dzidas71 Posted February 28, 2017 Share Posted February 28, 2017 Witam. To moja pierwsza próba z okretem w jego naturalnych warunkach, czyli na wodzie. Zobaczymy jak wyjdzie. Okręt to Zulu 1:350 z Trumpetera po pewnych przeróbkach, tzn podniesiony dziób, oblaszkowanie, wymiana luf, wymiana jednej z tylnych wierz na poprawną itp. Okręt jeszcze nie skończony, wstępnie pomalowany. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szydercza Gała Posted February 28, 2017 Share Posted February 28, 2017 Wygląda całkiem apetycznie Na zdjęciach z góry wyglada jakby relingi na dziobie były wychylone na zewnątrz, potraktuj je młotkiem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzidas71 Posted February 28, 2017 Author Share Posted February 28, 2017 Tak, trzeba poprostować. Blaszki White Ensign Models jakościowo są kiepskie, ale innych do Tribali niestety na planecie nie ma. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
blacman Posted February 28, 2017 Share Posted February 28, 2017 chciałem napisać, ze wygląda pysznie ale mnie Gała kulinarnie ubiegł.... kibicuję!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Janisz Posted February 28, 2017 Share Posted February 28, 2017 Szkoda że nie poszedłeś dalej z poprawkami zestawu....... Może spróbuj poprawić chociaż Pom-poma bo ten to jest dobry na pancerniki a nie na niszczyciele........ 8 luf zamiast prawidłowych 4. Ja swój po prostu rozciąłem i skleiłem bez środkowych luf. Wyszło poprawniej historycznie. Podobnie zrobiłem z dużymi łodziami motorowymi które przypominają niemieckie a nie angielskie i są za duże. Po cięciach i szlifowaniach trochę przypominają oryginał. Po za tym fajna woda będzie. Postaram się zrobić galerię mojego pod koniec tygodnia - obecnie walczę z olinowaniem i paroma duperelkami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
laskonogi Posted February 28, 2017 Share Posted February 28, 2017 merytorycznie to w temacie zulu jestem noga ale ... mam pytanie jak już tak go slicznie skleiłeś i dałeś podklad to jak malujesz pokłady etc, maskowanie czy pędzel ? dzieki za info Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzidas71 Posted February 28, 2017 Author Share Posted February 28, 2017 Temat pom-pom-a przegapiłem poprostu. Korygujący zestaw blaszek też zawiera błąd w takim razie, bo działko już przerabiałem i ku...sko sie przy tym namęczyłem, takze raczej nie bede przerabiał. Łodziom muszę się przyjrzeć. Co do malowania- to nie podkład , tylko kolor docelowy.Słabo to widać na tych zdjęciach. Dalsze korekty bedą olejami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
laskonogi Posted February 28, 2017 Share Posted February 28, 2017 Co do malowania- to nie podkład , tylko kolor docelowy.Słabo to widać na tych zdjęciach. Dalsze korekty bedą olejami. oki to przepraszam za pytanie laika ale jak to w takim razie robiłeś najpierw malowanie pokładów / równiez na nadbudowkach potem maskowanie i malowanie docelowym koloerm burty etc ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzidas71 Posted February 28, 2017 Author Share Posted February 28, 2017 Kadłub i pokład osobno, nadbudówki i cały szpej osobno. Sklejanie juz pomalowanych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Doody Posted February 28, 2017 Share Posted February 28, 2017 Rzeczywiście w tym ciasteczku wygląda smakowicie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filipsg Posted February 28, 2017 Share Posted February 28, 2017 Tribale to chyba jedne z najładniejszych niszczycieli drugiej wojny, wygląda świetnie Co masz na myśli pisząc że blaszki WEMa są kiepskie? Źle się z nimi pracuje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szydercza Gała Posted February 28, 2017 Share Posted February 28, 2017 Używałem tej do mirażowych flowerów, była spoko, żadnych problemów.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzidas71 Posted March 1, 2017 Author Share Posted March 1, 2017 Dla mnie pracuje się dość kiepsko. Są bardzo delikatne , a zarazem ciężko je uformować. Są jakieś zbyt sprężyste, nie wiem, wolę pracować z Eduardem lub Voyagerem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ganjavir Posted March 1, 2017 Share Posted March 1, 2017 Z czego to morze? Gips czy jakieś inne coś? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzidas71 Posted March 1, 2017 Author Share Posted March 1, 2017 Masa lekka dla plastyków. Cały efekt musi wyjść przy malowaniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szydercza Gała Posted March 1, 2017 Share Posted March 1, 2017 Edek używa blachy wyciętej ze starych ruskich czołgów No ale fakt łatwiej się z tym pracuje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M.A.V. Posted March 26, 2017 Share Posted March 26, 2017 Jak na pierwszy raz to dobrze się prezentuje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzidas71 Posted March 26, 2017 Author Share Posted March 26, 2017 Kolego MAV, mówisz o zarysach wody ?, bo okręt to juz mój nie pierwszy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
spiton Posted March 26, 2017 Share Posted March 26, 2017 Skoro to płynący niszczyciel, to morze i fale pod nim należałoby po prostu odtworzyć z jakiegoś zdjęcia. Bo inaczej będzie wyglądało naiwnie. Teraz wygląda naiwnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzidas71 Posted March 26, 2017 Author Share Posted March 26, 2017 Chyba naiwnie zostanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
spiton Posted March 26, 2017 Share Posted March 26, 2017 Szkoda, bo model bardzo fajny. Jest w necie bardzo duzo zdjęć , najlepiej lotniczych, które bardzo dokładnie pokazują co się dzieje z woda wokół płynącego okrętu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzidas71 Posted March 27, 2017 Author Share Posted March 27, 2017 Postaram się jak będe mógł, bo chodzi tu o to, żeby wogóle woda przypominała swój pierwowzór . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M.A.V. Posted March 27, 2017 Share Posted March 27, 2017 ...mówisz o zarysach wody ? Tak - chodzi o wodę Skoro to płynący niszczyciel, to morze i fale pod nim należałoby po prostu odtworzyć z jakiegoś zdjęcia. Bo inaczej będzie wyglądało naiwnie. Oj tam zaraz naiwnie... trochę skosów przy dziobie jest, zresztą większe grzywacze zawsze można potem dorobić. Poza tym okręt może stać w dryfie albo sobie leniwie płynąć - do 5w. to chyba nawet piany na kilwaterze nie będzie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzidas71 Posted March 28, 2017 Author Share Posted March 28, 2017 Na razie to tylko zarys. Ostateczne formowanie będzie z żywicy akrylowej. Piana też będzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Janisz Posted April 5, 2017 Share Posted April 5, 2017 A może coś takiego jak w oryginale: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.