Zapowiedzi i nowości CSM

[KFS-miniatures]

W dniu 24.08.2022 o 22:50, robertmodelarz napisał:

German Armoured Car Ehrhardt M.1917 

 

Warto podkreślić - bo zdaje się, że ta informacja umknęła -  że w pudełku są także polskie malowania. Więcej na ten temat w opisie zawartości zestawu

 

[AchtungCancer]

W Październiku rusza pre-order Garforda (wszystkich trzech wersji malowań), ponoć za 50 EUR.  Moim skromnym zdaniem widać walkę o utrzymanie kosztów na jak najniższym poziomie. Ledwie 5 wyprasek. Nie jestem żadnym fanatykiem krojenia wszystkiego  a la MiniArt,  ale resory odlane z bokami podwozia i armata w dwóch częściach z cokołem to słabe rozwiązania.

 

[rhinoceros]

A teraz trochę więcej szczegółów:

Modele Copper State: Garford-Putilov Armoured Car | Armorama™ •

No i będzie po polsku!

[AchtungCancer]

3 godziny temu, rhinoceros napisał:

A teraz trochę więcej szczegółów:

Modele Copper State: Garford-Putilov Armoured Car | Armorama™ •

No i będzie po polsku!

 

Ano będzie, choć szczerze mówiąc, biorąc pod uwagę, że mówimy o niezbyt okazałym napisie, wolałbym, gdyby zamiast nas lub Łotyszy wybrali Ukraińców. Jest także nieco rozczarowujące, że nie zauważyli, że Garfordy miały dwa rodzaje pancerza. To zaś oznacza, że mamy osobne wydanie Freikorpsu - max dwa malowania - z nowymi karabinami, ale i tak z pudła bez drobnego przenitowania nie da się zrobić w pełni poprawnego modelu z pudła. Jestem ciekaw, ilu innych malowań będzie dotyczył ten problem.  Niby nic wielkiego, ale mogli się trzymać poprawnych malowań a wspomniani Ukraińcy by pasowali. I takie ładne kolorowe mają te rondle.

 

Z czystej złośliwości pozwolę sobie zauważyć, że mamy tu "false advertising", bo nie da się bez ingerencji w części zrobić tylko jednej strony wizjerów na przodzie otwartej. Tak wiem, krojenie to nie jest jakiś Everst modelarstwa, ale jednak.

 

 

[caughtinthemiddle]

W dniu 16.09.2023 o 12:19, AchtungCancer napisał:

 

Ano będzie, choć szczerze mówiąc, biorąc pod uwagę, że mówimy o niezbyt okazałym napisie, wolałbym, gdyby zamiast nas lub Łotyszy wybrali Ukraińców. Niby nic wielkiego, ale mogli się trzymać poprawnych malowań a wspomniani Ukraińcy by pasowali. I takie ładne kolorowe mają te rondle.

CSM ma zdaje się korzenie właścicielskie w Rosji, więc odpowiedz sobie sam, czemu tych kolorowych rondli tu nie znajdziesz.

[AchtungCancer]

Ludzie płakali na fejsie, płakali i wypłakali:

 

 

Bardzo fajnie, że jednak będzie to malowanie. Razem z ukrytą w edycji rosyjskiej opcją czechosłowacką CSM chyba wyczerpało temat nie-sowiecki. Z Gruzji fotki są beznadziejne, dla białych (Armia Ochotnicza, Kozacy Dońscy, Samodzielna Armia Uralska) materiałów chyba brak a nasz "Szeptycki" nie dość, że w wersji morskiej to jeszcze bez widocznych oznaczeń na zdjęciach.

[filipsg]

W dniu 19.09.2023 o 10:03, caughtinthemiddle napisał:

CSM ma zdaje się korzenie właścicielskie w Rosji, więc odpowiedz sobie sam, czemu tych kolorowych rondli tu nie znajdziesz.

 

W Rosji, czy u rosyjskojęzycznych Łotyszy? Wciskanie w to polityki to dość odważna sugestia...

