Skocz do zawartości

Spitfire IXe i XVI 1/48 Eduard/Revell


neptun1939

Rekomendowane odpowiedzi

Problem z aero rozwiązany: dysza była częściowo zapchana. I tutaj pytanie jak czyścicie dyszę? Wyciory do aero od Adlera mam, ale są za duże na dyszę. W chwili obecnej pozostaje mi moczenie jej w rozpuszczalniku i czyszczenie iglicą ( "wkręcanie" iglicy ).
-----------------------------------

Letadla w kolorach. Na obu miejscami widoczne resztki nieusuniętego fluidu maskującego, którym wyznaczałem kamo. Te pozostałości już usunięte. 
621eUVb.jpg
Czeska 9 : Udało się uzyskać delikatne zróżnicowanie powierzchni farby, tak jak zamierzyłem. Nieudało się mi tego na zdjęciu uchwycić. Muszę wymienić oświetlenie w warsztacie, bo do obróbki jest OK, ale do malowania beznadziejne. Widoczne tylko na spodzie i na zielonym. Niestety na RAF Ocean Grey jest ono niewidoczne. Dziś rzucę krytycznym okiem na tego spita i postaram się wyrównać przejścia kolorów pędzelkiem. Jak się nie uda to przejścia zostaną zmyte i będę je malował od nowa. 
g5tiSOX.jpg
oCWnzqh.jpg
xJjqWTz.jpg
Chyba jest w miarę OK ten kamuflaż odwzorowany? (specjalnie w tle przewija się instrukcja ze schematem malowania). Ta jedna zielona plama na lewym skrzydle, zaznaczona ołówkiem na schemacie, będzie poprawiana.
9Xwsw5o.jpg

 *****************************
Polska szesnastka - na 90% znaczna część kamuflażu górnego i bocznego zostanie zmyta i pomalowana na nowo, bo się mi bardzo nie podoba.  W kilku miejscach taśma oderwała farbę do żywego plastiku, co mnie niemiłosiernie rozsierdziło. Prawe skrzydło jeśli chodzi o zielony Katastrofa... Farba do zmycia i na nowo trzeba malować. Powierzchnie boczne i stateczniki poziome w miarę OK, muszę tylko wygładzić przejścia by nie były tak "poszarpane" (nie dotyczy fragmentów gdzie oderwało farbę - tam trzeba zmyć i od nowa malować.) podobnie lewe skrzydło. Powierzchnia dolna wg. mnie jest OK, ale zanikło prawie całkiem cieniowanie...
Fbcvd7j.jpg
48xGdzV.jpg
m0kC095.jpg
LBxpzkt.jpg
LhuV82v.jpg
Wszelkie uwagi i krytyka mile widziana. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, neptun1939 napisał:

Problem z aero rozwiązany: dysza była częściowo zapchana. I tutaj pytanie jak czyścicie dyszę? Wyciory do aero od Adlera mam, ale są za duże na dyszę. W chwili obecnej pozostaje mi moczenie jej w rozpuszczalniku i czyszczenie iglicą ( "wkręcanie" iglicy ).

 

Do czyszczenia dyszy świetnie nadaje się ostro zaostrzona drewniana wykałaczka, namoczona w jakimś płynie/zmywaczu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś rzut okiem w lepszym świetle i delikatne poprawki malarskie. Nie trzeba było zmywać farby z prawego skrzydła 16 - wystarczyło miejscami zmyć nadmiar farby co się brzydko błyszczał i psuł odbiór. 
 Czech dostał pas ze Sky. Wiatraczki przyłożone do zdjęcia.
8AqrXR0.jpg
Nft9qvT.jpg
0Tpu2PA.jpg
jb5nQty.jpg
TKEXhuE.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

