Skocz do zawartości

Arizona 1:700 Hobby Boss


krzysiek1990rtk

Rekomendowane odpowiedzi

  • Super Moderator

w weekend sprawdzę co jest wart surfacer 1200

Surfacer jest podkładem uniwersalnym, znaczy do wszystkich elementów plastikowych, a nie tylko do pokładu.... Czemu nie psiknąłeś nim części, które zacząłeś malować?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 129
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Bo jest drogi i go oszczędzam. Was może stać żeby wydawać niewiadomo ile na modele, blaszki i akcesoria, mnie obecnie nie. mam skromną stażową pensyjkę. Szkoda mi go na malowanie pojedynczych elementów.

Ale obiecuje że przy graf spee surfacer będzie podstawą do malowania czegokolwiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

krzysiek1990rtk - nie bardzo rozumiem twoją strategię

Pisałeś w wielu miejscach że budujesz tą Arizonę żeby poćwiczyć, a patrząc na to co robisz wcale tak nie jest. Kleisz ją byle prędzej zamiast doskonalić warsztat i próbować różnych rozwiązań, różnych materiałów oraz przetestować "różne chemikalia". Piszesz że masz ograniczone zasoby finansowe - tym bardziej na twoim miejscu testowałbym wszystko właśnie na niej bo mniejsza szkoda. A potem spokojnie odłożył kasę i zabrał się za von Spee wiosną. Chyba że zmieniłeś strategię i to na nim potem będziesz eksperymentował, a ta Arizona to tak dla relaxu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie spokojnie bez nerwów. Arizonę traktuje jako złom do testów - głównie brudzenie, a żebt brudzić trzeba zbudować. Suchego pędzla też chcę się nauczyć ale to też wymaga pomalowania modelu. Wszystko mam kupione do rzeczy które chce się nauczyć: Sidolux do pędzlowania, renesansy do washa, rdza ( chociaż tu jeszcze nic nie kupiłem). I nawet wykorzystam japońskie relingi od abera bo mi zostały po budowie yamato. Chcę zobaczyć jak reagują na sidolux kładziony pędzlem. Chciaż wydaje mi się że lepszym rozwiązaniem będzie pomalowanie i od razu lakierowanie sidoluxem a dopiero na końcu wyginanie relingów. I powtarzam po raz kolejny,wszystkiego czego chcę się nauczyć pracując przy arizonie wymaga pomalowanego lub złożonego modelu. modelu i zabezpieczonego sidoluxem.

Prace stoczniowe przy graf spee ruszą na wiosnę jak będą blachy. Po prostu nie stać mnie było żeby od razu wszystko kupić. A teraz to tak z doskoku sobie przy nim dłubie jako odskocznia od tego modelu. I nie wspominać mi o graf spee w wątku o arizonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzymaj się takiej zasady:

Sklejaj jak najwięcej elementów w jeden blok - ale tak aby móc to jeszcze dobrze pomalować. Części niemalowane (głównie metalowe) lepiej trzymają jeśli są mocowane "na surowo" Jeśli możesz dokleić relingi i pomalować - później - zawsze tak rób. Klej to takie coś co trzyma siłą adhezji (nie wszystkie wprawdzie - jeden wyjątek stosujemy często - klasyczny klej do plastikowych elementów) a więc przyczepia się do powierzchni. Jeśli siła adhezji farby do podłoża jest mniejsza niż kleju - otrzymujesz na dzień dobry słabsze połączenie. W przypadku SG tak jest prawie zawsze.

 

Pomalowany element, który zamierzasz wyginać pewnie utraci farbę w miejscu trzymania oraz czasem też w miejscu wyginania . Pędzlem kładziesz ją grubo (taka natura pędzla) więc będziesz miał dodatkowe schodki....

 

Jeśli używasz surfacera do oceny powierzchni - spokojnie możesz użyć jasnoszarej matowej farby - efekt będzie ten sam a uzyskasz podkład zbliżony do finalnego koloru. Ważne abyś odtłuścił wszystko przed malowaniem - to rób zawsze niezależnie od surfacera cleanaluxa i innych wynalazków. Zwykła benzyna ratyfikowana z marketu budowlanego jest jak najbardziej OK.

Odpowiadając na Twoje potencjalne pytanie "Jak?" - po prostu pomaluj benzyną całość dość szczodrze, potem zdmuchnij. Jeśli masz aero to najlepiej "przemalować" wszystko benzyną na dużym ciśnieniem aero. Wszystko wyschnie i odparuje i zabierze tłuszcz i inne paprochy.

 

Jeśli używasz surfacera aby załatać dziury i szpary - to łatwiej je eliminować na etapie montażu - surfacer tego nie zrobi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiadając na Twoje potencjalne pytanie "Jak?" - po prostu pomaluj benzyną całość dość szczodrze, potem zdmuchnij. Jeśli masz aero to najlepiej "przemalować" wszystko benzyną na dużym ciśnieniem aero. Wszystko wyschnie i odparuje i zabierze tłuszcz i inne paprochy.

