Skocz do zawartości

Honda CB750F Tamiya 1:12


Bartas89

Rekomendowane odpowiedzi

A wiesz, że jak użyjesz XF-1 lub X-18 Tamiyi i pokryjesz to bezbarwnym połyskiem to wyjdzie Ci X-1? :D

Po drugie - relakssssssss - cierpliwość to podstawa w tym hobby. Ja niektóre modele robiłem rok, półtorej, a są koledzy modelarze, co i do tej pory nie skończyli a robią dobre kilka lat ?

Po trzecie najważniejsze - dodatki do modelu nie sprawią, że nagle będzie wyglądał jak milion dolarów, jeżeli będzie niechlujnie sklejony i z błędami, mazami farby etc. Dlatego zapanuj nad czystością sklejania modelu, malowaniem go, z czasem brudzeniem.  Złożysz jeden, piąty, dwudziesty i będziesz wiedział co i jak, będziesz przewidywał kroki sklejania niekoniecznie takie jak w instrukcji, będziesz znał różne techniki modelarskie. Najistotniejsze - model ma cieszyć oko Twoje. Każdy ma inny gust, to co Tobie się podoba, może nie podobać się komuś innemu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No a ten swoje... znów zaczynasz kombinować... i to jak ? malować ramę markerem... to może od razu plakatówką ??? ….

A na poważnie...

Jeśli nie masz farb to przez weekend przygotuj inne elementy, oszlifuj, wypełnij ubytki, posklejaj co się da ( nie każdą część trzeba malować oddzielnie)...

Ostatecznie poczytaj ZE ZROZUMIENIEM instrukcję.... :) to też daje frajdę :)

Mówiłem Ci już... szachy...

Jeśli naprawę już nie wytrzymasz to może masz w okolicy market budowlany... tam czasami są farby w sprayu np. Dupli Color. kup puchę czarnego i też dasz radę... ? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorotka
Co to za model? :D

W przerwach między medytacjami, postanowiłem poobrabiać parę części. Między innymi chromy. Powiem wam, że strasznie widać te łączenia na chromach, a jak je zeszlifuję i w te miejsca naniosę Molotowa to nie wygląda to ciekawie. Jak myślicie, zmywać te chromy i nakładać inne? Mam chrom od ZP i do tego chyba ma iść ta glossy black co nie schnie ? Zastanawia mnie tylko, jak to będzie wyglądało z tymi chromami co już je zamontowałem (przy silniku, bodajże w drugim punkcie instrukcji). Czy nie będzie to bardzo raziło w oczy jak w jednym miejscu będzie inny odcień chromu, a w drugim inny? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Bartas89 napisał:

....

Proszę o odpowiedź na drugie pytanie :)

Ja generalnie jestem ze starej szkoły, kiedy istniały jeszcze modelarnie... Wtedy najpierw uczyłeś się podstaw, którymi dziś nikt sobie głowy nie zwraca, a dopiero później kleiłeś model. Najpierw prosty, wprost z pudełka, bez zmian. Jak to opanowałeś, czyli po jakimś roku, pozwalali Ci coś kombinować.... Możesz próbować zmywać, psikać ZP i cholera wie co jeszcze. A możesz postąpić tak jak Ci radziliśmy wcześniej i postarać się go skleić "z pudła" koncentrując się na czystości wykonania, prawidłowej obróbce części, geometrii i dobrym malowaniu. Twój wybór...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorotka, to nie chodzi o to, że kombinuję. Po prostu chrom fabryczny na obłych częściach wygląda fatalnie. I jak mam to czysto skleić, skoro muszę to zeszlifować i pomalować molotowem, który też jest w innym odcieniu?
Ja mam naprawdę niskie mniemanie o swoich umiejętnościach modelarskich, ale zmycie chromu i nałożenie nowego nie jest chyba przesadnie trudne, co? Może się mylę, to mnie wyprowadź z błędu :) Mam wszystkie potrzebne farby do tego czyli:

https://agtom.eu/zero-paints/348930-farba-zero-paints-1352-chrome-paint-30ml.html

https://agtom.eu/zero-paints/328661-farba-zero-paints-3004-gloss-black-60ml.html

Tylko teraz pytanie. Daję podkład, potem glossy black i na to chrom? Wyschnie to?
Naprawdę nie chce zostawić tak tych rur wydechowych bo będzie mnie to mega raziło w oczy i nie będę zadowolony z modelu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Dorotka napisał:

Dysza min. 0.4  to podstawa.

Ciśnienie 1 bar jak podczas nakładania lakieru? I czy mogę ten chrom nałożyć zaraz po nałożeniu "Glossy black"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdziwiłbyś się jak trudno kłaść poprawnie niektóre kolory... Da takich ciężko malowalnych należy czarny, czerwień i... chrom w szczególności.

