lejgo_inc Napisano 20 Października 2020 Share Napisano 20 Października 2020 (edytowane) Z jakiegoś bliżej mi nieznanego powodu nie wrzucałem powojennego helcata na polskojęzyczne fora, myślę że każdy moment jest dobry aby to zaniedbanie nadrobić. Jakiś czas temu projektowałem sobie toczone pociski rakietowe których część jest teraz dostępna pod różowym szyldem, oczywiście to co jest dostępne na rynku to tylko część tego co gościło na deseczce kreślarskiej. Powstał wtedy między innymi pierwszy wariant pocisku Sparrow (Sparrow I). Niestety modeli F7U Cutlass albo F3H Demon pod który tego wczesnego Sparrowa można podwiesić nie ma w normalnym obiegu, ale szkoda żeby się rakietka marnowała. Natknąłem się natomiast na takie zdjęcia: Zatem jesteśmy sobie w Point Mugu Test Center - Naval Air Station na zachód od Los Angeles, na przełomie lat 40 i 50. Akurat testujemy pierwsze eksperymentalne wersje pocisku rakietowego z naprowadzaniem falami radiowymi. Nazwa pocisku nie jest zbyt romantyczna, XAAM-N-2 (X od 'eXperimental', A od 'Air launched', drugie A od 'Air target', M jak 'Miłość' (albo 'Missile'), N jak 'Navy' a 2... no od dwa) "Wróbel", a nosicielem jest Hellcat, czerwony, jakby ze złości na powojenny los. Ano właśnie, po 2. Wojnie Światowej Hellcaty nie kontynuowały kariery operacyjnej jak Corsairy i szybko zniknęły z pokładów lotniskowców USN. Na szczęście nie podzieliły też losu P-38 które praktycznie zaraz po 1945 zniknęły jakby je ktoś naraz wysłał na złom. Grumman projektował swoje maszyny z zapasem, to oznaczało że można było z nimi wyczyniać rzeczy niekonwencjonalne. Przeważnie oznaczało to szkolenie przyszłych pilotów US Navy. ale w tą definicję wpisywało się też testowanie rakiet które nie bardzo wiadomo gdzie/kiedy/czy polecą/wybuchną. Do testów użyto Hellcata w wersji F6F-5K, czyli drona, w tym jednak przypadku pilotowanego przez tradycyjny wkład białkowy. Aby ten wkład białkowy jakkolwiek osłonić przed fanaberiami rakiety dodano z boku stalową osłonę. Dodano też podkadłubowy zasobnik z kamerami coby pocisk uwiecznić, dodano pylon pod skrzydło żeby gdzieś ten pocisk podczepić i pozostało latać, sprawdzać, mierzyć. Sam (X)AAM-N-2 Sparrow I był bardziej szpiczasty (spiczasty?) niż późniejsze, lepiej znane Sparrowy. Czyli ani chybi szybszy, strach pomyśleć co by było gdyby go jeszcze pomalowano na czerwono. Metoda naprowadzania była jednkowoż dość niezręczna - pilot musiał przez cały czas lotu pocisku utrzymywać cel namierzony na radarze, co w tłumaczeniu na technologię radarową lat 40/50 oznaczało że nie miał nawet czasu na drugie śniadanie. Trochę się w ten sposób pobawili w latach 50 na wzmiankowanych F7U i F3H, ale zaraz potem pojawił się Sparrow III (AIM-7B) z półaktywnym naprowadzaniem i nikt po pierwowzorze łez nie ronił, ostało się ino kilka zdjęć. Model powstał z zestawu Platza (obecnie dostępnym w ofercie Eduarda) z drobnymi modyfikacjami: - pocisk (wydruk) - pylon (resztki plastiku) - pod z kamerą (ramka i drobiazgi z folii ameliniowej) - wydłużona goleń kółka ogonowego (mosiężna rurka) - kalki - osłona termiczna (folia ameliniowa udająca kawal blachy stalowej) Zestaw Platza ma tylko jedną wadę - jest nią osłona kabiny, reszta baboli jest mojego autorstwa: i już można zabrać eksponat do magazynu Edytowane 16 Grudnia 2023 przez lejgo_inc 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
filipsg Napisano 20 Października 2020 Share Napisano 20 Października 2020 Ale cudny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 20 Października 2020 Share Napisano 20 Października 2020 Ładny taki czerwony Hellcat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zloty Napisano 20 Października 2020 Share Napisano 20 Października 2020 Na niebieskim nie zauważyłem , dopiero tutaj. Jest krzywo naklejona(namalowana?) czerwona belka w gwieździe na lewej burcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lejgo_inc Napisano 20 Października 2020 Autor Share Napisano 20 Października 2020 50 minut temu, zloty napisał: (...)) czerwona belka w gwieździe na lewej burcie. fakt, nie mam na to papierów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M.A.V. Napisano 21 Października 2020 Share Napisano 21 Października 2020 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Staryfajter1954 Napisano 16 Stycznia 2021 Share Napisano 16 Stycznia 2021 Fajniutki plus zabawny opis:). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Woit Napisano 26 Stycznia 2021 Share Napisano 26 Stycznia 2021 Wow, jak to śpiewa pewien Krzyś: Cytat I've never seen you looking so lovely as you do tonight I've never seen you shine so bright mmm-mmm-mmm Świetny projekt, niebanalny. A Te Wasze rakietki to miazga, jak się już to poskłada to nie ma to tamto. Jak już wywołałem Krzysia to niech ponuci coś trochę... Chris De Burgh - Lady In Red (Official Video) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lejgo_inc Napisano 27 Stycznia 2021 Autor Share Napisano 27 Stycznia 2021 11 godzin temu, Woit napisał: jak się już to poskłada to nie ma to tamto. jest plan żeby to trochę uprościć/uczłowieczyć, ale logistycznie jeszcze kawał drogi do przejscia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Woit Napisano 29 Stycznia 2021 Share Napisano 29 Stycznia 2021 W dniu 27.01.2021 o 11:46, lejgo_inc napisał: jest plan żeby to trochę uprościć/uczłowieczyć, ale logistycznie jeszcze kawał drogi do przejscia. Przecież to proste jak budowa cepa. Wkładasz bolczyk w dziurkę, i jeszcze raz, i jeszcze raz... no tak 8 razy do tego masz szablon utrzymujący kąty. Problem to tylko wcelować ale z tym to już każdy musi się liczyć w tej skali. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.