Skocz do zawartości

Jak hartowała się stal, czyli modelarskie lata PRL


kopernik

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, letalin napisał:

Mnie natomiast interesuje buteleczka pokazana strzałką. India weź proszę przepisz tu etykietkę,  nazwę producenta. To moje ulubione polskie farby jakie były dostępne ok. 1986 i potem zniknęły z rynku, a były po prostu świetne. 

IMG20221229132317.jpg.2df4a3739ea5623731edb1b44d70f1d1.jpg

 

Tak, to są te o których już kilka razy pisałem :D . Konkretnie ciemno zielona, a w zasadzie OD. Świetne farby, bardzo dobrze je wspominam. Poproszę o zdjęcie z dobrze widoczną etykietką, a może masz ich więcej?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stratus zapowiedział monografię Wilgi. Poprzednia ukazała się w 1983r. Wiele się od tego czasu zmieniło. Starą jednak będę wspominał z sentymentem. Te fotografie na których nic nie było widać ...

wilga sp.jpg

wilga 1.jpg

wilga 2.jpg

wilga 3.jpg

wilga 4.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Grzes napisał:

Dość istotna (i moim zdaniem wiarygodna) informacja:

Zawsze mnie zastanawiało to zdjęcie, ale teraz wątpliwości mam jakby mniejsze że tam faktycznie był żółty 😉

http://galeria.aviateam.pl/photo/23690

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, India napisał:

Jak już tak w historię wchodzimy, to ciut farb pozwolę sobie przedstawić. W czwartym rzędzie od góry trochę rzadkości. Duże Hubrole z 76-go, nie otwierane. Nadal w użyciu.IMG20221229132317.thumb.jpg.1a6542bd3647747fcad1c485f72f9ca0.jpg

z całym szacunkiem dla kolegów India i jmx62 pragnę przypomnieć zasady przechowywania Humbroli. Denkiem do góry, pokrywka i rant zaznaczone tak aby zamykać  zawsze w tym samym miejscu.

humbrole.JPG

humbrol.JPG

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z całym szacunkiem. Piszesz denkiem di góry a wrzucasz fotkę z denkiem do dołu.

Od prawie 50 lat używam Humbroli i jakoś nie miałem z nimi problemów, zawsze były gotowe do użycia no chyba że ... się zużyły😩

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z obietnicą - farba Reflexu i premia - farba Macieja.

PS. W puszce,  farba po użyciu potrzymana z dwa dni do góry nogami, potem może już stać. Większe znaczenie ma zbyt niska i zbyt wysoka temperatura otoczenia. Nie przewidziano temperatur ponad 35°C w cieniu...

IMG_20221230_132355.jpg

IMG_20221230_132432.jpg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod ręką mam tylko internet, ale wystarczy. To ta sama spółdzielnia. Należy jednak pamiętać, do spółdzielni należało wielu producentów i farby niekoniecznie mogły być od tego samego producenta co model. Choć pokrewieństwo tematu sugeruje tego samego wytwórcę. 

Bez nazwy.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, jmx62 napisał:

Z całym szacunkiem. Piszesz denkiem di góry a wrzucasz fotkę z denkiem do dołu.

Od prawie 50 lat używam Humbroli i jakoś nie miałem z nimi problemów, zawsze były gotowe do użycia no chyba że ... się zużyły😩

 na zdjeciu zbiorowym wszystkie denkiem do gory, puszeczka koloru 33 denko do dołu a pokrywka do gory. czy jakos tak. nie uzywałem tych farb ze 40 lat i bardzo się zdziwilem jak laskawie pozwolily sie przywrocic do zycia i uzycia. niestety mimo sentymentu do nich akryle są wyborem na teraz.

Przechwytywanie.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaa, to jest tu więcej humbrolarzy :D . Miło mi zasiąść w tak zacnym gronie.

humbrole.thumb.jpg.8d8558d6042ab41a4eb6e9aed44faa36.jpg

 

A ja dekielkiem do góry.  Tylko dekiel i rant muszą być czyste. Po zaciśnięciu wstrząsam i ewentualne nieszczelności zamyka farba. Niektóre z moich mają po trzydzieści lat.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech, widziałbym z okna zakłady PZW, bo to sąsiednia ulica.

Niestety, w miejscu PZW stoi dziś zamknięte blokowisko...

 

A gdyby wypaliło mieli byśmy kontynuację serii szybowców i Sokoła już w 1990 roku.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 hours ago, India said:

Zgodnie z obietnicą - farba Reflexu i premia - farba Macieja.

PS. W puszce,  farba po użyciu potrzymana z dwa dni do góry nogami, potem może już stać. Większe znaczenie ma zbyt niska i zbyt wysoka temperatura otoczenia. Nie przewidziano temperatur ponad 35°C w cieniu...

IMG_20221230_132355.jpg

IMG_20221230_132432.jpg

Najlepsza była srebrna. Doskonale imitowała aluminum i świetna była do pędzla. Zero smug.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Grzes napisał:

Ech, widziałbym z okna zakłady PZW, bo to sąsiednia ulica.

Niestety, w miejscu PZW stoi dziś zamknięte blokowisko...

 

A gdyby wypaliło mieli byśmy kontynuację serii szybowców i Sokoła już w 1990 roku.

Padały wielkie firmy. FROG, Matchbox, Airfix. Padły też PZW. Chociaż wydaje się niemożliwe, żeby było trudno wysupłać 15mln na formy przy tak wielkiej produkcji. Ciekawe jak bardzo  warunki gospodarowania na początku lat dziewięćdziesiątych przyczyniły się do katastrofy?

 

Rozmowy z właścicielami form Froga w końcu dały rezultat. Było i jest sporo tego w różnych polskich edycjach. 

 

I takie odniesienie do współczesności: Gdzie by były polskie firmy dziś funkcjonujące na rynku, gdyby mogły upchnąć 771tys niszowych zestawów, czy myśleć o ponad milionie w następnym roku? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak można było paść, gdy seria szybowców była samograjem? I to nawet bez wyczekiwanych Fok, Cobr, Much 100, Jaskółek czy Jastrzębi i Kobuzów. Nawet te wypuszczone , wznawiane latami, nadal mają nabywców.  Sam latałem na 18 typach szybowców i motoszybowców i chciało by się je skompletować w 72, czy 48. Było blisko z Ardpolem, ale też nie wyszło. Szkoda...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak można było paść, ale początek lat dziewięćdziesiątych z hiperinflacją i bolesną terapią,  był dobry dla ArtB i podobnych przedsiębiorców, ale niekoniecznie dla tych, którzy nie mieli jak uciekać przed skutkami przemian i niekoniecznie potrafili np. działać na rynku, gdy tzw. centrala "poszła się kochać" i nie było jak szybko odtworzyć kontaktów eksportowych. Za komuny cały eksport był przecież kontrolowany centralnie. 

 

W 2013 padł bydgoski "Formet". Podobno nawet Revell robił tam wcześniej swoje formy, ale Chińczycy byli dużo tańsi i wygryźli z rynku. 

 

Szybowce z Siedlec były świetne i są nadal fajne. Jakby ktoś zapytał co mi się w komunie podobało, to mam odpowiedź😆 Jantar był trochę słabszy, ale każdy kolejny był tylko lepszy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do 2001 prowadziłem "sklepik" modelarski i wiem jakie były realia. I jeśli nie były realizowane zamówienia na szybowce np. to moje pytanie nie do końca było retoryczne. I w tym czasie było trochę firm które walczyły z plastikami : Design, SK model, Intech, już było IBG. Głównie pakowały, ale początek był w bardzo trudnym czasie. 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.