IBG - zapowiedzi i nowości lotnicze

[marek d]

5 godzin temu, Xmen napisał:

Gdzie są znafcy oceniający zestaw na podstawie renderów na długo przed wydaniem?

Skupili się na Arma Hobby,

[India]

Big poprawia się z modelu na model i to jest OK.

Ocenianie, jeszcze nawet nie próbnych wyprasek, przez ludzi stojących po stronie innych firm- to chore.

Przejrzałem 20 ostatnich stron recenzji KFS- 9 modeli Army ( może mi coś umknęło) i 0 IBG. Co? Nic nie robili w tym czasie??.

To jak z Biesem Answers, po kichowatej Casie, puścili model. Reklamowali swoimi zdjęciami słabego oszklenia, w pierwszym modelu dali śmigło użyte w 10 sztukach. No słabo. Obejrzałem wypuszczone modele - wszczesny i Indonezja. Oszklenie poprawione, śmigło seryjne w Indonezyjskim. Czekam z zakupem na seryjne polskie. 

Czyli można jak się chce.

A IBG ma już na tyle doświadczenia, że kichy nie wypuści, zakład?

[Qz9]

IBG ma raczej problem delikatnie mówiąc z recenzowaniem ich modeli. Z tego co krąży po rynku to recenzje są zamieszczane tam gdzie jest jak u Greena na Hyperscale: highly recommended   

Ale to źli ludzie tak mówią z zazdrości

Edytowane 27 Października przez Qz9

[India]

Proponuję zajrzeć na stronę KFS i zobaczyć co jest recenzowane i jakich firm..

Można się zdziwić ...

[caughtinthemiddle]

8 minut temu, India napisał:

Proponuję zajrzeć na stronę KFS i zobaczyć co jest recenzowane i jakich firm..

Można się zdziwić ...

Jest recenzowane głównie to, co sami producenci lub ewentualnie ich dystrybutorzy przyślą. Jak nie przysyłają, to nie ma, jak w przypadku IBG od czasu recenzji PZL.24 czy też ICM-u od recenzji dwupaku z antycznym Frycem i trochę mniej antycznym Henschlem.

[TM48]

Godzinę temu, India napisał:

Proponuję zajrzeć na stronę KFS i zobaczyć co jest recenzowane i jakich firm..

A ja proponuję zobaczyć jak jest recenzowane. Czy jeżeli jest babol to jest pokazany, czy wręcz przeciwnie.

Bo w porównaniu do innych recenzentów którzy dostają modele do recenzji to...

Godzinę temu, India napisał:

Można się zdziwić ...

 

[India]

Wystarczy poczytać, jakie jest podejście do odwzorowania powierzchni krytych płótnem. Przy firmach ulubionych, temat jest pomijany. Tyle w temacie obiektywnego podejścia KFS...

To tylko jeden z przykładów.

[KFS-miniatures]

9 minut temu, India napisał:

Przy firmach ulubionych, temat jest pomijany.

 

Byłbyś uprzejmy podać jakieś konkrety? Bo jednak trudno dyskutować z tak nieprecyzyjnymi insynuacjami

[India]

Insynuacje są pod Twoimi recenzjami. Znasz je doskonale, wszak opowiadałeś na nie.

[TM48]

8 godzin temu, India napisał:

Wystarczy poczytać, jakie jest podejście do odwzorowania powierzchni krytych płótnem.

To znaczy, że masz dowód, ale każdy musi znaleźć go sobie sam?

 

 

8 godzin temu, India napisał:

Przy firmach ulubionych, temat jest pomijany.

 

Arma Hobby jest ulubiona?

https://www.kfs-miniatures.com/1-72-fokker-e-v-junior-set-arma-hobby/

[India]

A następne?

A zamiatanie spraw pod dywan - Cobra?

A co do recenzji- każdy może poczytać i wyciągnąć swoje wnioski. Nie czuję się nieomylny, każdy ma prawo wyciągnąć swoje wnioski..

[martinello]

TO dotarło też tutaj ?

A nie można po prostu pozytywnie o modelach ?

[caughtinthemiddle]

51 minut temu, India napisał:

A następne?

A zamiatanie spraw pod dywan - Cobra?

Primo, wnikliwi czytelnicy zapewne zauważyli, że ogólnie częstotliwość publikacji recenzji spadła.
Secundo, jakoś tak wychodzi, że ostatnimi czasy modele z Army docierają później niż w inne tego typu miejsca, więc i z publikacją recenzji nikt się nie przesadnie śpieszy. Ale spokojnie, i Cobry się doczekasz.

