MIM-104B Patriot Surface-To-Air Missile

[Przemek Przybulewski]

Maskolem to se możesz owiewkę w samolocie maskować a nie taki pojazd.

 

Kup sobie Blu-Tack, Pattafix czy jak go tam zwał. Urywasz kawałem, rolujesz na wałek średnicy 4-5mm i przyklejasz do modelu lekko spłaszczając. I to jest najlepsza metoda na takie kamo.

[Bartas89]

A jaka jest wg Ciebie najlepsza metoda? I teraz jak zrobić jak chcę 3 kolorowy kamuflaż? Już pomalowane elementy zakrywać też tym Blu-Tackiem?

Jakbym miał dwuelementowy kamuflaż to wtedy maluję całość np na zielono, a potem zakrywa część powierzchni i maluję innym...

[Przemek Przybulewski]

Sa dwie szkoły:

- pierwsza to malujesz najjasniejszym kolorem, maskujesz go, malujesz ciemniejszym, znowy maskujesz, kolejny ciemniejszy i tak do najciemniejszego koloru.

Plusy nie ma nie pomalowanych plam

Minusy nie ma żadnego preszadingu bo pierwsza warstwa go prawie zakryje a kolejne na pewno, chyba że robisz cieniowanie po kazdej warstwie ale to dużo roboty, dodatkowe wartwy farby i ryzyko, ze każdy preszading wyjdzie inaczej.

 

- druga metoda to preshading i maskowanie elementów ktorych nie chcemy pomalować, malujemy kolor, maskujemy go, i obszary kórych nie chcemy pomalować, malujemy nastepny kolor itd.

Plusy - mniej warstw farby, równiejszy preshading, większa kontrola nad efektem.

Minusy - ryzyko powstania niepomalowanych plam pomiedzy plamami kamuflażu, sporo pracy z maskowaniem.

 

Zerknij tu, mniej więcej to widać:

http://modelwork.pl/viewtopic.php?f=86&t=46844&start=105

[Bartas89]

Widzę, że to już wyższa szkoła jazdy bo w grę wchodzi preshading. Najpierw muszę poczytać co to w ogóle jest i jak się to robi ;)

[Bartas89]

Dzisiaj skończyłem drugi rozdział, czyli między innymi przykleiłem oś na koła w naczepie, dokleiłem parę skrzyń i trochę "zaślepek". Poniżej wrzucam jak to się prezentuje. Rzuciłem też okiem na trzeci rozdział i już powoli zaczyna się robić coraz trudniej, ale mam nadzieję, że dam radę ;)

 

 

 

 

 

[kzugaj]

Wiedz bedzie wersja do transportu?

[Bartas89]

Tak. Po pierwsze zorientowałem się że sklejam wersję do transportu już po fakcie :P Ale z drugiej strony wersja rozłożona nie zmieściła by mi się na półkę. Także nie ma tego złego ;)

[Bartas89]

Musiał bym parę miejsc już zaszpachlować. Posiadam szpachlę Tamiya Basic Type. I teraz zastanawiam się czy nakładać ją wykałaczką w takiej konsystencji jak jest czy ją czymś rozpuścić (tylko czym?) i wtedy niech wpłynie w szpary...

[Przemek Przybulewski]

Ja szpachlowkę nakładam sklepaną na płask igłą lekarską (taką 1,2mm) i zeszlifowaną na końcu na okragłą. Raczej w konsystencji takiej jakiej jest.

W szpary natomiast wlewam super glue, na to psik aktywatora i można szlifować.

Zresztą coraz częściej i więcej używam supeglue a mniej szpachli.

[Bartas89]

Pierwsze szpachlowanie za mną. Myślę, że wygodniej było by mi gdyby szpachla była bardziej płynna. Następnym razem jak będę ją nakładał to spróbuję ją rozcieńczyć Level Thinnerem.

 

 

 

[kubisz]

Pierwsze szpachlowanie za mną.

No raczej nie. To nie wygląda na dobrze oszlifowane. Poza tym uszkodziłeś elementy odlane obok szpachlowanego miejsca. Wróć tam i poprawiaj.

[filipsg]

Ja tylko w temacie kół:

Te zestawowe koła nie są gumowe, są z DSu (Dragon Styrene), to dragonowski autorski materiał który z tego co rozumiem z informacji na jego temat chemicznie jest bliższy polistyrenowi w częściach plastikowych niż winylowym i innym gumisiom. Pracowałem z DSem raz w skali 1/72 i nie mogę o nim złego słowa powiedzieć, malował się tak łatwo jak plastik na reszcie modelu. Pod tym względem żywice raczej potrzebne nie będą

[Bartas89]

Ja tylko w temacie kół:

Te zestawowe koła nie są gumowe, są z DSu (Dragon Styrene), to dragonowski autorski materiał który z tego co rozumiem z informacji na jego temat chemicznie jest bliższy polistyrenowi w częściach plastikowych niż winylowym i innym gumisiom. Pracowałem z DSem raz w skali 1/72 i nie mogę o nim złego słowa powiedzieć, malował się tak łatwo jak plastik na reszcie modelu. Pod tym względem żywice raczej potrzebne nie będą

 

Dzięki za info W takim razie bez przeszkód mogę je pomalować

[Bartas89]

Pierwsze szpachlowanie za mną.

No raczej nie. To nie wygląda na dobrze oszlifowane. Poza tym uszkodziłeś elementy odlane obok szpachlowanego miejsca. Wróć tam i poprawiaj.

