KRL Posted May 19, 2015 Share Posted May 19, 2015 Chciałbym wam przedstawić mojego nowego kota a w zasadzie kocura-brudasa F-14D firmy Trumpeter 1:32, O samym modelu mogę napisać tyle, że dość mocno mnie rozczarował - choć biorę też pod uwagę fakt, że może to być kwestia mojego słabiutkiego warsztatu. Jednak wloty powietrza spasowane są naprawdę fatalnie i trzeba wyrzucić tam taczkę szpachli by zakryć niedoskonałości, rozczarowaniem jest także brak mechanizmu sterowania skrzydłami. Najgorszym jednak punktem jest spasowanie osoby kabiny - krótko mówiąc owiewka wygląda tak jakby była dostosowana do innego modelu ponieważ jej kształt, szerokość i wysokość nie odzwierciedla kształtu i wymiarów miejsca które powinna osłaniać. Przyczyna może także tkwić w fakcie, że w większości fotek jakie prezentowane są tego modelu kabina jest otwarta i może taką formę Trumpek przyjął za opcje podstawową. Dla mnie jest to model przełomowy - zdecydowałem się wypróbować w czasie jego budowy technik których do tej pory nie używałem lub robiłem to w drobnym zakresie. Kocur nie jest idealny i widzę jeszcze sporo błędów choć to mój 10 jubileuszowy model ;o) - więc przede mną jeszcze DUŻO nauki. Pozwólcie jednak, że nie będę pisał o tym co nie wyszło a pozwolę sobie trochę się nacieszę modelem ponieważ ogólnie jestem zadowolony - mimo kilku błędów z których zadaję sobie sprawę i połamania kabiny co spędza mi sen z powiek. Mam nadzieję, że i wam choć odrobinę mój kocur przypadnie do gustu. Jak wspomniałem powyżej model obarczony jest dość poważnym felerem, mianowicie pękła mi osłona kabiny jak ja to uczyniłem nie wiem jednak fakt jest taki, że to mój błąd. Tyle w kwestii wprowadzenia czas na fotki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wisa Posted May 19, 2015 Share Posted May 19, 2015 Nie grymaś Ładnie wyszedł. Ostatnie zdjęcie - "przyczajony tygrys, ukryty smok" Tak pokazany Tomcat, ze złożonymi na maksa skrzydłami, bardzo mi się podoba. Druga ciekawa konfiguracja to taka tuż przed startem - rozłożone skrzydła, wychylone slotyi klapy, przednie podwozie obniżone... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Solo Posted May 20, 2015 Share Posted May 20, 2015 Bardzo ładny Tomcat, ładnie sklejony i pomalowany. Mam drobne zastrzeżenia co do brudzenia i braku jakichkolwiek waloryzacji. Okablowanie goleni to jest dla mnie takie absolutne minimum, żeby model wyglądał jeszcze lepiej. Warto by pomyśleć w przyszłości i próbach cieniowania (jakimikolwiek technikami) powierzchni, tak aby ją odrobinę choć zróżnicować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malkontent Posted May 20, 2015 Share Posted May 20, 2015 Witam. Też rozbabrałem ten model, ale poziomu Twojego wykonania nigdy nie osiągnę. Gratulacje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kzugaj Posted May 20, 2015 Share Posted May 20, 2015 Bardzo ladny razi mnie tylko to iz platowiec jest przybrudzony a dysze i golenia takie czyste:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KRL Posted May 20, 2015 Author Share Posted May 20, 2015 Bardzo ladny razi mnie tylko to iz platowiec jest przybrudzony a dysze i golenia takie czyste:) A ja byłem pewien że przesadziłem z brudzeniem goleni podwozia - dysze także są delikatnie osmolone choć faktycznie zdjęcia moim kiepskim aparatem nie oddają tych szczegółów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
