F-14D AMK 1:48

[Tap-chan]

Drożej jeszcze nie widziałem.

Liczyłem na AMK, a tu rozczarowanie. Ale nic to, może poprawią co trzeba i wypuszczą B - jak sobie zrobiłem listę F-14, które chciałbym mieć na półce, to ponad połowa jest wersji B, a reszta, poza jednym, A. Kręci mnie też ten afroamerykański wampir w kalkach AMK, kto wie, czarne wyszczupla, może tak widać nie będzie.

[Hello]

Swoją drogą , ceny jakie są to widać . Nasuwa się pytanie czy to będzie już taki trend - im nowsza nowość to cena z kapelusza . Czy wreszcie nasyci się rynek i ceny zrobią sie wreszcie realne , rynkowe ?

Hello

[Solo]

Ceny są rynkowe.

[kzugaj]

W Wsi to I Agtom takiej o ponad €20 zawsze zrobiłem zakupy w MH muszę to przemyśleć nast razem

[Solo]

37 minut temu, Tap-chan napisał:

Drożej jeszcze nie widziałem.

Liczyłem na AMK, a tu rozczarowanie. Ale nic to, może poprawią co trzeba i wypuszczą B - jak sobie zrobiłem listę F-14, które chciałbym mieć na półce, to ponad połowa jest wersji B, a reszta, poza jednym, A. Kręci mnie też ten afroamerykański wampir w kalkach AMK, kto wie, czarne wyszczupla, może tak widać nie będzie.

Jeśli miałbym radzić, to ja dziś bym nie kupował AMK. Jeśli nie chcesz mechanizacji płata, to tylko Tamka, z A i D można zrobić zdaje się B bez problemu. Jeśli chcesz dużo opcji i mechanizację płata to ja bym czekał na GWH, który może pozamiatać na rynku jeśli zrobią go z jakością Su-35. Tylko cena będzie zapewne ponad 400 zł.

Edytowane 30 Listopada 2019 przez Solo

[kzugaj]

Solo oby oby bo AMKtez miał tamke pozamiatac a na ta chwilę to bez wahania bralbym tamke.

[Tap-chan]

Czekam, czekam. Po taniości na promocji to może i F-14B HB kupię. A może i wysyp tanich F-14 AMK sie trafi. Podejrzewam, że ludzie będą brać te skrzydła od AMK do zestawu Tamki, a AMK z zamkniętymi skrzydłami sprzedawać po cenie złomu modelarskiego

[Solo]

Tylko te skrzydła będą się gryźć z jakością kadłuba Tamki i jej liniami podziału. Dla mnie to perły przed wieprze trochę.

A cena AMK w USA widzę ok. 70 dolarów czyli u nas pewnie jakieś 300-350 zł. Nie zdziwiłbym się.

[Tap-chan]

Ceny MiG-31 AMK są delikatnie wyższe w USA niż u nas. Patrząc po takich trendach, to w UE powinien być w okolicach 280zł.

[Solo]

W ogóle to zdaje się że są niezłe cyrki z dostępnością tego zestawu, bo nie dość że są takie sklepy jak LuckyModel, które oficjalnie nie dystrybuują produktów AMK (zdaje się że właściciele są na siebie poobrażani, czy cuś…), to jeszcze w normalnych sklepach te F-14 albo zaczynają się dopiero pojawiać, albo w ogóle ich nie ma. W Polsce tego chyba w ogóle nie można kupić i nie wiadomo kiedy będzie, chyba że coś się zmieniło ostatnio. Tak więc nasze sklepy mogą  uznać że to rarytas, bo nie dość że model sławny (nieważne jaka to sława) to jeszcze trudnodostępny, więc prawie biały kruk… Nie może być tanio.

[Tap-chan]

Nie mam pewności czy to dokładnie tak było, ale z tego co pamiętam to AMK trochę wystawiło klientów LM do wiatru. W sensie MiG-31 był w backorderze, klienci pozamawiali, a AMK bardzo długo nie przysyłało modeli. Na tyle długo, że LM musiało oddawać klientom pieniądze i ich uniżenie przepraszać. Stwierdzili więc, że z tak niesłownym kontrahentem nie chcieli by ubić nawet muchy w kiblu.

