Skocz do zawartości

Tamiya Mark Fit Strong.


georg1973

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, mbrnnr napisał:

W każdym razie kiedy pytasz o jakiś problem, dobrze wykonać zdjęcie. 

Chciałem zrobić zdjęcie ale nie udało mi się uchwycić tej różnicy na fotografii. Na zdjęciu wygląda tak jakby nic nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, 4slonie napisał:

Cześć, mam ten specyfik, różne reaguje z różnymi kalkami. Spróbuj kalkę namoczyć Mark Fix Strong z obu stron tak aby zaczęła schodzić z papierka, później kładź ją na model, możesz miejsce gdzie chcesz ją położyć również namoczyć. Jak już położysz kalkę na model to namaczaj ją często np co 30-45 minut kilkanaście razy aż zacznie się marszczyć. Nie wiem jak to zadziała na dużej powierzchni, ale można spróbować. Daj znać jaki będzie efekt. Możesz jeszcze kalkę namoczyć w wodzie z odrobiną octu, a później już normalnie. Spróbuj najpierw na jakiś częściach kalkomani, których nie będziesz używał. Daj znać jakie będą efekty.

Powodzenia

Mam zamiar usiąść do tego dziś wieczorem więc jutro dam znać jakie efekty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i niestety dupa ? Wstaję, lecę do gabloty, sprawdzam i... I lipa. Kalka nie jest wprawdzie tak pomarszczona jak wczoraj, ale jest ? Nie dość, że nie otrzymałem zamierzonego efektu w postaci wejścia kalki w linie podziału to jest gorzej niż było ? Poprzednio była przynajmniej gładka, a teraz wygląda jakby było pod nią pełno bąbelków z powietrzem ? Chyba dzisiaj zrobię kolejne podejście i spróbuję ją jakoś wygładzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem położenie kalki wymaga 2-3 "namoczeń". Jak znowu rozmięknie to możesz spróbować ją wygładzić. Jeżeli bąbli powietrza nie będziesz mógł usunąć to można je delikatnie naciąć świeżym ostrzem. Generalnie, to najpierw powinno się używać wersji zwykłej, dopiero jak ta sobie słabo radzi to sięgać po Strong - tak przynajmniej gdzieś wyczytałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Tap-chan napisał:

Generalnie, to najpierw powinno się używać wersji zwykłej, dopiero jak ta sobie słabo radzi to sięgać po Strong - tak przynajmniej gdzieś wyczytałem.

Dokładnie tak zrobiłem. Najpierw kładłem kalkę na Decal Fix'a od Humbrola. Kalka położyła się ładnie ale zbyt gładko. Nie weszła w linie podziału i niezbyt ułożyła się na bardziej wystających elementach. Zatem po dwóch dniach poprawiłem Mark Fit Strong. No i efekt jak opisałem ? Nie chciałem wygładzać kiedy się pomarszczyła bo przeczytałem, że to właściwy efekt a kalka później sama się naciągnie. No i można ją wtedy uszkodzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to u mnie wygląda (kalki do modelu Revell):

IMG_20190209_143547.thumb.jpg.044e5b3447ffbe978c22c504fbc0505b.jpg

 

IMG_20190209_143628.thumb.jpg.8d433b41975de13f185192f22f6e9949.jpg

 

Kalka dobrze wlazła w linie podziału dopiero po trzecim smarowaniu MarkFit. Inna sprawa, że nie zostawiam pełnej kropli na powierzchni kalki, tylko staram się patyczkiem do uszu lekko dotknąć kropli, żeby na powierzchni zostało mniej płynu. Strong jest agresywny i gdzieś ktoś kiedyś mówił, że jak zostawisz za dużo na powierzchni kalki to potrafi ją uszkodzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Witam ponownie szanowne koleżeństwo. Po trudnych chwilach wracam, dla odstresowania, do modelu. Otóż, jak pisałem wcześniej, po położeniu kalek (na Decal Fix'a Humbrola) nie byłem zbyt zadowolony z efektu. Kupiłem więc Mark Fit Strong Tamiy'i i poleciałem nim po kalkach. Efekt dalej był niezadowalający. W związku z tym, że pisaliście, że czasem trzeba kilka razy użyć zmiekczacza, zrobiłem wczoraj kolejne podejście. Niestety efekt jest jeszcze gorszy niż było. Nie wiem czy będzie to widać na załączonym zdjęciu, ale kalka jest cała pomarszczona. Tak jakby proces zatrzymał się w połowie. Macie jakieś rady? Da się waszym zdaniem coś z tym jeszcze zrobić czy już tylko "do pieca"? Pewnie dziś jeszcze raz pociągnę to Mark Fit'em. Bardziej już chyba nie zepsuję...

