M 10 Tamiya 35350 (Mid Production) 1:35

[Lipstein]

W dniu 7.06.2022 o 22:51, Adams M1A1 napisał:

Ewentualnie jak się pouśmiechasz do mnie to Ci takie oznaki odpalę

 

Chyba już pora na taki uśmiech, kilka takich odznak przyda sie do M36B1 który też już od roku rozbabrany......

[Lipstein]

I koniec.....

[enten]

Nie to żebym się czepiał ale te figurki na błotnikach nie dodają uroku ani kompozycji (no bo kto by ryzykował jazdę w tym miejscu gdzie ześlizgnięcie się oznacza wjazd wprost pod gąsienice) ani jakościowo (przepraszam za szczerość).

Kompozycja przejazdu, pojazdu i wykonanie fajne!

[PitersonL]

Tamiya wzorowała malowanie na pojeździe z 634 Kompanii Niszczycieli Czołgów. W internecie dostępne jest zdjęcie tego pojazdy w Aachen w 1944r. Pojazd był "dopancerzony" w iście amerykańskim stylu. Sceneria jest wiejsko-tartaczna. Przepraszam, że wcinam się z tu z moją dioramą, ale mam nadzieję, że Autor się na mnie nie pogniewa. 

[Evildead]

Liny holownicze też strasznie czyste po całości, trochę kurzu,brudu by tam  nie zaszkodziło, tor i podłoże fajnie wyszło

[PitersonL]

Mocnymi stronami Twojego modelu są w moim odczuciu:

1. drobne poprawki modelu (osłony reflektorów),

2. pięknie wykonane narzędzia - wspaniała malarska robota,

3. przedni pancerz - kapitalny weathering,

4. podstawka - kompozycja i detale

 

elementami wymagającymi uwagi są:

1. kanistry - brak obić, zbyt czyste,

2. figurki - zaryzykowałbym zaprezentowanie modelu z jedną, ale solidnie wykonaną figurką (może jakąś żywiczną). 

poza tym, za figurkami są elementy, które moim zdaniem nadają sznytu i realizmu całemu modelowi - reflektory. TAMIYA zaproponowała tutaj przezroczyste elementy soczewek. 

 

Jeśli to możliwe, zaprezentuj model bez figurek, pokaż jak wyszedł.

[Lipstein]

16 godzin temu, enten napisał:

kto by ryzykował jazdę w tym miejscu gdzie ześlizgnięcie się oznacza wjazd wprost pod gąsienice

 

Pojazd na postoju,  załoga na zewnątrz, ot co.

 

 

Figurki trochę mnie zmęczyły, za długo to wszystko razem zlepiałem,: łosz na nich za mocno wysechł zanim zdecydowałem go wytrzeć jak należy (zapomniałem o nich na 2 miesiące i suszyły się w 40 stopniach...)

[Evildead]

3 godziny temu, Lipstein napisał:

 

 

 

 

Figurki trochę mnie zmęczyły, za długo to wszystko razem zlepiałem,: łosz na nich za mocno wysechł zanim zdecydowałem go wytrzeć jak należy (zapomniałem o nich na 2 miesiące i suszyły się w 40 stopniach...)

Trochę to wszystko poszło do przodu, teraz się rozjaśnia, cieniuje kolory na figurkach , raczej praca nad kolorem, identyczna zasada z ekwipunkiem, łosza to początkujący dają, trzeba iść z duchem czasu

Edytowane 14 Września 2022 przez Evildead

[Lipstein]

Cieniowalem mundury olejami, ale jak widać nie umiem 

[Evildead]

Zrób sobie mokrą paletę, coś jak tu zasada , zwykły papier pergaminowy wystarczy, wiadomo nie jest to łatwe, ale z czasem coraz lepiej wychodzi, popróbuj, a  jak Ci  nie podpasuje to i tak nic nie stracisz

 

[Lipstein]

Dzięki za troskę i podpowiedzi, ale nie używam akryli, poza białym do zimowego kamo "na lakier do włosów".

Tak już mam.

Też mam mokrą paletę z blistrów po różnych dużych tabletkach, np. Strepsils i tak działam od lat.

Wiem, że świat w miejscu nie stoi, ale nadal uważam, że trzeba sobie radzić najmniejszą ilością chemii i bajerów - w tym wypadku to raczej wypadkowa braku czasu, upału w wakacje itd.

Tym razem figurki wyszły słabo, może następne będą lepsze.