"End is nir"
 Trwają walki z kalkami. Edkowe: mieszane uczucia... Cieniutkie i siadają łatwo i szybko i trzymają się jak głuchy drzwi... Reakcja na płyny różna, chociaż kalki z jednego arkusza: jedne po 2 potraktowaniach Mr. Mark Softer Neo układają się ładnie, a niektóre trzeba gwałcić tym płynem po 15-20 razy by siadły w zagłębienia i nity. 
S2wD8al.jpg
Kalki od spita z revella to dramat, tragedia, dno i "pińcyt" metrów mułu... Kalki TOPORNE, pancerne, błyszczą się i srebrzą i ni cholery nie idzie ich ułożyć... Ktoś ma jakiś pomysł jak je traktować? Powierzchnia jest OK: jest taka sama na 9 i 16 i edkowe siadają jak ta lala, a te, to szkoda strzępić ryja.... Na razie położyłem tyle i się poddałem - wolę zapytać o radę niż skopać do reszty. Pionowy czarny pas położony dziś, po tym jak wczoraj dostał 2 warstwę glossu - jak widać nie pomogło...
Zt9Rrga.jpg
n1yKI2N.jpg
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czech w kalkach. Nie jest idealnie. Jednak długi okres postoju w modelarstwie zrobił swoje i trzeba się wszystkiego niemalże na nowo uczyć. 
 Każda z kalek IV-8  była robiona 4 h. Efekt mizerny. Usunięty nadmiar folii pomiędzy znakami, wpasowane na ile się dało we wszelkie szczeliny, ale i tak nie siedzi we wszystkich nitach.  Czeskie rondle od spodu: idealnie wkomponowały się w strukturę farby, ale w nity już ni cholery nie weszły i nic się z tym nie dało zrobić. Po warstwie glossu po prostu przenituje te fragmenty na nowo. To samo logo z orłem: odporne na płyny, dwie godziny z nim walczyłem, ale bezskutecznie. 
 Napisy techniczne od Techmoda. Kalki przyjemne w obróbce jeśli chodzi o wpasowanie we wszelkie dziurki, natomiast jeśli chodzi o pozycjonowanie ich jest już gorzej: często się łapią w jakieś miejsce i ciężko je przesunąć. Kilka kalek się potargało i ich po prostu nie dałem - te kalki oprócz tego, że są mikroskopijnych rozmiatów są strasznie delikatne. 
 Strzeliłem jedną ( właściwie dwie) gafy: rondle od spodu są w złych miejscach, kapłem się dopiero przy nakładaniu kalek z kreskowanymi liniami dlatego też i one są w złych miejscach ( za blisko krawędzi skrzydła).
 Ktoś poradzi jak usunąć ten biały nalot wokół kalek, który pozostał po płynach? Wodą schodzi opornie. W paru miejscach miałem też wrażenie, że Humbrol Decal Fix zareagował z farbą (Gloss varnishem od Vallejo nr. 26.517) rozpuszczając ją. 
 Podsumowując: w systemie oceniania szkolnego oceniam efekt końcowy kalkowania na czwórę na szynach. 
b3GwOgl.jpg
M0iJXqk.jpg
nVf5efN.jpg