 

no właśnie nie mam o czym wielokrotnie pisałem nie tylko w tym wątku ale i w poprzednich

 

co do odtłuszczania powierzchni przed malowaniem to korzystam z płynu do mycia naczyń

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomaluj jakieś nadmiary plastiku i dobierz taki który będzie Tobie bardziej odpowiadał. Nie widzisz, że pytasz się o prawie każde pierdoły zapychając wątek? Nie musisz pisać wątku wklejając jedno czy dwa zdjęcia z jednym czy dwoma elementami. Po drugie wujek google nie gryzie i na wielu innych forach na pewno ktoś robił dany model, pokazane są zdjęcia, plany itp. Wystarczy poszukać a nie z każdym drobiazgiem pisać tutaj. Czuję, że za kilka dni będzie podobna sytuacja jak z Yamato..no ale powodzenia

 

Aha, jeszcze jedno. Nie dziw się, że czasami piszesz post za postem, ale to odnosi się do tego co wyżej napisałem, czyli do faktu że piszesz tutaj za każdym razem gdy skleisz czy pomalujesz każdy drobiazg..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomaluj jakieś nadmiary plastiku i dobierz taki który będzie Tobie bardziej odpowiadał.

 

Czuję, że za kilka dni będzie podobna sytuacja jak z Yamato..no ale powodzenia

 

żeby pomalować to pierw trzeba kupić a co do drugiej części wypowiedzi to nie zmuszam nikogo do zaglądania tu. Jak coś nie pasuje to nie zaglądaj i daruj sobie takie komentarze bo nic nie wnoszą do wątku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak samo jak Twój komentarz w moim warsztacie odnośnie aparatu w telefonie mimo iż wcześniej pisałem o tym..spoko, wiem że nie zmuszasz..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha, jeszcze jedno. Nie dziw się, że czasami piszesz post za postem, ale to odnosi się do tego co wyżej napisałem, czyli do faktu że piszesz tutaj za każdym razem gdy skleisz czy pomalujesz każdy drobiazg..

 

na specjalne życzenie Drozdka następna aktualizacja warsztatu nastąpi dopiero po pomalowaniu modelu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OS2U pomalowałem i nakleiłem kalki. Jako niebieskiej użyłem pactry A80, spód biała A47 i kabiny ze stalowej A75

DSCF1318%20Kopiowanie_zpskqhofhxo.jpg

DSCF1323%20Kopiowanie_zpshy1jeqr8.jpg

złożyłem i pomalowałem spód dolnej dziobowej nadbudówki, Suchym pędzlem wyciągnąłem nity na dalmierzach

DSCF1320%20Kopiowanie_zpsdt5fhsky.jpg

DSCF1321%20Kopiowanie_zpsabsv6mjb.jpg

górny pokład też pomalowałem i przykleiłem komin

DSCF1325%20Kopiowanie_zpsyjnpnpvg.jpg

tak wiem trochę szara pościekała na pokład, ale lepiej się nie dało zamaskować, zbyt skomplikowane kształty

górny pokład teraz przejechać sidoluxem? chciałbym go washem potraktować a jak wklęję nadbudówkę to może być delikatny problem

 

a i fajny ten surfacer 1200, farba się tak nie ślizga tylko strasznie brzydko pachnie

 

wieczorem trzeba będzie kadłub drugi raz surfacerem potraktować bo po pierwszym ukazał 2 miejsca z zapadniętą szpachlą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

big update

 

dziobowa i rufowa nadbudówka - z lampą i bez lampy, od przodu i od tylca

kolorki to XF 24 oraz mieszanka białej z czarną Pactrą w stosunku: pół sreberka groprinosinu białej i kropelka czarnej

DSCF1335%20Kopiowanie_zpsmdmy5hip.jpg

DSCF1337%20Kopiowanie_zpsa0ylsmjk.jpg

DSCF1338%20Kopiowanie_zpsvfzycyf9.jpg

 

i obecny stan prac - zmajstrowane mocą Jedi

DSCF1327%20Kopiowanie_zpsbomjdfs6.jpg

DSCF1329%20Kopiowanie_zpsup9hhifl.jpg

DSCF1330%20Kopiowanie_zpsrm81vek7.jpg

DSCF1331%20Kopiowanie_zpsemta2rk6.jpg

DSCF1332%20Kopiowanie_zpsiirja18h.jpg

DSCF1333%20Kopiowanie_zpsu6erq44r.jpg

DSCF1334%20Kopiowanie_zpswmtd4mn2.jpg

 

jutro będzie malowanie drobnicy na pokładzie oraz poprawka wież artylerii 356 mm.

