Skocz do zawartości

MiG-21PFM 62Plm Krzesiny Eduard 1/48


Leszek.Sz.

Rekomendowane odpowiedzi

MiG z Krzesin, lata 90-te. Zestaw Eduarda Weekend + blaszki i metalowy pitot z Mastera, Malowany gunze C8 + H18, linie zapuszczone AK Dark. Brown. Z samodzielnych dodatków zrobiona drabinka + zagłuszki na wloty na klapki antypompażowe.

 

AlzolVO.jpg

reRpZYz.jpg

ovZWsJb.jpg

xsavf2O.jpg

ICmxcq3.jpg

izuuhAM.jpg

2vm8HS0.jpg

DT5ICKY.jpg

dlB0Xwg.jpg

7u8TKto.jpg

WS5K6Hk.jpg

fHzJgid.jpg

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet niebrzydko zrobiony, ale rażą bardzo te grube, strasznie nienaturalne cienie na liniach podziału. No i brakuje mi osobiście zróżnicowania paneli, jak i jakiegoś zróżnicowania powierzchni samej w sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieniowanie jakbyś jeszcze warstwą bazowego przefiltrował to by było cacy. Pod silnikiem też czysto a to rzadko w przyrodzie występuje. Klapy za to wypuszcozne jak nalezy, drabinka i zaślepki wyglądają dobrze, podwieszenia z Monsunami też się podobają. Dobry modeli z kilkoma "ale" i "a-ja-bym"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo się podoba

Wspomnienia ożyły - widywałem "ołówki" co parę dni (w latach 90-tych) z racji zamieszkania tuż przy lotnisku w Krzesinach.

Czekam na kolejne równie udane modele.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za opinie. To co widać to wypadkowa tego co się chciało zrobić a tym co się umie. Na pfm-ach działy się cudawianki na płatowcach odnośnie kolorystyki, srebrzanka poremontowa odpadała, robione były podmalówki nową warstwą srebrzanki lub jakimś szarym kolorem po liniach łączenia blach lub całych panelach. Tu taki skrajny przypadek:

mig_21pfm_8998_347_zpsopz5d9bb.jpg

Odnośnie spodu kadłuba w okolicach silnika to faktycznie trochę zaniedbałem ten sektor, tam zazwyczaj dużo się dzieje odnośnie brudzenia .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Kilka uwag by się znalazło, co nieco zostało już powiedziane. Z tego co się orientuję, to akurat opuszczone klapy na postoju się nie zdarzały. Nawet jak pilot ich nie podniósł, to mechanicy sami domykali, żeby głową nie przywalić. Czemu prosty pitot? W oryginale był w dwóch miejscach wygięty. To co w zestawie daje Eduard nie jest błędem, on naprawdę ma być taki "krzywy". Ale i tak ogólne wrażenie bardzo dobre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.