milczacy Napisano 22 Lipca 2016 Share Napisano 22 Lipca 2016 Widzę, że z powodzeniem stosujesz (cienką) taśmę 3M. Też ją kiedyś stosowałem, do momentu gdy przy jej usuwaniu zaczęła mi odchodzić z warstwami farby. Od tego czasu trochę się zraziłem, ale podejrzewam, że coś robiłem nie tak przy jej aplikacji. Podejrzewam albo za słabe przygotowanie powierzchni modelu (niedokładne mycie/odtłuszczenie) albo 'nieosłabienie' warstwy kleju na taśmie 3M. Może tu masz jakieś wskazówki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patrykvel Napisano 22 Lipca 2016 Share Napisano 22 Lipca 2016 Możesz jeszcze podać jakiego rozcieńczalnika z aktywatorem używasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luckyLUKE Napisano 23 Lipca 2016 Share Napisano 23 Lipca 2016 Ja jeszcze mam pytanie co do używanego przez Ciebie mleczka polerskiego. Da się je kupić w mniejszej butli niż 0,5 l? Jest go niby więcej niż pasty modelarskiej, ale przecież takiej ilości się nie zużyje do końca życia, a cena jest dość wysoka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRL Napisano 23 Lipca 2016 Autor Share Napisano 23 Lipca 2016 Widzę, że z powodzeniem stosujesz (cienką) taśmę 3M. Też ją kiedyś stosowałem, do momentu gdy przy jej usuwaniu zaczęła mi odchodzić z warstwami farby. Od tego czasu trochę się zraziłem, ale podejrzewam, że coś robiłem nie tak przy jej aplikacji.Podejrzewam albo za słabe przygotowanie powierzchni modelu (niedokładne mycie/odtłuszczenie) albo 'nieosłabienie' warstwy kleju na taśmie 3M. Może tu masz jakieś wskazówki? Na brak adhezji (przyczepność między podłożem a produktem) lub kohezji (przyczepność między powłokowa) wpływ ma wiele czynników. Pierwsze należało by sprawdzić czy taśma odeszła wraz z lakierem i podkładem od podłoża to jest brak adhezji. Czy taśma odeszła z samym lakierem to jest brak kohezji czyli przyczepności między dwoma materiałem podkład-farba. Tak jak sam zauważyłeś podstawowe znaczenia ma przygotowanie podłoża, właściwy dobór produktów i przygotowanie właściwe produktu. Wspominałem wyżej że ilość rozcieńczalnika dodawanego do korygowania lepkości ma podstawowe znaczenia właśnie dla tego że może zmieniać w mieszance RFU ilość środków adhezyjnych, matujących, odpowiedzialnych za odporność na UV itd. Możesz jeszcze podać jakiego rozcieńczalnika z aktywatorem używasz? Używam rozcieńczalnika PPG T494 +T588 Ja jeszcze mam pytanie co do używanego przez Ciebie mleczka polerskiego. Da się je kupić w mniejszej butli niż 0,5 l? Jest go niby więcej niż pasty modelarskiej, ale przecież takiej ilości się nie zużyje do końca życia, a cena jest dość wysoka. Niestety nie wiem czy występuje w mniejszych opakowaniach poszukaj w katalogu Festo na stronie ale wydaje mi się że nie ma mniejszego opakowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRL Napisano 23 Lipca 2016 Autor Share Napisano 23 Lipca 2016 Na wystawę z EF'm nie dam rady dotrzeć nie zmienia to jednak faktu że prace idą w naprawdę przyzwoitym tempie i myślę że dziś wieczorem zostaną zwieńczone galerią. Wracam jednak do obiecanej informacji co i jak jest wykonane w kwestii dysz. Zacznę od materiałów używam dwóch metalizerów Model Master. Na początek nakładam 1501 kolor tytanu na całość po wyschnięciu wykonuje te specyficzne paski robię to mieszaniną tych dwóch metalizerów ale co bardzo ważne dodanych do TC. Oczywiście nie używam do tego Tone Controlera tego samego co do farb użytych na modelu ponieważ te użyte na model to dyspersja wodna a metalizer zdecydowanie jest