 

i czy możliwe że nowa farba nigdy nie otwierana od razu jest do wywalenia? z czerwoną tamiyą mam problem. Jak się kładzie to jest spoko kolorek ,a jak schnie to się robi biała Nawet kulki od łożyska od roweru wrzuciłem i grzechotałem z 5 minut Dopiero 1500100900 warstw rozwiązuje problem i kolor jakoś wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na moje oko to za gęstą farbę dajesz

Poza tym wydaje mi się że podkładu też nie dawałeś - czemu?

Ale to niech się jeszcze ktoś wypowie bo może zdjęcia przekłamują

 

Ten czerwony to przypadkiem nie zamarzł? Kiedyś miałem podobnie z farbką od Revella. Po odtajeniu może nie była biała, ale robiły się białe smugi przy schnięciu niezależnie jak długo była mieszana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na moje oko to za gęstą farbę dajesz

Poza tym wydaje mi się że podkładu też nie dawałeś - czemu?

Ale to niech się jeszcze ktoś wypowie bo może zdjęcia przekłamują

 

Ten czerwony to przypadkiem nie zamarzł? Kiedyś miałem podobnie z farbką od Revella. Po odtajeniu może nie była biała, ale robiły się białe smugi przy schnięciu niezależnie jak długo była mieszana.

No wlaśnie to samo mi się robi takie białe smugi

Był surfacer przysięgam

Co do warstw to daje dwie normalnie rozcieńczane i trzecią mocno rozcieńczoną.

A co do czerwonej farby to jak by to powiedzieć lubię biegać więc sobie pobiegłem do modelarskiego przez pół Łodzi po farbę Trochę pizdziało jak w kieleckim na dworcu, ale farbę w kieszeni miałem a potem jeszcze dwa dni leżała w pudle z klamotami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu nie maskujesz? Znów się śpieszysz?

Te linie na kadłubie strasznie koślawe... tak samo jak te wieże 356mm na poprzedniej stronie

 

Mała rada w temacie "chemikaliów": zgromadź wszystko zawczasu zanim zaczniesz dłubać przy modelu - wtedy w ogóle nie będziesz miał takich dylematów. Czasem to się nawet opłaca (np. przy zakupach przez internet)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maskowałem, nawet zakupiłem do tego celu szerszą taśmę 1 cm. Fota na super makro robiona. A poza tym linia mogla być troszeczkę koślawa bo sam ją wyznaczalem. Zestaw hb jest tak beznadziejny że nawet linia wodna nie była zaznaczona :(

A wieże poszły do cleanuxa przez tą czerwoną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogarnąłem tą artylerie 356 mm. A jak mi teraz ktoś powie że nie maskuje i że się nie przykładam do roboty to będzie foch na forum

 

DSCF1372%20Kopiowanie_zpssumuz5q5.jpg

DSCF1373%20Kopiowanie_zpsexokencz.jpg

 

drybrushem trochę nity wyciągnąłem. Sobie paćkałem A75 Steel

 

uświadomi mnie ktoś jaka jest różnica między tymi dwoma klejami? wcześniej z żelowego korzystałem ale się kończy i trzeba coś nabyć

http://www.hobbysta.pl/klej-tamiya-cement-gel-type-p-13883.html?osCsid=p78pprkk569p5e3rsjqm9cmd44

http://www.hobbysta.pl/klej-cyjanoakrylowy-fototrawionych-p-33055.html?osCsid=p78pprkk569p5e3rsjqm9cmd44

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne czym kleje CA sie roznia to konsystencja, od wody do gestego zelu.

Ciezko ocenic ten drugi, bo nie widze na nim zadnych dodatkowych informacji...

Ja bardzo sobie chwale ten, kiedy potrzebuje gestego:

http://www.loctiteproducts.com/super-glue-gel.shtml

i tego kiedy potrzebuje czegos rzadszego:

http://www.loctiteproducts.com/super-glue-liquid.shtml

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może i maskujesz dobrze ale malowanie pędzlem zawsze rodzi ryzyko podciekania farby. I tak tu też się stało.. czerwony uciekł na bocznych krawędziach wież.

 

w 700tce z przecieraniem trzeba ostrożnie - to nie pancerka. Lepiej podkreślić wgłębienia ciemnym washem... Ale jeśli już musisz podkreślić krawędzie- to jaśniejszym kolorem (np jasno szarym) a nie błyszczącym stalowym.

 

Do zdjęć ustaw oświetlenie tak aby dawało światło zza obiektywu lub nieco z boku. Wyeliminujesz refleksy, które utrudniają oglądanie zdjęć - a aparat będzie lepiej ostrzył bo z tym też jest mały kłopot. Światło z góry lub co gorzej nieco z przodu na skomplikowanych bryłach zawsze znajdzie dobrą płaszczyznę odbicia wprost do obiektywu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.