Skocz do zawartości

Elefant Sd.Kfz.184 Tamiya 1:48


Markuz

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 month later...
  • 6 years later...

Idąc za ciosem wtoczyłem słonia do malarni. 

Kolor bazowy Vallejo 71.025 ...

DSC_0104

 

... i cieniowanie .

DSC_0106

Teraz najtrudniejsze, wymalować jako tai kamuflaż.

Jeszcze nie mam koncepcji na podstawkę ale coś się wymyśli.

Pozdrawiam

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przegrałem walkę z aerografem i farbami AK i Vallejo. 

Kamuflaż wymalowany pędzlem. Nie podoba mi się za bardzo. Mam nadzieje, że łosz i inne zabiegi spowodują że trochę się zintegruje z bryła pojazdu - zobaczymy. Teraz leci błysk kalki i brudzing.

DSC_0111

 

DSC_0110

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to da się uratować, zrób podobnie jak na okładce modelu, oni to nawet nieźle oddali, o ile dało się z czarno białej foty coś wywnioskować, ale śmiało możesz się na tym wzorować podobnie jak w instrukcji 

veWvXZG.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki kamuflaż wypadało by wymalować aerografem. 

Walczyłem ostatnie 24h żeby cokolwiek sensownego wyszło i lipa, przemalowywałem bazę 3 razy.

Chyba odłożę go do szafy i pomyślę co dalej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, enten napisał:

Zmyj i maluj jeszcze raz. Trzymam kciuki! 

Dokładnie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Markuz napisał:

Walczyłem ostatnie 24h żeby cokolwiek sensownego wyszło i lipa, przemalowywałem bazę 3 razy.

Jak już znowu wymalujesz bazę, zrób sobie gdzieś z boku na jakimś kawałka plastiku próbnik: wymaluj bazą i próbuj kamo. No i odezwij się do mnie - podpowiem co i jak. To naprawdę nie jest trudne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

No cóż 48 h w cleanlux'sie troche pomogło. Farba nie chce złazić całkowicie. Kiedyś jak zmywałem farbę z KW to całość ładnie zlazła po 2 dniach moczenia.

Ni obeszło się bez strat, lufa się rozkleiła odpadło kilka blaszek. Poczekam niech całość wyschnie porządnie i psiknę delikatnie podkładem.

IMG_20250307_140303334_HDR

 

Edytowane przez Markuz
  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Dlatego błotniki z blaszek się lutuje.., , tym bardziej że ten środkowy element błotnika ma element z blaszki który idzie pod ..spaja pierwszą i drugą cześć błotnika,  nie ma tu styku bezpośredniego czyli nie ma problemu, ogólnie to łączenie blaszek na ca to tylko problem, nawet jak pokleisz błotniki to jak je powyginasz to zawsze coś się odklei, z lutowaniem nie ma tej opcji

Edytowane przez Evildead
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję zmywać IPA, chyba skuteczniejsze jest, a wciąż bezpieczne dla modelu. Nie trzeba tez tak długo trzymać, tylko po zanurzeniu powolutku sobie pędzelkiem ściągać farbę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Konrad-Ciba napisał:

Mocowania nad błotnikami nie powinny kołować na ryfl? 

Tak to wyglądało, powinien być jeszcze ten rant na boku, może producent blaszki nie przewidział, chyba że był i jest do dołu zagięty..

IMG_20250310_115512.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Konrad-Ciba napisał:

Mocowania nad błotnikami nie powinny kołować na ryfl? 

To się zateguje na etapie brudzingu.

5 minut temu, Evildead napisał:

Tak to wyglądało, powinien być jeszcze ten rant na boku, może producent blaszki nie przewidział, chyba że był i jest do dołu zagięty..

IMG_20250310_115512.jpg

Takiego szczegółu producent blaszki nie przewidział.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.