Skocz do zawartości

Książki MONu - Czołg (1957)


barszczo

Rekomendowane odpowiedzi

Kończymy rozdział drugi. Zwróćcie uwagę na dwa zdjęcia Mausa, w sieci można znaleźć jeszcze inne fotki tego egzemplarza. W tekście zaledwie wspomniano o Królewskim Tygrysie, który to "znacznie ustępował" technicznie czołgom IS. Podobnie w jednym zdaniu wspomniano o czołgu Sherman który był wołem roboczym całego zachodniego frontu i głównym wyposażeniem gwardyjskich jednostek pancernych:

IMG_20220128_115300.jpg.2ebcb58179647b9e53611ba6b7d21f8c.jpg

 

IMG_20220128_115309.jpg.3d4481075f8cad57104ac8396c937000.jpg

 

IMG_20220128_115316.jpg.6f2653299f51e74b0b8b0cccb63ea787.jpg

 

IMG_20220128_115323.jpg.6c621bc272b7afd8bd8573ffd45189a6.jpg

 

IMG_20220128_115330.jpg.8590cfa54f6f730c7e0d818ff16fc9ae.jpg

 

IMG_20220128_115340.jpg.53275f1f2fbee42324ce87b0a1d2c10c.jpg

 

IMG_20220128_115349.jpg.e0ccb4858ad61b5440b63a418cc8e0ae.jpg

 

IMG_20220128_115358.jpg.eabdd6adefdf5d390590a486b8a54717.jpg

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O! Kolega dotknął sedna. Ponieważ od 30 lat jestem w branży zbrojeniowej (tu w Polsce, ale i na Zachodzie) i widziałem rozmaite sytuacje i modele funkcjonowania różnych armii podczas pokazów, serwisowania (w czasie misji też!), testów itp. to powiem jednym z kluczy do sprawnej machiny wojskowej na dziś jest LOGISTYKA. Co już Amerykanie mieli bardzo dobrze funkcjonujące w II WŚ, a dzisiaj mają rozwinięte do perfekcji. Stąd tak ważne było to inne niż czołgi i samoloty, wyposażenie made in USA dla Armii Czerwonej.

Poza tym delikatniejsze na pewno od T-34,  Shermany były lubiane przez załogi, a Bostonami i Warhawkami (a nawet Aircobrami) sowieccy piloci woleli latać niż swoimi konstrukcjami.

Argumenty na wyższością AK-47 nad M-16 to jednak trochę demagogia, szczególnie w świetle powyższego, bo wszystko było przeznaczone do działania w konkretnych warunkach i sytuacji polityczno-gospodarczej. Wszystkich i tak pogodzili chłopaki z Hecklera & Kocha żeniąc oba systemy i tworząc coś prawie doskonałego - HK-416 (i pochodne). 

Może z czołgami też tak można było...😉 tylko kto by miał to zrobić?

A książka to niezła cegła (słyszałem o niej), ale jednak propaganda w czystej postaci. Chyba jednak oszczędzisz części projektowo-technicznej bo: w dobie projektowania komputerowego i nowoczesnej wiedzy trąci mocno myszką, nasi konstruktorzy z Łabęd i OBRUMU się zawstydzą *

* /niepotrzebne skreślić/  

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komu się nie podoba, niech nie zagląda do tego wątku. A część projektowo-techniczna , właśnie ze względu na swój archaizm będzie zapewne fascynującą wycieczką w czasie. Dawaj , dawaj dalej !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, kopernik napisał:

A część projektowo-techniczna , właśnie ze względu na swój archaizm będzie zapewne fascynującą wycieczką w czasie. Dawaj , dawaj dalej !

Ta część jest świetna, zwłaszcza rysunki którymi fascynowałem się jako dzieciak. Jak się księga podoba, to jutro początek rozdziału trzeciego: Ogólna budowa czołgu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, kopernik napisał:

Komu się nie podoba, niech nie zagląda do tego wątku. A część projektowo-techniczna , właśnie ze względu na swój archaizm będzie zapewne fascynującą wycieczką w czasie. Dawaj , dawaj dalej !

Panie Kopernik! Czasy kiedy była pisana ta książka dawno minęły i jak mi się coś nie podoba to napiszę albo i nie. I żaden pseudo Kopernik nie będzie tego zabraniał. Swoją drogą to prawdziwy Kopernik szedł do przodu , a nie trzymał się kurczowo przeszłości ☹️.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do JJ66.

