Mi-2 Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - 1/72 - Hobby Boss

[Kon_Bar]

Koledzy - dziękuję za miłe komentarze

Do imprezy pozostał prawie miesiąc, więc mam nadzieję że Kolega się ogarnie, otrząśnie z szoku i zrobi wiatraka na wyjściowo!

Powodzenia

Łatwo się mówi, jak się klei z taką łatwością... Ja zrobiłem listę 35 rzeczy do poprawienia i jestem w okolicach połowy... Tej "mniejszej połowy"... Dodatkowo czekam na rotor i koła (z Martoli - pozdrowienia ) - bez tych części nie skończę choćbym chciał.

 

Dziś coś "dłubnąłem" i psiknąłem podkład. Zoom ujawnił wszelkie "farfocle i inne wypaczenia" :(

 

Antena na dole kadłuba oraz przewody do kół:

 

Antena palowa (?) oraz stopnie pilota:

Na powyższym zdjęciu widać też, że w międzyczasie zmieniłem zdanie co do ilości drążków w tym konkretnym Mi-2. Znalazłem zdjęcie "żółtego" SP-ZXY, na którym widać (ja widzę?) drążek na przy prawym fotelu. Założyłem, że nikt go nie dorabiał w "plusie" tylko był tam "od zawsze".

 

Stopnie pilota oraz do przedziału transportowego:

 

Jako podkład użyłem "One shot" - na razie mam mieszane uczucia :( Krycie 3/5 (spodziewałem się po "one shot" czegoś więcej), przyczepność 3 - może 4 na 5 :( Słyszałem dobre opinie o tej bazie - pewnie coś robię źle

[abtb]

Tej "mniejszej połowy"

 

No tak, typowo polski wynalazek - niby połowa a jednak mniej niż połowa

 

Dodatkowo czekam na rotor i koła

 

Też czekam na głowicę z Reskitu i jak nie dotrze do początku września to będzie lipa i też może na Łask się nie wyrobię.

 

Jako podkład użyłem "One shot" - na razie mam mieszane uczucia :( Krycie 3/5 (spodziewałem się po "one shot" czegoś więcej), przyczepność 3 - może 4 na 5 :( Słyszałem dobre opinie o tej bazie - pewnie coś robię źle

 

Też używam tego specyfiku i tu trochę Kolegę zmartwię. Jeżeli chodzi o krycie to raczej nie jest źle ( ja używam koloru szarego) ale z tą przyczepnością to raczej słabo. Jeżeli się nie odtłuści dobrze modelu to można oczekiwać przykrych niespodzianek przy zdejmowaniu maskowania. Zalecam taśmę ze słabym klejem. A z podkładu to raczej coś z Valeyo. Dłużej schnie ale jakoś lepiej się trzyma, nawet bez odtłuszczania.

 

Założyłem, że nikt go nie dorabiał w "plusie" tylko był tam "od zawsze".

 

Za bardzo się nie znam ale na rysunkach technicznych Mi-2 drążki są zawsze dwa, co najwyżej mógł ktoś zdemontować jedną wajchę

[Leta]

Antena palowa (?) oraz stopnie pilota:

Hej! To nie jest antena tylko kawałek rurki gumowej (drenaż ale nie wiem jakiej instalacji)

 

Na powyższym zdjęciu widać też, że w międzyczasie zmieniłem zdanie co do ilości drążków w tym konkretnym Mi-2. Znalazłem zdjęcie "żółtego" SP-ZXY, na którym widać (ja widzę?) drążek na przy prawym fotelu. Założyłem, że nikt go nie dorabiał w "plusie" tylko był tam "od zawsze".

Jeżeli nie masz zdjęcia kabiny z 2 zestawami sterownic to zwróć uwagę, czy przy oporze tylnej pod belką ogonową jest ciężarek wyważający. Jeżeli go nie ma to śmigłowiec jest "solówką" A tu masz zdjęcia gdzie widać że nie widać 2 drążka:

http://lotnictwo.net/foto.php?id=112024

http://lotnictwo.net/foto.php?id=115311

http://lotnictwo.net/foto.php?id=136757

A tu dla przykładu zdjęcie ze wspomnianym ciężarkiem, wiąc można przypuszczać że ten śmigłowiec posiada 2 zestawy sterownic:

http://lotnictwo.net/foto.php?id=108012

Pozdrawiam.