Edytowane 30 Listopada 2019 przez Tap-chan

[Bobek]

skrzydełka i inne bzdety, ale ja mam pytanie o to


 nie znam sie w tej materii, czy te fotele-balony sa w F-14? w rzeczywistości tez są taki przeskalowane bo pojemnosc wygalda na prawie  1m3? Co oni tam maja lodz
dmuchana? mk10 baker wyglada raczej skromnie

Edytowane 30 Listopada 2019 przez Bobek

[Solo]

9 minut temu, Tap-chan napisał:

Nie mam pewności czy to dokładnie tak było, ale z tego co pamiętam to AMK trochę wystawiło klientów LM do wiatru. W sensie MiG-31 był w backorderze, klienci pozamawiali, a AMK bardzo długo nie przysyłało modeli. Na tyle długo, że LM musiało oddawać klientom pieniądze i ich uniżenie przepraszać. Stwierdzili więc, że z tak niesłownym kontrahentem nie chcieli by ubić nawet muchy w kiblu.

Ja mam trochę inne informacje: kiedyś rozmawiałem prywatnie z właścicielem LM i on nagle niesprowokowany zaczął mocno najeżdżać na jednego z szefów AMK, dlatego sądzę że tam są też jakieś prywatne animozje. Ale jedno nie wyklucza drugiego.

[Tap-chan]

A raczej jedno może być powodem drugiego. Jak tracisz przez kogoś klientów to chyba nie pałasz do niego potem miłością. I jest to zdecydowanie dobry powód, żeby z kimś takim nie robić interesów, nawet tracąc potencjalny zarobek.

 

AMK wysyłało zamówienia (chwalili się tym w klubie fanatyków na FB) około końcówki września. Mamy koniec listopada, a w sklepach cisza. Ba, nawet zapowiedzi nie ma, a zapowiedzi/preordery w niektórych sklepach pojawiają się już w momencie otrzymania informacji o wysyłce od producenta. Może sklepy też zachowują powściągliwość w kwestii preorderów z produktami AMK

Edytowane 30 Listopada 2019 przez Tap-chan

[Solo]

Problemy z dostępnością zestawów AMK sąznane od dawna, nie sądzę żeby klienci obrazili się na sklep za to że nie mogli dostarczyć deficytowego towaru. Naturalnie coś takiego nie pomaga budować dobrych relacji z dostawcą, ale nie skreśla się go tylko z takiego powodu, szczególnie że to był chyba pierwszy przypadek. Ja obstawiam że tam doszło do jeszcze jakiś konfliktów i stąd zerwanie współpracy z LM. Zdaje się zresztą że to nie jedyny znany sklep internetowy który nie sprzedaje ich zestawów.

13 minut temu, Bobek napisał:

nie znam sie w tej materii, czy te fotele-balony sa w F-14? w rzeczywistości tez są taki przeskalowane bo pojemnosc wygalda na prawie  1m3? Co oni tam maja lodz
dmuchana? mk10 baker wyglada raczej skromnie

No jak widać na zdjęciu - AMK zwalił także to.

 

 

Edytowane 30 Listopada 2019 przez Solo

[Tap-chan]

Znalazłem już jeden sklep w Holandii który ma Toomcata w preorderze, €56. Czyli koło 230(?) pln.

[arhtus]

Jakie te linie podziału w modelu Tamki nie byłyby genialne i jak się samo nie składał ten model to 400zł za niego jest ceną wg mnie nieadekwatną, wręcz absurdalną. Nie wiem czy ja tylko odnoszę takie wrażenie, ale żaden zbudowany model Tomcata Tamki pokazany obecnie w necie nie zrobił na mnie jakiegoś ogromnego wrażenia, wiem że to w dużej mierze kwestia budujących  ale model ten jest zawsze taki jakiś "gładki" , zero opcji, nawet hamulce zamknięte. Tomcat chyba najlepiej się prezentuje z rozłożonymi skrzydłami, pokazaną mechanizacją skrzydeł, podniesionymi hamulcami, chyba już większe wrażenie robią modele Hasegawy tak właśnie zaprezentowane, chociaż z drugiej strony Tomcat ze złożonymi skrzydłami, dobrze pomalowany też ma coś w sobie ale tak czy inaczej nie rozumiem tych zachwytów nad modelem Tamki w odniesieniu do ceny.     

Edytowane 30 Listopada 2019 przez arhtus

[Solo]

Tamka po prostu zrobiła najlepszy model Tomcata ever, w każdej skali. Cena nie ma tu nic do rzeczy. Chcesz najlepszy, najładniej wykonany, najdokładniejszy merytorycznie, z najsubtelniejszymi detalami i liniami podziału, najlepiej spasowany - kupujesz Tamkę.
Reszta jest tylko bladym cieniem japońskich zestawów.
A że kosztuje... no kosztuje, nikt nie przeczy.

