Skocz do zawartości

Jak hartowała się stal, czyli modelarskie lata PRL


kopernik

Rekomendowane odpowiedzi

Bomboluk był otwierany, ale klucha wisiała na stałe. Natomiast do pokryw podwozia, trzeba było dorobić zawiasy, a do wnęk do mocowania podwozia dorobić i dokleić elementy zamykające od góry (żeby powstało coś w rodzaju łożyska/otworu mocującego).

Piszę to co pamiętam ze swojego Tu-2 z lat szczenięcych, możliwe, że były różne edycje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Możliwe, że sam zadbałem o to, by bomba wylatała. To było niezbędne, żeby skutecznie atakować te wielkie czołgi. Wprawdzie sprzęt niby w całości radziecki, ale ja podjąłem męską decyzję i np. IS-3  miał brązowe łaty i czarne krzyże :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, greatgonzo napisał:

podjąłem męską decyzję i np. IS-3  miał brązowe łaty i czarne krzyże :).

U mnie KW85 robił za Panterę. Dokleiłem mu hamulec wylotowy ucięty z ISU122 i gotowe :haha:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój KW też robił za Niemca. Szkoda mi go było i długo się zastanawiałem, bo podobał mi się, ale trzeba było zachować jakąś równowagę sił, a ISU też był fajny i nijak mi do Panzerwaffe nie pasował. No a T-34 był niedotykalny, wiadomo :),

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabrałem się za małą reorganizację warsztatu.  Mała reorganizacja warsztatu jest częścią większej reorganizacji, która zwierać będzie mały remont całego pomieszczenia. Ale na początek warsztat. Jednym z elementów reorganizacji jest ogarnięcie wszelkich okołomodelarskich gratów rozpączkowanych przez wiele lat poza jakąś sensowna kontrolą. Przy okazji znajdują się dziwne pamiątki. Mój bodaj ostatni ukończony model przed modelarską przerwą odbył swój ostatni lot do kosza.

DSC_9122.JPG

 

I takie fot-wprawki z dawno minionych czasów.

1.jpg

 

2.jpg

 

3.jpg

 

4.jpg

 

5.jpg

 

6.jpg

 

7.jpg

 

8.jpg

 

9.jpg

Edytowane przez greatgonzo
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.