[Kon_Bar]

Hej! To nie jest antena tylko kawałek rurki gumowej (drenaż ale nie wiem jakiej instalacji)

Dzięki za wyjaśnienie

 

[...]zwróć uwagę, czy przy oporze tylnej pod belką ogonową jest ciężarek wyważający. Jeżeli go nie ma to śmigłowiec jest "solówką"

Teraz jestem "zakręcony" totalnie! Ciężarka nie ma (sam obcinałem ) - powinna być "solówka". Jeżeli jednak spojrzeć na zdjęcie:

https://www.czerwonesamochody.com/details.php?image_id=55803&mode=search&sessionid=ntc1si7url5m8daleigmtkb1f2

(zwłaszcza w powiększeniu to (jak dla mnie) widać mieszek wolantu prawego pilota Źle interpretuję zdjęcie?

[Leta]

Według mnie to drążek lewego pilota, prawego jest bardziej z tyłu tak, że przy składaniu górną częścią zahacza o dolny prawy róg tablicy przyrządów.

[Kon_Bar]

Według mnie to drążek lewego pilota, prawego jest bardziej z tyłu tak, że przy składaniu górną częścią zahacza o dolny prawy róg tablicy przyrządów.

Muszę to przemyśleć - dzisiejszy argument o ciężarku wyraźnie przeważa szalkę na stronę "solówki".

Interpretacja zdjęcia jest jak widać nieoczywista (sam zrobiłem położony wolant).

Zaczekam - może ktoś jeszcze coś doda do dyskusji. Jeżeli nie to przed przyklejeniem drzwi drążek zdążę "urwać"

[Leta]

Zauważ, że gdyby był to prawy drążek to po złożeniu jego górna część byłaby gdzieś w okolicy przedniej krawędzi dolnego okna, czyli z pół metra za daleko (pomijam już że aby go złożyć trzeba by go silnie odgiąć w prawą stronę aby ominął tablicę przyrządów).

[Kon_Bar]

Zauważ, że gdyby był to prawy drążek to po złożeniu jego górna część byłaby gdzieś w okolicy przedniej krawędzi dolnego okna, czyli z pół metra za daleko (pomijam już że aby go złożyć trzeba by go silnie odgiąć w prawą stronę aby ominął tablicę przyrządów).

Przekonałeś mnie ostatecznie

Dziękuję za podzielenie się wiedzą - jako sklejaczooglądacz niestety często nie wiem (nad czym ubolewam) co tak naprawdę sklejam (przykładowo "antena palowa" )

[Aleksander z Zalasu]

Zaczekam - może ktoś jeszcze coś doda do dyskusji. Jeżeli nie to przed przyklejeniem drzwi drążek zdążę "urwać"

 

Kolega Leta ma rację. Na zdjęciu "z epoki" z pierwszego posta widać, że śmigłowiec nie ma ciężarka wyważającego, więc miał pojedyńczy układ sterownic (Mi-2 z podwójnym układem sterownic i bez ciężarka na płozie ogonowej nie może latać z powodu znacznego przesunięcia środka ciężkości do przodu). Więc śmiało rwij drążek.

 

Hej! To nie jest antena tylko kawałek rurki gumowej (drenaż ale nie wiem jakiej instalacji)

Dzięki za wyjaśnienie

 

Pozwólcie, że udzielę nic nie dającej odpowiedzi :

To może być drenaż instalacji paliwowej, albo silnika, albo olejówki lub drenaż płyty silnikowej. Ale dla modelu nie ma to żadnego znaczenia.

[Kon_Bar]

Kilka części w kabinie mniej ;)

 

Zacząłem kolorować kadłub. Widać kilka zacieków (do podmalowania) i niestety chyba zbyt wąską dolną linię. Jak zdobędę się na odwagę to ją poszerzę

Model wygląda sterylnie / zabawkowo, nie ma pięknego cieniowania etc., ale po ostatnich próbach postanowiłem nie kombinować - jakoś mi nie wychodzi [jeszcze]. Może wyciągnę więcej filtrami i washem.

 

 

[tombie01]

no ładne to to...

[kret69]

Jest super.

[Aleksander z Zalasu]

Kilka części w kabinie mniej ;)

 

...niestety chyba zbyt wąską dolną linię. Jak zdobędę się na odwagę to ją poszerzę ...

 

W tej skali to dolny pasek pomarańczowy powinien mieć 0.7 mm, a odległość pomiędzy pomarańczowymi pasami 0.55 mm. Więc nie martwił bym się, że są za wąskie na modelu, ja bym się wolał martwić czy nie sa za grube .

Ciekaw jestem jak Ci wyszedł rejon przejścia kadłuba w belkę ogonową (na zdjęciach tego nie widać). Duża ilość krzywizn powierzchni skutecznie utrudnia działania.

 

Ogólnie Mi się podoba. Fakt że model jeszcze nie skończony, ale czemu nie zrobiłeś od razu tego cienkiego paska pomarańczowego na dzióbku?

[Kon_Bar]

Kilka części w kabinie mniej ;)

 

...niestety chyba zbyt wąską dolną linię. Jak zdobędę się na odwagę to ją poszerzę ...