Uszkodzona kalka podczas montażu i białe naloty:
DGLaFci.jpg
704XmLq.jpg
  Oporny zawodnik:
gABSqJD.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Połysk był kładziony dwa razy od Vallejo. Struktura się mi coś nie podoba. Z tego co pamiętam jak kiedyś kładłem tą samą farbę to model się pięknie błyszczał i był śliski w dotyku, a teraz bardziej Semi-Gloss wyszedł ze strukturą ziarnistą. Farba to Gloss Acrylic Varnish od Vallejo nr. 26.517. Przed położeniem kalek był polerowany papierem by zniwelować chropowatość. Na XVI dziś jeszcze raz położę warstwę tej farby, ale mocniej rozcieńczoną. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 po polerce papierem wodnym 5000 i po kolejnej warstwie glossu. W końcu model się błyszczy:
aGXn4oU.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tragedii ciąg dalszy. Totalnie nie jestem zadowolony z tej 16-stki... 
 Kalki zestawowe powodują szewską pasję... Prawdopodobnie jakiś wadliwy wypust. Nie chcą się za bardzo trzymać powierzchni (miejscami np. litery pół się przykleiło a pół wisi w powietrzu...) Oprócz tego, że są mega grube to całość ma lekko mleczny, matowy film, dodatkowo kalki piekielnie ciężko schodzą z papierka. A jak już zejdą to zostaje po nich takie coś: 
Mib78UX.jpg
Duże (bazowe) kalki położone. Jutro czeka mnie ich torturowanie ( a raczej to one będą mnie torturować bo za "uja" nie będą chciały współpracować i się układać).
lfUp2en.jpg
UyaMFPB.jpg
c2fM4o6.jpg
A z tego to ja nie wiem jak wyjdę....
3Q5NzZc.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Oznaczenia na 16 będą jednak malowane. Z zestawowych kalek dam tylko napisy eksploatacyjne, bo to ni ma sensu się mordować z tymi pancernikami. Na razie skupiam się na 9 by ją zakończyć, a dopiero później dokończę 16.
 Wash'ujemy:
pyMvRkn.jpg
I po zmyciu model troszkę ściemniał, doszło troszkę leciutkich zacieków. Sam wash wyszedł baaaardzo delikatny i będę go musiał poprawić (głównie linie podziałów blach):
qBag3eb.jpg
BRXchci.jpg
960pXFA.jpg
I kilka zbliżeń:
aKOmSOb.jpg9lfNqBO.jpg
9wbnbXR.jpg
htPDNNV.jpg
xYIF0jk.jpgq7yrZQd.jpg

Edytowane przez neptun1939
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Czeszka po 2 ostatecznym washu.  Zmyty nadmiar z poprzedniej operacji. Jutro w planach malowanie detali.
AAts6gV.jpg
FOui71r.jpg
PGmypQP.jpg
o23olTH.jpg
5mEMzk2.jpg
O67TgMX.jpg
Detale do dokończenia:
5elpCYj.jpg
C1z54sl.jpg
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez Weekend niestety nie udało mi się znaleźć za wiele czasu. 
 Pobawiłem się troszkę z Olejami. Dodane zostały bardzo leciutkie rainsy, w miejscach, w których (moim zdaniem) miały prawo się tworzyć. Powoli doklejam też ostatnie luźne detale. 
oIXT6Qb.jpg
OaYTPVz.jpg
0xyJlkT.jpg
Niestety podczas demontażu maskowania kabiny odpadła przednia część owiewki/wiatrochronu odrywając ze sobą płat farby... Teraz muszę to jakoś wyrównać...
C7TX0J7.jpg
I dół:
ra57REV.jpg
1giMW37.jpg
mVZ8wQG.jpg
CNq9huN.jpg
 Teraz na tydzień czech ląduje na półce by oleje porządnie wyschły. Prawdopodobnie we wtorek kupie farby na oznaczenia brytyjskie, więc wznowione zostaną prace nad 16.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewielki postęp. Ruda rzucona na rury wydechowe ( kilka odcieni brązu nanoszony gąbką plus starty pomarańczowy suchy pastel). Dodane zostały też lekkie okopcenia/odymienia koło wydechów i z KMów. Udało się mi znaleźć 3 zdjęcia oryginału, już po rozbiciu, i ta maszyna była bardzo czysta. Co do śladów eksploatacji jest to w zasadzie koniec. Dojdzie tylko lekki kurz na kołach. Pozostało mi tylko uzupełnić ten uszczerbek farby, przemalować łom na czarną stal, wrzucić matt, dokleić kilka detali i wychodziło by na to, że pierwsza moja 48 była by zakończona. 
0guhTvy.jpg
Lxt4YRe.jpg
w9BIX7A.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Powolućku ku końcowi. Dodane zostały lekkie zadrapania koło kabiny. Kolor to Aluminium od Vallejo, nakładany gąbką. Nic więcej z tym spitem już nie robię. Uzupełnię tylko ubytek farby w jednym miejscu, półmatem pokryję dodam antenę i finito.
rmD8LmV.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Pytanie w jaki sposób usunąć kalkomanie z modelu, bez uszkadzania farby pod nimi? Na skrzydłach próbowałem zmywaczem do farb akrylowych Wamodu, ale efekt jest taki, ze mam skrzydła do malowania od nowa - wyjdzie im to tylko na dobre, bo za grubo było farby itp... A nie chcę zmywać z całego modelu farby bo kilka kalek ( szachownica i godło 316 sqdru) mam położonych, które już zostaną i nie mam ich czym zastąpić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...

