Produkt Tygrysopodobny - Sd. Kfz. 181 Pz. Kpfw VI Tiger I "Hybrid" - Italeri 1:35

[Lanczyslaw]

Mam pytanie jak robisz że krawędzie pasków są ciemniejsze a środek  jaśniejszy ?

[Stojkovic]

Rozjaśniam plamę kamuflażową z dala od krawedzi.

[Stojkovic]

model przygotowany pod farby olejne i washa

 

 

[enten]

Szlifowałeś ten błotnik?

[Thalgonis]

Ja się nie znam, ale podoba mi się tak jak jest - szkoda brudzić takie ładne kamo  

[Stojkovic]

Błotniki po obu stronach były szlifowane papierami 6000, 8000 i 12 000.

Na tym z lewej strony widać takie kropeczki - to pozostałości po babolach i kurzu, który się przykleił.

Na prawym nie dociskałem maksymalnie co by nie przebić się przez farbę do metalu.

Specjalnie dałem zbliżenie, żeby pokazać, że jest dużo lepiej, choć nie idealnie - w zasadzie zrobiłem to Bartku dla Ciebie

[enten]

No i fajnie. Jest mi niezmiernie miło  Trzymam kciuki!

[Stojkovic]

Zabrałem się przy okazji 6-rada za narzędzia na Tygrysie.

Po washu przejdę do zabawy z olejami.

[author21]

Nie wiem tylko po co to całe cieniowanie żółtego, jak zupełnie to zostało zamalowane potem ? Ja bym nie cieniował na bazowym, a dopiero później filtry, oleje na całym kamuflażu.

[Stojkovic]

ano po to, że cieniuję a w zasadzie moduluje wszystkie barwy kamuflażu na modelu i chcę zachować spójność. Filtry i oleje na całym kamuflażu nie pozwolą na odpowiednie rozjaśnienie bryły jako całości. Popatrz na ugięcie płyt na wieży i zmianę barw z modulacją na wieży.

[Dorotka]

Hm... Ja mówiąc szczerze też jestem zdania, że cały efekt modulacji "uciekł". W mojej ocenie z dwóch powodów:

1. Różnic w podawaniu ilości farby na plamach kamuflażu - na zewnątrz jaśniejsze niż wewnątrz, gdzie wylano więcej farby (szczególnie widoczne na brązowym).

2. Przedziwnym pluciu aero po całym modelu, które zaburza "czystość" poszczególnych kolorów (znowu szczególnie brązowy).

Ale i tak jest fajnie 

 

[Dorotka]

19 minut temu, Spotter napisał:

...

Ja nie kwestionowałem sensu modulacji i nie wydaje mi się także, żeby robił to mój poprzednik. Moja uwaga dotyczyła sposobu malowania kamuflażu i tego, że "żółty" mógłby wybijać się bardziej, gdyby nie to o czym napisałem wcześniej.  

[zzz]

Nie na co przesadzać z cudownością modulacji. Trochę distressingu, farb olejnych i model płaski nie będzie, nawet jeśli jest bardzo mały i w trzech kolorach.

 

[Stojkovic]

To może zrobię mały update informacji w tym wątku.

1) Sprawa malowania "przedziwnego plucia" i generalnie lekkiej :bip:ozy w powłoce samej farby (wygląda jak papier ścierny) wynikała z dwóch czynników:

- zbyt mało rozcieńczona farba

- Zdupcony kompresor, który działał tylko na jednym tłoku (już się skopcił dokonując żywota swego). W efekcie podawał mi do aero ułamek powietrza względem tego co pokazywał na cyferblacie. Przykładowo miałem 1 bar a ładował mi 0,3 Bara. Gdy zmniejszałem ciśnienie by było np. 0,5 bara to aero pluło farbą bo nie było z czego jej rozpylić prawidłowo.

Zakupiłem nowy sprzęt i idzie jak marzenie + odpowiednio rozcieńczona Hataka (AK dalej są syfne - szczególnie set do Panzergrey)

2) Rzeczywiście mogłem zrobić większ eodstępy pasami piaskowymi i modulacja byłaby bardziej widoczna - nauka na przyszłość

3)Bardzo powoli naniosłem w niektórych miejscach obicia:

 

[Dorotka]

No i fajnie! Mnie się podoba  

[TAW]

Obicia bardzo w porządku i zapasowe gąsienice też dają radę Będzie ładny model. Pokaż jeszcze co się dzieje z tyłu i na płycie nadsilnikowej.

[Stojkovic]

Na razie bez zmian bo obicia robiłem tylko z przodu i lekko z boków.

Staram się nie śpieszyć i działać etapami.

[TAW]

Widzę, że kolega Seb coś ostatnio nie w humorze...

[Stojkovic]

25 minut temu, TAW napisał:

Widzę, że kolega Seb coś ostatnio nie w humorze...

Nie wypowiadał sie w tym wątku już dawno...

[TAW]

13 minut temu, Stojkovic napisał:

Nie wypowiadał sie w tym wątku już dawno...

Czyżbyś tęsknił? Bo obawiam się, że bez fachowej wiedzy, którą dysponuje nt tygrysów oraz pomocnych wskazówek to nie wiem czy podołasz

[Stojkovic]

Wiesz co, u mnie kady w wątku warsztatowym jest mile widziany.

Akurat Seb to jedna z osób, które były tu już na forum w czasach kiedy washa robiłem wodą z pierogów.

Zresztą po to jest forum, żeby każdy mógł się wypowiedzieć, a ja jestem od tego by przyjąć pochwały i nagany na klatę.

[TAW]

Widzę, że masz super podejście do tego hobby jak i do tego forum. Wiadomo, że pochwały motywują a i krytyka też jest potrzebna i bardzo pomocna - zwłaszcza gdy ona też motywuje.

[Stojkovic]

Już dość napatrzyłem się na frustratów którzy przez hobby starają się przedłużyć swoje... powiedzmy ego.

Wystarczy nie popadać w stan w którym zajtość ocieka nami. Staram się dobrze bawić przy pasji jaką jest modelarstwo.

Czasem coś się spieprzy, a czasem wyjdzie coś super - ot taka naturalna kolej rzeczy.

Każdy model to przygoda i okazja do nauki. Po 10 latach siedzenia w tej branży sporo już widziałem a i tak co chwile coś nowego się odkrywa.

Z drugiej strony szanuję każdego i daję prawo do własnego zdania. Chamstwa za to nie znoszę.

[author21]

Wiadomo najważniejsza jest przy tym zabawa. Ja też się nie przejmuję jak nie jest idealnie blaszka, którą ledwo widać gołym okiem, bo oglądam modele bez zooma  na żywo, a nie przez zdjęcia. Część modelarzy powiela stereotypy, mimo że prawdziwe pojazdy tak nie wyglądają. Pokaż mi rozjaśnienia na prawdziwym pojeździe, które mają podział dokładnie na łączeniu blach, lub zacieki pod kątami prostymi, jak od linijki ? Jakby pojazd stał nieruchomo, uprzednio wypoziomowany. Na pomniku to co innego, ale nie w terenie.

[Stojkovic]

W przypływie weny dokończyłem robienie obić i położyłem washa z Tamki, jak się okazuje jest ledwo widoczny, więc w ruch pójdzie poprawka z niezawodnego MIG'owskiego Dark Washa.

Dosztukowałem też KM w gnieździe w płycie przedniej. Wieży jeszcze nie skończyłem obijać więc jest poza kadrem na ten moment.