[marioba]

 

I tyle...

[PitersonL]

5 godzin temu, Lipstein napisał:

Dzięki za troskę i podpowiedzi, ale nie używam akryli, poza białym do zimowego kamo "na lakier do włosów".

Tak już mam.

Też mam mokrą paletę z blistrów po różnych dużych tabletkach, np. Strepsils i tak działam od lat.

Wiem, że świat w miejscu nie stoi, ale nadal uważam, że trzeba sobie radzić najmniejszą ilością chemii i bajerów - w tym wypadku to raczej wypadkowa braku czasu, upału w wakacje itd.

Tym razem figurki wyszły słabo, może następne będą lepsze.

Każdy z nas modelarzy oczekuje pozytywnych opinii. Chcemy by nasze prace budziły podziw. Masz fajne, zdrowe podejście - następne figurki będą lepsze. Zapamiętaj i wzmacniaj to co wyszło najlepiej - główny bohater M10 i sceneria. Za te elemnty 10/10 punktów! 

[Lipstein]

W dniu 7.06.2022 o 00:00, Adams M1A1 napisał:

A drugi równie ważny to odznaki naramienne załogantów ,pojazd jest z 702 Tank Destroyer Batalionu  6-ty pojazd w kompani A czyli wychodzi że załoganci powinni mieć oznaki naramienne Tank Destroyer Batalionu  o takie:

https://favpng.com/png_view/united-states-second-world-war-united-states-tank-destroyer-battalion-png/E59aR4fF

A Ty zrobiłeś im naszywki którejś z Dywizji Pancernych  kupy się to nie trzyma, co innego jakby Bumper Code  wyglądał tak jak na tym zdjęciu które zamieściłeś jako pierwsze to wtedy byłby z 2 Dywizji Pancernej, i takie naszywki byłyby jak najbardziej wskazane.

 

Model dawno w gablocie, ale nie dawało mi spokoju to, co Adams napisał i wyszperałem: w książce Antony'ego Bevora "Ardeny" jest dodatek zawierający spis wszystkich jednostek amerykańskich biorących udział w operacji spłaszczania wybrzuszenia w Ardenach (tak, tak, w Ardenach); jest tam też mowa o 2 Dywizji Pancernej, w której strukturze był 702 Tank Destroyer Batalion, więc to co kolega był uprzejmy mi wytknąć było jak najbardziej na miejscu i wszyscy figuranci dostaną odznaki 2 Dywizji Pancernej zamiast "tygrysków". Tak dla innych, może ktoś skorzysta.

[Adams M1A1]

1 godzinę temu, Lipstein napisał:

 

Model dawno w gablocie, ale nie dawało mi spokoju to, co Adams napisał i wyszperałem: w książce Antony'ego Bevora "Ardeny" jest dodatek zawierający spis wszystkich jednostek amerykańskich biorących udział w operacji spłaszczania wybrzuszenia w Ardenach (tak, tak, w Ardenach); jest tam też mowa o 2 Dywizji Pancernej, w której strukturze był 702 Tank Destroyer Batalion, więc to co kolega był uprzejmy mi wytknąć było jak najbardziej na miejscu i wszyscy figuranci dostaną odznaki 2 Dywizji Pancernej zamiast "tygrysków". Tak dla innych, może ktoś skorzysta.

Dokładnie tak bo ten 702 TD Battalion był , integralną częścią tej 2 D.Panc  jak batalion saperów czy innej tam łączności, co jest uwidocznione właśnie w "Bumper Code", jeżeli byłby to tzw. independent , czyli wchodzący w skład w większej jednostki organizacyjnej  np. korpusu byłoby też to uwidocznione w "Bumper Code"  wtedy pewnie mieliby  tego tam tygrysa , chociaż nie wiem tego  na pewno (brak zdjęć) można się domyślać  przez analogię że np. kompania MP z tej dywizji miała naszywki właśnie 2 DPanc. Pozdr. A.

[Lipstein]

29 minut temu, Adams M1A1 napisał:

można się domyślać  przez analogię że np. kompania MP z tej dywizji miała naszywki właśnie 2 DPanc

 

Dla mnie to prawie pewne. 

Dzięki za wskazówki, tak czy owak warto dla własnej satysfakcji to wiedzieć, skoro można sprawdzić w poważnej pozycji, którą od dawna mam na półce.

Z rozpędu sierżantowi w wieży usunąłem trójkącik z ramienia, zanim stuknąłem się w głowę, że było OK.