solventowy. Dysze wyjaśniona ja przechodzę do nakładania kalkomanii i washa. Na początek kalki tu sprawa jest prosta mamy odpowiednie podłoże a więc lakier w wersji połysk osobiście nie zalecałbym nakładać na inny rodzaj lakieru czyli pół mat czy mat. W kwestii używania płynów do kalek pozostawiam to wam tu każdy będzie miał swoje typy ja używam zestawów Sol'a lub Humbrola. Używam zatem TC w wersji solventowej zasady działania są identyczne proporcja mieszania TC:metalizer - 100:10 i wykonuje bardzo cienkie delikatne prążki (paski). Wspominałem na początku że będę używał aero Adlera tak by pokazać że bez problemu można stosować wszystkie techniki używając aero na które nie wydaliśmy kasy odkładanej prze kilka miesięcy. Jednak w tym wypadku użyłem nie co lepszego sprzętu z dyszą 0,15 tak by moje paski były możliwie jak najcięższe bez dużego over spray'u (odkurzu) i by były proste i dokładne. Wspominałem że gdy potrzebujemy bardzo precyzyjnego narzędzia dającego duży komfort tani aero nie do końca się sprawdza - przynajmniej moje dwa Adlery nie dają rady może wam uda się trafić lepsze egzemplarze. Jak widać Sata nie ma też tendencji do natryskiwania strumienia pulsacyjni niestety Adler to robi nie zmienia to jednak faktu że do celów modelarskich z pewnością się nadaje i można za pomocą tego narzędzia wykonywać bardzo przyzwoite lakierowanie używając różnych technik. Ok, po nałożeniu prążków i wyschnięciu poleruję dysze jak to zwykle robi się z metalizerami oczywiście bez pasty za to używam flanelki. Poniżej wklejam fotkę gdzie widać różnice w natrysku aero Adler daje kreskę mniej wyraźna (nie ostrą) jest to kwestia większego over spray'u. Trudno także za jego pomocą wykonać bardzo cienką kreskę dla odmiany aero Saty można pisać i to czytelnie w połowie standardowej kratki ot i cała różnica. Wspominałem że w zasadzie mam wszystkie potrzebne mi kalki poza oznaczeniem na kadłubie TP V i ZK380 Mam natomiast kalki z innych modeli w Brytyjskich barwach Tornado, Lightning itd. Więc wykorzystam do poskładania oznaczenia ZK380 niestety nie będzie zgadał się kolor ale to przeboleje, natomiast TP V wykonam drukując przeskalowane litery i wycinając je skalpelem oczywiście z nowym ostrzem. Jeżeli chcecie wyciąć coś równo i dokładnie bardzo ważne jest to na czym będziecie ciąć mata nie do końca się do tego nadaje najlepiej zrobić to na szkle. Pamiętajcie że przy cięciu na szkle bardzo szybko tępi się ostrze. Ok, drukuje wycinam - lakieruje i nakładam pozostałe kalki. Jak widzicie na fotce poniżej delikatnie zepsułem literę V ale to szybko naprawię. Po nałożeniu kalek biorę się za wykonanie Wash'a jest to moim zdaniem jedna z trudniejszych kwestii i to nie za sprawą techniczną bo to jest banalnie proste. Mam na myśli odpowiednie dobranie koloru lub kolorów. Oglądając na wystawach różne modele zauważyłem że linie podziału coraz częściej są akcentowane subtelniej lub w ogóle. Ja na początku zawsze robiłem linie bardzo wyraźne zbyt ciemne co powoduje że model nabiera wyglądu modelu kartonowego. Teraz staram się robić linie ledwie podkreślone używam farb olejnych + zmywacz Bardzo często nie zamykam linii nie robię wash;a wszędzie i dodatkowo staram się nie używać jednego koloru a robię mieszanki w różnych odcieniach. Na EF'e chciałem by linie podziału były po prostu delikatnie podkreślone. Jak widzicie wkleiłem już podwozie, pozostał mi jeszcze lakier bezbarwny matowy i składanie modelu w całość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRL Napisano 23 