Skocz do zawartości

Ducati 1199 Panigale S Tamiya


Bartas89

Rekomendowane odpowiedzi

50 minut temu, toled napisał:

Wystarczy inna wilgotność powietrza, inna temperatura, odrobinę inna grubość powierzchni 😉 

I kup w końcu normalny aerograf z dyszą 0.3, bo 0.66 to już można malować mniejsze elementy w samochodzie :D

Nie chce byc Prorokiem ale czy czasem kolega Bartas nie używa pistoletu lakierniczego do zaprawek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Bartas89 napisał:

Bardzo fajnie maluje :) Jaką wielkość dyszy polecacie i jaki aero w rozsądnych pieniądzach?

Aerograf nie maluje... To człowiek maluje. Jak źle malujesz aero za 1 tys. to tym za 2 tys. też będziesz źle malował. O dyszach już była dyskusja w poprzednich twoich wątkach. Ja mam cały czas założone dysze 0,4 we wszystkich swoich aero. Czasem sobie zmienię na 0,2, a 0,15 leży w opakowaniu od lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Dorotka napisał:

Aerograf nie maluje... To człowiek maluje. Jak źle malujesz aero za 1 tys. to tym za 2 tys. też będziesz źle malował. O dyszach już była dyskusja w poprzednich twoich wątkach. Ja mam cały czas założone dysze 0,4 we wszystkich swoich aero. Czasem sobie zmienię na 0,2, a 0,15 leży w opakowaniu od lat.

Tyż prowda.. U mnie na stanie są 0,2 trzy 0,3 , dwie 0,5 I każdy jest do innych zadań, do podkładu ,do bazy ,do metalizerów,do małych pierdół  i do cleara.

Co do malowania i umiejętności to zawsze może zdarzyć się wpadka z winy własnej albo użytego towaru. Z lakierami 2k trzeba uważać bo.....  .utwardzacz stracił swoje właściwości....za duży albo za mały odstęp  czasowy między tzw. przyprószką a mokrą warstwą....itd...

W tym przypadku który Cię spotkał wg.mojej oceny za długo czekałeś między warstwami dlatego porobiły się tzw.kratery .

Zapamiętaj jedno:

MODELARSTWO UCZY CIERPLIWOŚĆI.!!!!JAK JEJ NIE MA I NIE BĘDZIE TO LEPIEJ ZMIENIĆ HOBBY.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartas,

jeżeli chodzi o lakier to ja obecnie piskam tylko ZP 3003. Trzy/cztery warstwy co 5 min i już. Malowanie jak zwykłą farbą (nie ma, że się "za dużo" wyleje), efekt pokazywany na Forum (https://modelwork.pl/topic/38932-porsche-lakierowane-i-polerowane-w-jeden-dzie%C5%84/#comments). Czyszczenie ZP 5113, później zwykły rozpuszczalnik uniwersalny od "Dragona" za jakieś 4 zł/litr. Jak coś spieprzę zmywanie ZP 5119. Aerografy H&S, o dyszach pisałem. Cayman wspomniał o dedykowaniu aero… Faktycznie do bezbarwnego mam dedykowany aerograf i nic innego do niego nie leje. To od czasu jak na żółtej kaście znalazłem jakieś mikro drobinki czarnego, pomimo tego, że niby go umyłem. Reszta jak leci.

Generalnie od czasu kiedy „dzielę pracownie” między dwa miejsca widzę, że 2/3 rzeczy które mam, nie są mi do niczego potrzebne i leżą nieużywane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Dorotka napisał:

Jak pod lakierem to można je usunąć tylko usuwając lakier i psikając nową warstwę. Jeżeli takich włosków jest mało (2-3) to próbowałbym punktowo. Jeżeli więcej to zmywałbym całość. To drugie jest szybsze.

Niestety pod lakierem. Nie wiem czemu one się pojawiły na powierzchni. Części były wyczyszczone, a przed każdym psiknięciem jeszcze puszczam samo powietrze, żeby dodatkowo mieć pewność, że nic się nie przykleiło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Bartas89 napisał:

Niestety pod lakierem. Nie wiem czemu one się pojawiły na powierzchni. Części były wyczyszczone, a przed każdym psiknięciem jeszcze puszczam samo powietrze, żeby dodatkowo mieć pewność, że nic się nie przykleiło.

A używasz tych wacików do uszu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Dorotka napisał:

Ja na pewnym etapie zupełnie przestałem. Też mi krwi napsuły, strasznie to ciężko usuwalne i lata po pomieszczeniu...

Teoretycznie niby kupiłem takie co nie pylą, ale i tak pylą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator
15 minut temu, Bartas89 napisał:

Niestety pod lakierem. Nie wiem czemu one się pojawiły na powierzchni. Części były wyczyszczone, a przed każdym psiknięciem jeszcze puszczam samo powietrze, żeby dodatkowo mieć pewność, że nic się nie przykleiło.

Może przyczyna w nie leży po stronie sprzętu, tylko powietrza. Może malujesz z zakurzonym pomieszczeniu i llakier zbiera kurz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, jawkers napisał:

Może przyczyna w nie leży po stronie sprzętu, tylko powietrza. Może malujesz z zakurzonym pomieszczeniu i llakier zbiera kurz?

Możliwe. Kiedyś czytałem, żeby popsikać wodą pomieszczenie przed malowaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze psikam i to dość obficie, przynosi to efekt, bo modelarnię mam w starej pralni w poniemieckiej kamienicy, gdzie nie oszukujmy się kwestia czystości jest tragiczna 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.