Projekt grupowy - Royal Navy na 102

[dzidas71]

W moim Hood-zie prace też powoli do przodu.  Altyleria główna prawie gotowa.

[dzidas71]

Widać też różnice, miedzy wierzą zestawową a żywiczną,

[socjo1]

Przypomnij proszę, z jakiego zestawu jest ta wieża?

[dzidas71]

BIGBLUEBOY. Zestaw obszerny, mnóstwo blach, lufy metalowe całej altylerii, żywiczne wieże i małe elementy.

Uwagi - materiał z jakiego sa blaszki, dla mnie trochę taki sprężysty i ciężko się formuje. Natomiast instrukcja całego zestawu -

 fatalna, mniej niż skromna i mało czytelna ! Najwięcej czasu zajmuje analiza gdzie co i jak ma przyjść.

Między innymi dla tego dokupiłem zestaw Eduarda. Oba dobrze się uzupełniają.

[laskonogi]

Ja mam pokład Huntera poniżej jak to wygląda.

 

[Janisz]

Nie lubię Huntera bo mi się zdarzyło w 700-tkach że się pięknie skubany odklejał.....

Zdecydowanie wolę Artwoxa ale takiego do Brytoli na razie nie ma.

[laskonogi]

o widzisz ważny głos - dzięki - nie miałem jeszcze takowego i sam zastanawiam sie jak to połączyć - bo temu klejowi to jakoś nie ufam ...

 

[Janisz]

Mój jeden dobry Kolega modelarski twierdzi że kiedyś miał cjano-akryl w sprayu i wtedy taki pokład to pikuś.

ale... nigdy na nic takiego nie natrafiłem a dwa nawet gdyby to przecież jak rozpylanie trucizny - chyba trzeba by by OP1 zakładać - ???

[laskonogi]

3 godziny temu, Janisz napisał:

chyba trzeba by by OP1 zakładać - ???

no i szybką rękę do nakładania 

dojdziemy do tego etapu będziemy kombinować

 

[M.A.V.]

Może to kwestia skali - ja teraz przy Soyi (1:350) miałem pierwszy raz kontakt z dedykowanymi pokładami i powiem że bajka. Bardzo byłem zadowolony - kleiłem go w sierpniu i do tej pory wszystko trzyma jak zacementowane

Jedyne co mi się wydaje może być problematyczne to gdy naklejany element jest duży i ma wiele wycięć trzeba go z głową nakładać bo poprawki są trudne ze względu na delikatność "materiału" a klej na odwrocie po zdjęciu zabezpieczającej folii wbrew pozorom mocno łapie.

[dzidas71]

Witam Panowie. 

Podpowiedzcie jak powiercić te kluzy w Hood-zie ?

[modelist constructor]

frezem kulowym

[socjo1]

Z kolei te kołnierze, jeśli by ich brakowało, lub się uszkodziły, można zgrabnie dorobić z cynowego drucika lutowniczego. Jest bardzo miękki, więc łatwo go się formuje, m.in. spłaszcza. Tak zrobiłem to w korwetce (łańcuch z Trumpetera):

 

 

 

[adek26]

Piękna sprawa socjo1...

Witam wszystkich

Ruszyłem mozolnie z monitorem..

 

 

 

 

Muszę powiedzieć, ze Trumpek postarał się, aby potencjalnemu modelarzowi odechciało się podchodzić do tego monitora.

Chamskie wręcz nadlewki, ich ilość i umiejscowienie skutecznie zniesmaczą nawet wytrawnego fachowca. Połówki kadłuba za cholerę nie pasują do siebie, a z kolei pokład po ich sklejeniu pasuje idealnie.  Ogólnie między połówkami duże dziurska - szpachli pół kilo potrzeba.  Ale powoli daję radę - z tym, że po kilku mocniejszych drinach żubrówki, bo inaczej się nie da. Moje przekleństwa słyszeli chyba wszyscy sąsiedzi w klatce.

Rozpocząłem także przygodę z artylerią główną: 381 mm z metalu daje efekt...

Są dwie możliwości mocowania armat: albo skręcane bez fartuchów (możliwość podniesienia o dowolny kąt) albo też z fartuchami (wyłącznie w poziomie). Wybrałem fartuchy.

Nie jest to cała wieża, ale małymi kroczkami do przodu. Chciałem powiedzieć, że idę równolegle z Admiralem Hipperem, także z Trumpka i różnica pomiędzy modelami jest po prostu oszałamiająca. W Admirale wszystko spasowane, każdy element, a tutaj jak na złość - nic do siebie nie pasuje.  A na koniec jeszcze raz mega wielkie podziekowanie dla M.A.V. -a  - wielkie dzięki za dokumentację.

 

[Janisz]

Gdzieś kiedyś przeczytałem info że Trumpeter ma kilka zespołów projektantów, różniących się między sobą poziomem.

Stąd niektóre modele są lepiej zaprojektowane od innych. Ale jaki jest klucz przydziału danego projektu do danego zespołu - no idea.

Tribale np. są z tych średnio-niskich zespołów.

County czy Exeter bądź małe QE są już lepsze i to jest dość wyraźnie odczuwalne przy budowie. 

Ot taka "urban legend". 

[Adamo722]

9 minut temu, adek26 napisał:

Piękna sprawa socjo1...

Witam wszystkich

Ruszyłem mozolnie z monitorem..

