Skocz do zawartości

Arado 196 A-3 cutaway project 1:32


MkSilos

Rekomendowane odpowiedzi

Witam szanownych forumowiczów

 

Po kilkunastu latach przerwy postanowiłem wrócić do starego hobby. Na pierwszy strzał poleciał fw190 F-8 (ciągle się robi ) ale obecnie próbuję swoich sił z Arado 196 A-3.

Zainspirowany takim oto rysunkiem:

 

WP_20150221_010.jpg?psid=1

 

postanowiłem trochę poprzerabiać Ravellowy kit i obecnie mam taki stan:

 

WP_20150712_001_small.jpg?psid=1

 

Pogrzebałem trochę po internetach aby wyszukać jak najwięcej informacji o bebechach tej maszyny i jest całkiem nieźle.

Jedyny problem który napotkałem to brak sensownych zdjęć / schematów tego co się dzieje pomiędzy ścianą ogniową a silnikiem.

Chodzi o połączenia przewodów (co gdzie idzie i z czym się łączy). Obecnie bazuję między innymi na takim zdjęciu:

 

cimg1736e.jpg?psid=1

zamieszczonym pod tym adresem:

http://www.scubadive.gr/forum/showthread.php?t=5968ecently

 

WP_20150712_003.jpg?psid=1

(proszę się nie śmiać z oszklenia kabiny - jest tymczasowe)

 

silnik (tu jeszcze we wstępnym stadium)

 

WP_20150423_10_14_51_Pro.jpg?psid=1

 

Może któryś z forumowiczów posiada w swoich archiwach jakieś bliższe informacje w temacie okablowania przedziału silnika.

Za pomoc w tym temacie oraz wszelkie krytyczne uwagi z góry dziękuję .

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jedziesz Panie po bandzie rowno... Trzymam kciuki bo zapowiada sie Mount Everest modelarski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuje za słowa uznania. Daleka droga jeszcze przede mną. Jak skończę przedział silnikowy to czeka mnie jeszcze zabudowa przedniej części kadłuba od strony kabiny pilota. (dużo linek, przewody, rurki i cały ten bałagan) Niestety ciągle dokładam sobie roboty. Właśnie otworzyłem cały przedział KMa w skrzydle . A czasu mało. Postaram się wrzucić jeszcze kilka fotek ze wcześniejszych etapòw budowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze jedna próba

 

oto co był inspiracją:

Ae7T2vl.jpg

MyI9njA.jpg

 

a taki mam stan obecnie:

kWNs1JZ.jpg

nZfeP6R.jpg

C9QzFpr.jpg

wzu0F8Y.jpg

p0gw7Xl.jpg

 

a tak to się budowało

silnik:

g0vgL85.jpg

UfUrJdz.jpg

ul0Mk2Z.jpg

iZrLJgY.jpg

M7dy6Yj.jpg

aEx8oWf.jpg

tSuQIka.jpg

ebvWzrg.jpg

P93DAqq.jpg

bOn0S8T.jpg

mwBwClx.jpg

 

rama:

xQpYkKk.jpg

3TMmowi.jpg

ePzVZzd.jpg

pZRdVCU.jpg

1171DwJ.jpg

6stqXAJ.jpg

o1M4iFE.jpg

wWRCDmi.jpg

YcbMoMK.jpg

 

pływak:

zmZ7GiT.jpg

ktdw5MQ.jpg

0k9JvYp.jpg

xCwcdpd.jpg

F451eJQ.jpg

Yw5Jt7N.jpg

 

statecznik:

yutEk5m.jpg

5fESuSt.jpg

xpFhS8A.jpg

I4c9FBV.jpg

 

kadłub:

VZ3OvXk.jpg

KZJibUV.jpg

OuAeW0d.jpg

YCAtrH3.jpg

bMMBbii.jpg

HHtuac2.jpg

DNJ7fH6.jpg

8kOpICd.jpg

f6753Xw.jpg

Zl7C5GW.jpg

wChX5t5.jpg

 

wiem, sporo w tym wszystkim jest improwizacji . Trochę problemów miałem z malowaniem. Nie mogłem dogadać się z tym plastikiem. Do malowania oznaczeń używałem masek Montexa i farb Pactry i było ok (na stateczniku) ale już na kadłubie i skrzydłach farba złaziła płatami. Nie pomagało wielokrotne mycie, pokrywanie podkładem (niestety miałem pod ręką tylko szary podkład samochodowy). W efekcie na skrzydłach wylądowały Ravellowe kalki . Dodam tylko że te same farby i maski na fw190 zadziałały znakomicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praca w bardzo lubianym przeze mnie stylu. Tak trzymać.

Ciekaw jestem jak to pójdzie, jedno z czym chciałbym się upewnić - czy zdjęte elementy poszycia będą szły zgodnie z konstrukcją samolotu? Nie znam Arado na tyle dobrze, aby to jednoznacznie ocenić.

 

Adaś - nie zagrożenie, lecz pozytywna konkurencja i wzajemna - mam nadzieję - inspiracja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praca w bardzo lubianym przeze mnie stylu. Tak trzymać.

Ciekaw jestem jak to pójdzie, jedno z czym chciałbym się upewnić - czy zdjęte elementy poszycia będą szły zgodnie z konstrukcją samolotu? Nie znam Arado na tyle dobrze, aby to jednoznacznie ocenić.

 

Adaś - nie zagrożenie, lecz pozytywna konkurencja i wzajemna - mam nadzieję - inspiracja

 

To jest to mój piewrszy model tak mocno rozebrany model. Co do blach to starałem się zachować jak największą zgodność. Zasadę tą nagiołem nieco w przedniej części kadługa zaraz za tablicą pilota. Tam blacha została przecięta na pół. podobnie na pływakach. One w zasadzie burty miały zrobione z jednego kawała blachy. A co do skrzydła, to bardziej zależało mi na pokazaniu większej części komory KM niż przewidują to fabryczne luki . Ale będę się starał w przyszłości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 5 months later...

Prace postępują ale dość powoli . Z braku dokumentacji w temacie ściany ogniowej, parę rzeczy byłem zmuszony uprościć. Do stanu obecnego dodam jeszcze trzy popychacze i kilka przewodów.

Lewe skrzydło się robi. Po sklejeniu całości okazało się że model ma tendencję do przechyłu na ogon mimo naprawdę mocno obciążonych pływaków w przedniej części.

Parę fotek z postępów:

qr2mcDe.jpg

nVbZcOP.jpg

9p7XC13.jpg

ovnwrjX.jpg

3ywgA0X.jpg

vMQKIM6.jpg

rDjeMNo.jpg

FvkFI0N.jpg

cuOpbz8.jpg

BKXVy1a.jpg

Jeszcze sporo roboty, a tak mało czasu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.