Skocz do zawartości

Usuwanie farby z modelu


NobelEXC

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 164
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Czołem

Ja ostatnio nabyłem model którego nawet kret nie ruszy.

Samochód był pomalowany jakimś dziwnym lakierem metalicznim. Generalnie po 2-3 dniach w krecie nic się nie ruszyło. Trochę musiałem skalpelem popracować, ale to i tak do kitu bo lakier był twardy jak skorupa. Myślicie, że Cleanlux pomoże przy okazji nie uszkodzi plastiku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak śmierdzi

 

szczerze to myślałem że bardziej będzie śmierdział.....

Zapach fiołków to co prawda nie jest ale tragedii nie ma

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem

Ja ostatnio nabyłem model którego nawet kret nie ruszy.

Samochód był pomalowany jakimś dziwnym lakierem metalicznim. Generalnie po 2-3 dniach w krecie nic się nie ruszyło. Trochę musiałem skalpelem popracować, ale to i tak do kitu bo lakier był twardy jak skorupa. Myślicie, że Cleanlux pomoże przy okazji nie uszkodzi plastiku?

 

Ja tez częściowo farbę zdrapywałem nożykiem - efekt -> porysowana kasta i trzeba szpachlować.

Moja rada spróbuj z tym rozpuszczalnikiem wamodu - ja nawet modelu nie moczyłem tylko pędzelkiem popaćkałem i po kilku minutach już było widać że farba się rozpuszcza. Profilaktycznie posmarowałem jeszcze raz i po kolejnej chwili pod bieżącą wodą wszystko zeszło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, a czy ten rozpuszczalnik nie rozciapcia mi powierzchni plastiku? Miałem przykre przygody ze szpachlówką od nich i wiem, że plastik się nadtapia. Zastanawiam się czy ten rozpuszczalnik nie zrobi mi takiego samego psikusa ;)

 

Ja u siebie nie zauważyłem jakichkolwiek ubytków czy innych uszkodzeń spowodowanych rozpuszczalnikiem. Ok 30 minut rozpuszczalnik był na plastiku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem

Ja ostatnio nabyłem model którego nawet kret nie ruszy.

Samochód był pomalowany jakimś dziwnym lakierem metalicznim. Generalnie po 2-3 dniach w krecie nic się nie ruszyło. Trochę musiałem skalpelem popracować, ale to i tak do kitu bo lakier był twardy jak skorupa. Myślicie, że Cleanlux pomoże przy okazji nie uszkodzi plastiku?

Wamod!!! Jak Wamod nie ruszy, to już nic nie ruszy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Panowie, a co z elementami przezroczystymi? Będę potrzebował zmyć starą farbę z oszklenia kabiny, a z moich małych ale frustrujących doświadczeń wiem, że oszklenie lubi matowieć. Krecik zmatowi oszklenie czy nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam model Ise (jak ktoś chce zobaczyć to w warsztacie jest) i wstyd się przyznać ale pokład malowałem olejami revella, taka ..... że szok, grubo pokrył nie to co trzeba i teraz nie dość że mam tragicznie pomalowany pokład to jeszcze przy próbach zmycia (zmywacz 'rewela" !) czy benzyną lakową razem z farbą odchodził mi plastik i w ten oto magiczny sposób w kilku miejscach (całego nie jechałem, chciałem najpierw sprawdzić) mam gładki pokład. Jak to cudo teraz oczyścić ? Ma ktoś jakiś pomysł by nie zniszczyć, (ostrzegam że w przypadku moczenia w czymś może zacząć odchodzić farbka mr. Gunze Sangyo , która na barbetach jest).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak w temacie chcę usunąć farbę z modelu chodzi o całą jego powieszchnie i dzięki info z forum wiem że mogę to zrobić za pomocą kreta. A czy kret nie zniszczy szpachlówki bo dośc dużo jest jej na modelu. Dzięki za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak w temacie chcę usunąć farbę z modelu chodzi o całą jego powieszchnie i dzięki info z forum wiem że mogę to zrobić za pomocą kreta. A czy kret nie zniszczy szpachlówki bo dośc dużo jest jej na modelu. Dzięki za pomoc

Kret nie dosć, że szpachlę to i plastik może uszkodzić. Proponuję płyn hamulcowy DOT-3, jest bezpieczny ale w zależności od tego jak dawno temu malowałeś model może trochę potrwać zanim farba zejdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na razie to moczy się już godzinę w cleanlux i nic się nie dzieję mam mu pomóc w sensie zdrapać czy jeszcze zostawić. A ten płyn się rozcieńcza jak tak to w jakim stosunku i ile musi w tym pływać model. Acha jeszcze jedno w zasadzie cały jest pomalowany olejnymi Model Master.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na razie to moczy się już godzinę w cleanlux i nic się nie dzieję mam mu pomóc w sensie zdrapać czy jeszcze zostawić. A ten płyn się rozcieńcza jak tak to w jakim stosunku i ile musi w tym pływać model. Acha jeszcze jedno w zasadzie cały jest pomalowany olejnymi Model Master.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ten płyn się rozcieńcza jak tak to w jakim stosunku i ile musi w tym pływać model. Acha jeszcze jedno w zasadzie cały jest pomalowany olejnymi Model Master.

Płynu nie rozcieńcza się. Olejne w DOT-3 dość długo schodzą, ale możesz przyspieszyć namaczjąc model zmywaczem wamod, odstawić na kilkanaście minut i dopiero do płynu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years later...

Chcę usunąć farbę z częściowo pomalowanego modelu. Malowałem emaliami MM. Z tego co wyczytałem w tym wątku widzę, że powinienem się posłużyć Cleanluxem albo zmywaczem Wamodu. Problem polega na tym, że model myśliwca w skali 1:72 jest już złożony i to łącznie z kabiną chociaż jeszcze bez szybki. Mam obiekcję, czy kąpiel w którymś ze specyfików nie spowoduje usunięcia farby z elementów w kabinie. Proszę o radę jak to załatwić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcę usunąć farbę z częściowo pomalowanego modelu. Malowałem emaliami MM. Z tego co wyczytałem w tym wątku widzę, że powinienem się posłużyć Cleanluxem albo zmywaczem Wamodu. Problem polega na tym, że model myśliwca w skali 1:72 jest już złożony i to łącznie z kabiną chociaż jeszcze bez szybki. Mam obiekcję, czy kąpiel w którymś ze specyfików nie spowoduje usunięcia farby z elementów w kabinie. Proszę o radę jak to załatwić.

Jak najbrdziej usunie.

Trzeba zanurzać po kawałku i obracać model, tak by kabina była zawsze na wierzchu. Potem namoczyć wacik i trzeć wokół kabiny, aż zejdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.