Na własne oczy widziałem, jak koleś walnął muszką AK w hełm kolegi i następnie zaliczył strzelanie. O innych przypadkach "kultury technicznej" w obsłudze broni można pisać do upojenia.  Chłopcy z HK zrobili ciekawy karabinek, ale jakoś jego masowego użycia na świecie nie dostrzegam (cena?).

Broń ( w tym oczywiście czołgi) musi być maksymalnie skuteczna, niezawodna i tania. Znałem czołgistę z PSZ, który błogosławił konstruktorów Shermana, pocisk z 88 przeszedł przez obie burty kadłuba i nie eksplodował w środku tylko już na zewnątrz.  Dostali następny czołg i poszli dalej.

W tym nie ma demagogii tylko życie. Broń skomplikowana przechodzi do legend, ale nic nie zmienia ((Tygrysy i Pantera)...

PS Airacobra przypadkiem trafiła w realia frontu wschodniego i na małej i średniej wysokości była dla 109 groźna, może nawet bardziej od P40..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.01.2022 o 12:29, barszczo napisał:

Przygotujcie się na starą, dobrą radziecką propagande

 

Barszczo przecież napisał co to za książka . W takich pozycjach nie wymienia się swoich wad tylko to co się chce lub to co jest potrzebne do utrzymania władzy . 

Ja uważam , że wątek bardzo interesujący pod względem historycznym , zwłaszcza że historia lubi się powtarzać . Takie książki uczą myślenia i krytycznego podejścia do "informacji" lub braku obiektywnych informacji jakie się nam serwuje lub pomija milczeniem . 

Z kolei sytuacja , że ktoś z powrotem zacznie wzdychać do "najlepszej" i niepokonanej "techniki wojennej" (tak teraz się określa czołgi i inny sprzęt wojskowy-też propagandowy zmiękczacz znaczenia wojny i agresji) , raczej przywołuje negatywne refleksje o braku samodzielnego wyciągania wniosków i oceny rzeczywistości .

 

Także ten , wstawiaj Barszczo ale jednocześnie przypomnij co jakiś czas co to za książka i skąd się wzięła . Bo jeszcze ktoś uwierzy w niektóre słowa . 

Edytowane przez Hello
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Grzes napisał:

Ale ten dział jest właśnie po to, by wracać do przeszłości...

Ale nie trzeba nikogo banować, kto może ma inne zdanie. To naprawdę nie moja wina, że dla niektórych czas się zatrzymał...

2 godziny temu, India napisał:

Do JJ66.

Na własne oczy widziałem, jak koleś walnął muszką AK w hełm kolegi i następnie zaliczył strzelanie. O innych przypadkach "kultury technicznej" w obsłudze broni można pisać do upojenia.  Chłopcy z HK zrobili ciekawy karabinek, ale jakoś jego masowego użycia na świecie nie dostrzegam (cena?).

Broń ( w tym oczywiście czołgi) musi być maksymalnie skuteczna, niezawodna i tania.

Znałem czołgistę z PSZ, który błogosławił konstruktorów Shermana, pocisk z 88 przeszedł przez obie burty kadłuba i nie eksplodował w środku tylko już na zewnątrz.  Dostali następny czołg i poszli dalej.

W tym nie ma demagogii tylko życie. Broń skomplikowana przechodzi do legend, ale nic nie zmienia ((Tygrysy i Pantera)...

PS Airacobra przypadkiem trafiła w realia frontu wschodniego i na małej i średniej wysokości była dla 109 groźna, może nawet bardziej od P40..

Sytuację a AKM znam z autopsji, gdy sam byłem "bażantem" w wojsku, mój kałach miał wyraźnie "nieprostą" lufę, ale strzelał, nic to że niecelnie. Na strzelania brało się giwerę kumpla. Co do HK-416 to nie wiem gdzie się rozglądasz, ale chyba mocno nieaktualnie bo np. Francja wybrało toto na podstawowy karabinek armii, masowa produkcja w USA i podobne systemy jako broń przyszłości dla USArmy, czyli potem gdzie indziej, wszyscy 

 

Cytat: Broń ( w tym oczywiście czołgi) musi być maksymalnie skuteczna, niezawodna i tania.

 

Jak pokazuje życie taniość broni to już przeszłość i dotyczy wszystkich. Uwierz mi, że rosyjska też już nie jest tania (co widać po przetargach międzynarodowych)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem był w tym, że wystrzelał na 4. Czyli naprawdę idioto odporna broń.