Lipca 2016 Autor Share Napisano 23 Lipca 2016 Czas na ostatni wpis warsztatowy. Model otrzymał lakier bezbarwny matowy i UWAGA zawsze przed nałożeniem lakieru matowego delikatnie matuję papierem P1200 model uważając na kalki by nie uszkodzić ich. Po nałożeniu lakieru dodaje nie co różnej maści brudzenia poprawiam to co ewentualnie zakrył lakier. Dodaje też bardzo często spotykany na samolotach efekt wybłyszczeń. Wygląda to jak poniżej a wykonuje się nakładając na powierzchnię lakieru matowego lakier który był używany wcześniej po prostu kolor z powodu różnic w stopniu matu wychodzą charakterystyczne plamki widziane tylko pod kątem. Jeżeli efekt nie będzie się wam podobał wystarczy nałożyć matowy lakier bezbarwny. Tyle w kwestii lakierowania, brudzenia i innych efektów które w przypadku tego modelu i warsztatu były dość proste do wykonania i mam nadzieję że opisane na tyle jasno by każdy mógł spróbować sam. Jeszcze mała praca lakiernicza z HUD'm jak zwykle TC + kilka kolor perłowych i mamy efekt specyficznego mienienia się HUD'a Tym czasem wklejam fotel, drążek oszklenie i jakby nie patrzeć model gotowy. Jeżeli macie pytania jestem otwarty przy następnym warsztacie postaram się pokazać coś bardziej zaawansowanego. Tym czasem mam jeszcze propozycję dla osoby która zechce rozpocząć warsztat z tym samym modelem w skali 1:72 oczywiście mowa o osobie początkującej do której ten warsztat był kierowany. Jeżeli zaczniesz warsztat z tym modelem i dojdziesz do lakierowania wyślę kalki w skali 1:72 do tego modelu. Tym czasem dziękuję wszystkim za śledzenie mojego szybkiego warsztatu mam nadzieję nie męczącego i zapraszam do galerii którą mam nadzieję dziś zaprezentować. Na koniec kilka fotek na zachętę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fixer Napisano 23 Lipca 2016 Share Napisano 23 Lipca 2016 Następną technikę stosuję od modelu Su-27 w Ukraińskich barwach na każdym olejnym modelu zapraszam do obejrzenia moich prac od tamtej pory. Używam do tego TC + jakiś kolor dobrany wedle uznania tu będzie grafitowy mieszam je w proporcji TC + kolor 100:5 uzyskując lekko zabarwioną transparentną farbę. Nanoszą ją na model w zasadzie wszędzie pozostawiając na dłuższą bądź krótszą chwilę i wycieram suchą bądź mokrą szmatką zostawia to specyficzne plamki im więcej nałożę farby tym plamki ciemniejsze - trudno opisać trzeba przetrenować. Można to zrobić zastępując TC lak. bezbarwnym daje to bardzo naturalny efekt a jego intensywność zależy od proporcji TC i farby oraz od czasu ekspozycji produktu na modelu. Nakładasz tę mieszankę pędzlem czy aerografem? Na zdjęciach pomalowanych elementów wygląda to jakby farba odchodziła od powierzchni. Czy o to chodzi w tej technice? Pytam, bo wciąż niezbyt to dla mnie jasne, a efekty wyglądają obiecująco i sam bym popróbował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRL Napisano 23 Lipca 2016 Autor Share Napisano 23 Lipca 2016 Nakładam materiał pędzlem i pozostawiam na dłuższą bądź krótszą chwilę czasem też maczam pędzel w wodzie i rozcieram kolejny raz trzeba to sobie samemu przećwiczyć. Mogę napisać że wygląda na żywo naprawdę naturalnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tenzan Napisano 23 Lipca 2016 Share Napisano 23 Lipca 2016 Twoja relacja to klasyczny tutorial. Przeczytałem z dużą uwagą, szacun dla uzyskanego efektu. Zwłaszcza, że stosowane techniki to nie jest jakaś abrakadabra modelarska ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRL Napisano 23 Lipca 2016 Autor Share Napisano 23 Lipca 2016 Dzięki, starałem się by było na tyle prosto by osoba z niewielkim doświadczeniem była w stanie powtórzyć wszystkie czynności, reszta to kwestia praktyki i ćwiczeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
