Skocz do zawartości

ATR 72 EuroLOT 1/144


mydlo

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 119
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

ATRy EuroLOTu nie miały duralowych pasków na stożku ogonowym tylko naklejane były taśmy przewodzące ładunki. Taśma miała kolor szary i ok 15mm szerokości.

 

Na części 72 były koloru bordowego lub czerwono-brazowego .Szare to chyba one nie były lecz srebrne .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ATRy EuroLOTu nie miały duralowych pasków na stożku ogonowym tylko naklejane były taśmy przewodzące ładunki. Taśma miała kolor szary i ok 15mm szerokości.

 

Na części 72 były koloru bordowego lub czerwono-brazowego .Szare to chyba one nie były lecz srebrne .

 

 

Dziękuję za zwrócenie mojej uwagi na ten element. Zmusiło mnie to do poszukiwania bardziej szczegółowych zdjęć ogona i o to co znalazłem na egzemplarzu noszącym moją rejestrację

 

60625763030085053960.jpg

90634552112808191355.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ATRy EuroLOTu nie miały duralowych pasków na stożku ogonowym tylko naklejane były taśmy przewodzące ładunki. Taśma miała kolor szary i ok 15mm szerokości.

 

Na części 72 były koloru bordowego lub czerwono-brazowego .Szare to chyba one nie były lecz srebrne .

Czerwone lub bordowe to były jak zeszła warstwa przewodząca która była napylana na taśmie. A sama warstwa przewodząca była szara matowa później zaczynała się błyszczeć i ścierać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czy owak w skali ten element powinien mieć ok 0,1mm, więc jeśli zrobię to z matowej strony foli aluminiowej myślę że nikt nie przyczepi sie do koloru, poza tym bardziej przemawia za mną wersja iż na początku były srebrne, a raczej połyskliwe (mam na myśli gołe aluminium), a z czasem kiedy alu staje się matowe jak np po piaskowaniu jest ewidentnie niemetaliczne i przypomina kolor szary. Podobnie dzieje się z krawędzią natarcia na slotach chociażby w airbusach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz parę odemnie Może nie są najlepsze bo ciężko je było uchwycić ale coś tam widać. Profil widać na zdjęciu DSCF1885. Maksymalny kąt wychylenia 30 stopni.

Po złożeniu połowa powierzchni klapy chowa się w skrzydło, co zresztą widać w postaci brudu który się tam zbiera ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na postoju klapy w ATR ach troche zwisają .Wstyd się przyznać ,ale nie pamiętam czy klapy miały tzw slot klapy /coś jak na Iskrze / .Popytam.

Odnośnie położenia powierzchni sterowych , na postoju zaciąga się Gust Lock ,blokade mechaniczną sterów , lotki i stery wysokości pozostają w obrysie.

Możesz wychylić ster kierunku .

Na tylnym dzwigarze ida instalacje elektro/hydro/paliwowe oraz linki do lotek.

 

sugeruję się tą wypowiedzią

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdą jest, że załoga chowa klapy po lądowaniu i jak jest ciśnienie w instalacji hydraulicznej to są one w pozycji 0, natomiast po wyłączeniu silników to ciśnienie jest trawione i w miarę upływu czasu na postoju opadają. Generalnie z tego co pamiętam to producent wyznaczył jakiś czas, poniżej którego klapy nie mogą opaść, po tym czasie opadają (mówię o czasie rzędu godzin). Ster wysokości i lotki mają być w pozycji - nie wychylone - załoga na postoju zaciąga - gust lock (blokada sterów), co ma na celu ich ochronę przed uszkodzeniem przez wiatr. Ster kierunku nie ma blokady i może się wychylać pod wpływem porywów wiatru - nie uszkodzi się bo w układzie jest tłumik holendrowania, który gasi/spowalnia gwałtowne ruchy steru kierunku pod wpływem wiatru. Mam nadzieję, że pomogłem. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na postoju klapy w ATR ach troche zwisają .Wstyd się przyznać ,ale nie pamiętam czy klapy miały tzw slot klapy /coś jak na Iskrze / .Popytam.

Odnośnie położenia powierzchni sterowych , na postoju zaciąga się Gust Lock ,blokade mechaniczną sterów , lotki i stery wysokości pozostają w obrysie.

Możesz wychylić ster kierunku .

Na tylnym dzwigarze ida instalacje elektro/hydro/paliwowe oraz linki do lotek.