 

W tej skali to dolny pasek pomarańczowy powinien mieć 0.7 mm, a odległość pomiędzy pomarańczowymi pasami 0.55 mm. Więc nie martwił bym się, że są za wąskie na modelu, ja bym się wolał martwić czy nie sa za grube .

Ciekaw jestem jak Ci wyszedł rejon przejścia kadłuba w belkę ogonową (na zdjęciach tego nie widać). Duża ilość krzywizn powierzchni skutecznie utrudnia działania.

 

Ogólnie Mi się podoba. Fakt że model jeszcze nie skończony, ale czemu nie zrobiłeś od razu tego cienkiego paska pomarańczowego na dzióbku?

 

Biały ma jakieś 0,5 a pomarańczowy dolny... Hmmm... Na lewej burcie ma mniej... I to jest właśnie do poprawy (też liczyłem na jakieś 0,7 )

Co do krzywizn z tyłu to jeszcze się zastanawiam - mam złudzenie, że minimalnie uciekają mi w dół :( Raczej tak zostanie, bo nie mam siły malować całości od nowa.

 

I jeszcze "dzióbek" - świadomie chcę najpierw pomalować czarną plamę antyodblaskową i dopiero na spokojnie wymaskować pasek pomarańczy

Za dużo tego wszystkiego było na raz (trzeba było widzieć model osłonięty... listkami papieru do... toaletowego papieru

 

Nauczyłem się jednego (niestety post factum) - warto paski taśmy pomalować np. na czarno. Wtedy dokładniej widać jak układają się krawędzie. Teraz "żółte na białym przez lupę przy nieco strobującej jarzeniówce" i... 0,7 nie wyszło

 

Na koniec dziękuję Koledzy za motywację do dalszej pracy. Model skończę, choć przyznam, że widzę ile jeszcze nie umiem :(

[Aleksander z Zalasu]

 

I jeszcze "dzióbek" - świadomie chcę najpierw pomalować czarną plamę antyodblaskową i dopiero na spokojnie wymaskować pasek pomarańczy

Za dużo tego wszystkiego było na raz (trzeba było widzieć model osłonięty... listkami papieru do... toaletowego papieru

W sumie to i dobry pomysł ze zrobieniem dzióbka oddzielnie, łatwiejsze maskowanie, a przy otwartych drzwiach nie będzie widać ewentualnych różnic w grubości i wysokości paska w odniesieniu do pozostałej części na kadłubie.

Nauczyłem się jednego (niestety post factum) - warto paski taśmy pomalować np. na czarno. Wtedy dokładniej widać jak układają się krawędzie. Teraz "żółte na białym przez lupę przy nieco strobującej jarzeniówce" i... 0,7 nie wyszło

Co do 0.7, to nawet dobrze, że nie wyszło, powinno dobrze wchodzić ale już nie wychodzić.

 

Na koniec dziękuję Koledzy za motywację do dalszej pracy. Model skończę, choć przyznam, że widzę ile jeszcze nie umiem :(

Nieuzasadniona samokrytyka nie jest wskazana. Dobrze że Waść nie widział jak skasztaniłem Mi-2 SP-SBC w 1:48. Tego się nawet pokazać nie da, a tu Mi-2 w 1:72 i jest na co popatrzeć.

[bart207skw]

piękne to cacuszko się robi

[jpl]

Bardzo ładne malowanie, tym bardziej, że musiało być trudno zrobić równe linie na tych wszystkich detalach i wypukłościach. Super.

[Kon_Bar]

Trochę w celu odkopania relacji odcinek pod nazwą "Czekając na Rotora..."

Kolega abtb miał to szczęście i dostał już głowice rotorów z Martoli - ja niestety cały czas muszę czekać i... do Bielsko-Białej Mi-2 nie pojedzie :(

 

Poprawiając kadłub, malując koła, drzwi, etc. i przymierzając się do kalkomanii postanowiłem przygotować płaty. Mając do wyboru HobbyBoss lub Intech wybrałem te drugie. Dokleiłem to i owo (Intechoskie są... proste) i podmalowałem. Wyszło prawie tak jak chciałem (choć przyznam, że góra trochę za mało pocieniowana wyszła; czytaj: przedobrzyłem z farbą). Wydaje mi się, że ciemny filtr na "amelinium" też byłby na miejscu...

 

[abtb]

Kolega abtb miał to szczęście i dostał już głowice rotorów z Martoli

 

Dostał, dostał, nawet 2 szt ale miecha czekałem. Też trochę złośliwie bo w poniedziałek po imprezie w Łasku

Mam nadzieję że zamówiłeś Reskita

 

Mając do wyboru HobbyBoss lub Intech wybrałem te drugie.