enten Napisano 23 Lipca 2016 Share Napisano 23 Lipca 2016 Nie kleję "rur" i mnie takie lotnictwo nie kręci ale chcę podziękować za warsztat, nakład pracy i wiedzy, który przekazałeś w świetny sposób! BRAWO! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRL Napisano 25 Lipca 2016 Autor Share Napisano 25 Lipca 2016 Jeszcze raz dziękuję i cieszę się że mogłem choć odrobinę pomóc osobom rozpoczynającym przygodę z modelarstwem. Przypominam jeszcze raz o drobnym podarunku dla osoby która rozpocznie warsztat Eurofightera w skali 1:72. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hammett Napisano 28 Lipca 2016 Share Napisano 28 Lipca 2016 Bardzo fajny pomysł i wykonanie, gratuluję i dziękuję. Wprawdzie nie kleje nowoczesnych latadeł, ale warsztat poprowadzony fantastycznie i rzeczowo. Mam pytanie odnośnie tych zmywaczy - odtluszczaczy. Mianowicie czy można je stosować bezposrednio na akryle czy sidolux? Wymienione przez Ciebie Sikkens Antistatic Degreaser, Sikkens WB kupiles w motoryzacyjnym czy gdzieś w necie? Jesli tak to będę Ci bardzo wdzięczny za ewentualny link do sklepu. Jeszcze raz dziękuję za wspaniałą robotę i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRL Napisano 29 Lipca 2016 Autor Share Napisano 29 Lipca 2016 Bardzo fajny pomysł i wykonanie, gratuluję i dziękuję. Wprawdzie nie kleje nowoczesnych latadeł, ale warsztat poprowadzony fantastycznie i rzeczowo. Mam pytanie odnośnie tych zmywaczy - odtluszczaczy. Mianowicie czy można je stosować bezposrednio na akryle czy sidolux? Wymienione przez Ciebie Sikkens Antistatic Degreaser, Sikkens WB kupiles w motoryzacyjnym czy gdzieś w necie? Jesli tak to będę Ci bardzo wdzięczny za ewentualny link do sklepu. Jeszcze raz dziękuję za wspaniałą robotę i pozdrawiam. Postaram się wyjaśnić to w miarę przejrzyście choć od razu napiszę że będzie to wymagało przyswojenia pewnych informacji które nazwałbym podstawowymi (trudno rozwiązywać skomplikowane zadania matematyczne nie znając podstawowych działań jak dodawanie, odejmowanie czy tabliczki mnożenia). Na naszym forum nie wiedzieć czemu utarło się że AKRYL = Produkt wodorozcieńczalny a właściwie odwrotnie jak coś jest wodorozcieńczalne to znaczy że to jest AKRYL tu też małe wyjaśnienie nie ma lakierów czy farb wodnych są wodorozcieńczalne. Wracając jednak do naszego AKRYLU w wielkim skrócie bez wdawania się w szczegóły budowy materiału AKRYL to rodzaj żywicy który jest głównym składnikiem farby, lakieru. Pewnie spotkaliście się też z produktami na bazie żywic EPOKSYDOWYCH, POLIURETANOWYCH, URETANOWYCH, SYNTETYCZNYCH i można by tu wymienić jeszcze sporą ilość takich żywic. W zasadzie każda z nich może występować na rynku w wersji solventowej (rozpuszczalnikowej) nie mylić z rozcieńczalnikiem bo to dwie różne substancje może też występować w dyspersji wodnej czyli oznacza to że taki produkt możemy rozcieńczyć wodą zwykle nie używa się wody z zasobów miejskich tylko jakiejś mieszaniny żywicy, wody dejonizowanej i innych dodatków w postaci glikolu, aktywatorów itd. Są oczywiście sytuacje w których producent farby czy lakieru pozwala na użycie tzw, wody bieżącej. Reasumując Akryl to rodzaj chemiczny żywicy i nie ma to nic wspólnego z tym czy jest w wersji solventowej czy w dyspersji wodnej. Dla przykładu materiał