Skocz do zawartości

Königstiger 1:35 Meng i przyjaciele


skikut

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 89
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Dlaczego używasz czarny podkład, skoro później walczysz z rozjaśnianiem? Cooper ma rację, nakłada lesie różne warstwy, a ich nie widać, więc mogłeś od razu położyć jedna, w określonym kolorze i uzyskać ten sam efekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego używasz czarny podkład, skoro później walczysz z rozjaśnianiem? Cooper ma rację, nakłada lesie różne warstwy, a ich nie widać, więc mogłeś od razu położyć jedna, w określonym kolorze i uzyskać ten sam efekt.

Znaczy, nakładasz różne warstwy... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego używasz czarny podkład, skoro później walczysz z rozjaśnianiem? Cooper ma rację, nakłada lesie różne warstwy, a ich nie widać, więc mogłeś od razu położyć jedna, w określonym kolorze i uzyskać ten sam efekt.

Znaczy, nakładasz różne warstwy... ;)

 

Czarny podkład bo akurat taki miałem pod ręką. Kolejne warstwy których nie widać... Sprawdźcie sobie jaka jest różnica odcieni w tym samy kolorze gdy jest kładziony na czarny i gdy jest kładziony na np brązowy. Mało tego w dodatku jeszcze dałem cienką warstwę XF60 / XF55 i żółtego:

 

35167752811_503b855b5e_b.jpg

35167752881_f61879c8a5_b.jpg

 

I ten odcień mnie dopiero zadowala

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że wiem o co chodzi Ci z mieszaniem tych warstw koloru. Po prosu nakładasz kolejne kolory mocno rozcieńczone? Dzięki temu powinny miejscami pojawiać się delikatne przebarwienia. Z tym że faktycznie musiałbyś lepsze zdjęcia zrobić aby były te delikatne przejścia tonalne widoczne. Jest to bardzo trudne do pokazania.

na tym zdjęciu IMG_20170611_172942531_HDR zrobiłeś bardzo ładne przejścia tonalne i myślę, ze chopaki są zaskoczeni tym, że po położeniu kolejnych warstw koloru one po prostu zniknęły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że wiem o co chodzi Ci z mieszaniem tych warstw koloru. Po prosu nakładasz kolejne kolory mocno rozcieńczone? Dzięki temu powinny miejscami pojawiać się delikatne przebarwienia. Z tym że faktycznie musiałbyś lepsze zdjęcia zrobić aby były te delikatne przejścia tonalne widoczne. Jest to bardzo trudne do pokazania.

na tym zdjęciu IMG_20170611_172942531_HDR zrobiłeś bardzo ładne przejścia tonalne i myślę, ze chopaki są zaskoczeni tym, że po położeniu kolejnych warstw koloru one po prostu zniknęły.

 

Taki był zamiar ale nie wiem czy jet jakiś sens skoro wszo będzie pokryte białym, tak czy siak tyle mojego co sobie poćwiczyłem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaaaaaaaaa, no chyba, że tak, że pokrywasz całość, niezamalowywujac tego, co było wcześniej. To rzeczywiście daje ciekawe efekty. Sam tak czasem robię. Z podkładem to wiem jak jest, ja sam na spód wanny dam czarny, koła wewnętrzne czarnym, a zewnętrzne szarym. Czym się kierowałes, przy wyborze części, które są w dwóch wersjach? Sam chce wykonać tę samą wersję malowania, ale nie wiem, które części wybierać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez cytowania...

 

1. Cieszę się, że się podoba

2. Ambusz robiony pędzlem przy wspomaganiu żubrówką kora dębu ;)

3 . kamo pryskane z ręki na dodatek podróbką aerografu ( takie tylko uznaję bo i tak wszo się psuje)

 

Ogólnie się podoba, tylko dwa pytania:

Nie za jasny ten piaskowy?

Jak robiłeś ambsza?

 

Odcień piaskowego to coś z czym się biję od 15 lat... oryginalny był półmatem kremowym tu celowo rozjaśniałem żółtym by kontrastował z białym. Docelowo i tak ściemniej po filtrze i washu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odcień piaskowego to coś z czym się biję od 15 lat... oryginalny był półmatem kremowym tu celowo rozjaśniałem żółtym by kontrastował z białym. Docelowo i tak ściemniej po filtrze i washu

Piaskowy z końca wojny był bardzo jasny w przeciwieństwie do początkowo wprowadzonego dunkelgelb.

 

Dzięki za odpowiedź i wyjaśnienia.

Jak dojdę już do malowania swojego kociaka to postaram się o tym pamiętać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj podziałałem z białym. Kilka refleksji w sprawie chemii;

1. Washable agent to chyba zwykły chipping fluid tylko w innym opakowaniu - ale jak najbardziej efekt daje fajny

2. Farby akainteraktive to jakaś porażka, prędzej bym uzyskał biały malując satynowym z vallejo niż białym aka.

 

Tak czy siak poniżej owoc mych trudów

 

34773898343_12ac267202_o.jpg

34773898173_c68fe42043_o.jpg

34773898013_1e36ecc3e8_o.jpg

34773897713_9e20a6dcbe_o.jpg

34773897623_1dc415ee4c_o.jpg

34741712124_077b2beac5_o.jpg

 

Wybaczcie tego włosa na ostatnim foto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.