duju69 Posted May 20, 2015 Share Posted May 20, 2015 Model fajnie sklejony, przede wszystkim schludnie ( że się tak wyrażę ). A czemu skoro owiewka nie pasuje nie zrobiłeś otwartej ?? Co do samego samego modelu Trumpetera, ponoć lepsza jest wersja A jesli chodzi o spasowanie, ale jakoś tak nie wieżę zwłaszcza że to są te same wypraski ( z różnicą wersji oczywiście). Ogólnie Trumpeter to bardzo specyficzna firma, w moim F-18F też w 1:32 część elementów pasuje idealnie, ale części wygląda jakby to projektowali ludzi niewidomi (nie mam tu zamiaru oczywiście ich obrażać !! ). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KRL Posted May 20, 2015 Author Share Posted May 20, 2015 . A czemu skoro owiewka nie pasuje nie zrobiłeś otwartej ?? Pierwszy powód to moja niechęć do wszystkich otwartych detali - po prostu nie podoba mi się samolot (model) z otwartymi hamulcami aerodynamicznymi, klapami zamykającymi różne wnętrzności etc. Więc zaraz po wykonaniu kabiny wziąłem się za zaklejanie wszystkich luków w tym też stopni i drabinki do kabiny pilota i nawigatora tym samym jak złożyłem dwie polówki "nosa" i przymierzyłem kabinę nie było już możliwości wklejenia jej w wersji otwartej. Bo jak dostać się do kabiny bez otwartych stopni i schodków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Solo Posted May 20, 2015 Share Posted May 20, 2015 Bo jak dostać się do kabiny bez otwartych stopni i schodków. Jak widać ludzie sobie jakoś radzą. A na serio: do modelu z otwartą kabiną nie trzeba dorabiać wszelkich sprzętów służących do wejścia do tej kabiny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KRL Posted May 20, 2015 Author Share Posted May 20, 2015 (edited) Bo jak dostać się do kabiny bez otwartych stopni i schodków. Jak widać ludzie sobie jakoś radzą. A na serio: do modelu z otwartą kabiną nie trzeba dorabiać wszelkich sprzętów służących do wejścia do tej kabiny. Poszukaj zdjęcia w takiej konfiguracji tylko nie z prawej a z lewej strony - wtedy okaże się jak sobie radzą. Sprzętów nie trzeba dorabiać o ile są osobno w F-14 stopnie jak i schodki są wysuwane pod kabiną pilota i nawigatora i otwierają się wraz z uchyleniem osłony kabiny. Edited May 21, 2015 by Guest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
witox Posted May 20, 2015 Share Posted May 20, 2015 Bardzo ładna czternastka, fajnie wygląda zwłaszcza jak na model praktycznie z pudła. Fakt wloty powietrza są w tym modelu trochę skopane, z tego co pamiętam niektórzy pomagali sobie zmianą orientacji jednej części wewnątrz w stosunku do tego co podaje Trumpek. Imponujące uzbrojenie, aczkolwiek w tej wersji i czasie raczej już niespotykane. Ale ogólnie podoba mi się. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
p_bladek Posted June 3, 2015 Share Posted June 3, 2015 Model wyszedł ładnie, ale przy tej skali "pudełkowiec" strasznie bije po oczach, nitów jest za dużo, przydałoby się trochę waloryzacji. Mnie najbardziej kłuje w oczy to, że wersja uzbrojenia nigdy nie spotkała się z wersją samolotu. W tym malowaniu służył w latach 1996-2003 we flocie atlantyckiej i nigdy nie przenosił Phoenixów. Za temat Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KRL Posted June 3, 2015 Author Share Posted June 3, 2015 Model wyszedł ładnie, ale przy tej skali "pudełkowiec" strasznie bije po oczach, nitów jest za dużo, przydałoby się trochę waloryzacji. Mnie najbardziej kłuje w oczy to, że wersja uzbrojenia nigdy nie spotkała się z wersją samolotu. W tym malowaniu służył w latach 1996-2003 we flocie atlantyckiej i nigdy nie przenosił Phoenixów. Za temat Absolutnie nie jestem ekspertem w kwestii Tomcat'ów ale starałem się dość dokładnie zapoznać się z dokumentacją fotograficzną Tomcatów