Spit leżał na warsztacie, kurzył się i straszył przez długi okres czasu. Nie mogłem się za niego wziąć - nie było chęci. Aż wczoraj zrobiłem jeszcze jedno podejście i zmyłem farbę z prawego skrzydła, a dziś dokończyłem na lewym.  Udało się tego dokonać za pomocą takich specyfików na jak focie.
    Docelowo miała być zmyta tylko od góry na skrzydłach, ale dziś, jak walczyłem różnymi sposobami by usunąć te pancerne kalki, w kilku miejscach kalka odeszła... ale razem z farbą i podkładem do żywego plastiku. Przyjrzałem się jeszcze raz dokładnie temu Spitfire'owi "I udsiadł i zapłakał nad swym losem"... Stwierdziłem, że ogólnie to model jest zalany farbą, a że farba schodzi i tak płatami, to zmyję z całości. Kalki zestawowe poszły w kosz. Napisy eksploatacyjne mam z kalek dokupionych do czeskiego ( były na 2 płatowce) problemem jest tylko godło dywizjonu i szachownica z napisem POLAND. Ma ktoś może do odstąpienia? Może być nawet z tego revellowego zestawu, bo leżą one na płaskich powierzchniach, więc ich pancerność nie stanowi problemu. 
8OXCTya.jpg
LAy0NTJ.jpg
9Ytg21C.jpg
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Here we go again....
 Farba z szesnastki zmyta. Kilka drobnych detali odpadło - jutro je przykleję. Plan na poniedziałek to maskowanie szkiełek, podkład, uzupełnianie braków, uszczerbków, wyprowadzanie na prostą itp itp. 
853gXq0.jpg

nlKXjcz.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

16 wyprowadzona na prostą. Dziś dostał czarny preshading oraz częściowo marmurek na większych powierzchniach. Jutro będę się dalej bawił w marmurkowanie. Na górnych powierzchniach dojdą jakieś brązy, zielenie, natomiast na spodzie różne błękity:
RBeKbAK.jpg
eVRSvLg.jpg
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Roland_Sebastian napisał:

Chyba malujesz przy zbyt dużym ciśnieniu, farba ma tendencję do rozlewania się. Widać to zwłaszcza na prawym skrzydle. 

Problem jest ciut inny i bardziej złożony... Za mocno rozcieńczyłem resztki farby i praktycznie było to malowanie pobrudzoną wodą. Troszkę też mnie aero robi w bambuko, bo im uszczelka na dyszy strzeliła i cofa ciśnienie na zbiornik. Dopiero w ok. 50% cofnięcia iglicy zaczyna podawać farbę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spytfajer dostaje kolory.
 W luki między preshadingiem naniesione zostały esy floresy z kolorów jak na zdjęciu:
j0OBALS.jpg
Następnie "z ręki" zmalowane zostały plamy kamuflażu w kolorze RAF Ocean Grey. Całość malowana rozcieńczoną farbą, nakładane kilka warstw. Zdjęcia mieszane: część z fleszem, część bez. 
CJybE3k.jpg
ddRF6pV.jpg
i0WKdUN.jpg
48boRkk.jpg
gkXHpvC.jpg
w8X835j.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.