Co do HK, skorzystałem z wikipedii:

Używane m.in. przez Francję od 2007 roku (ok. 2500 sztuk) dla sił specjalnych na potrzeby misji w Afganistanie[3]

Nie specjalizuję się w broni palnej, dlatego takie źródło, ale ilości nie przekonują. 

A droga broń bez zaplecza, też dobra nie jest- np F-35 bez systemów armijnych... A kupujemy..

Kończmy bić pianę, ta książka to już historia, jak i czasy armii z AK47...

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak kończymy, ale ta Wiki do poprawy!

Na zakończenie: w polskiej armii jeszcze nieraz zobaczysz AK-47 (mój był starszy ode mnie 😄), a F-35 jest rzeczywiście pewnie najlepszy, ale w systemie jaki mu stworzyli w USA (i ew. UK) czyli sieciocentryczność i wymiana info w czasie rzeczywistym. A u nas...

Będzie zrzucał bombę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, JJ62 napisał:

Panie Kopernik! Czasy kiedy była pisana ta książka dawno minęły i jak mi się coś nie podoba to napiszę albo i nie. I żaden pseudo Kopernik nie będzie tego zabraniał. Swoją drogą to prawdziwy Kopernik szedł do przodu , a nie trzymał się kurczowo przeszłości

To nie jest kwestia kurczowego trzymania się przeszłości tylko jej znajomości. Jeśli jej nie znasz, nie będziesz mógł iść do przodu. A wszelkie osobiste wycieczki proszę na priv do zainteresowanego, a nie w moim wątku. I tyle tytułem wstępu, a teraz obiecany trzeci rozdział w odcinkach:

 

IMG_20220206_153536.jpg.a079bb4ef55b135495f76ac4d23a0e46.jpg

 

IMG_20220206_153549.jpg.fce93bf83ffdd5671266d2e5240a8614.jpg

 

IMG_20220206_153600.jpg.cea3fc6fbf7128d0917a7f48db9d66e0.jpg

 

IMG_20220206_153612.jpg.813bde3035e6ee6c02fc94857c150491.jpg

 

IMG_20220206_153625.jpg.cd74988adc9d943c506e76a1a079be75.jpg

 

IMG_20220206_153634.jpg.7fe142d2cdaade526b39728f3116662c.jpg

 

IMG_20220206_153644.jpg.047fc8b4322366cb9cc088420b48670e.jpg

 

IMG_20220206_153655.jpg.400b72ac429c147b6fc5efdcd56383ed.jpg

 

IMG_20220206_153705.jpg.29810a832aee506be1b024dfeb6414b2.jpg

 

IMG_20220206_153717.jpg.7117cd1b36b303e9755f1001964f7b3c.jpg

 

IMG_20220206_153735.jpg.b62608e5503c328510bff66c12107a1b.jpg

 

Edytowane przez barszczo
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z 1957 roku mam książkę " Współcześne statki morskie" wysoka wartość merytoryczna do tego kilka obrazów A Werki .Propagandę trzeba niestety odcedzić .

 

Ale tak kiedyś pisano bo trzeba było społeczeństwo politechnizowac. A wtedy ludzi żnawt że średnim wykształceniem było niewielu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się składa, że wiem co to muszka ( technicznie), a popularnie ta nazwa obejmuje również jej osłonę. I tym elementem było uderzenie. 

Co do trafienia i przebicia- uszkodzenia czołgu z zewnątrz były na tyle duże, że dostali nowy czołg. A z jakiego powodu użyli nieregulaminowe go pocisku, to się obsługi działa zapytaj.

I na deser, Cobra trafiła do jednostek amerykańskich i to nawet w wariancie P-400. Na Guadalcanal coś mogli o tym powiedzieć i to nie tylko tam.

Ja kończę, bo to już etap bicia piany.. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, bulik58 napisał:

. Czyli powinienes wiedziec iz nie bylo to na tyle silne uderzenie zeby uszkodzic przyrzad celowniczy i aby nie mozna bylo wykonac strzelania. 

Muszkę przestawić w bok to trza było nieźle pierdyknąć i to precyzyjnie w ten wałek w którym była osadzona?  Bo góra dół była na gwincie jak dobrze pamiętam, klucz był w przyborniku...?

Chyba dobrze jeszcze pamiętam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.