M998 I.E.D. Gun Truck [Academy 1:35]

[Panzer Machine]

 

Jest to pierwszy model HUMVEE jaki miałem przyjemność zrobić. Sam model Academy był w porządku, ale do ideału mu wiele brakowało. Początkowo model planowałem jako wprawkę i zabawę na jeden weekend. Chciałem przede wszystkim zobaczyć ile da się wycisnąć z techniki z wykorzystaniem tylko chipping fluida. Rezultaty widać na modelu. Tak naprawdę, wszystko: rdza, kurz itd zostało zrealizowane za pomocą tylko tej techniki. Sam model jednak wyglądał nudno, więc postanowiłem go "wyposażyć" we wszelkiego rodzaju bambetle, a na sam koniec dodałem figurkę z podstawką. Ogrom pracy w pewnym momencie mnie przeraził. Bardzo dużo tej drobnicy wykończeniowej było, ale myślę, że było warto! Chylę czoła przed osobami robiącymi HUMVEE. 

Makinen bądź litościwy

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[mandrivecs]

Cześć, cieszy fakt, że zbudowany został kolejny humvee, i to do tego bardzo efektowny...
Jak to w Twoim przypadku ogólny odbiór i malowanie na najwyższym poziomie !!!

Ale efektowny nie zawsze znaczy efektywny i baboli jest tutaj sporo, po kolei co zauważyłem:
1. Zastosowałeś zestawowe koła Academy, które są bardzo słabe i użycie ich w modelu, który został wykonany na takim poziomie to profanacja,
2. Zastosowane koła poza słabą jakością mają zły typ bieżnika, Gun turcki to okres OIF, potem OEF więc opony dla zobrazowania jak w zestawach Bronco,
3. I najważniejszy babol co do kół - wkleiłeś odwrotnie dekle na piastach - te przednie są z tyłu, te tylne są z przodu,
4.  Z tyłu brakuje gniazda elektrycznego,
5. Te boczne płyty i drzwi to pancerz ERC - powinien być zielony, bądź piaskowy (może być porysowany), na pewno nie tak bardzo zmęczony rdzą,
6. Tarcza GSK również zielona, bądź piaskowa i w stanie raczej zakurzonym niż zmęczona rdzą i życiem,
7. Tarcza GSK ma zły kształt i rozmiar - jest za duża, jeden z najsłabszych elementów Academy,
8. Tył pojazdu zasyfiony, a światła czerwone aż miło - chyba wojak je przetarł właśnie chusteczką do nosa,
9. Zapinki maski - słabiutkie (za duże) i raczej jednolite czarne, a nie jak kamo prowadzi,
10. Na dachu tych pojazdów w oryginale znajduje się brezent - u Ciebie jakaś płaska blacha, do tego nie zachodzi na ramę okna - dziwny patent zastosowałeś,
11. Kamuflarz na umundurowaniu żołnierza - spodnie i bluza chyba miały być chocolate chips, prawda..? Tylko, że białe chipsy zamieniły się w białe kupy ptaków - o rozmiarze sporej sraczki. Ponadto w OIF raczej już chyba nie znalazłeś Jankesa w tym wzorze na polu bitwy... Chełm i kamizelka - jakiś koreański wzór..?
12. Wojak z "pompką" na ulicy..? Do rzutek wali, czy jak..? Bo na pewno nie do ruchomego celu na dystansie 200 m...
13. Jeśli z takim załadunkiem wyjechali na patrol (ułożeniem na pace), to ciekawe jak strzelec doskakiwał do KM-u...
14. Zestawowy M2 na stojaku - masakra - do wymiany..!
 

Reasumując - jeśli chodzi o merytorykę, to zepsułeś chyba 90% tego co było do zepsucia (zawsze można jeszcze wkleić silnik do góry nogami). Natomiast fajnie malujesz i brudzisz . Czyli najlepiej wygląda podstawka..!

Twoje pierwsze zdjęcie niech posłuży za sentencję tej galerii - efekciarsko, mnóstwo chemii, krypto-autorekalma ale wartości merytorycznej / redukcyjnej BRAK !!!

Po za fajnymi kolorami, kurzem i błotem jak dla mnie gniot merytoryczny.

Nie bierz do siebie, ale tak to wygląda...

 

[zzz]

Co do merytoryki wypowiedział się mandrivecs. Ja się nie znam, więc mogę tylko powiedzieć, że mi się podoba.

Ale nie wiem, czy się majonez nie obrazi za to:

 

[mandrivecs]

15. Dałeś opancerzone boki - to błąd producenta - w tym wariancie boki były zwykłe, bez dodatkowego pancerza... 
16. Podstawa anteny i jej mocowanie - raczej nie wszystko jednolicie czarne i tak czyściutkie w stosunku do reszty...