IMG_20190226_124530.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio "odkryłem" bardzo dobry środek na kalki, Jimeneza. Bardzo ładnie mi zmiękczył kaleczki na F-16 ostatnio.
Po położeniu SOLa nie było prawie reakcji, a Ultra Decal Fix ładnie je zmiękczył. Wychodzi mi na to, że to jeden z mocniejszych środków do kalek na rynku.

 

26589_rd[1].jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj poleciałem po kalkach jeszcze raz Mark Fit'em Strong. Sytuacja trochę się poprawiła choć nadal pozostawia wiele do życzenia i odbiega od zamierzonego efektu. Dziś jeszcze raz powtórzyłem operację, choć cudów już się nie spodziewam. Zdaje się, że pozostawię to już w takim stanie. Model konkursowym nie jest więc jakoś to przeboleję. Mam drugi w okazjonalnym malowaniu z dużymi kalkami (tygrysi Mi-24) więc sprawdzę jak na nim siądą kalki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A myślisz, że nie próbowałem? I wałkowałem, i rozgniatałem, i próbowałem rozcierać... Lipa. Wygląda to tak jakby kalki zrobiło się zbyt dużo. To nawet nie są pęcherzyki powietrza, które można byłoby ponakłuwać. Zdaje się, że niestety tym razem będzie fiasko. Trudno. Nie zawsze i nie wszystko musi się człowiekowi udać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś ktoś podał na forum taki sposób. Zmywacz Wamodu rozcieńczony 1:2 do 1:3 wodą (1 część wamodu, 2-3 części wody). Wykorzystałem ten sposób chyba trzykrotnie - działa, ale trzeba uważać, przy 1:2 raz mi uszkodził kalki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie tak można spróbować z każdym rozcieńczalnikiem. IPA, X-20A czy MLT też potrafią zmiękczyć lakier na kalce. Tylko trzeba nakładać z aerografu i uważać.

Edytowane przez mbrnnr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Marak napisał:

Kiedyś ktoś podał na forum taki sposób. Zmywacz Wamodu rozcieńczony 1:2 do 1:3 wodą (1 część wamodu, 2-3 części wody). Wykorzystałem ten sposób chyba trzykrotnie - działa, ale trzeba uważać, przy 1:2 raz mi uszkodził kalki. 

Zmywacz Wamodu jest bardzo silnym rozpuszczalnikiem kalkomanii i wydaje mi się że 1:3 to dobre proporcje (z wodą). Ja swego czasu nakładałem taki roztwór pędzelkiem i bywało że kalki się uszkodziło. Dziś kładłbym to aerografem. W ogóle tak sobie pomyślałem, że wszelkie zmiękczacze kalkomanii najlepiej chyba kłaść aerkiem, bo pędzel tak czy inaczej utrudnia ten proces: potrafi zostawić kropelkę albo poruszyć mokrą kalkomanię. Aerek wydaje się bezpieczniejszy. W najnowszym modelu planuję kłaść takie płyny tylko aerografem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo mam jakiegoś pecha, albo kalki są mocno zleżałe, albo jestem wybitnym antytalenciem. Kładąc kalki na stateczniku (ten sam model, te same kalki) znowu nie weszły w linie podziału. Z informacji na forum oraz z filmów na Youtube wiem, że celem wejścia kalek w linie można je naciąć skalpelem wzdłuż linii i pociągnąć zmiękczaczem. Wziąłem więc nowe ostrze i zabrałem się za robotę. Niestety kalka zaczęła się kruszyć ? Macie na to jakąś receptę? Kiedy nacinacie kalkę (jeśli w ogóle)? Przed położeniem płynu na kalki, czy po położeniu kiedy trochę zmięknie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.