Skocz do zawartości

Bajka o tym jak Bezszumnie wyjąć Kit z ucha ;)


Szydercza Gała

Rekomendowane odpowiedzi

Krzysiu... jak by to moje autochtony rzekły.. that's the spirit lad

 

Skończony czy nie King Dżordża zatopił MuszEM teraz dojść do siebie po wyprawie wojennej i biere się za czarnulę, jak ją dociągnę do tego statium, to już wtedy oba dostana ostatni szlif. Jak zapewne zauważyliście ostatnio zdjęcia siadły jakościowo i to nie dlatego że mi się rENce trzENsOM z przepicia Mój normalny aparat umarł ( zapewne WROGA działaność skośnookich kurdupli ), a nowy mam w Polszy, tak więc ciąg dalszy relacji będzie, ale galeria dopiero po Nowym Roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 169
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Nikt tu w okolicy nie ma porządnego normalnego aparatu. Mam tylko tą beznadziejna małpę, którą robie fotki ostatnio, albo telefon ( który jest jeszcze gorszy ). Spoko loko, zanim nadgonie czarnulę a potem wykończe oba to zejdzie z miesiąc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowika nawet kiedyś zacząłem, tego z Modelika, ale to dawne dzieje, nie bardzo nawet pamiętam czemu porzuciłem tamten projekt....

Miałem dziś malować podział blach, ale jakieś grypsko mnie bierze, wiec zamiast roboty, leczyłem sie czarnym błotkiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i blachy wyklepane, Ciapek musiał osobiście bić łbem, ale twardy jest, wyCZymał

 

90_zpszn2elp8x.jpg~original

 

89_zpsktxnhspl.jpg~original

 

88_zpsl6c7a12a.jpg~original

 

87_zpsenfw76uz.jpg~original

 

Pułkownik przykłada szczególną wagę do wszelakich eksperymentów na tym etapie wykończenia czarnuli, a wszystko z powodu chińskiego łącznika zwanego potocznie Chih Yuen

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, k... raz-dwa-trzy... (cytując klasyka ) to to ja rozumiem

W końcu się Ciapkowy sagan przydał na coś, nie tylko woda w nim stoi

 

Muchy oficjalnie gratulują i proszą o jeszcze. Zgrabna ta cizia, tylko te srebrne kulfony na podstawce to jakieś takie z końca pleców... Dałbyś może coś bardziej "klimatycznego"? Wiesz jak, nie trzeba Cię uczyć...

 

Podwójne dla Ciebie

bzzz-bzzz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy mógłbyś do tych blacharzy co blacharkę klepali podesłać chłopaków z Ochrany? Jak im po jednym chociaż paluszku zniekszcałcom to blacharka może nie będzie taka regularna i poprzez to bardziej naturalna...

i do wioski Muchy się przyklejam. Podstawka ma być nieco inna...

Reszta miodzio....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawka jaka jest taka jest i innej nie będzie, więc jak mawiają moi słowaccy kolesiowcy: NIE PICZOWAĆ

Co do poważniejszego zagadnieniea regularności blach cóż... one po prostu były regularne do wyrzygania. Tutaj niedaleki kuzyn budowany mniej więcej w tym samym okresie obrany ze skóry na potrzeby stalowni:

 

poszycie_zpsbcyanl2a.jpg~original

 

Jakiekolwiek ciekawe nieregularności zaczynają się na wyoblonej części kaduba pod liniOM wodną, a i tam tego jak na lekarstwo, przy większych jednostkach z bardziej skomplikowanym kadłubem jest tego więcej, ale też nie tak znowy dużo, po co niepotrzebnie koplikować proste rzeczy.

Wracając jeszcze do poprzedniego zagadnienia, to przy Z-39 ogłoszę konkurs na podstawkę w momencie ropoczęcia relacji, będziecie mogli się wyżyć estetyczno-artystycznie Kilbloki oznaczają beton dna doku, drewno, jakąś załogę, a poza tym brak bandery więc na pewno nie będzie to częste rozwiązanie. Nie ma poza tym przyzwoitych dżordżów w tej skali, a scenka dokowa bez dżordżów to też jakoś tak nie bardzo...

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tam oj tam, mnie się nóż w kieszeni otwiera jak patrzę na niektóre co lepiej spier...one miejsca

Postanowiłem nie popełniac tego samego błędu dwa razy i zacząłem sobie relaksacyjnie robić brudy i inne, zanim zrobię relingi i utrudnie sobie dostęp, jak to zrobiłem w zielonej żabie. Tak właśnie zauważyłem że nawet nie dałem jego zdjęcia w stanie "skończonym" w jakim pojechał na zawody Tak czy siak tyle naćpane budaprenem kaszaloty do spóły z Ciapkiem i ZOFJIĄ zdziałały w dwa wieczorki...