 

Specjalnie dla tego Pana poprawiłem jak mogłem

 

 

Jestem w połowie trzeciego rozdziału, a za mną doklejenie nadkoli w naczepie oraz małych elementów w postaci "oczek" do lin stalowych

 

 

 

 

 

 

W trzecim rozdziale podają, że trzeba przykleić linkę stalową jako barierkę, tylko zastanawiam się czy robić to teraz czy po malowaniu. Nie wiem, czy ona (linka) też ma być pomalowana w barwy kamuflażu?

 

[Bartas89]

Może ktoś podpowiedzieć z tą linką?

[Vero]

Może ktoś podpowiedzieć z tą linką?

 

Pokryj mgiełką czarnego doklej/zamontuj na sam koniec

[Przemek Przybulewski]

Może ktoś podpowiedzieć z tą linką?

A ona jest elastyczna czy taka sprężysta? Może warto wymienić na którąś z lin EurekaXXL, bardzo dobre, miękkie, dają siełatwo kształtować.

Klejenie nie ma znaczenia, czasami łatwiejją w trakcie przykleić, pomalować model i na koniec poprawić pędzelkiem line.

Albo przykleić na koniec jak jest dojście i dopiero pomalować pędzlem na czarno i przetrzeć suchy pędzlem na stalowo.

[Bartas89]

Ona jest raczej sztywna. Taka mini linka stalowa. Czyli rozumiem, że ona ma być na czarno? Myślałem, że może ma być w kolorze stali bądź ocynku.

[Przemek Przybulewski]

Ona jest raczej sztywna. Taka mini linka stalowa. Czyli rozumiem, że ona ma być na czarno? Myślałem, że może ma być w kolorze stali bądź ocynku.

Jak sztywna to ja bym zmienł. Ewentualnie wygrzał nad palnikiem żeby zrobić bardziej elastyczną.

Jak pomalujesz na czarno i przetrzech suchym pędzlem na stalowo bedzie lepiej. Większy kontrast, lepiej będzie wyglądała.

[Greif]

1 z stalową nie tak łatwo , wyżarzenie w celu odpuszczenia nie jest łatwym procesem a i łatwo przepalić co skutkuje kruchością linki, 2 jeśli jest nierdzewna to nic to nie da

ja bym wymienił na Eurekę ewentualnie poczernił chemicznie...

[Przemek Przybulewski]

1 z stalową nie tak łatwo , wyżarzenie w celu odpuszczenia nie jest łatwym procesem a i łatwo przepalić co skutkuje kruchością linki, 2 jeśli jest nierdzewna to nic to nie da

ja bym wymienił na Eurekę ewentualnie poczernił chemicznie...

Ja osobiście też bym wymienił ale zaproponowałem inne tańsze, choć niekoniecznie lepsze czy skuteczne rozwiązanie. Liny Eureki nie są może tanie bo 50cm to 5-6zł ale absolutnie warte swojej ceny.

[Bartas89]

Niestety ale napotkałem pierwsze złe spasowanie :( Chodzi o pomost dla barierek, a konkretnie część która idzie pod ukosem do głównej ramy naczepy. Musiałem trochę improwizować i uciąć co nieco żeby się tam zmieściła i przykleiłem ją na kant głównego stelaża naczepy.

 

Po lewej stronie element który musiał upitolić

 

 

A tak wygląda już po przyklejeniu. Myślę, że nie wygląda to źle.

 

 

 

I na koniec jeszcze mini rada dla wszystkich którzy nie lubią (tak jak ja ;)) obrabiać pilnikiem wyciętych części z wyprasek. Jakiś czas temu zakupiłem sobie mini szlifierkę Proxxona i teraz wyrównywanie dzyndzli z części jest dużo szybsze, dokładniejsze i przyjemniejsze. P.S używam końcówki kulistej bo tylko ona się do tego sprawdza.

 

 

[Bartas89]

Doklejony drugi pomost ze słupkami oraz same słupki

 

 

 

 

Wczoraj przyjechała do mnie płynna szpachla Mr. Hobby, także teraz powinno mi się lepiej uzupełniać ubytki w modelu. Jak ją użyję to napiszę czy jest ok czy może na odwrót

[Bartas89]

Trzeci rozdział skończony i tak to na razie wygląda:

 

 

 

W czwartym rozdziale będę musiał skleić koła naczepy (które przykleję do naczepy na samym końcu, po namalowaniu kamuflażu), a także podpory. Na początku myślałem, że zrobię wersję złożoną, ale jednak wersja rozłożona wygląda lepiej i taką też będę starał się zrobić

[Bartas89]

Zacząłem czwarty rozdział i zaczęły się schody ale od początku. Najpierw skleiłem koła do naczepy, a także podesty i z tym nie było problemów.

 

 

 

Pojawiły się one natomiast przy sklejaniu podpór. Instrukcja niezbyt czytelnie pokazuje jak to zrobić, a nie chcę czegoś sknocić bo jest to istotny element. Na razie po części skleiłem jedną podporę ale trochę jest ona wsadzona "na sucho"

 

 

 

Po pierwsze w instrukcji jest pokazane żeby przykleić kratownicę tylko, że tych kratownic nie ma czterech takich samych tylko są dwa różne rodzaje x2 i nie wiem gdzie je przykleić.

Druga sprawa to pokazany obrazek w instrukcji, aby jednej części przy podporze nie kleić. I teraz nie wiem czy ona ma tylko wyznaczać kąt pod jakim ma być sklejone ramię czy jaki grzyb :P

Trzecia sprawa to taka, że jak składam na sucho te wszystkie części to za bardzo do siebie nie pasują i coś jest gdzieś nie tak.

Może koledzy z forum mi pomogą bo jak wcześniej wspomniałem nie chcę tu kuchy popełnić ;)