Skocz do zawartości

"Jesienny księżyc" - niszczyciel "AKIZUKI" 1/700 Fujimi


Janisz

Rekomendowane odpowiedzi

Minęło kilka dni...........

Prace przy pokładach stanęły w oczekiwaniu na klej. Po przygodach z "Sarą" - pod wpływem temperatury pokład pięknie się wygiął, po schłodzeniu wrócił do poprzedniego stanu....... tak więc czekam na klej od kolegi. Kiedyś sądziłem że istnieje jakiś cjano-akryl w sprayu żeby ładnie i równo rozprowadzić klej ale coś takiego chyba nie istnieje.

Wracając do tematu to popracowałem nad nadbudówkami:

 

b4DNgP7l.jpg ozXqUv0l.jpg

 

kVUUpbul.jpg c7hTW0Fl.jpg

 

łódkami

BBiGZJsl.jpg

 

i uzbrojeniem

q7c6mLCl.jpg 2Ci8xU7l.jpg

 

no a dziś pociągnałem dalej:

pD62E5Ml.jpg 7ngOJwQl.jpg

vTswmccl.jpg

 

i......IaFYa80l.jpg

 

a teraz coś co mi kompletnie nie wyszło czyli:

 

gjojxw7l.jpg

 

przypomniało mi się za co nienawidzę japońskie okręty za te cholerne orurowanie.

Niby dopasowane - choć przy wyrzutni torpedowej musiałem wycinać z ogólnej blaszki - i dupka.

Musze się z tym przespać....... bo mi ciśnienie skacze jak pacze na te wieże.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 60
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

...przypomniało mi się za co nienawidzę japońskie okręty za te cholerne orurowanie.

Niby dopasowane - choć przy wyrzutni torpedowej musiałem wycinać z ogólnej blaszki - i dupka.

Musze się z tym przespać....... bo mi ciśnienie skacze.....

 

Dogadaj się z blacmanem - niech ci wynajmie na tydzień ze dwie brygady swoich skrzatów, one to szybko załatwią bo skubańce bardzo biegłe w niuansach konstrukcyjnych IJN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne te blachy Tylko ta blacha ryflowana z deko nie trzyma skali. Ale pod farbą i gołym okiem to nie powinno się tak rzucać w oczy. Powodzenia z tą mikro biżuterią

Marudek, przyznaj sie, że nie widziałeś ryfli na okrętach...,-))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za rady........ chyba muszę sięgnąć po wyższe pokłady cierpliwości.

Niby mam dobry klej - Loctite Gel Control ale nic mi tak nie rujnuje mózgu jak moment kiedy przyklejam kolejny reling i w tym samym momencie ten już przyklejony odpada ...............ile już kur dzisiaj posłałem.

 

Jednak wolę RN lub USN.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja lepiłem CA. najpierw w kilku punktach. Zeby chwycił, a potem zalewałem reszte i szlifowałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po przejrzeniu zdjęć japońskich okrętów dochodzę do kontrowersyjnego wniosku, że te właśnie pojedyncze relingi które tak Cię wkurzają, są w siedemsetce spokojnie pomijalne, i czasem lepiej wygląda fabrycznie odlana wypukła linia albo jej brak, niż relingi tak wielkie, że w realu by blokowały ruchy wież itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotki i rysunki z Gakkena nr 23.

 

Asg3YMOl.jpg jwckv8Nl.jpg

 

TwVguHWl.jpg 5ZymMBAl.jpg

 

RjUxLGPl.jpg gBUPAc6l.jpg

 

MnoG6vRl.jpg

 

Jak widać jedne relingi się pojawiają inne znikają.....no i weź to człowieku ogranij.

Chyba pójdę za pomysłem filipsg i nieco przerobię to co mnie wnerwia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda jakbyś oblał wszystko glutem i dopiero przyklejał blaszki....

Oj tak... dozujesz na igłę? Bo to stanowczo nie wygląda na punktowe dozowanie

A tak w ogóle poza tematem to tą drabinkę zrobili z 1,5x większa niż powinna być, trochę kiepsko to wygląda.

Trzeba by żeby blacman rzucił na to okiem, bo on chyba największy spec od japońskiej blacharki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...
  • 1 month later...

Oj może nie wstyd ale cieszyć się też nie mam z czego.

 

Mały apdejt czyli czekamy na oprysk.

sGS8yIEl.jpg oJLOq61l.jpg

 

i specjalnie dla filipsg zdjęcie drutu:

 

rS3L7wul.jpg

 

Nie będę owijał nic w coś po prostu straciłem wenę do tego modelu.

Powodów jest kilka - tym razem nie idzie mi z blaszkami, wakacje itp, i ten cholerny WOWs........

W każdym bądź razie w zeszłym roku z "Sarą" szło o wiele lepiej. A może po prostu japońskich jednostek nie lubię ;-(

 

Niemniej jednak skończę "Akizuki" choć bez emocji tym razem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.