[KFS-miniatures]

Godzinę temu, India napisał:

Nie czuję się nieomylny, każdy ma prawo wyciągnąć swoje wnioski..

 

..ale nie powstrzymuje cię to od snucia publicznie jakichś insynuacji, których, na dobrą sprawę nie jesteś w stanie podeprzeć konkretami. Oględnie rzecz ujmując, to mało fajne. Bo w krytyce i dyskusji nie ma nic zdrożnego. Ale swoim podejściem plwasz na niełatwą robotę, którą hobbistycznie, dla takich samych hobbystów jak oni sami, wykonuje wcale niemała grupa modelarzy. I może na pierwszy rzut oka zabrzmi to górnolotnie, to jednak trudno odeprzeć wrażenie, że to zwyczajnie emanacja totalnego braku szacunku dla ich pracy. Żmudnej i czasochłonnej. A tak na marginesie - bo nie chciałbym, żeby traktować to jako argument w dyskusji, ale jednak warto o tym pamiętać, że pracy wolontaryjnej. 

[India]

Toć Ci napędzam czytelników, którzy sami mogą ocenić recenzje i komentarze pod nimi. 

A może się tego obawiasz?

[Peter_D]

W dniu 27.10.2024 o 21:44, India napisał:

Proponuję zajrzeć na stronę KFS i zobaczyć co jest recenzowane i jakich firm..

Można się zdziwić ...

KFS recenzuje to co dostaje za darmo do recenzji od producentów i sklepów. Później sprzedaje to na różnych giełdach (potem jeszcze żebrząc o kasę czyli ładnie mówiąc, robiąc zbiórki na aparat)

Nie dziwmy się, że nie ma modeli tej lub tamtej firmy jeśli dany producent nie raczy podesłać ich do do niego.

[KFS-miniatures]

Godzinę temu, Peter_D napisał:

dostaje za darmo do recenzji

 

Nie wiem, czy masz świadomość, ze to, co napisałeś jest oksymoronem. Przy okazji, nikt tu nikomu nie płąci za poświęcony na to wszystko czas

 

Godzinę temu, Peter_D napisał:

Później sprzedaje to na różnych giełdach

 

Oczywiscie, ze sprzedaję. W piecu mam tym palić? A tak na serio, to jak twoim zdaniem finansowane jest funkcjonowanie tego przedsięwzięcia? Wszystkie koszty IT, opłaty celne, koszty wysyłki modeli i akcesoriów do współpracowników etc.? Pewnie z trych wszechobecnych na stronie reklam? ..a nie, czekaj..

 

1 godzinę temu, Peter_D napisał:

robiąc zbiórki na aparat

 

 

A tak, była zbiórka na aparat. Bardzo budująca w swoim przebiegu zresztą, bo udało się go sfinansować w zaledwie jeden dzień. Co jest bardzo praktycznym i bezbłędnie szczerym komplementem od czytelników, którym, jak się okazuje, zależy na publikowaniu kolejnych treści na tym portalu. Z drugiej strony, ma to swoje konsekwencje. Teraz często musze wstawać o piątej, żeby ogarnąc materiały na stronę przed wyjściem do kieratu. No ale skoro ludzie kupili mi ten aparat, to nie po to, żeby leżał

 

[jonathan]

Tak czytam te komentarze... Aż się prosi, by krytykujący recenzje pokazali swoje wypociny. Znaczy się recenzje.
Łatwo jest krytykować z fotela gdzie popija się kawkę, albo drineczka. Ale siądź jeden z drugim, znajdźcie czas (często oznacza to że się nie poklei) i napiszcie kilka stron o modelu okraszając to konstruktywnymi komentarzami i zdjęciami dobrej jakości. 

Ludzie do kufy nędzy, jak nie pasują Wam recenzje na jakimś portalu to po prostu tam nie wchodźcie. 
Ja osobiście wole przeczytać kilka recenzji i wyciągnąć wnioski samemu

[TM48]

3 godziny temu, Peter_D napisał:

potem jeszcze żebrząc o kasę czyli ładnie mówiąc, robiąc zbiórki na aparat

 

W sumie patrząc na stronę którą masz w stopce to też mógłbyś pożebrać na aparat, a dodatkowo na tło i oświetlenie.

A nie, czekaj, też masz przycisk donate...

[India]

Tak do nowej Cobry wracając:

Czyli Cobry w 48 recenzji nie będzie?