stacjonujących na lotniskowcu USS Constellation i jak ożywo istnieją fotki Tomcatów z podwieszonymi AIM-54C fakt dokładnie tego egzemplarza w tym malowaniu nie znalazłem ale F-14D owszem. Poniżej link do strony w kolejności zdjęcie 28 i 29 F-14D z podwieszonymi AIM-54C według tych fotek F-14D przenosił Phoenix'y http://www.seaforces.org/usnair/VF/Fighter-Squadron-2.htm S [u Zdjęcie wykonano 10 marca 2003 roku. Nie wykluczam, że fotki znalezione w necie są w jakiś sposób kombinowane z drugiej strony fotek z F-14D z podwieszonymi Phoenixami jest naprawdę sporo. Osobiście nie jestem jakoś strasznie nastawiony na 100% zgodność modelu z oryginałem. Model to model i nigdy nie będzie oryginałem z drugiej zaś strony szanuje inne punkty widzenia. Odnośnie waloryzacji jest to dla mnie temat jak na razie nie zrozumiały i zbyt trudny może jak już opanuję sztukę przyzwoitego sklejania tego co jest w pudełku pomyślę o waloryzacji ale nie bardzo w to wierzę na obecną chwilę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
p_bladek Posted June 3, 2015 Share Posted June 3, 2015 No i spoko, nikt Cię na siłę zmuszac nie będzie ;) Zazdroszcze takiego okazu, ja nie mam miejsca na takiego kolosa, muszę zadowolić sie 48. Przenosić mogły no bo nikt ich z tej możliwości nie "wykastrował" Taka konfiguracja jak Twoja jest rzadko spotykana ze względu na mase startową samolotu nawet w latach 80. Dla tego okresu zazwyczaj normą był zasobnik lantrin i bomby sterowane laserowo. Na lewym boku maszyny na szarfie masz ilość zrzutów o ile się nie mylę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KRL Posted June 3, 2015 Author Share Posted June 3, 2015 Kocur w każdej skali wygląda dobrze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Desaxe Posted June 4, 2015 Share Posted June 4, 2015 Mnie się kocia bardzo podoba, fajnie pobrudzony i ta sylwetka... - przy założeniu budowy prosto z pudła bez waloryzacji nie będę się o żadne kable, kabiny itp. czepiał Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gerd Posted June 5, 2015 Share Posted June 5, 2015 Nie ma co efektowna rzecz. Gratuluję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nużek Posted July 1, 2015 Share Posted July 1, 2015 Może dałoby radę zrobić fotkę porównawczą z trzema samolotami - F-14, F-18 i Su-27? Trzy różne sylwetki, ciekawy widok. F-14 z rozłożonymi skrzydłami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KRL Posted July 1, 2015 Author Share Posted July 1, 2015 Zrobiona na szybko więc jakość bardzo kiepska ale wskazana trójka razem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nużek Posted July 1, 2015 Share Posted July 1, 2015 Oooo jak pięknie. Kocur jednak najładniejszy Dzięki za takie foto Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tomcatsky Posted July 6, 2015 Share Posted July 6, 2015 Przemkowi raczej chodziło o Twoją konkretną konfigurację. VF-2 w 2003 roku wykonywała działania bojowe i konfiguracja patrolowa dopuszczała 1xAIM-54, choć później tego zaprzestano. Stawiano na możliwości precyzyjnego rażenia celów ground przez Tomcaty i wykorzystania szerokiego spektrum uzbrojenia właśnie na takie potrzeby. Konfiguracje z 6 Phoenixami są dużą rzadkością i raczej odnoszą się do Eventów lub Strzelań do celów. Rozumiem w tym wypadku podejście pudełkowe, niestety Trumpek nie dał w D zestawu bombek, a tu aż się prosi aby podwieszenie dla tego konkretnego egzemplarza wykonać. Cenowo opłaca się kupić wersję B trumpka, gdyż mamy tam pełen zestawik bombowy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.