[arhtus]

Ciężko tu podważyć fakt, że Tamka jest zapewne najlepsza merytorycznie, pod względem spasowania i jakościi linii podziału, ale już od strony możliwych opcji prezentacji, opcji uzbrojenia, czy ilości detali, które robią na mnie naprawdę duże wrażenie (ocena na podstawie dostępnych zdjęć) to ten model AMK deklasuje Tamkę. Jeśli te problemy ze spasowaniem się nie potwierdzą to jest to o wiele atrakcyjniejszy model Tomcata, no i przy założeniu, że od strony merytorycznej też nie ma jakiś dyskwalifikujących wad. Jak dla mnie TT w takiej postaci po prostu nie jest wart takich pieniędzy jaki on genialny by nie był.      

[Tap-chan]

To zależy od gustu. Nie można odmówić Tamce, że miażdży inne modele pod względem kształtu bryły i jakości spasowania. A co do wyglądu, to już tylko zależy od modelarza - przeryte, świetnie pomalowane i pobrudzone Italeri będzie wyglądać o wiele lepiej niż lipnie wykonana Tamka czy nawet Hasegawa.

Jeżeli mowa pootwieraniu modelu - też mi się kiedyś podobało. I dalej mi się podoba, o ile koncepcja jest słuszna. Ale gust się zmienił i od jakiegoś czasu wyżej cenię sobie realistycznie wykonane modele, które pozwalają wczuć się w sytuację i wyobrazić, że dany model oddaje realną sytuację niż odpustowo i nierealistycznie pootwierane wszystkie luki. Czyli np. stojący na kapciach Tomcat ze skompresowanym na katapulcie podwoziem i pootwieranymi wszystkimi hamulcami, klapami, slotami, panelami, kabiną i bez pilotów wygląda w moich oczach miernie.

I np. takie coś, pomimo że płaskie i nie maksymalnie pootwierane, miażdży w moich oczach każdy, nawet najbardziej nastroszony model AMK jaki do tej pory widziałem:

 

[Solo]

2 minuty temu, arhtus napisał:

opcji uzbrojenia, czy ilości detali, które robią na mnie naprawdę duże wrażenie (ocena na podstawie dostępnych zdjęć) to ten model AMK deklasuje Tamkę.

Nic z tych rzeczy. AMK ma 9 rodzajów podwieszenia, Tamka także ma 9 rodzajów podwieszenia w pudle.
AMK na pewno ma nieco lepiej zdetalowaną kabinę i lepiej zdetalowane wnęki podwozia, ale to jest detal miękki, mydlany trochę, z bliska rozczarowuje.
Wadą Tamki jest na pewno brak mechanizacji płata i na tym w zasadzie braki tego zestawu się kończą.
AMK przy Tamce to jak model dłubany w mydle niestety, jakość wykończenia powierzchni Tamki jest o klasę lepsza. Do tego Tamka nie ma zdaje się żadnych błędów w bryle (choć ostatnio coś tam na ARC smęcili nad kształtem nosa, ale nie wnikałem), natomiast cała lista błędów AMK jest znana i raczej trudno z nią dyskutować.
Nie mówię już o ilości dodatków do Tamki, z dyszami i kabinami na czele, do AMK na razie nie ma nic i zapewne wiele nie będzie, bo tak z reguły było z modelami tej firmy.
Naprawdę, pisanie że w jakimś aspekcie AMK "deklasuję" Tamiyę jest niepoważne.

[Solo]

8 minut temu, Tap-chan napisał:

np. takie coś, pomimo że płaskie i nie maksymalnie pootwierane, miażdży w moich oczach każdy, nawet najbardziej nastroszony model AMK jaki do tej pory widziałem:

E tam, wygląda jak pomazany węglem.
Tutaj jest perełka:

[arhtus]

Racja, raczej nie ma co się przepychać na temat gustów, ale nie chodzi mi o otwieranie w modelach wszystkich paneli, zdzieranie blach itp, no ale niektóre elementy jakoś tak charakteryzują niektóre maszyny. Dla mnie chyba najlepiej prezentującym się modelem Tomcata w 48 zaprezentowanym w sieci jest model Arkadego 

https://www.britmodeller.com/forums/index.php?/topic/234989136-f-14d-tomcat-hasegawa-148/

i nie mam tu na myśli otwartych luków z elektroniką bo to akurat w rurach też mi się nie widzi, ale działko jest fajne    

[Solo]

I te plamki błota na spodzie...

[kzugaj]

Kazdy ma swoj gust i o gustach sie nie dyskutuje. Pootwierany napierwszy rzut oka jest wow ale nie mogac z bliska tych detali obejrzec nic nie daje. Ja bym nie chcial aby ktos maccal moj model. Zamiast otwierac co popadnie trzeba to zrobic merytorycznie sugerujac sie zdjeciami chcac przedstwaic jakas tam sytuacje.