[AchtungCancer]

Z dodatków do Garforda zaproponowanyh przez CSM warto odnotować wzmacniane koła, które niestety nie są opcjonalne przynajmniej dla malowań:

- Niepobiedimyj

- Lacplesis

- Zamoskworeczje

- K.d.P. No 109

 

 

 

 

[AchtungCancer]

Edit: pomyłka

Edytowane 3 Października 2023 przez AchtungCancer

[filipsg]

W dniu 10.09.2023 o 13:45, AchtungCancer napisał:

ale resory odlane z bokami podwozia i armata w dwóch częściach z cokołem to słabe rozwiązania.

 

No i miałeś nosa...

 

 

Inna sprawa że cały ten próbny model wygląda na sklejony w pół godziny, więc może przy minimum staranności da się to skleić bez tony szpachli. W dodatkach zaproponowali drukowany "kołnierz" pancerza wokół lufy, ale już żywicznej lufy niet.

Pod naszego "Dziadka" trzeba się wyposażyć jeszcze w jakieś dodatki, czy jest do zrobienia prosto z pudła?

[AchtungCancer]

11 godzin temu, filipsg napisał:

 

 

Pod naszego "Dziadka" trzeba się wyposażyć jeszcze w jakieś dodatki, czy jest do zrobienia prosto z pudła?

 

Prosto z pudła raczej nie. Jak widzisz na wstawionym przez siebie zdjęciu w dachu za sponsonami zieje pustką. Przedział bojowy był pół-otwarty a jego nieliczne "standardowe" wyposażenie CSM oferuje jako osobny zestaw. I tu pojawia się problem, bo Garfordy podlegały modyfikacjom i czasami starano się to otwarcie usunąć. Na poniższym zdjęciu z Gruzji wyraźnie widać, że przedział bojowy i wieża dostały pełne zamknięcie w postaci klap:

 

Na "Dziadku" widać w tym miejscu na skraju pancerza dwa zawiasy, co sugeruje, że miał dach przedziału bojowego zamknięty otwierającą się na bok lub na oba boki klapą:

 

100% pewności nie mam, ale po coś te zawiasy tam są. Niestety jeżeli miał zmodyfikowany dach, to nie wiadomo dokładnie jak i trzeba się bawić w sci-fi.

 

Nie dokleić reflektorów to żaden problem ale poszerzenia wymaga górna listwa przytrzymująca sponsony (swoją drogą, to wydaje mi się że w prawie wszystkich malowaniach trzeba ją modyfikować).

Edytowane 4 Października 2023 przez AchtungCancer

[AchtungCancer]

Hmm, coś dziwnego dzieje się z chłodnicą na najnowszych zdjęciach. Na skraju z prawej zdjęcie wyprasek ze strony produktu, gdzie wydaje się to być standardowa kratka (słaba imitacja ale kratka - bo to są wklęsłości, prawda? ). Na złożonym zaś modelu wygląda jak wypukłe kostki a przecież to niemożliwe. Niby nie jak się zrobi osłony przymknięte, to nie bardzo ją widać, ale mimo wszystko chciałbym wiedzieć co ostatecznie będzie w pudełku.

 

[TM48]

Godzinę temu, AchtungCancer napisał:

Na skraju z prawej zdjęcie wyprasek ze strony produktu

Na tym zdjęciu też widzę wypukłe kostki.

[AchtungCancer]

38 minut temu, TM48 napisał:

Na tym zdjęciu też widzę wypukłe kostki.

Ekscentryczne rozwiązanie mówiąc delikatnie.

[filipsg]

39 minut temu, TM48 napisał:

Na tym zdjęciu też widzę wypukłe kostki.

I ja również   ewidentnie widać to w rzędach biegnących wzdłuż dolnej krawędzi, gdzie zanikają i na górnej, gdzie płynnie przechodzą w blachę pancerza. Szału nie robi...

[M.A.V.]

 

[AchtungCancer]

CSM opublikował tabelkę kompatybilności dodatków Garforda z malowaniami, którą pozwoliłem sobie poprawić zgodnie ze znanymi mi zdjęciami.

