczwary bardzo ładne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marin Napisano 15 Lutego 2015 Autor Share Napisano 15 Lutego 2015 No cóż, widzę że całą to operacja to żadna tam rocket science, ale faktycznie spróbować można zrobić to tylko raz.Musze kiedyś spróbować, ale chyba na modelu do którego można ewentualnie dokupić żywiczne koła. A malowanie tej poczwary bardzo ładne. Jasne, jak wszystko na początku, wydaje sie trudne a potem to już kwestia tylko wprawy. A ciekawi mnie czy z żywicznymi też tak można zrobić? Nie mam żadnego doświadczenia z żywicą a czeka mnie nie lada wyzwanie bo mam spita z całą furą dodatków w kolejce. Za opinie o malowaniu to dzięki. Musze coś wykombinować ze zdjęciami bo mnie to dobija Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 15 Lutego 2015 Share Napisano 15 Lutego 2015 Słyszałem, ale nie wiem ile w tym prawdy, że żywiczne koła można zdeformować przez podgrzewanie w gorącej wodzie. Co do zdjęć - zainwestuj w lepsze oświetlenie, kiepskie zdjęcia to prawie zawsze wina złego oświetlenia. Światło to podstawa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 15 Lutego 2015 Share Napisano 15 Lutego 2015 teraz przyszło mi na mysl że koła czasami nie są prostopadle do gruntu To prawda. Częsty układ geometrii podwozia w samolotach projektowanych do działań z lotnisk trawiastych. Wydawało mi się, że 190 też tak ma? Na taką okazję (Spit) zrobiłem sobie takie prawidełko. Koło znajduje się w nim pod odpowiednim kątem i dociskane jest 'ręcznie' do blaszki umieszczonej na pokazanym 'palenisku'. Otwory w puszce regulują wielkość płomienia, a blaszka raczej gruba, by zapewnić odpowiednią bezwładność cieplną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marin Napisano 17 Lutego 2015 Autor Share Napisano 17 Lutego 2015 Niezła maszyneria do tych kółek. Też myślałem na początku żeby podgrzać meta i do niego dogniatać koła ale nie mam takiej blaszki :(. Patrzyłem na rysunki w monografiach FW190 i koła idą prostopadle więc przynajmniej tyle dobrze. Uff. No chyba że to jeden z baboli w dokumentacjach rysunkowych - juz nie jedną odkryłem podczas budowy tego modelu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marin Napisano 17 Lutego 2015 Autor Share Napisano 17 Lutego 2015 A o to moje wypociny. Aero plus delikatnie ciemny brąz suchą pastelą - bardzo fajnie widac delikatne niuanse brązu na granicy odymienia. Co lepsze zrobiłem też okopcenie przy wylotach łusek z KM na dole skrzydeł - a tego się mega bałem bo delikatne musi być. Dałem też na wgłębieniach gdzie leżą lufy działek kadłubowych. Może trochę one są za mocne ale zobaczę jeszcze po założeniu działek. Jakby co lekko pociągne rlm75. Jeszcze jedna kwestia mi sie pojawiła. Ponieważ nie zadbałem o symetrię muszę chyba jeden z boków dopasować do drugiego. Pytanie który do którego? Tak na mój gust to lewy do prawego (albo "prawy do lewego" ale wtedy to i wódka się przyda i skoczna muza ;)) Lewy będzie mi łatwiej poprawić bo go tylko przedłużę nieco. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ripper1 Napisano 17 Lutego 2015 Share Napisano 17 Lutego 2015 lepiej popraw lewy bok, nie ma co oszczędzać niemieckie silniki kopciły jak stare diesle Fajnie ci sie położył kolorek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marin Napisano 17 Lutego 2015 Autor Share Napisano 17 Lutego 2015 No i pokopciłem. Koniec zadymy, czas na detale i obijanie plus łosz . Zabawa w ciapranie właśnie sie zaczyna . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.