MI-1/SM-1

[Sławekb]

...no to jeszcze coś dodam.....na dzisiaj dość.....

 

 

...dobranoć

[Grzes]

A Ten dalej swoje...

 

A tak serio, to fajnie to pokazujesz Sławku na fotach

(wciąż mam legitymację nr 002 fanklubu Twoich relacji fotograficznych )

i coś tam z pomysłów chętnie przeniosę do 1:72

[Sławekb]

Fotografia to mój znak rozpoznawczy.

[Mitrandir]

... ta

[Sławekb]

TAAA......coś jeszcze "machnąłem" dzisiaj.....

 

 

...enter.

[Mitrandir]

Piszę "...ta "

Bo jak sobie tak popatrzę to zacznę takie cuda w 72ce wywijać ... jeszcze trochę

[Sławekb]

Ty już tam dobrze wywijasz w 72...

[Sławekb]

Wróciłem wczoraj z pracy,patrzę a tu syf w kuchni,samolociki jakieś takie poprzestawiane.....SW-4 PUSZCZYK połamane śmigło.....myślę sobie myszki znowu na 4 piętrze jak przed laty ale one nie chodzą po modelach.......padło tylko na jednego urwisa-ptaka,który wleciał sobie przez okno,porozwalał modele jadł jakieś nasiona,......no i moje jabłka zdziubał straszecznie .........myśłałem,że uciekł gagatek...ale wstaje rano dzisiaj,a tu LOTNIK KRYJ SIĘ.....Nie dałem mu się i złapałem bidoka.....po czym udzieliłem mu nagany słownej i wypuściłem w bezkres naszej pięknej górskiej okolicy.........łot taka historia"lotnicza" .....

 

...a tak to siedzę nad bryłą mojego śmiglaka od 17-tej i różne cuda wymyślam aby jak najlepiej oddać bryłę....bo te oszklenie to dla mnie naprawdę miazga,ale najlepszym pomysłem,będzie jednak kopytko,które powstanie na bazie tego co w końcu spasowałem...to co było w wycinance,nie nadawało sie na żaden wzór,zresztą autor tego modelu papierowego uprościł go do granic możliwości....więc już w zasadzie nie bazuję tam na niczym.....kopytko będzie z tego co teraz pokazuję,tylko to wypełnię i ładnie obrobię.....bardzo jestem zadowolony z kształtu tej szybki przedniej,bo boczne jeszcze do poprawki...

 

[stakor1]

Kurcze no świetnie wygląda! SM będzie jak ta lala!

 

Sokoła złapałeś?????!

[Sławekb]

kopytko i jego twór...to tylko przymiarki,jeszcze ta owiewka do obróbki dokładniejszej......aaale jest jednak roboty

 

 

...

[Mitrandir]

Cacy ....

[Sławekb]

...dwie sknociłem,to jest trzecia...i nie mam już siły do szkła w tym śmigłowcu.....

 

.....

[Sławekb]

 

a jeszcze szybka machnięta wstępnie...

 

 

.....takie coś.

[Nacktgeboren]

Ramki wyszły super. Czemu dwie pierwsze sknociłeś? Pękły przy wycinaniu? Fajnie się takie ramki robi z puszkowego aluminium - wystarczy wytrasować i wyciąć wstępny kształt otworu, a potem można bardzo dokładnie wyciąć go na gotowo skalpelem.

[Grzes]

Ponieważ jeszcze do malowania daleko

i żeby nie było, że sobie tylko podśmie:bip:ki robię w temacie

 

Coś tam z malowań podrzucam, może akurat na sanitarkę się skusisz...

http://galeria.aviateam.pl/photo/10036

http://galeria.aviateam.pl/photo/10039

http://galeria.aviateam.pl/photo/2692

[Sławekb]

...nie sknociłem klejąc ramki do szkła...ukochanym superglue.....mam też w żelu,ale jakoś to wszystko opornie mi się klei,im mocniej uważam,tym bardziej łapki mi się trzęsą.....nie lubię ogólnie prac ze szkłem .........może masz jakiś patent na skuteczne,bezstresowe i łatwe klejenie takich rzeczy

...może jakiś inny klej,bo glut to moment wypłynie i masz po zawodach.

[Sławekb]

Nie powiem Grzesiu,żeby mnie nie kusiła sanitarka,ale to akurat jest póżniejsza wersja śmigłowca.

[Nacktgeboren]

Patent mam bardzo prosty - gdy wyczerpię polski przeklinator rzucam mięchem po angielsku, niemiecku i rosyjsku. I to działa

A tak na poważnie - kombinuję, aż wyjdzie. Kleję na ogół CA - ramki łapię na żel, potem delikatnie na czubku igły wpuszczam trochę rzadkiego CA i liczę na to, że nic mi się nigdzie nie zaciapie. Co nie zmienia faktu, iż za każdym razem jak robię oszklenie, to zazdroszczę modelarzom-pancerniakom

[Sławekb]

Czyli metody stosujemy te same....jakbyś o mnie napisał

 

[Sławekb]

...coś tam dalej.....

 

 

.....narazie nie jest to przyklejone

[Gerd]

ile czasu zajmuje Ci wydłubanie takiego elementu?

[Sławekb]

4...5.....godzin ......w sumie to zależy,bo trzeba wymyśleć sposób i metodą prób i błędów coś tam zdziałać......jak nie wyjdzie,to od nowa ........ale to jeszcze nie skończone,bo kabelki do tego idą itd.

[Mikolaj75]

Sławek wskazał na ważną rzecz, o której trzeba pamiętać przy robieniu detali - faktyczna dłubanina to często czas krótszy od analizy dokumentacji i projektowania etapów wykonania. Stąd pytanie o godziny nie zawsze ma szansę uzyskać precyzyjną odpowiedź.

Sławek - ładnie jest.

A ja sobie zapamiętam, że Ty skądś wiesz, gdzie które dźwigienki przykleić...

[Sławekb]

Wiecie co...w sumie to zamierzałem mieć model SM-1,ale widzę,że nie potrafię się nie wkręcić...ogólnie mówiąc to głównie w kabinie jest trochę detali,więc po troszkę codziennie coś machnę i jakoś to idzie do przodu,zresztą dopóki nie zrobię kabinki to nie przejdę do dalszych etapów,a muszę poskładać do kupy tą całą szklarnię....i to już nie jest takie hop-siup

 

...acha zapomniałbym-kupiłem sobie jakiś czas temu opaskę ze szkłem powiększającym i dopiero teraz,przy tym modelu-zacząłem widzieć co robię,przedtem robiłem po omacku.....więc przyznam,ze jest różnica potężna...no i metody,zacząłem stosować-ucząc się z twoich warsztatów Mikołaju

Edytowane 13 Listopada 2015 przez Gość

[Mitrandir]

Nie marudź ... pięknie jest