 

 

 

 

Muszę powiedzieć, ze Trumpek postarał się, aby potencjalnemu modelarzowi odechciało się podchodzić do tego monitora.

Chamskie wręcz nadlewki, ich ilość i umiejscowienie skutecznie zniesmaczą nawet wytrawnego fachowca. Połówki kadłuba za cholerę nie pasują do siebie, a z kolei pokład po ich sklejeniu pasuje idealnie.  Ogólnie między połówkami duże dziurska - szpachli pół kilo potrzeba.  Ale powoli daję radę - z tym, że po kilku mocniejszych drinach żubrówki, bo inaczej się nie da. Moje przekleństwa słyszeli chyba wszyscy sąsiedzi w klatce.

Rozpocząłem także przygodę z artylerią główną: 381 mm z metalu daje efekt...

Są dwie możliwości mocowania armat: albo skręcane bez fartuchów (możliwość podniesienia o dowolny kąt) albo też z fartuchami (wyłącznie w poziomie). Wybrałem fartuchy.

Nie jest to cała wieża, ale małymi kroczkami do przodu. Chciałem powiedzieć, że idę równolegle z Admiralem Hipperem, także z Trumpka i różnica pomiędzy modelami jest po prostu oszałamiająca. W Admirale wszystko spasowane, każdy element, a tutaj jak na złość - nic do siebie nie pasuje.  A na koniec jeszcze raz mega wielkie podziekowanie dla M.A.V. -a  - wielkie dzięki za dokumentację.

 

Po prostu odetnij nadmiar

 

[adek26]

Teraz, Janisz napisał:

Gdzieś kiedyś przeczytałem info że Trumpeter ma kilka zespołów projektantów, różniących się między sobą poziomem.

Stąd niektóre modele są lepiej zaprojektowane od innych. Ale jaki jest klucz przydziału danego projektu do danego zespołu - no idea.

Ale zlitujmy się.. żeby taką fuszerkę odwalić, to nie powinni byli w ogóle tego wypuszczać. Jakieś minimum musi być zachowane. Dodam jeszcze, że model został zakupiony ponad rok temu, a w jego papierach jest podane: new variant...

[Adamo722]

1 minutę temu, adek26 napisał:

Ale zlitujmy się.. żeby taką fuszerkę odwalić, to nie powinni byli w ogóle tego wypuszczać. Jakieś minimum musi być zachowane. Dodam jeszcze, że model został zakupiony ponad rok temu, a w jego papierach jest podane: new variant...

Co innego jest projekt a co innego wykonanie formy powiedzmy bląd ludzki

[Adamo722]

6 godzin temu, modelist constructor napisał:

frezem kulowym

Raczej najpierw wiertłem potem stożkowym i myślę że da radę

[adek26]

I jeszcze jedna rzecz: na każdym z plastików napisane jest: HMS ROBERTS... niby bliźniacze monitory, a jednak Trumpek wypuścił Robertsa pod innym numerem. Ale gdzie jest różnica, nie mam pojęcia.

[Janisz]

Niestety taka jest gorzka prawda.

Ja już 2 razy wyciągałem USS "Alabama" i jakoś nie mogłem się przemóc a podobno jedne z najgorszych są USS "England" i USS 'The Sullivans".

Jeden z monitorów miał inną barbetę ale który nie pamiętam. Mea culpa. Dla Trębaczy jeden pies.

[Adamo722]

4 minuty temu, adek26 napisał:

I jeszcze jedna rzecz: na każdym z plastików napisane jest: HMS ROBERTS... niby bliźniacze monitory, a jednak Trumpek wypuścił Robertsa pod innym numerem. Ale gdzie jest różnica, nie mam pojęcia.

Może chodzi o partię modeli kiedy były wykonane  Raczej nie wierzę że były zmiany w formie bo to trochę kosztuje

Edytowane 7 Listopada 2020 przez Adamo722

[adek26]

Pomimo tego całego ambarasu muszę powiedzieć, że bardzo podoba mi się bryła tego monitora. Jest bardzo nietypowa i to mi się w niej podoba Będziem walczyć dalej: albo ja polegnę, albo monitor

[Adamo722]

10 minut temu, Janisz napisał:

Niestety taka jest gorzka prawda.

Ja już 2 razy wyciągałem USS "Alabama" i jakoś nie mogłem się przemóc a podobno jedne z najgorszych są USS "England" i USS 'The Sullivans".

Jeden z monitorów miał inną barbetę ale który nie pamiętam. Mea culpa. Dla Trębaczy jeden pies.

To może być też wina tworzywa bo inny jest jego skurcz lub ustawienia temperatur na wtryskarce

Raczej chyba formy zostały odkupione bo nikt nie bawi się w kopiowanie i robi z takich materiałów jakie posiada i nie bawi się w materiały ktore zalecał producent formy 40 lat temu

 

Edytowane 7 Listopada 2020 przez Adamo722

[adek26]

20 minut temu, Adamo722 napisał:

To może być też wina tworzywa bo inny jest jego skurcz lub ustawienia temperatur na wtryskarce

Raczej chyba formy zostały odkupione bo nikt nie bawi się w kopiowanie i robi z takich materiałów jakie posiada i nie bawi się w materiały ktore zalecał producent formy 40 lat temu

 

Dziwne to, bo przy współczesnej technice mogliby naprawdę genialne rzeczy wypuścić...