Dalej się nie pastwię, Makinen teraz Ty...

Edytowane 18 Lutego 2019 przez mandrivecs

[michal0281]

Ja mam prosbe,  czy moze kolega opisac jak zrobil asfalt? 

[Daniel_]

Witam . To ja ,jako swierzy modelarz dorzuce swoje trzy grosze. Technicznie to model na bardzo wysokim poziomie. Rdza brudzenia. Chipping. Super. Merytorycznie to rzeczywiście mix. Plecaków w camo choclate nie było. Albo woodland albo olive green .były pokrowce na cały ekwipunek. Camo choclite ma zróżnicowne plamy i bały jest zawsze przesunięty wzgledem czarnego. Nigdy nie ma pełnej obwodki z czarnego. Tak sie troche powymadrzałem, ale jeszcze raz powiem, że jakość super. 

[makinen]

Do Autora- mi to już nie zostało nic, po tym co napisał Mandrivecs. W całej rozciągłości się z nim zgadzam. Napisałeś o chęci eksperymentowania i jedyna rzecz, która może Cię usprawiedliwić. Jeśli chciałeś się pobawić w rdzę na humvee, to są pojazdy opancerzone płytami Hardox. Tam można poszaleć.

Co do usprawiedliwienia- prawdopodobnie, gdybym zabrał się za model Tygrysa, lub USS Yorktown, to spytałbym światłych w temacie co wolno, a czego nie. Miałeś taką możliwość przed/w trakcie budowy, ale wybrałeś tak, jak wybrałeś. Efekt podsumował Kolega w pierwszym poście.

[mandrivecs]

35 minut temu, makinen napisał:

Do Autora- mi to już nie zostało nic, po tym co napisał Mandrivecs. W całej rozciągłości się z nim zgadzam. Napisałeś o chęci eksperymentowania i jedyna rzecz, która może Cię usprawiedliwić. Jeśli chciałeś się pobawić w rdzę na humvee, to są pojazdy opancerzone płytami Hardox. Tam można poszaleć.

Co do usprawiedliwienia- prawdopodobnie, gdybym zabrał się za model Tygrysa, lub USS Yorktown, to spytałbym światłych w temacie co wolno, a czego nie. Miałeś taką możliwość przed/w trakcie budowy, ale wybrałeś tak, jak wybrałeś. Efekt podsumował Kolega w pierwszym poście.

W drugim i czwartym poście..!

[chorąży]

Mi osobiście ten model bardzo się podoba, bardzo efektowny, widać włożoną pracę, talent i umiejętności,  brawo  

[bazylms]

Mnie się wykonanie podoba, poza kilkoma wymienionymi uwagami np. światła.

Co do merytoryki to pewnie 90% oglądających nawet nie będzie się orientować co jest dobrze a co nie. Chłopaki od Humvee to co innego. Ale tak jest przy każdym modelu, bo chyba nie ma na rynku takiego który jest zgodny merytorycznie w 100% ze swoim originałem. Tak więc jak miał być fun to jest, a jak replika to nie. I tyle na temat.

[Przemek Przybulewski]

Mnie się podoba, ale ja się na młotkach nie znam.

Jednakże gdybym nie przeczytał drugiego i czwartego postu napisałbym, że koła słabe, szczególnie to widać z przodu. I nie widzą mi sie kierunkowskazy przednie (te takie pomarańczowe lampki  ). No i zastanawia mnie czemu blachy na pace tak podrapane a na drzwiach ani śladu, podobnie z osłoną wieży, podrapana a dach nietknięty.

 

[Panzer Machine]

Dziękuję wszystkim za komentarze. Szczególne dziękuję mandrivecs za merytoryczny feedback. Jak pisałem w pierwszym poście, człowiek nie zdaje sobie sprawy ile stoi roboty za takim HUMVEE dopóki sam nie spróbuje go zrobić. Drobnicy do obrobienia masę a jak stoi za tym jeszcze wiedza merytoryczna i przeróbki to tym bardziej. Dlatego jeszcze raz chylę czoła przed modelarzami siedzącymi w temacie tych pojazdów. 

mbrnnr, ja też nie wiem czy to urazi Miga, polajkował post na ryjbuku więc chyba go nie razi

Jak również pisałem w pierwszym poście, za cel obrałem sobie między innymi sprawdzenie ile można wycisnąć z techniki potocznej nazywanej "na lakier do włosów" z wykorzystaniem Scratches Effects od Ammo. Proces można obejrzeć na filmiku, który nagrałem i na który serdecznie zapraszam i jeszcze raz dzięki za wszystkie komentarze.