 

Ja w swoim czajniku zostawiłem oryginalne. Delikatnie przeryłem linie i wyszlifowałem na gładko. Intechowskie są takie jakieś "grube" Nie wiem czy nie będziesz miał problemu z połączeniem nasady łopaty z głowicą. Chyba będziesz musiał wzmacniać połączenie jakimś profilem/drutem. Pamiętaj o delikatnym "zwisie" łopat - w głowicy Reskitu zrobisz to bez problemu bo nasada łopaty łączy się z głowicą na zatrzask i można delikatnie regulować zwis a po wszystkim skleić kroplą CA i dać "blachy"

 

I na koniec to poproszę o jakąś fotkę śmiglaka ku pokrzepieniu serc w ten chłodny poranek

[Kon_Bar]

I na koniec to poproszę o jakąś fotkę śmiglaka ku pokrzepieniu serc w ten chłodny poranek

 

Widzisz... Padłem ofiarą własnej głupoty. Chciałem pokazać jak wygląda śmiglak z kalkami na jednej stronie (i przy okazji zadać pytanie merytoryczne). Kładąc kalki podkusiło mnie, aby "coś tam poprawić". Chwila nieuwagi, kalka skleiła się i... została mi połowa (oczywiście położyłem na model, bo taki jest plan...)

 

Szukam kogoś, komu zostały fragmenty z kalek TECHMOD 72160 (właściwie to szukam tylko kalki nr 1 ;) - napisu "LOTNICZE POGOTOWIE RATUNKOWE" ) i jest gotów odstąpić takową za przysłowiowe koszty przesyłki.

 

[Kon_Bar]

 

 

[abtb]

Ajjj, aż boli

 

No niezła wtopa. Mam nadzieję że kaleczka się znajdzie w drugim obiegu i będziesz mógł poprawić. Z drugiej strony to tylko ( ) 26 zeta + koszty wysyłki. Może jakiegoś interesującego Kolega latawca se zamówi to i koszty się rozłożą.

Wiatrak wygląda ciekawie. Kolorystycznie bardzo przyjemny i wykonanie malowania na wysokim poziomie

 

Jakby w tych kalkach było jakieś egzotyczne malowanie (a niestety nie ma) to bym się dorzucił do kosztów. Chociaż interesuje mnie ta czechosłowacka (czeska) kokarda.

[Kon_Bar]

Ajjj, aż boli

 

No niezła wtopa. Mam nadzieję że kaleczka się znajdzie w drugim obiegu i będziesz mógł poprawić. Z drugiej strony to tylko ( ) 26 zeta + koszty wysyłki. Może jakiegoś interesującego Kolega latawca se zamówi to i koszty się rozłożą.

Wiatrak wygląda ciekawie. Kolorystycznie bardzo przyjemny i wykonanie malowania na wysokim poziomie

 

Jakby w tych kalkach było jakieś egzotyczne malowanie (a niestety nie ma) to bym się dorzucił do kosztów. Chociaż interesuje mnie ta czechosłowacka (czeska) kokarda.

 

Patrząc na kalki to są zrobione poprawnie - z jednego zestawu można wykonać kilka modeli. Sam planowałem oddać resztę komuś, kto będzie robił innego Mi Jak jesteś zainteresowany "czechem" to po kosztach przesyłki podeślę

Wracajć do modelu - oczywiście poniesionych na model po nakładach (głównie chodzi o roboczogodziny) w ostateczności dokupię kalkę. Może jednak komuś się "plączą" i stąd pytanie. Zły jestem z powodu własnej głupoty. Wiadomo - nie poprawia się różnych rzeczy "na szybko" (a tu taka sytuacja miała miejsce; spieszyłem się, bo źle rozłożyłem wolny czas).

[abtb]

Jak jesteś zainteresowany "czechem" to po kosztach przesyłki podeślę

 

Jak się da to poproszę "średnicę" tej kokardy. Mam zamiar zrobić Avię w malowaniu cywilnym ( ) i właśnie szukam takiej trójkątnej kokardy.

[Kon_Bar]

Przyszły nowe kalki, nerwy trochę przeszły... Kalki uzupełniłem, psiknąłem bezbarwnym połyskiem (przyznam - nieco za słabo; wyszła satyna o czym za chwilkę) i położyłem wash. Z powodu satyny doszedł "filtr" i model przybrudził się mocno (choć zdjęcia wyolbrzymiają nieco efekt). Na spokojnie zrobię jeszcze jedną przecierkę benzyną (a może czymś mocniejszym), lakier i montaż ostateczny (a nie - cały czas nie mam rotora z Martoli ). Chciałem zawieźć model do Dęblina i teraz nie wiem czy rezygnować z planów czy może użyć tymczasowo np. Intechu. koniec gadania - 2 zdjęcia stanu obecnego