 

 

Uwagi:

Dodatki mało dobrowolne dla zaznaczonych malowań:

- wzmocnione koła

- koła 1941

- wnętrze, zwłaszcza przedziału bojowego

- tylne stanowisko kierowcy dla pojazdów nie-carskich

- skrzynka

- niemieckie przeróbki

- usunięcie skrzynki

- chłodnica

 

Łańcuchy, liny, płachta na wieżę rzecz jasna wedle uznania dla Rosjan, tabelka pokazuje tylko to co widać na nie tak licznych zdjęciach.  Tylne stanowisko kierowcy to cięższa sprawa, bo dla wielu pojazdów tak na prawdę nie wiadomo czy je miały a w 1916 zaczęli je montować na części pojazdów wcześniej go pozbawionych. "Dziadek" nie miał, "Zagłoba" może miał.

[AchtungCancer]

Dodatkiem do pre-orderów będzie na pewno książeczka, lecz nie wiem na ile jest sensowne dopłacać za nią kilkadziesiąt złotych (różnica między zakupem od CSM a w kraju). Autorem będzie jak widać Kolomiets Kołomijec, który napisał osobno 200 stronicową książkę o Garfordzie którą można kupić tak ze dwa-trzy razy taniej w wersji elektronicznej bądź równie łatwo spiracić. Nawet jeżeli w środku są porządne plany 1:35, to i tak ta CSM-owa będzie znacznie krótsza a nie sadzę żeby od 2019 nastąpił jakiś przełom w badaniach nad G-P.

Edytowane 3 Listopada 2023 przez AchtungCancer

[PrzemekW]

Tak, przy okazji, autor tej książki to Maksym KOŁOMIJEC, a nie Kolomiets.

Pozdrawiam,  Przemek

[Adams M1A1]

Tym razem pojazd nieco mniejszy niż Putiłow-Garford z Wielkiej Wojny który ma się ukazać ze stajni CSM tym razem jest to niemiecki motocykl Wanderer , ja wiem że to render ale trzeba przyznać że wygląda smakowicie :

[pmroczko]

A w jakiej skali ten Wanderer ma być? Ale miał jajcarski hamulec na tylnym kole...

[Adams M1A1]

46 minut temu, pmroczko napisał:

A w jakiej skali ten Wanderer ma być? Ale miał jajcarski hamulec na tylnym kole...

Wiesz co Przyjacielu tego w Armoramie nie napisali, ale znając ich wcześniejsze wypusty to pewnie będzie 1/35, no i to był pionierski etap rozwoju pojazdów wszelkich, także  były to rozwiązania jeszcze trochę nie do końca przemyślane i prototypowe zwróć uwagę na napęd realizowany  poprzez pasek klinowy oraz dodatkowy napęd typu rowerowego  którym można się było poratować w przypadku braku  wachy lub awarii silnika choć trzeba przyznać że wymagało to niezłej krzepy :

[pmroczko]

No bo gdyby to miało być 1:35, to ja nie wiem jak taki detal miałby być wykonany - np. te szprychy to by miały pewnie około 0,1mm średnicy...

 

Tak, te wczesne rozwiązania techniczne czasem zadziwiają swoją oryginalnością!

 

Pozdrawiam

 

Paweł

[TM48]

1 godzinę temu, pmroczko napisał:

A w jakiej skali ten Wanderer ma być?

"A German Wanderer 4hp 2-cylinder 1916 Army Model in development. We are planning to release it very soon. Both 1/32 and 1/35 scales. It may be, that later on we will try to make it in a bigger scale"

[Endrju]

Godzinę temu, Adams M1A1 napisał:

zwróć uwagę na napęd realizowany  poprzez pasek klinowy oraz dodatkowy napęd typu rowerowego

 

Przyjacielu, czy ten napęd rowerowy nie służył do rozruchu tak jak we wczesnych Komarkach? Nie widzę nigdzie dźwigni do rozruchu.