 

91_zpsrvmxw9sy.jpg~original

 

92_zpso5euqyq9.jpg~original

 

93_zpsdxshpuev.jpg~original

 

94_zpscrvlfoqr.jpg~original

 

WIELKIE JOŁ

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest dobrze

Wprawdzie widać, że Ciapek to mistrz palnika (choć poprawnie powinno być chyba "w-palnika" ), to jednak Zocha trzyma go krótko i nisko pod butem, bo chłopak się stara . Moje zdanie o podstawce znasz . Reszta jest, nomen-omen - "w deseczkę", chociaż... będziesz robił coś jeszcze poniżej linii wodnej? Czy zostawiasz takie "przyprószone"? Daj jakąś "rybkę" do którejś wyrzutni, będzie zaj ... fajnie wyglądać...

 

bzzz-bzzz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod linią wodną będzie jeszcze scum line, tak jak na ścichapęku, poza tym pobawię sie trochę glonem chyba, tam tego nie robiłem bo on sam cały zielony, ale tutaj bedzie miły kontraścik. Co do rybów, to nie widziałem ani jednej fotki z załadowanOM torpedOM, ba na 99% fociszy "lufa" wurzytni jest złożona, nie rozłożona jak u mnie. Biorac pod uwagę zawodność tych pierwszych torped, pewnie ładowali je do wyrzytni przed samą akcją, no a skoro wojenny ścichapęk ich nie ma, to jak miałby je mieć pokojowy uszczelniacz

Obrelingowałem dziób, dziś oddaję się z CIAPKIEM dawaniu "w palnik" więc tylko oczyściłem i odświerzyłem kartoniki do pozostałych relingów...

 

95_zpsmsx0yaz1.jpg~original

 

96_zpswg4lq0qs.jpg~original

 

97_zpsyageaprk.jpg~original

 

WIELKIE JOŁ

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dzięki Panowie dzięki

 

Krzychu, metoda jest prosta jak cep, jak z resztą wszystkie moje metody To samo zrobiłem na austro-węgierskim patyku do ucha. Malujesz sobie dno na kolor antifoula uzywanego w danej flocie. Dziabiesz na to lakier do włosów ( wszystko juz jasne? ) na to mgiełką jakiś cielisto-algowo-kamieniowy kolor. Potem trochę wody i przyrządem ( Ja używam zaciuranej na amen starej szcotki do zębów KLONA PIERWORODNEGO ) obijasz skrobiesz, zeszmacasz itp, itd. Jak podeschnie walę na to lakier tamki, żeby choć trochę to zabezpieczyć. Zostawiam na noc, a następnego wieczora znowu lakier do włosów i ciąg daldszy procedury..... Na tych dwóch jest fajansiarski różowo pedalski kolor dna, potem nazistowski antifoul kriegsmarine z zestawu miga ramireza (czytaj ścierwo od valejo ), a na to dwa odcienie skórowego koloru z innego zestawu do malowania twarzy w/w producenta. Potem scumline idzie kredką akwarelową, trochę białej, cielistej, pomarańczowej, co tam pod rękę podejdzie i pasuje do gamy kolorów( to jest na Bezszumnym, Kit nie ma jeszcze scumline ). Co do glona to to jeszcze pieśń przyszłości i mam nawet plan, ale po co pisać o niesprawdzonych metodach, jak sie uda to zobaczycie i opiszę jak zrobiłem, jak sie nie uda winni powędrują do piwnicy z trocinami na podłodze, a efekt sie zmyje

 

Blacman, wszystko poza opisanym wyżej dnem to oleje (90%) i wynalazki od miga ramireza dedykowane do okrętów ( w sumie to chyba tylko łosz na białym...)

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No coś Ty... Czasochłonne? TAK. Upierdliwe? TAK Monotonne? TAK Trudne? ANI TROCHĘ Zanim sie weźmiesz za tego zakiszonego gdzieś w piwnicy PodwójnegoSmarka zrób sobie coś takiego na butelce od cucacoli w ramach wprawki, przekonasz sie że to proste i spier..lić się nie da bo jak za dużo obijesz to sobie nadrobisz następną warstwą...

Chciałem wstawić dwie czaderskie fotki z dzisiaj i normalnie wiadro odmawia mi posłuszeństwa... ktoś jeszcze tak ma, czy mam im tam podesłać Pułkownika żeby im przetłumaczył ręcznie ( no dobra Naganem ) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.