 

sugeruję się tą wypowiedzią

 

Tą i kolegi MAREK74 , a opadały do 15 stopni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzmy że mam już czysty obraz co się działo z klapami, nawet znalazłem zdjęcie na postoju z oklapniętymi klapkami, lotki faktycznie są w pozycji 0, natomiast ze zdjęć które przewertowałem wynika iż ster wysokości bardzo rzadko pozostaje w obrysie statecznika, nawet na poniższym zdjęciu. Tak czy inaczej jeszcze waham się między dwoma opcjami.

Pierwsza to klapy w pozycji 0 i wychylony kierunek + wysokość.

Druga to klapy na ok - 15 oraz wychylenie kierunku.

Na chwilę obecną przemawia za mną wersja 1, natomiast nie wiem czy uda mi się uzyskać dobry efekt wklejając klapy w skrzydło po moich przeróbkach.

63239513301915437601.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak mówi stare przysłowie im dalej w model tym więcej drzew Poziom rozczarowania przeszedł moje wyobrażenie. Tydzień zajęło mi uzyskanie zadowalającego efektu łączenia skrzydeł z kadłubem, jako że jest to górnopłat i górna część kadłuba wraz z mniej więcej 1/3 przykadłubową częścią skrzydeł tworzy jedną płaszczyznę, żadna niedoróbka się nie ukryje, ale do rzeczy. Skrzydła skleiłem do kupy, maksymalnie wycieniłem część krawędzi spływu pod którą schowają się klapy i rozpocząłem dopasowanie do kadłuba. Skupiłem się na tym alby linia łącząca miejsca na silniki wraz z kadłubem stanowiła jedną płaszczyzną, oraz żeby pozycja przednio - tylna była symetryczna. Udało się, ale po związaniu kleju myślałem że mam halucynacje. Lewe skrzydło okazało się grubsze od lewego ( to samo spotkało mnie przy statecznikach poziomych, które zostały odlane jako jeden element ) szybko sobie z tym poradziłem podklejając płytkę 0,25 mm od spodu. Jako punkt odniesienia przy klejeniu skrzydeł obrałem sobie górną część kadłuba, jednak był to zły punkt orientacyjny. Okazało się że krawędź spływu po stronie prawej jest ok 2-3 mm wyżej. Naciąłem więc skrzydło mniej więcej na 3/4 długości i zmieniłem kąt nachylenia skrzydła, wklejając je w pozycji "0" względem skrzydła lewego. Oczywiście trzeba było zebrać mnóstwo plastiku z górnej części kadłuba. Na odcinku między krawędziami natarcia, musiałem usunąć swoisty garb, tak aby część kadłuba odpowiadała kątowi krawędzi natarcia. Poza tym wyryłem linie na skrzydełkach. Oto efekty.

97607626794196705197.jpg

38780151193449133689.jpg

98246308030844050542.jpg

88620853022494345344.jpg

72027967572911759225.jpg

 

Na deser fotki silników , generalnie nie ma elementu który nie wymaga poprawki, a przede mną jeszcze podwozie, za które na chwilę obecną nie mam pojęcia jak się zabrać...

10563779545870212048.jpg

81185303593672211246.jpg

82738414854853344828.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

W końcu dorobiłem piórka mojej ptaszynce. Strasznie dużo czasu zajęło mi dopasowywanie steru wysokości i lotek, tak aby szpara na całej powierzchni kontaktu miała jednakową szerokość. Klapy niestety musiałem zrobić od podstaw bo te przerabiane pod wpływem kleju i leżakowania znacznie się powyginały. Nowe są z jednego kawałka, jedynie delikatnie pogrubione w najgrubszej części profilu, więc powinny zachować swój kształt. Zrobiłem również światła nawigacyjne.

56715301093788538286.jpg

94805912287513036100.jpg

24512281322065406463.jpg

96794761187795426637.jpg

80678661014393013306.jpg

 

I taka marna symulacja

00996099799343481895.jpg

64318896033770607591.jpg

78982089541710504264.jpg

54179365195010875292.jpg

55194090869122146394.jpg

37715395647726319942.jpg

48688683989579635120.jpg

31269362633897797397.jpg

30378038571056733433.jpg

29860933707461302199.jpg

Teraz kończę rzeźbić (dosłownie) silniki i model trafi do lakierni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki em dopiero teraz zwróciłem uwagę na zdjęciach o ile powinna być krótsza.

LucasKeller - strasznie powoli, ostatnio prawie w ogóle nie mam czasu, a kiedy już go znajdę to ciągle poprawiam niedokładności w łączeniu kadłub skrzydło, bo im dłużej się wpatruję w zdjęcia tym więcej różnic dostrzegałem, ale na chwilę obecną jestem usatysfakcjonowany i mam nadzieję że prace ruszą do przodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.