Odpowiedz

1. KFS pisze:

   24/07/2024 o 8:32 pm

   Jak znajdę na to czas, to będzie. Ja czasu ani sił za wiele ostatnio nie mam, a nikt inny w redakcji tym modelem zainteresowany nie był. Co zbytnio nie zaskakuje, zresztą

    

[KFS-miniatures]

1 godzinę temu, India napisał:

Tak do nowej Cobry wracając:

 

..ale to chyba nie w wątku o nowościach IBG?

A tak poza tym, to nic się w tej kwestii nie zmieniło:

Edytowane 29 Października przez KFS-miniatures

[socjo1]

15 godzin temu, KFS-miniatures napisał:

 

..ale nie powstrzymuje cię to od snucia publicznie jakichś insynuacji, których, na dobrą sprawę nie jesteś w stanie podeprzeć konkretami. Oględnie rzecz ujmując, to mało fajne. Bo w krytyce i dyskusji nie ma nic zdrożnego. Ale swoim podejściem plwasz na niełatwą robotę, którą hobbistycznie, dla takich samych hobbystów jak oni sami, wykonuje wcale niemała grupa modelarzy. I może na pierwszy rzut oka zabrzmi to górnolotnie, to jednak trudno odeprzeć wrażenie, że to zwyczajnie emanacja totalnego braku szacunku dla ich pracy. Żmudnej i czasochłonnej. A tak na marginesie - bo nie chciałbym, żeby traktować to jako argument w dyskusji, ale jednak warto o tym pamiętać, że pracy wolontaryjnej. 

Kamil, życie jest za krótkie, żeby tracić czas na takich gawędziarzy. Nie piszę o jakiejkolwiek dyskusji, bo takiego puszczenia bąków - insynuacji w rodzaju "wiem, ale nie powiem" "sam się domyśl", nie sposób nazwać dyskusją. Ciekawe, czy chłop w ogóle wie, którym końcem maluje aerograf. Pewnie został w epoce pędzla ślinionego.

Edytowane 29 Października przez socjo1

[LuisNazarioDeLama]

6 godzin temu, KFS-miniatures napisał:

Oczywiscie, ze sprzedaję. W piecu mam tym palić? A tak na serio, to jak twoim zdaniem finansowane jest funkcjonowanie tego przedsięwzięcia? Wszystkie koszty IT, opłaty celne, koszty wysyłki modeli i akcesoriów do współpracowników etc.? Pewnie z trych wszechobecnych na stronie reklam? ..a nie, czekaj..

Nie widzę nic złego w odsprzedaży modeli, ale czy nie można by ich jeszcze wykorzystać w recenzji? Na przykład, zamieścić proces budowy "surówki" lub zrobić tape review? Dzięki temu model miałby szansę posłużyć nie tylko do odsprzedaży, ale także wzbogacić recenzję o dodatkowy, wartościowy materiał.

[KFS-miniatures]

2 godziny temu, LuisNazarioDeLama napisał:

Na przykład, zamieścić proces budowy "surówki" lub zrobić tape review?

 

Po pierwsze takie testy spasowania niewiele wnoszą, o ile nie mamy do czynienia z czymś skandalicznie niespasowanym. A po drugie - najzwyczajniej w świecie - nie chce mi się/nie mam czasu/nie mam miejsca na składowanie ponapoczynanych modeli, które mają szansę się sprzedać dopiero w okolicach wartości makulatury, z jakiej zrobione jest opakowanie. 

A jednocześnie modele, które są tego warte, najczęściej doczekują się nie tylko wiwisekcji, ale i kompletnej relacji z budowy. Sprawdzałeś ile jest artykułów warsztatowych na stronie?

[LuisNazarioDeLama]

Nie oceniam, co robicie dobrze, a co źle, bo po prostu nie jestem targetem waszej strony internetowej.

 

Gdybym nim był, to w recenzji pojawiłaby się szczegółowa „surówka” lub tape review z naciskiem na spasowanie kluczowych elementów – na przykład w przypadku samolotu połączenie skrzydeł z kadłubem, a w przypadku okrętów dopasowanie części kadłuba itd. W relacjach znalazłaby się wzmianka o literaturze lub innych materiałach pomocniczych, z których korzystacie podczas budowy.

 

Jeżeli nie czerpiecie z tego korzyści finansowych i dostajecie modele za darmo, to nic dziwnego, że wygląda to, jak wygląda – powierzchowna ocena, żeby nie zrazić do siebie producentów.

 

Nie ma idealnych stron z recenzjami. Są za to bardzo dobrzy blogerzy modelarscy z Japonii – i to się ceni!