epoksydowy jeżeli będzie w dyspersji wodorozcieńczalnej to wciąż pozostanie EPOKSYDEM a nie akrylem. Lub bardziej obrazowo jeżeli na klapę VW Golfa przykleimy znaczek z Opla Astry to nie będzie oznaczać że jest to OPEL ASTRA. Idąc jeszcze dalej jeżeli dodamy do lakieru wodorozcieńczalnego AKRYLOWEGO rozcieńczalnika który miesza się z wodą np. Aceton to nie oznacza że produkt nie jest Akrylem. Analogiczną sytuacje mamy z produktami Gunze większość forumowiczów stosuje do tego produktu rozcieńczalnik alternatywny a nie dedykowany jednak to nie zmienia faktu że nawet rozcieńczony LT produkt wciąż jest Akrylem ponieważ na takiej bazie żywicznej został zbudowany produkt. Dlatego bardzo, bardzo proszę przestańcie kojarzyć akryl jedynie z produktem wodorozcieńczalnym AKRYL to AKRYL i tyle a produkt wodorozcieńczalny to produkt wodorozcieńczalny który może być chemicznie zbudowany na bazie żywicy Akrylowej. Tak się też składa że większość produktów w postaci farb i lakierów modelarskich wodorozcieńczalnych jest opartych na bazie żywic Akrylowych czyli chemicznie jest to grupa Akryli. Wracając do zmywaczy w każdej mieszalni z lakierami samochodowymi Akzo Nobel (Sikkens) PPG, Nexa Autocolor, Du Pont, RM, Novol i wiele innych kupisz sobie zmywacz są różne wersje tańsze droższe szybciej parujące wolniej są też specjalne zmywacze do powierzchni plastików posiadają dodatki antystatyczne by podczas przecierania nie zbierały się ładunki a co za tym idzie by plastik po przemyciu nie przyciągał do siebie cząstek brudu, kurzu itd. Teraz mogę postarać się odpowiedzieć na pytanie. Czy tym zmywaczem można przemywać (odtłuszczać) powierzchnię akrylu i Sido. Owszem pod warunkiem że akryl nie jest wodorozcieńczalny a solventowy w kwestii Sido tak o ile jest w pełni wyschnięty. Przemycie zmywaczem w skład którego wchodzi alkohol powierzchnię lakieru wodorozcieńczalnego będzie grozić w następstwie uszkodzeniem powłoki o ile będziesz dostatecznie długo narażał powłokę na działanie zmywacza ale co gorsza może mieć negatywny wpływ na przyczepność kolejnego produktu jaki będziesz chciał nałożyć np. lakier bezbarwny. Brak przyczepności produktu do podłoża nazywamy brakiem adhezji bark przyczepności miedzy dwoma produktami czyli brak przyczepności między-powłokowej nazywamy brakiem kohezji. Do przemywania (odtłuszczania) powierzchni farb i lakierów WB (Water Born) wodorozcieńczalnych są specjalne zmywacze np. Sikkens WB Degreser. I tyle. . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sabatms Napisano 29 Lipca 2016 Share Napisano 29 Lipca 2016 git "wykład" - podziwiam Twą wiedzę z całym szacunkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hammett Napisano 30 Lipca 2016 Share Napisano 30 Lipca 2016 Wszystko jasne, rzeczowo i na temat. Bardzo dziękuję Ci za wyczerpującą odpowiedź. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jureczek Napisano 31 Lipca 2016 Share Napisano 31 Lipca 2016 KRL tak jak już pisałem Super Porządna i konkretna praca Dziękuję jestem mądrzejszy w sprawach lakierniczych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
youngtiger1 Napisano 2 Września 2016 Share Napisano 2 Września 2016 Now, this is way cool. I just traded a kit with a friend to get a Eurofighter to build into this very scheme. You did awesome work and she looks superb. Bad thing now, you need to grab another and build you the camo version of the special scheme to go along with this kit. More work or more fun Mike Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.