LAGG 3 ICM 1/48

[xmald]

Tak wiem Gałczenko oklepany i nie sikalafo... 
Generalnie model odskocznia od wielu innych, które robiłem. Kupiłem sobie trochę osprzętu do fotek więc stwierdziłem, że to dobra okazja żeby w końcu zrobić mu zdjęcia. Malowany pomarańczowymi Hatakami (uwielbiam). Syfiony szuwaksami od AK i MiGA oraz olejami. Dodałem blaszkę Eduarda. Jestem pewien, że ilość błędów jest przytłaczająca ale chciałem po prostu mieć go na półce.

[Hubert Kendziorek]

Błędy? E, tam - wszyscy wiemy, na co cierpi Łagg z ICM. Model bardzo fajny, ale wymagający.
Najgorszy moim zdaniem jest brak wzniosu skrzydeł, da się to poprawić i chyba to przede wszystkim warto było zrobić.

Wyszedł jednak super pod względem malarskim, mnie przekonuje i w moje gusta trafia. Dobra robota.

Z pozdrowieniami
Hubert

[xmald]

Dzięki wielkie. Jeśli chodzi o wznios skrzydeł to istotnie to jest chyba największa bolączka tego zestawu. Coś tam próbowałem w tym temacie zrobić ale za mało podniosłem. 

[mig]

Mnie się podoba. Szkoda, że wznios skrzydeł trochę za mały. Plus za niszową tematykę

[kapsel]

Świetny jest. Aż zapragnąłem zbudować jakiegoś sowieta. Bardzo ładnie zmalowany a spód genialny. Uwielbiam oglądać spracowane maszyny frontowe. 

[Merlin_PL]

Kadłub jest jakiś 1 centymetr za krótki ( czyli prawie 0,5 m w realu  )   pomiędzy kabiną a statecznikiem  . To jest poważna  bolączka , ale do poprawienia bo kadłub był ze sklejki i żadnych linii  podziałowych do odtworzenia nie ma . Trzeba przeciąć i dodać . Ale model ładny

Edytowane 5 Lipca 2019 przez Merlin_PL
dodałem ocenę modelu

[spiton]

Pieknie pomalowany !! Trafiłeś z tym malunkiem w 10

[ksc]

Kolory są moim zdaniem bardzo wiarygodne:

[xmald]

Wielkie dzięki!

W dniu 5.07.2019 o 11:08, Merlin_PL napisał:

Kadłub jest jakiś 1 centymetr za krótki ( czyli prawie 0,5 m w realu  )   pomiędzy kabiną a statecznikiem  . To jest poważna  bolączka , ale do poprawienia bo kadłub był ze sklejki i żadnych linii  podziałowych do odtworzenia nie ma . Trzeba przeciąć i dodać . Ale model ładny

Mówiąc szczerze dzięki temu, że nie jestem (nie)szczęśliwym posiadaczem fetyszu przykładania plastikowych zabawek do planów nie mam również w większości sytuacji potrzeby poprawiania takich błędów - za dużo modeli za mało czasu. Jak pisałem zdaję sobie sprawę, że baboli jest sporo ale chciałem mieć na półce.

[Herod]

W dniu 29.06.2019 o 01:12, Hubert Kendziorek napisał:

Błędy? E, tam - wszyscy wiemy, na co cierpi Łagg z ICM. Model bardzo fajny, ale wymagający.
Najgorszy moim zdaniem jest brak wzniosu skrzydeł, da się to poprawić i chyba to przede wszystkim warto było zrobić.

Wyszedł jednak super pod względem malarskim, mnie przekonuje i w moje gusta trafia. Dobra robota.

Z pozdrowieniami
Hubert

To jest ŁaGG. Bardzo prawdopodobne, że niektóre z egzemplarzy (montowanych bylejak, przez bylegoko, w gorszych niż bylejakich warunkach) cierpiały na brak wzniosu skrzydeł.  
Ja co jakiś czas myślę sobie o wersji "zimowej" tego samolotu. Jest dość ładny (brzydszy niż MiG-3 ALE o wiele śliczniejszy niż homonkulus Jakowlewa).

Tutaj wyszedł bardzo ładnie, a model (choć z 2008) wygląda jakby został zaprojektowany w latach 80-tych. Jakość wykonania typowa dla firm ukraińskich / biedarosyjskich. Ale ten ŁaGG-3 przynajmniej  ma bardzo fajną cenę.

[kozborn]

Bardzo ładny spód, reszta też, ale spód rządzi.