Jeśli słabo obrobiłeś części chromowane i teraz razi Cię miejsce ich łączenia (a uwierz mi,  że można to tak zrobić, że nie będzie "prawie" tego widać - popatrz np. na moje niektóre modele) to masz kilka opcji:

- korekta tych miejsc - pisak, farba

- zmycie chromu i malowanie po całości

- zmiana kolorystyki - przecież istnieją tłumiki czarne w macie na przykład...

Jeśli nie chcesz dokończyć tego modelu tak jak już jest i potraktować go jako trening to masz wybór jak wyżej.

Przed Tobą sztuka kompromisu - umiejętności kontra chęci :)...

 

Dorotka - zazdroszczę zestawu.. kiedyś też się do niego przymierzałem ale zawsze coś innego wypadało...

Będziesz go robił... może jest na zbycie ? .. :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, DarkWing napisał:

Dorotka - zazdroszczę zestawu.. kiedyś też się do niego przymierzałem ale zawsze coś innego wypadało...

Będziesz go robił... może jest na zbycie ? .. :)

Mam dwie te Suzuki z 2009 i 2007 r. (K-189). Pierwszą robię, druga jest niby na zbyciu, ale w grę wchodzi tylko wymiana na jakiś inny motorek z MFH (lub Brach). Jakby coś pisz na priv :super:

Edytowane przez Dorotka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do łączeń chromu jest jeszcze jedna metoda z Mołotowem, ale wymaga dużo cierpliwości i wprawy - zamaskowanie łącznie klejem cyjanoakrylowym, tak, by łączenie było gładkie i na to Mołotow. Dasz za dużo kleju - czeka cię szlifowanie i koniec końców przetrzesz chrom, dasz za mało kleju - łączenie będzie nadal ?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tia... Ja generalnie wszystkie mikro szpary załatwiam CA. Z reguły tym Easy Sanding od Tamki, choć ostatnio zauważyłem, że jeden z Deluxów ma podobne właściwości a zdecydowanie lepiej reaguje na akcelerator... Ale trzymajmy się tego, bo się Bartas przestraszy :diabel:

11 godzin temu, Bartas89 napisał:

...  zmycie chromu i nałożenie nowego nie jest chyba przesadnie trudne, co? Może się mylę, to mnie wyprowadź z błędu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.04.2020 o 00:01, Dorotka napisał:

Ja Cię kręcę... To jest farba bazowa pod metalizery, ona schnie dopiero kiedy zostanie na nią natryśnięta kolejna warstwa, właśnie takiego rodzaju farby... Nie schnie "goła", bo ma "trzymać" metalizer... Jedyna "normalna" farba czarna od ZP to 7001. 

Sprężyny robi i Top Studio i Studio 27 i pewnie też inni. Ale po co je kupować jak można sobie zrobić z drutu...

A co z farbą ZP-1335? Mi 3004 wygląda na jakiś stary wypust, w sieci ten kod ma stare naklejki, może to jest jakiś trop. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, kashato napisał:

A co z farbą ZP-1335? Mi 3004 wygląda na jakiś stary wypust, w sieci ten kod ma stare naklejki, może to jest jakiś trop. 

Ale jaki trop? Kolega pomalował podkładem pod metalizery.... Nie za bardzo wiem o co chodzi.... :hmmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Dorotka napisał:

Ale jaki trop? Kolega pomalował podkładem pod metalizery.... Nie za bardzo wiem o co chodzi.... :hmmm:

Chodzi mi o to, że na słoiczku ani na stronach nie widzę żeby pisali, że jest to dedykowany czarny połysk pod metalizer, chyba, że kiepsko szukałem. ?‍♂️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Bartas89 napisał:

Alclad się łatwiej będzie kładło od ZP? Mogę jeszcze wlać Molotowa do aero i nim prysnąć.

Chrom od Alclada ma 0% odporności na dotyk, ścieranie itp.. a próba zabezpieczenia tak pomalowanej powierzchni jakimś bezbarwnym zazwyczaj (czyt. zawsze) kończy się utratą efektu chromu. Tka, że owszem, kładzie się super, efekt jest super ale trwałość "zero". Aa.. no i efekt super pod warunkiem, że odpowiednio nałożysz, bo inaczej wyjdzie srebrny... czyli musi być 2, max 3 cienkie warstwy na czarny połysk kładzione zawsze w tym samym kierunku...

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mołotowa możesz przelać do zbiorniczka, ale jest on dość wymagający w kładzeniu. Mi (podkreślę - mi) cienkie warstwy nie dawały pożądanego efektu, dopiero jak nałożyłem jednorazowo porządną warstwę, niemalże taką do zacieku, ładnie usiadło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.